TEMAT: Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 07 Mar 2020 09:19 #696927

  • mymysteryy
  • mymysteryy's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2314
  • Otrzymane dziękuję: 10260
Nie wypada grymasić na prezent, więc udam, że mi się podoba :dazed:
Pozdrawiam,
Kasia
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 07 Mar 2020 10:03 #696940

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4746
  • Otrzymane dziękuję: 17542
zielonajagoda wrote:
Piękne zakupy Kasiu :bravo:

Ja z trochę innej beczki. Ciekawy artykuł ŹRÓDŁEM COVID-19 JEST PRZEMOC WOBEC ZWIERZĄT krytykapolityczna.pl/swiat/covid-19-jest...SJLfWbfd5elgrawKHYio
Tytuł trochę mylący, choć nie bez związku, a skoro zaczęto do tego tematu podchodzić poważnie, to coś w tym być musi i tak sobie myślę, że warunki opisane w artykule, bardzo sprzyjają wszelkim mutacjom. :think: :think: :think:
Iwonko dopiero teraz mogłam poczytać artykuł z Twojego linku.
Nikt z władz ani chińskich naukowców do końca nie wie skąd koronawirus się wziął, więc zabezpieczają wszelkie źródła.
Faktem jest, że nigdzie na świecie uboju zwierząt nie prowadzi się w ten sposób jak w Chinach a wszelkie spływające krwią tereny, czy to przy uboju czy po bitwie, zawsze były źródłem zakażeń. Więc.....
Możemy gdybać czy to efekt ich sposobu życia, zamach USA na chińską gospodarkę czy efekt prowadzenia badań nad wirusami w instytucie w Wuhan?

Niektórzy łączą to co się stało z książką "Oczy ciemności" Deana Koontza

83867002_2652572848192307_1212603090251808768_n.jpg


Nigdy się nie dowiemy, przypadek?

Gorszym problemem jest to, że z koroną nikt sobie nie radzi.

Wyobraźcie sobie, że mimo ośmieszania Jerzego Zięby i jego wlewów z witaminy C brakuje w aptekach tej do wlewów, przepisywanej na receptę.
Kto się tak zabezpiecza? Przecież nie zwykły Kowalski tylko ten co może receptę wystawić. O czym to świadczy?

Wracając do tematu uboju zwierząt i chińskich mokrych targowisk, to nie wiem czy w wielu krajach, poza odseparowaniem gatunków, nie dzieje się podobnie.
Rzeczywistość zwierząt hodowanych na jedzenie wygląda tak, że są one przetrzymywane stłoczone na małej przestrzeni, są zaniedbane, głodzone, schorowane. Podawane są im leki profilaktycznie, a nie wtedy, gdy faktycznie są im potrzebne. Są poddawane brutalnej przemocy ze strony ludzi – są bite, kopane, okładane metalowymi drągami, gdy nie dość szybko przemieszczają się do samochodu mającego zawieźć je do rzeźni. W większości przypadków śmierć nie jest dla nich wybawieniem – do ubojni jadą ranne, z połamanymi łapami, nogami, zmaltretowane, a sam proces zabicia częstokroć odbywa się przy pełnej świadomości zwierzęcia.
Reszta na stronie czarnaowca.org/zwierzeta/co-sie-dzieje-z...wierzat-na-jedzenie/
Ale my tego nie widzimy, dostajemy kawałek mięsa w mięsnym i przyrządzamy posiłek.
Tylko to, że czegoś nie widzimy znaczy, że to nie istnieje?
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zielonajagoda, CHI

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 07 Mar 2020 10:34 #696942

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3986
  • Otrzymane dziękuję: 21397
Coś w tym jest - ale prawdy nie dowiemy się prawdopodobnie nigdy.

Beata - zajrzałam na tę stronę. Jak dla mnie przegięcie i żerowanie na uczuciach ludzi, aby dawali kaskę na fundację. To co opisują, jako "obecne warunki życia i uboju zwierząt" to, na dzień dzisiejszy, tania propaganda. Jeśliby nawet częściowo mieli rację, mieszanie prawdy i fałszu, jak dla mnie, sprawie, że ta fundacja jest niewiarygodna.

Pomijając przepisy, nadzór weterynaryjny i sąsiedzki, mięso z tak maltretowanych zwierząt nie nadawałoby się do jedzenia.
Stres wpływa na jakość mięsa. Z własnego życia pamiętam wypadek, jak w czasie transportu do rzeźni z przyczepki rolniczej wyskoczył byk zrywając kółko z nosa. Ganiali go ludzie i on ludzi kilka dni, aż w końcu go myśliwi odstrzelili. Mięso poszło na wyroby i potem ich producent zwracał kasę, bo były niejadalne.
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 07 Mar 2020 10:58 #696946

  • Rzepka
  • Rzepka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 494
  • Otrzymane dziękuję: 1560
Cholercia, właśnie przyniosłam śliczny szponder na jutrzejszy rosołek i wizja ganianego byka stanęła mi przed oczami :)
Chyba jednak jutro grzybowa będzie.

Pozdrawiam Irena
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 07 Mar 2020 11:13 #696948

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3986
  • Otrzymane dziękuję: 21397
Irenko zrób szponder w grzybach :devil1: - teraz nikt by takiego byka ludziom nie podrzucił. To były lata osiemdziesiąte.
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 07 Mar 2020 11:23 #696949

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4746
  • Otrzymane dziękuję: 17542
Małgosiu, cały czas tak sobie tłumaczę, że to niemożliwe ale.....
Z racji mojej pracy wizyty w rzeźniach i ubojniach mam wpisane w obowiązki.
Tam mózg rejestruje takie odgłosy.....
Naprawdę, nie lubię mięsa, czy podświadomie go unikam?
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, Rzepka

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 07 Mar 2020 11:28 #696951

  • Rzepka
  • Rzepka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 494
  • Otrzymane dziękuję: 1560
Nieee, dopóki ten byk mi przed oczami stoi ;)
A prawdziweczki przeze mnie zbierane, młodziutkie, same kapeluszki, zupka będzie super.

Pozdrawiam Irena
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 07 Mar 2020 11:47 #696952

  • vimen
  • vimen's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 472
  • Otrzymane dziękuję: 417
Zefirka wrote:
Nie śpimy. Na działkę nie jedziemy. Będziemy za to siać pełne warszawianki do doniczek. Całe 7-8, a może nawet 10 sztuk. Wystarczy za pójście na działkę?
I po co wysłaliście mi te pomidory. Co dzień się biję (sama ze sobą). Jedna mówi: "Siej już, patrz całe FB już posiało, pikują, przesadzają, a ty tylko nasionka masz!)". Ta druga przeciwnie: "Nie, to głupota, powyciągają się!". Nerwicę przez was ściągnę na siebie.

Ewa wcale w to nie wierz - wszyscy nie wysiali. Ja tam jeszcze nic nie wysiałam. Mam tylko jedną małą papryczkę, bo jakieś zabłąkane nasionko wpadło w kuchni do doniczki. Nawet nie wiem czy ona słodka czy ostra...

pozdrawiam Katarzyna
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 07 Mar 2020 12:00 #696956

  • whitedame
  • whitedame's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4746
  • Otrzymane dziękuję: 17542
A ja z racji tego, że pomiędzy poszczególnymi warstwami tortu mam po pół godziny czasu właśnie dałam do odkażania pierwsze 7 odmian, same niskie.


20200307_115802.jpg


A to moje papryki, niektóre dopiero wschodzą a inne już całkiem spore.
Te spóźnialskie z nasion 2013-3014.

20200307_093457.jpg
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 07 Mar 2020 12:03 #696957

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3570
  • Otrzymane dziękuję: 7721
Kasieńko przecież wiesz, że bywam przekorny, tak jak los
A poza tym taka muzyka jak ulał pasuje do Zakopanego. Widziałem w kurwizji :devil1: .
Ostatnio zmieniany: 07 Mar 2020 12:04 przez KaLo.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zwykły chłop

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 07 Mar 2020 12:03 #696958

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Nie mam odwagi tego oglądać. Ostatnio jak M. opowiedział mi o filmiku znalezionym przez kolegę w pracy, na którym było pokazane co Chińczycy zrobili z prawdopodobnie zarażonymi świniami, to do dziś stoi mi to przed oczami. Choć osobiście go nie oglądałam.

Była bym daleka od teorii zakażenia pochodzenia zwierzęcego.

Sam wirus to tylko sekwencja DNA w bardzo nietrwałej osłonce, który nie przeprowadza żadnych procesów życiowych i bardzo szybko ginie.
Czyli twór stworzony w laboratoriach i z całą pewnością jest szybko eliminowany przez naturę.
A skoro stworzyli "chorobę" mają i na nią szczepionkę.
Szkopuł w tym, że mają ją tylko Ci co go stworzyli i dadzą lub nie dopiero jak osiągną swój cel.
Ktoś (WHO?) wspomniał, że nad tym pracują i ma być za 18msc. Skąd taki dokładny termin???

Hmm...a książka bardzo ciekawa.
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 07 Mar 2020 12:13 przez Mamma.
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 07 Mar 2020 12:12 #696959

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3570
  • Otrzymane dziękuję: 7721
Mamusiu nie wygłaszaj herezji.
Sam wirus to tylko sekwencja DNA w bardzo nietrwałej osłonce, który nie przeprowadza żadnych procesów życiowych i bardzo szybko ginie.
Czyli twór stworzony w laboratoriach i z całą pewnością jest szybko eliminowany przez naturę.
Jesteśmy dziećmi wirusów i bakterii bo to one stworzyły życie na Ziemi.
Niemal 10 procent naszego DNA to wpisane tam na stałe retrowirusy. Kolejne 40–50 procent to sekwencje zaskakująco je przypominające. Jeśli jeszcze uwzględnimy wirusopodobne fragmenty DNA zdolne do powielania się i wędrowania po genomie, to okazuje się, że nawet do 90 procent naszego materiału genetycznego to wirusy, ich fragmenty lub ich krewniacy.
wiadomosci.wp.pl/wszyscy-jestesmy-wirusami-6108669945148545a
Ostatnio zmieniany: 07 Mar 2020 12:16 przez KaLo.
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 07 Mar 2020 12:25 #696962

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Bakterie i grzyby tak. Wirusy nie.
Musiał być stworzony na podstawie naszego DNA, bo inaczej by się z nim nie połączył.
Więc to nasze DNA jest wzorem dla wirusa a nie na odwrót.
Wystarczyła odpowiednio dobrana sekwencja i mamy skutki.
Nie bardzo mam czas na udowadnianie tego, ale sezonowość i dziwne okresowe występowanie wirusów, również to potwierdzają.



,
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 07 Mar 2020 12:37 przez Mamma.
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 07 Mar 2020 13:14 #696976

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Po za tym, nie ma sensu udowadniania sobie, co było pierwsze; jajko czy kura.
Broń biologiczna, to coś, czemu nikt już nie zaprzecza.
W świetle tego, że współczesna walka, to już nie walka o terytoria a o gospodarkę światową, wykorzystanie jej jako czynnika eliminującego największą konkurencję staje się wręcz oczywiste.
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 07 Mar 2020 15:24 #696993

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3570
  • Otrzymane dziękuję: 7721
Pewnie jesteś kreacjonistką bo najpierw był człowiek, który w niecnych celach stworzył wirusy. Ja jestem zwolennikiem ewolucji i uważam, że jednak pierwsze były wirusy i bakterie. A potem jeden z takich wirusów zaczął rosnąć i jak urósł to nazwał się człowiekiem, co podobno miało brzmieć dumnie, a zachowuje się jak jego przodkowie. za co się złapie to w końcu i tak zniszczy. Może się mylę ale grypa , odra, zapalenie płuc i dziesiątki innych chorób wirusowych było na świecie tysiące lat przed zbudowaniem pierwszego laboratorium. ;)

PS. Broń biologiczna była stosowana od zarania dziejów, bo czymże było przerzucanie przez mury obleganych zamków zwłok ludzi zmarłych na holerę, tyfus czy ospę? Broń chemiczna też była. To nie są współczesne wynalazki. My je tylko udoskonaliliśmy.
Ostatnio zmieniany: 07 Mar 2020 15:29 przez KaLo.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI, zwykły chłop

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 07 Mar 2020 16:51 #697006

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
Hmm...a więc jednak; jajko czy kura.
Każdy nurt poglądowy jest niekompletny.
Człowiek jak wszystko na tej ziemi jest materią, więc i fizycznie podlega takim samym prawom jak wszystko co się na niej znajduje. Czy jednak to wyklucza istnienie strony duchowej...
Nie uważam człowieka za najważniejszą istotę na ziemi a porównanie go do wirusów (Matriks) jest jak najbardziej adekwatne.
Innym spojrzeniem, bliskim moim poglądom jest idea z Awatara.
To tak odnośnie zarzutu o kreacjonizm.

Nie mogę tu pisać "opracowań naukowych" i snuć teori budowy i ewolucji wirusów. Bo to nie to miejsce a ta dyskusja nie będzie miała końca, stąd się wzieło jajko i kura.
A przecież tu nie o to chodzi.
Wrzuciłam swój pogląd na temat wirusów, bo do takich wniosków doszłam. Temat daje dużo do myślenia, choć w gruncie rzeczy zawsze zostaniemy tylko z domysłami...
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Ostatnio zmieniany: 07 Mar 2020 16:55 przez Mamma.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): mirek28, whitedame

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 07 Mar 2020 17:01 #697007

  • Mamma
  • Mamma's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3658
  • Otrzymane dziękuję: 16786
KaLo wrote:
PS. Broń biologiczna była stosowana od zarania dziejów, bo czymże było przerzucanie przez mury obleganych zamków zwłok ludzi zmarłych na holerę, tyfus czy ospę? Broń chemiczna też była. To nie są współczesne wynalazki. My je tylko udoskonaliliśmy.

Zgadza się i dlaczego uważasz, że człowiek mając możliwość "gmerania" w genomie wirusa tego nie wykorzystuje?
Marlena
“Trudne czasy tworzą silnych ludzi, silni ludzie tworzą dobre czasy, dobre czasy tworzą słabych ludzi, a słabi ludzie tworzą trudne czasy.”
Temat został zablokowany.

Mamma mia herbu zielona pietruszka czyli strefa relaxu w Oazie 07 Mar 2020 17:15 #697011

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3986
  • Otrzymane dziękuję: 21397
Mamma ja "w kwestii formalnej" :devil1:

Naukowo dowiedziono, że najpierw było jajko. :P
Z jajka kluły się gady i płazy, a ptaki (w tym kura) powstały później.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): mymysteryy


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.687 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum