TEMAT: Między kuchnią a ogrodem

Między kuchnią a ogrodem 12 Sty 2021 23:04 #742760

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Janinko, liczyłam na to, że mnie postawisz do pionu :lol: powiesz co dobrze a co źle :oops: i co jeszcze powinno być :) a tu nic :lol:


Zielone okna z estimeble.pl

Między kuchnią a ogrodem 13 Sty 2021 08:03 #742773

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7813
  • Otrzymane dziękuję: 51712
Oj :oops:
Trudno radzić jak się nie skosztuje. Jak nie potrafię czegoś doprawić, to pierwsze pada na cytrynę, bądź coś innego kwaśnego. Czasem zwykły brak równowagi między słonym , słodkim i kwaśnym powoduje, że ni jak potrawa smakuje. Mogę co też z czystym sumieniem polecić Sos Worcestershire

38B84225-B894-400C-A0DC-4340A43EADD3.jpeg

Magii nie używam, ale ten sos owszem :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika, ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 13 Sty 2021 09:46 #742794

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Sos mam na uwadze, podobno niczym go zastąpić nie można :) zawsze obawiałam się jego smaku, co do kwasu to pomidory wg mnie/dałam krojone z gęstym przecierem/spełniły zadanie, było kwaśno dostatecznie :lol: nie da się smakować przez monitor prawda/ale leczyć już tak :happy3: /
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina

Między kuchnią a ogrodem 15 Sty 2021 21:36 #743263

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7813
  • Otrzymane dziękuję: 51712
Dzisiaj opiszę jak wykorzystałam sos do szakszuki w kurczakowej roladce. Nie miałam na szybko innego farszu, więc wzięłam to co mam w spiżarce.
Kurczaka należy pozbawić kości i lekko rozbić, żeby warstwa była w miarę równa

6494033B-F7F3-4D45-8174-85A73B4A8A77.jpeg

Do sosu do szakszuki dodałam nieco bułki tartej i posiekane grzyby z gotowanej wcześniej zupy, bo miałam.

CE5E7C78-27CF-4A40-8988-8DDBF0E6E5BB.jpeg

Kurczaka posoliłam, posypałam łyżeczką żelatyny, rozłożyłam farsz, znowu posypałam łyżeczką żelatyny i zwinęłam. Następnie całość zawinęłam w folię do pieczenia

9B719903-5572-4A01-B6CA-5B836386B1C6.jpeg

160* i godzinę później wyglądało to tak

0B946705-1DB9-4091-B882-791E0AA0C642.jpeg

Następnie 12 godzin w lodówce i po odpakowaniu wyglądało tak

65FC06FC-7F0B-415C-A2D5-3FAFE825DDE8.jpeg

A po przekrojeniu tak

6189EE9E-C2C4-43FD-97F7-46D6627B4069.jpeg

Smaczne :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Ostatnio zmieniany: 15 Sty 2021 21:37 przez JaNina.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kajtkowa, Bea612, Prządka, ewakatarzyna, renmanka, Babcia Ala, JaKasiula, Eleni

Między kuchnią a ogrodem 15 Sty 2021 22:13 #743271

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Mniam, mniam :) proste i apetyczne, żelatyna sucha prosto z torebki, jakoś zawsze mam problem z żelatyną :oops: listki, proszek :think:
Ostatnio zmieniany: 15 Sty 2021 22:14 przez sierika.

Między kuchnią a ogrodem 15 Sty 2021 22:25 #743273

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7813
  • Otrzymane dziękuję: 51712
Żelatyna prosto z „tytki” :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika, Adasiowa, Babcia Ala

Między kuchnią a ogrodem 16 Sty 2021 18:32 #743426

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20234
  • Otrzymane dziękuję: 64542
Grzecznie i cierpliwie czekam na przepis na te śmieszne, "nadmuchane" chlebki :hug:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina

Między kuchnią a ogrodem 16 Sty 2021 19:23 #743441

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7813
  • Otrzymane dziękuję: 51712
Już jestem :)
Przepis na ciasto jest taki sam jak na tej stronie facetznozem.com/2015/12/bagiety-rustykal...owac-zrobilem-wideo/. Ja tylko dzień wcześniej nastawiłam zaczyn podmłoda z 200 g mąki, 200 ml wody i szczypty drożdży. Na drugi dzień zarobiłam ciasto jak na filmie, uzupełniając składniki, żeby było jak w tym przepisie. Po końcowym wyrośnięciu ciasta uformowałam kuleczki po około 80 g każda i zostawiłam je przykryte na 20 minut.

D7B366DA-F847-4EE4-904A-0468C255DD8D.jpeg

Po tym czasie kuleczki rozwałkowałam dosyć cienko.

135A43F5-6C24-4FA1-B7FA-8CDE15379A2C.jpeg

Wyszły 4 sztuki na blaszkę i zostawiłam, żeby trochę podrosły. Piekarnik rozgrzać do 220* razem z blaszką na której będziemy piec. Moje chlebki ułożone były na takim silikonie do pieczenia, więc tylko chlebki razem z podkładką zsunęłam na gorącą blaszkę i do pieca na 12 minut. Jak włożyłam blaszkę do piekarnika to wylałam trochę wody na jego dno, żeby zaparował.
I teraz dochodzimy do sedna, czyli do tego, czemu nie wszystkim te chlebki się udają :dry: nawet wtedy gdy wszystko robią dobrze. Winny jest piekarnik :evil:
To są te chlebki które pokazywałam jako ciasto, ale już już po upieczeniu

321228F3-D964-4A4E-89D1-189CB1A51FC5.jpeg

Jak widać każdy inny. Drugi wsad taki sam. Na zdjęciu widać w rzędach dwa wsady do piekarnika.

8A766D2E-2B32-4BF6-9D18-47FDCDE70C2D.jpeg

W jednym miejscu w piekarniku zawsze piękne, a w innym zawsze do kitu

26E72CF0-5F45-4924-930C-CF9FA6A4163C.jpeg

Nigdy do wypieków nie używam termoobiegu, ale w przypadku tych chlebków będzie to chyba konieczne. Może będą równiejsze.
Później wystarczy tylko naciąć z jednej strony

7AB9ED50-9FC6-4874-8939-052A398B4D04.jpeg

i włożyć do środka co tylko się chce.
Z reszty ciasta zrobiłam kajzerki, ale to już za chwilę :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, Adasiowa, Kajtkowa, Mamma, Prządka, ewakatarzyna, zwykły chłop, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Między kuchnią a ogrodem 16 Sty 2021 19:35 #743446

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20234
  • Otrzymane dziękuję: 64542
O nie nie, nigdy w życiu - aż takiej cierpliwości nie mam :oops:
Chylę czoła przed Twoimi poczynaniami w kuchni - dla mnie nie do osiągnięcia.
Może chociaż pyzy ( kluski drożdżowe na parze ) zrobię, albo tortille.
Dziękuję Janinko :hug:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 16 Sty 2021 19:36 przez Adasiowa.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kajtkowa, Mamma, JaNina, Prządka, renmanka, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Między kuchnią a ogrodem 16 Sty 2021 19:37 #743448

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6076
  • Otrzymane dziękuję: 22081
Aniu masz masz cierpliwość :flower1: :happy2: :hearts:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Mamma

Między kuchnią a ogrodem 16 Sty 2021 19:59 #743450

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3640
  • Otrzymane dziękuję: 16687
Ach, ach...uwielbiam takie rzeczy. Mąki ze zboża pierwotnego przeszły testy i...możemy je jeść :dance: więc takie bułeczki są w naszym zasięgu. Marzy mi się też pizza :whistle:
Co ciekawe, wczoraj u znajomych zjedliśmy dosłownie po pół kromeczki zwykłego chleba i M. już miał dolegliwości :jeez:
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 16 Sty 2021 20:01 przez Mamma.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kajtkowa, JaNina, Prządka, ewakatarzyna, Babcia Ala

Między kuchnią a ogrodem 16 Sty 2021 20:06 #743451

  • Kajtkowa
  • Kajtkowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 708
  • Otrzymane dziękuję: 2911
Buły ja marzenie ... mniam.Zaznaczyłam sobie stronę "Faceta z nożem" do poczytania.Bardzo lubię takie obce naszej kulturze pieczywo, ale chlebek pita i foccacia to zdecydowanie moi faworyci.
Janeczko, korzystam z przepisu,w którym do ciasta dodaje się cukier i oliwę.Wydaje mi się, że są dzięki temu bardziej równomiernie przyrumienione.A swoją drogą piekarnik potrafi być złośliwy.Praktycznie wszystko piekę z termoobiegiem bo mam wrażenie, że ciepło jest jednak bardziej równomiernie rozprowadzane.

Aniu, jeśli potrafisz zrobić kluski na parze to każde ciasto drożdżowe w zasięgu możliwości Twojego małego paluszka, tym bardziej takie o o wiele uboższym składzie.
Ela
Ostatnio zmieniany: 16 Sty 2021 20:20 przez Kajtkowa.
Za tę wiadomość podziękował(a): JaNina, Prządka

Między kuchnią a ogrodem 16 Sty 2021 20:15 #743452

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7813
  • Otrzymane dziękuję: 51712
My na szczęście możemy wsuwać wszystko :) Unikamy tylko gotowców ze sklepów i jest ok.
Wracając do kajzerek. Właściwie chodzi mi o ich formowanie, bo ciasto było takie jak na chlebki pita.
Formuję wałeczek /z tej kuleczki prezentowanej wyżej/

141F877F-4433-473F-A534-3536EC1A829E.jpeg

Zawiązuję węzełek

447E7731-14C5-407A-BA73-E359622FD5F1.jpeg

Jeden koniec wkładam pod spód, a drugi na górę i wychodzi takie coś

9CB6F6A4-9F5A-4AE5-83B9-8E657192A229.jpeg

Po upieczeniu już takie ładne nie były :happy:

F4C0F669-56C6-4D70-89C9-7AC0BC41486D.jpeg
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, Kajtkowa, Prządka, ewakatarzyna, zwykły chłop, JaKasiula

Między kuchnią a ogrodem 16 Sty 2021 20:55 #743470

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7813
  • Otrzymane dziękuję: 51712
Kajtkowa wrote:
Janeczko, korzystam z przepisu,w którym do ciasta dodaje się cukier i oliwę.Wydaje mi się, że są dzięki temu bardziej równomiernie przyrumienione
Elu, też mam taki przepis, No może cukru nie używam :dry: Jednak do wypieków do których później mogę włożyć co tylko dusza zapragnie, staram się unikać oliwy :whistle:
Zapomniałam jeszcze dodać, że taki chlebek pita, na drugi dzień już nie jest taki smaczny jak po upieczeniu. Polecam to co się robi z plackiem tortilla, żeby go zmiękczyć. Po prostu wrzucam chlebki na palnik kuchenki gazowej, bezpośrednio. Krótko z jednej i drugiej strony i jest świetny, nawet jak się trochę przypali :whistle:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Prządka, ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 17 Sty 2021 15:58 #743597

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7813
  • Otrzymane dziękuję: 51712
Tak jak pisałam wcześniej, chlebek pita można łatwo odświeżyć na kuchence

583F70E2-D998-41FF-903A-B5FF8C95B193.jpeg

Trzeba cały czas ruszać, ale później jest jak świeży z piekarnika :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Kajtkowa, Prządka, ewakatarzyna

Między kuchnią a ogrodem 27 Sty 2021 09:28 #745062

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4102
  • Otrzymane dziękuję: 4952
Używając drożdże instant sypiesz je prosto do mąki czy najpierw rozrabiasz z płynem?

Między kuchnią a ogrodem 27 Sty 2021 09:45 #745063

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7813
  • Otrzymane dziękuję: 51712
Sypię prosto do mąki i mieszam, później dodaję resztę :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika

Między kuchnią a ogrodem 31 Sty 2021 21:03 #746009

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 7813
  • Otrzymane dziękuję: 51712
Wczoraj nabyłam owoc drzewka pomidorowego Tamarillo.

BBC7DBDE-2C59-4EB7-91F7-0F0C89FD1E3D.jpeg


Dzisiaj nastąpiła degustacja, jednak po wcześniejszym rekonesansie w necie ;) Po przekrojeniu wygląda tak

B26B7C53-047F-47C1-AC2A-10825DE5620E.jpeg

Teraz widać dokładnie jakie są warstwy. Środek jest słodki i dobry. Im bliżej skóry, tym robi się bardziej gorzkawo. Skóra jest już całkiem gorzka.
Wyszły mi takie poszczególne warstwy

5B83FE69-C42F-47F7-AD8C-448B64A87ECF.jpeg

Zauważyłam też, ze sok ma piękny kolor

D92FD2E8-D590-4497-BCD0-109EB1F9877A.jpeg

Wybrałam nasiona, środek zjadłam, a resztę, nawet z tą gorzkawą warstwą, ale bez skóry, dałam do garnuszka z odrobiną wody, soli, cukru i soku z cytryny. Podczas gotowania unosił się zapach więcej niż przyjemny. Jednak goryczka bardzo mocno się przebija. Jakieś zastosowanie pewnie znajdę, wszak sałata radicchio też ma goryczkę, a jednak jemy. Ma też dużo pektyny. Można chyba też taki owoc opiec w celu karmelizacji. Miałam jednak tylko jedną sztukę za całe 6,50 zł.
Nasiona wysieję, może uda mi się te drzewo uprawiać jako krzew. Resztę nasion wyślę na przyszłoroczny straganik, może znajdą się chętni :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): sierika, Adasiowa, Łatka, Nimfa, Prządka, renmanka, Babcia Ala, JaKasiula


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.861 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum