Forum Ogrodnicze Oaza

Bogusiu, piękne i górnolotne słowa nam tu napisałaś, ale to utopia, być może możliwa, ale za dwa-trzy pokolenia. Nienawiść nie wyparuje jak woda z kałuży w upalny dzień. Powiedz młodemu człowiekowi orającemu w korpo po czternaście godzin na dobę żeby kochał i szanował takiego nieroba jak ta dziewczyna z mojego wcześniejszego wpisu.
Pomoc socjalna to nie częstowanie cukierkami tylko tych, których się chce przekupić, wystarczyło skopiować sprawdzony już sposób zza naszej południowej granicy. Co się stało to się już nie odstanie, a nienawiści nie da się w miłość zamienić.

kokolidek wrote:
Chciałem zauważyć że to Ty nazywasz połowę narodu debilami. To po pierwsze.
Po drugie, na forumogrodnicze.info (żeby było jasne) jest dział ukryty w którym odbywa się poza całkiem zabawnym wazeliniarstwem rodem z Misia, parada kłamstw i powtarzania propagandy pisowskiej szczujni.
Gdy nazwałem kłamców kłamcami grożono mi banem, później jakaś nawiedzona użytkowniczka napisała "Asperge Szatan", więc zapytałem czemu chce dawać szparagi szatanowi. I wtedy wycięli mi dostęp do tego działu.
Jako że nie chce być użytkownikiem forum które jest pisowską tubą propagandową rozsiewającą kłamstwa i jednocześnie knebluje użytkowników którzy chcą je prostować, poprosiłem o usunięcie konta. Ban za odmienne poglądy jest tam standardem, więc nie dziwię się że myślałaś że zostałem zbanowany.
Mam nadzieję że zaspokoiłem Twoją ciekawość w kwestii "dlaczego mnie wywalili".

Bobka wrote:
Całe życie starałam się czynić wg tej maksymy. Jednak dziś ludzi tak czyniących nazywa się frajerami.
W najlepszym przypadku za dobro otrzymałam ignorancję.
A ponieważ czynienie ludziom dobra wychodzi mi tylko bokiem.
Przerzuciłam się już tylko na; ”nie czyń drugiemu co tobie nie miłe".
Jednak dziś, gdy jakakolwiek sprawiedliwość staje się coraz bardziej odległa a w jej miejsce wkracza nienawiść smutno to widzę.

A ja Ci powiem, ze lubiłam czytać owe wazeliniarstwo. Wołałam rodzinę i mieliśmy ubaw.Niestety, przesadziłam z złośliwością (oni się o to proszą) i zamknęli mi dostęp do tego działu.Ale newrom z ta tuba to przesadzasz. Co to za tuba, co ma tak ograniczony dostęp tylko do wyznawców. Nawrócić to oni już nikogo nie nawrócą. Jako rozrywka to i owszem, jako tuba są beznadziejni.
Mamma, a jeszcze do tego dochodzi wstyd przed światem.

zielonajagoda wrote:
Od każdego z nas zależeć będzie jaki będzie świat .Każdyz nas i wszyscy ra
zem tworzymy określone społeczeństwo. .To czy będziemy wnosić spokój ,pokój ,tolerancję zalezy od nas .Masz absolutną rację ,pokazując te przykłady ,ale one pokazują teź ,ze za nami całe systemy ekonomiczne ze swoimi rozwiązaniami ,całe wieki i różne ustroje i nie ma teraźniejszości ,która dawała by poczucie bezpieczeństwa każdej rodzinie na każdej płaszczyźnie codzienności. I tak Iwonko można by mnożyć przykłady .Natomiast to czy będziemy żyć w spokoju i z poszanowaniem innych ,zależy od nas .Każdy musi indywidualnie przyczyniać się do zmian na lepsze ,biorę akurat tutaj aspekt kontaktów międzyludzkich.I tym kończę swój i tak śmialy w tym temacie ułamek rozważań wyższości miłości nad nienawiścią ,uprzejmości nad nieuprzejmoscią ,zrozumienia nad pogardą .

...żeby coś zmienić na lepsze, trzeba wspólnych wysiłków, choćby nie wiem jak się siliło 40% ludzi to dla pozostałych 60% będą tylko nawiedzonymi frajerami dającymi się doić. Taki jest teraz świat, wystarczy uważnie obserwować otoczenie. To co byśmy sobie życzyli a co w rzeczywistości nas otacza, bardzo szybko sprowadza bujających w obłokach na ziemię, i przygotujmy się na twarde lądowanie, bo życzeniowość by było pięknie ma się nijak do ekonomii, która się opiera ma matematyce, a tam zawsze 2-2 będzie zero, choć kilku cwaniaków wcisnęło ludziom że jednak +4.

Emalio, nie chodzi mi o zakres oddziaływania, a o treści.
Że dział ukryty to z czysto biznesowych powodów się nie dziwię, mogłoby się okazać że część ludzi mogłoby wybrać opryskiwacze innej firmy. Bo jakość podobna

Mamma musisz zapamiętać że każdy dobry uczynek zostanie przykładnie ukarany!

Kochani, teraz już bez owiajania w bawełnę. Jeśli natychmiast nie zakończycie rozdrapywania ran, wyciągania newsów i fakenewsów, to forum się po prostu roz...i.

Dziś cały dzień byłam na działce, bo przed wyjazdem muszę zerwać owoce. Wracam i burza do studzenia.

Jutro wyjeżdżam na kilka dni, netu nie będe mieć. Czy gdy wrócę forum jeszcze będzie? Czy zostaną szczątki grupek wzajemnie poobrażanych?

Wyłączyć forum już teraz, czy za tydzień? Bo naprawdę mnie już trafia od nieustannych awantur!!!!

Odcięłam się od wszystkiego, jak mi się wydawało, co dotyczyło minionych wyborów.
A jednak nie, Danusia z forum wysłała mi ten wpis Whatsappem.
I tego mi było trzeba.
Tak, to racja.
Alkoholik żeby się otrząsnąć też musi upaść na dno.
Nie da się go uratować przestrzegając przed upadkiem.



A my po prostu zabezpieczmy się przed tsunami.
Oby jak najbezpieczniej przebrnąć przez najbliższe lata.
W poszanowaniu własnej godności, bez nadmiernego ryzyka, pracując ma własny rachunek.
Zachęcam do tworzenia warzywników, mini hodowli zwierząt i obcowaniu z tymi przy których czujemy się dobrze.
Każdy psycholog powie, że ludzi toksycznych należy wyrzucić z kręgu swojego otoczenia.

Newrom ja piszę na tym forum i przeszło rok temu w temacie dotyczącym polityki miałem inne zdanie niż obowiązująca opcja u nich. Teraz jestem tam blokowany w błahych sprawach przez moderatora Norb.. kompletnego laika jeżeli chodzi o uprawę roślin.
Ewa ciebie też usunęli kiedyś z tego forum.
Ostatnio na tym forum w dziale tego pseudo znawcy forumowiczki krytykują go mocno wychwalając moje znajomości świata roślin.
Newrom mnie na pw. napisał że dostaną upomnienie.

Kochani, odpuście, ogródki czekają
Ja odpadłam z wątku dla wybranych, po wpisie, że pierwszą podróż zagraniczną odbył prezydent po wygranych wyborach do Prezesa, opłotkami i po ciemku, od tej pory go nie szanuję, chwilę wcześniej mówił o apartyjności, wiadomo, kto chodzi i zaprzysięga po nocach....
Nie sądzę, bym w drugiej turze zmieniła zdanie, zawsze będę podejrzliwa w myśl sentencji... strzeżcie się darów
Może jednak trochę ogrodowo?
Beatko, zebrałam dzisiaj trochę Glacierek, to nie pierwsze owoce i myślę, żeby jakieś nasienie pobrać, które z nich są typowe ?


Pozdrawiam Irena

Hiacynta wrote: Według mnie ten temat (MM) jest tematem nieobowiązującym. Dyskutujemy tu o wszystkim. Niestety tematy polityczne dotyczą każdego z nas i co jakiś czas będą się tu pojawiały. Nie rozumiem dlaczego mają doprowadzać do kłótni. Jeśli mnie coś denerwuje, to sobie to odpuszczam (jeśli mam taką możliwość, a tu mam - po prostu nie wchodzę i tyle). Idę sobie poczytać o pomidorach, marchewce czy jakimś innym owocu. Pójdę sobie do kotków, czy zwierzaków odwiedzających nasze działki. Mogę też zahaczyć o kuchnię czy diety. A jeśli ktoś chce dyskutować o polityce, to dlaczego mu zabraniać. Uczmy się szanować poglądy naszych oponentów. Przerzucajmy się faktami i uzasadniajmy swoje racje. Na spokojnie.

whitedame wrote:
Właśnie to samo powiedziałam mojej Gospodyni wczoraj. Nie będzie kozła ofiarnrgo w postaci nowego prezydenta. Zostanie im tylko Senat do bicia.



Senior wrote:
Żeby tylko raz...

[Chyba trafiłam na swojego ulubionego koktajlowego żółtka, niesamowity słodziak.



Słodszy od Cytrynka, który do tej pory prowadził w rankingu, moja mała Wnuśka się ucieszy, ona łyka te koktailówki, jak cukierki
To Barry’s Crazzy Cherry, jeżeli nie będzie pękała, to przegoni Cytrynka z pierwszego miejsca.

Pozdrawiam Irena

Dorka wrote:
Kochani (piszę nie do wszystkich)
Ten coming out w naszym towarzystwie (wspierany przez Kokolidkę) to zwykły trolling.
Forum jest publiczne, więc każdy może popełnić taki akt ekshibicjonizmu, gdyby trolle dotarły do naszych prywatnych rozmów np na FB skończyłoby to się natychmiastowym banem.
Nie warto dać się prowokować.

newrom wrote:
Na razie moje wszystkie opryskiwacze działają OK. Marolexa nie mam i na pewno nigdy nie kupię. Znajomym gdyby pytali szczerze odradzę

Złapcie oddech.

Droga

Szedł sobie człowiek...
Szedł trudną drogą
brukową, szarą, kurzyła srogo.
Stąpał powoli bardzo strapiony
troskami mocno już przygnieciony.
Stosy problemów w kłęby się zbiły
w głowie kłopoty się zapętliły.

Szedł sobie człowiek...
Wiedział co w życiu
czeka na niego gdzieś tam w ukryciu.
Przeżył już dużo, strachu i trwogi
wszystko co rzuca kłody pod nogi.
Aby ta droga trudna, przeklęta
była dziś bardziej i bardziej wstrętna.

Szedł sobie człowiek...
Spotkał kamrata
zagadnął kamrat swojego brata.
Bracie, co smutki okrutne trawisz
co w znoju drogi kurzem się dławisz.
Zapewne dalej złe ci pisane
przed tobą tylko trudy usłane.

Szedł sobie człowiek...
Już sam nie idzie
bo cień kamrata jak w mrocznym widzie.
Rzuć bracie podróż, ciągły niepokój
tu pod kamieniem znajdziesz swój spokój.
Po co ci drogą iść jeszcze długo
stań, spocznij, zostań, pozostań smugą.

Szedł sobie człowiek...
Aż znad obłoku
wyjrzało słońce, wyszło ze zmroku.
Zobaczył niebo i ptaki w górze,
łany pszenicy, czerwone róże.
Otworzył oczy, szeroko, szerzej
a w myśli się wkradła iskierka...wierzę.

Szedł sobie człowiek...
Coś tam się kruszy
rodzi się światło, nadzieja w duszy.
A powolutku deszcz drogę zmywa
budzi się wiara, że dobro skrywa.
Przestają istnieć problemy całe
świat jest ogromy, a one małe.

Szedł sobie człowiek...
Szedł lekkim krokiem
słońce ogrzewa go pod obłokiem.
Dzień jest już długi, przyjemny, miły
a z jego twarzy tryskają siły.
W sercu już wiara się rozgościła
droga zupełnie się odmieniła.

Autorstwo własne, wszelkie prawa do utworu zastrzeżone.

Dorka wrote: jeju, Dorka, wyobraźnia cię ponosi nie chciałoby mi się iść a co dopiero pędzić Nie znam cię i nic mnie nie obchodzi twoje życie. A twój domek kontra szopa geja wiele mówi "między wierszami"

Zefirko, w tej dyskusji padło wiele niesympatycznych określeń pod adresem inaczej myślących i głosujących forumowiczów. I to powoduje, że czują się niefajnie. To też powoduje eskalację inwektyw, łącznie z nazywaniem bardzo zasłużonych forumowiczów-założycieli trollami. To też jest niefajne.
Z forumowego doświadczenia wiem, że w takich dyskusjach nikogo się nie przekona do swoich racji, a rośnie wrogość i agresja. To też jest niefajne.
Mogłabym jeszcze takich niefajnych przykładów wypisać więcej, ale nie chcę nakręcać dalszego ciągu dyskusji.

Apeluję jedynie o zaprzestanie obrażania innych, bo spora ilość postów to było właśnie obrażanie, dokopywanie. Na razie mam 2 prośby o usunięcie konta z powodu dyskusji w tym wątku. Są to osoby, które lubię, cenię i nie obchodzi mnie na kogo głosowały i będą głosować. Przez kolejne kilka dni mnie nie będzie, nie dam rady reagować, napominać. Zresztą na co dzień też mam swoje obowiązki i dyżurować 24 godziny na dobę nie dam rady. Jeśli dalej takie dyskusje będą kontynuowane być może nie będzie już czego zbierać.

PS
W mojej miejscowości większość ludzi głosowała przeciwko PiS, ale w jednej wiosce zdobył on niemal wszystkie głosy. I nawet wiem dlaczego, bo ludzie pamiętają, że za czasów PO próbowano zlikwidować im szkołę, bo taka była polityka ówczesnego rządu, żeby zaoszczędzić na oświacie, małe szkoły likwidowano. Obawiam się, że w wielu miejscowościach ludzie mają dobrą pamięć.