TEMAT: Podwójne życie i psy ogrodnika

Podwójne życie i psy ogrodnika 27 Lis 2023 11:19 #846217

  • Jagoda254
  • Jagoda254's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 329
  • Otrzymane dziękuję: 1027
Piękne zdjęcia robisz Aniu, pieski miały radochę poganiać po świeżym śniegu. Ja swoje róże okrywałam dopiero wczoraj - też się boję czy nie podmarzľy.
Serdecznie pozdrawiam Jagoda
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, bietkae, jagodka27, ewakatarzyna, lusinda


Zielone okna z estimeble.pl

Podwójne życie i psy ogrodnika 24 Gru 2023 12:00 #847668

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19984
  • Otrzymane dziękuję: 83411
Wszystkim moim forumowym przyjaciołom, tym, którym miałam przyjemność i zaszczyt poznać osobiście, tym znanym tylko z telefonicznych i wirtualnych kontaktów - a także tym, którzy tu zaglądają po cichutku, życzymy jak najpiękniejszego Bożego Narodzenia.
Ogrodniczka i jej psy.

Podwójne życie i psy ogrodnika 11 Sty 2024 09:23 #848828

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3295
  • Otrzymane dziękuję: 9861
Aniu tak czytam, żeś nie okryła za bardzo roślin, bo zima tupnęła nogą tak nagle - nie przejmuj się, nie Ty jedna :kiss3: Jestem ciekawa jak to wszystko przetrwa... Martwię się o mojego Chopina (kocham tą różę wyjątkowo), bo to mizerny krzaczek i nie wiem, czy raczy się obudzić. Pozostaje nam czekanie na cieplejsze dni - choćby ze względu na zwierzaki żeby im łapki nie marzły ;)
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI

Podwójne życie i psy ogrodnika 11 Sty 2024 11:12 #848833

  • Mimbla
  • Mimbla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Dobrego dnia :)
  • Posty: 910
  • Otrzymane dziękuję: 2925
Oj, coś słabo ogarniam ostatnio rzeczywistość, przegapiam ważne rzeczy .. :oops: Aniu, ja również życzę wszystkiego dobrego Tobie i słodkim pluszakom jak je kiedyś nazwałaś, twierdząc że wcale takie nie są :happy:
Niech kolejny rok który się zaczyna przyniesie Wam same szczęśliwe chwile :hearts:
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI, bietkae

Podwójne życie i psy ogrodnika 12 Sty 2024 15:05 #848918

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19984
  • Otrzymane dziękuję: 83411
Mirko, dziękuję, jeśli mogę wybrać wśród życzeń, poproszę tylko o więcej zdrowia, niż w minionym roku.
Na cieplejsze, a nade wszystko jaśniejsze, słoneczniejsze dni czekam z utęsknieniem. Ani grudzień, ani styczeń nie rozpieszczały do tej pory. Zwykle pojawiały się już jakieś zwiastuny, takie przed-skoczki przedwiośnia, teraz marnie.
W dodatku aparat fotograficzny w naprawie - a ja też naprawy wymagam, cała nadzieja w sprawności serwisu. :jeez:
Zdjęcia marniutkie, telefoniczne.











Ciemierniki w powijakach, co gorsza, mój ulubiony Ellen Picotee ma jakby same liście; przynajmniej do teraz.





Ale że nadzieja wiadomo czyją matką, kupiłam już ...no, dwucyfrową ilość cebul, same utracone lub marnie rosnące lilie.
Ostatnio zmieniany: 13 Sty 2024 15:03 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Marzenka, Armasza, Marlenka, CHI, bietkae, Carmen, Jaedda, ewakatarzyna, Babcia Ala, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 12 Sty 2024 16:10 #848922

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6313
  • Otrzymane dziękuję: 29654
Aniu, spróbuj na przędziorki wodę z sobą oczyszczoną, ilość - różnie piszą od pół łyżki stołowej do całej na 1 litr wody, albo Limocide - naturalny środek z olejku pomarańczowego - piszą na nim, że na przędziorki też.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Marlenka, CHI

Podwójne życie i psy ogrodnika 12 Sty 2024 16:40 #848925

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19984
  • Otrzymane dziękuję: 83411
Alu, tę sodę wlewać do donicy czy tylko pryskać?
Na razie małe wstawiłam do wanny i potraktowałam trutką, a duże po prostu mechanicznie oczyściłam z oprzędów - zaatakowane były tylko dwa czubki pędów jednej sztuki. Na pewno pojawi się więcej, nie ma siły, by "wyłapać" wszystkie bydlątka.
Generalnie jest tak, że latem problem znika sam, jak wiele innych z pasożytami. Ponadto silne, duże rośliny są w stanie przerwać jakoś zimę, najgorzej z nowo pozyskanymi, takimi kupionymi. Ich siłę osłabia po pierwsze skarlacz, po drugie są często słabo ukorzenione. Nie na darmo zwykle sadzą po dwie roślinki do doniczki. Jedna Athena o złotych kwiatach z bordową gardzielą już patrzy na tamtą stronę... druga jeszcze dycha.
Ostatnio zmieniany: 12 Sty 2024 19:15 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marlenka, CHI

Podwójne życie i psy ogrodnika 12 Sty 2024 18:21 #848929

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6313
  • Otrzymane dziękuję: 29654
Tą wodą z sodą, to oprysk. Tę co patrzy już na tamtą stronę dobrze byłoby postawić na drugiej podstawce dość szerokiej i do tej podstawki nalewać wody, przędziorki nie lubią wilgotnego powietrza.
Daj tej sody może pół łyżki i wypróbuj najpierw na jednym, wiesz jak to jest z tymi środkami, ja pryskałam tym mączliki-białe muszki (padały w 24 h), ale na pomidorach, a pomidor to twardy zawodnik trzeba być uzdolnionym w tym kierunku, by go zabić.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Marlenka, CHI

Podwójne życie i psy ogrodnika 13 Sty 2024 09:09 #848959

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19984
  • Otrzymane dziękuję: 83411
Alu, spróbuję może, ale asekuracyjnie zamówiłam takiego "mordercę cierpień" z Agrecolu.

Z wczorajszej lustracji ogrodu:




To są botaniczne tulipany Bakera, 'Lilac Wonder', nie do zabicia, nie do wytrzebienia. Liście mają teraz około 10 cm - nie ma siły, by je jakoś zabezpieczyć. Same tak wybrały. :jeez:
Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Marzenka, Marlenka, CHI, bietkae, Carmen, Jaedda, ewakatarzyna, Bobka, JaKasiula

Podwójne życie i psy ogrodnika 13 Sty 2024 09:48 #848965

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6964
  • Otrzymane dziękuję: 25478
Aniu w czterech rogach jakieś podwyższenie(skrzyneczki np ) i agro górą i zawsze to coś ,jak mróz by naleciał.Wyrywkę to fakt :woohoo:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI

Podwójne życie i psy ogrodnika 13 Sty 2024 10:45 #848970

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6313
  • Otrzymane dziękuję: 29654
Aniu to co zamówiłaś też jest z olejkiem pomarańczowym 6%, skład ten sam tylko nazwa inna :happy: Na oprysk chemią do wanny, a w międzyczasie pomarańcza, może te przędziory w końcu nie dadzą rady. Ja na wniesionych roślinach, które próbuję zimować walczę z mszycami.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 13 Sty 2024 10:47 przez Babcia Ala.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, CHI

Podwójne życie i psy ogrodnika 14 Sty 2024 20:42 #849071

  • Marzenka
  • Marzenka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3295
  • Otrzymane dziękuję: 9861
Aniu co to za odmiana oczara? Dla mnie te krzewy pięknie pachną - uwielbiam.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Podwójne życie i psy ogrodnika 15 Sty 2024 14:34 #849094

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19984
  • Otrzymane dziękuję: 83411
To Diane
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, bietkae, Jaedda

Podwójne życie i psy ogrodnika 10 Lut 2024 14:39 #850607

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19984
  • Otrzymane dziękuję: 83411
Zrobiłam dziś lustrację rododendronowa.
Oczywiście wegetacja nie tak do przodu, jak w mieście, choć jak na pierwszą dekadę lutego to i tak - :eek3:

Rodzimy gatunek ma jeszcze pąki zamknięte cieniutką błonką



Ale przebiśniegi Woronowa już rozchyliły płatki.



Ciemiernik biały potrzebuje słońca, a jego totalny deficyt; dziś niby mizerne promyczki docierają, ale tylko do szczęściarzy na przeciwzboczu.



Mam tu trzy piwonie drzewiaste, dwie malutkie, jedną troszkę bardziej rozrośniętą; wszystkie mają takie pąki.



A rododendrony generalnie w niezłej kondycji. Oczywiście, śnieg z początku stycznia i wiatr odłamały kilka gałązek, może coś tam capnęła sarna. Jak zawsze, trochę krzaków nie wygląda, jakby miało zakwitnąć, lecz znakomita większość ma pąki kwiatowe, czasem tylko kilka, lecz jednak.







No i ciągle odwiedzają mnie tacy goście. :hearts:

Za tę wiadomość podziękował(a): Gabriel, Marlenka, CHI, bietkae, Carmen, MARRY, JaNina, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula, Lilu

Podwójne życie i psy ogrodnika 14 Lut 2024 13:03 #850845

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19984
  • Otrzymane dziękuję: 83411
A w miejskim...























Oczar właściwie przekwita, a jaśmin ma jeszcze nieco nierozwiniętych pączków. Krokusy startują ostro, wyglądam pierwszych pszczół. Lada moment dołączą iryski żyłkowane, pewnie jak zwykle pierwsza Kasia Hodgkin. Kalina pewnie by była bardziej do przodu - i miała ładniejszy pokrój - gdyby nie rosła wciśnięta w południowo-zachodni narożnik, a od południa blokuje jej światło ogromny, rozrośnięty, iście cmentarny bluszcz "miłej" sąsiadki... :jeez:
Ostatnio zmieniany: 14 Lut 2024 13:05 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): bietkae, Carmen, JaNina, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula, lusinda

Podwójne życie i psy ogrodnika 14 Lut 2024 13:13 #850847

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6964
  • Otrzymane dziękuję: 25478
Tradycyjnie Wrocław wystartował pierwszy ze zwiastunem wiosny . :)
Aniu chyba jednak dużo wcześniej niż w ubiegłym roku .
A nie możesz poprosić by ten bluszcz przerzedziła ;) ,ale
to chyba starsza mocno pani ,o ile pamiętam .
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .

Podwójne życie i psy ogrodnika 14 Lut 2024 13:25 #850849

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19984
  • Otrzymane dziękuję: 83411
Nie nie, Bogusiu, "mocno starsza pani" jest bardzo miła bez cudzysłowu, mieszka w drugiej połowie domu i graniczę z jej ogrodem od północy. Moi sąsiedzi od południa natomiast... :jeez: Nie mówimy sobie dzień dobry, na tym poprzestanę.

A co do Wrocławia- i owszem, na miejskich trawnikach też widać pierwsze krokusy.
Ostatnio zmieniany: 14 Lut 2024 13:27 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, bietkae, ewakatarzyna, Babcia Ala

Podwójne życie i psy ogrodnika 14 Lut 2024 13:50 #850854

  • lusinda
  • lusinda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1050
  • Otrzymane dziękuję: 7051
350 kilometrów robi swoje. Aż wierzyć się nie chce, że tyle kwitnących roślinek u Ciebie Aniu. W pierwszej chwili sprawdzałam, czy to tegoroczne zdjęcia :happy4:
U mnie na razie wszystko jeszcze w ziemi.
Pozdrawiam Ewa

"Tutaj z wyjątkową mocą zdaje się przemawiać błękit nieba, zieleń lasów i pól, srebro jezior i rzek. Tutaj śpiew ptaków brzmi szczególnie znajomo..."
św. Jan Paweł II
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, bietkae, ewakatarzyna


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.970 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum