Forum Ogrodnicze Oaza

Bogusiu, śliczne zdjęcie

Jędruś, wyjaśniłeś tajemnicę dąbków wyrastajacych u mnie w wielu miejscach. Sójek i srok u mnie zatrzęsienie, więc nie wykluczone, że to one mają swój udział w "sadzeniu" dębów.

Endriu są ptaki jest zabawa u nas na wsi wyjadają mniejszym z karmnika jedzonko .
Jednak wole ich niż podłych ludzi ,co siedzą przy korytach z niekorzyścią się szaro gęsią wobec innych

Kasieńko dziękuję aaa to ja też mam takie siewki na wsi .
Czyli gruba strzykawa i jakiś środek tylko trzeba się nachodzić .
Ja wyrywam jak się pokazują .

Wolę sójki, co sadzą dęby, od ludzi, co je wycinają.

Co do szkód w ogrodzie wyrządzanych przez krukowate, to najbardziej za złe mam im pożywianie się moimi drogimi (w każdym sensie) cebulami. Teraz rozkopują miejsca, gdzie coś sadziłam (są bystre, obdarzone świetnym wzrokiem i inteligentne). A wiosną robią sobie sałatkę z wychodzących spod ziemi pędów. Ale to sroki i gawrony, nie sójki.

Zgadzam się z Wami w pełni.
Obserwacja ptaków, a właściwie wszystkich zwierząt i obcowanie z nimi to najlepsza forma relaksu.
Wracając do sójek.... byłem świadkiem jak sójka z wiewiórką wykradały sobie nawzajem żarełko.
Przy okazji sprawdźcie swoje kominy wentylacyjne, jakieś szczeliny i pod parapetami... jak zapchane żołędziami to też raczej ich spiżarki.

Wczorajsze pierwsze zwierzątka zaczynają wychodzić na pola .

Pierwsze głodomorki .

Już nie zakwitnie .

relaksowy wyjazd
Wiatr głowę urywał ,ale nic to kiedy można zobaczyć takie widoki

Masz oko! I refleks.

Aniu dziękuję ,to jest tak ,czasami mi się uda przez przypadek .
Dzisiaj był taki wiatr nad zalewem prawie jak halny w górach ,jak sztorm na morzu .
Natomiast po reklamacji aparatu zasadzili nam obiektyw 60 ZOMM z 30 .
Ale niestety obraz faluje przy 60 ,potrzebny jest statyw ,ale znów statyw porwał by w sekundzie wiatr
Czyli taka fotka to naprawdę dzieło przypadku ,kiedy ręce drżą z zimna przy bardzo ruchomym obrazie .
Ale sójki w locie są po za moim zasięgiem jednak

Mam nadzieję, że to nie Ty spłoszyłaś kaczki, żeby zrobić fotę w locie

Wiesz Alu musiała bym zdrowo się przelecieć
z jednego brzegu na drugi zalewu to po
pierwsze ,po drugie w przyrodzie spłoszenie kaczki
tragedią nie skutkowało by chyba .
Bardziej tragiczne jest to,że jemy je
Zomm 60 x jako tako pozwolił je dojrzeć

Zima w pełnej krasie jak długo ?
A któż to wie

[/url
Zimowy nowy kotek

Taka zima to nawet mnie się podoba. Piękne zdjęcia zwierzaków, gratuluję!

Przyznam i Ja, że zima faktycznie ma swój urok na Twoich zdjęciach Bogusiu.

Dziękuję za miłe słowa dziewczyny to zima jest
piękna .Tylko dzisiaj znika powolutku ,więc pognałam ją
jeszcze zatrzymać nieco w kadrze i te ptaszorki
Kule własnoręcznie zrobione .

Przyjęły się ,a słoninkę coś jednak znów ściągnęło, pomimo
metalowej śliskiej rurki w konstrukcji .
Karmniczki się przyjęły , co te sikorki tam wyprawiają to po
prostu komedie .Wypełnione suchym prowiantem, nasionkami
zrobiły furorę. Tam był dzisiaj taniec radości .Fruwałyjak zwariowane od jednego
do kolejnych karmniczków
,bardziej je interesowały niż słoninka i kule

Wpadła nawet sójka i mnie zaskoczyła ,stąd zdjęcie nie ostre .
Coś dziubnęła i odleciała by już więcej nie pokazać się

pic upload

Największy ruch był ok 14 ,nie można ich było zatrzymać w kadrze
tak szybko się przemieszczały. Słoninka przegrywa
na rzecz kul ,bo kule się uchowały.

Bogusiu ja w sprawie znikających u Ciebie ptasich przysmaków. Obok mnie jest producent ptasich pyz i on na swojej stronie ma udostępniony taki film. Na wstępie jest jego nazwa, więc nie wiem czy moderacja go nie usunie, ale może zdążysz go pooglądać. Obejrzyj do końca, po pierwszym intruzie jest chwila przerwy i ciemności, ale potem się dzieje, oj dzieje . A tu film

Alu dzięki to ja już wiem mamy lisa i misia
Podobny filmik na Pogodzie ktos mi też wrzucil
Jest wieś są zwierzątka
Jest zabawa