TEMAT: Mój ogród w Dolinie Wieprza

Mój ogród w Dolinie Wieprza 25 Maj 2022 17:03 #804062

  • Chiarodiluna
  • Chiarodiluna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 467
  • Otrzymane dziękuję: 2652
Mój ogród w Dolinie Wieprza

Ziemia tu wyłącznie słaba i piaszczysta lub nieopodal podmokła i zabagniona. Miedzy dwoma naturalnym wzniesieniami temperatury przymrozkowe spadają bardziej, niż gdziekolwiek w okolicy. Mnogość lotnisk dowodzi tylko, że to teren z najmniejszą ilością opadów rocznych.

DSCF1477.jpg



Pasuje tu zatem dialog z filmu „Królestwo Niebieskie”:

- Jakże liche są twe ziemie.
- Lecz jakim byłbym człowiekiem, gdybym nie próbował ich ulepszyć.

Klimat się ociepla, ale tegoroczna wiosna w niczym nie rozpieszcza i wcale nie „Zimna Zośka” jest problemem, tylko nieznana „Zimna Weronika” dwa dni później. Tylko przesadna ostrożność pozwoliła mi ocalić gruntowe pomidory. Ogórki przyjdzie chyba siać ponownie.

DSCF1367.jpg



Rzeka już od wielu lat nie potrafi ukazać swej dawnej dokuczliwej chwały, gdyż roztopy i opady są zbyt skromne, aby dać jej ku temu siły i powody. Zrobiło się więc w dolinie bezpiecznie nudno.
Paweł

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...od-w-dolinie-wieprza

Google Maps
51°34'03.9"N 22°04'53.1"E
Ostatnio zmieniany: 25 Maj 2022 17:03 przez Chiarodiluna.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, MARRY, JaNina, ewakatarzyna, renmanka, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula, EwG


Zielone okna z estimeble.pl

Mój ogród w Dolinie Wieprza 25 Maj 2022 17:52 #804067

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2482
  • Otrzymane dziękuję: 9315
Mimo minusów o których piszesz, miejsce urokliwe :flower2: , pisz i pokazuj zdjęcia.
MARRY
Ostatnio zmieniany: 25 Maj 2022 17:53 przez MARRY.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobka, Chiarodiluna

Mój ogród w Dolinie Wieprza 25 Maj 2022 18:57 #804077

  • JaKasiula
  • JaKasiula's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3808
  • Otrzymane dziękuję: 20306
I ja się przywitam :flower1:
Pokazuj swój ogród, będę z ciekawością zaglądać :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Chiarodiluna

Mój ogród w Dolinie Wieprza 31 Maj 2022 22:49 #804731

  • Chiarodiluna
  • Chiarodiluna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 467
  • Otrzymane dziękuję: 2652
Otwarcie tegorocznego sezonu pozostaje szczególnie nieprzyjemne. Jest stale zimno, a orkany minionych trzech tygodni wyłamały mi tylko w lesie wiele młodych brzóz, co teoretycznie wydawało się wręcz niemożliwym. Mogłem więc z nich zrobić już tylko podpory dla fasoli tycznej.

Ogórki zaledwie skiełkowały i stoją w miejscu. Czasami, w wybrane lata, wyściółkuję poletko ogórkowe i bruzdy w ziemniakach pokrzywami. W tym roku znowu tak zrobiłem. To nieco blokuje wzrost chwastów, odrobinę zmniejsza parowanie wody z gruntu w tak częstej u mnie suszy i stanowi dodatkowe wzbogacenie dla gleby na kolejny sezon.


1_2.jpg



Kwitną już moje ulubione łubiny, w nieoczekiwanym kolorze kremowo-żółtym. Bardzo osobliwe zapylenie krzyżowe w ubiegłych sezonach i spontaniczny wysiew nasion, bo nigdy takiego sam nie wysiewałem.


2_2.jpg



Tymczasem pięknie mi się udały szpinak, rukola i sałata.
Paweł

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...od-w-dolinie-wieprza

Google Maps
51°34'03.9"N 22°04'53.1"E
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, renmanka, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Mój ogród w Dolinie Wieprza 01 Cze 2022 15:56 #804777

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 20000
  • Otrzymane dziękuję: 83502
I ja chciałabym poznać Twój ogród.
Prócz łubinów lubisz jakieś kwiaty?
Może ozdobne drzewa i krzewy?
Ostatnio zmieniany: 01 Cze 2022 16:19 przez Łatka.

Mój ogród w Dolinie Wieprza 01 Cze 2022 21:52 #804822

  • Chiarodiluna
  • Chiarodiluna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 467
  • Otrzymane dziękuję: 2652
Łatka wrote:
I ja chciałabym poznać Twój ogród.
Prócz łubinów lubisz jakieś kwiaty?
Może ozdobne drzewa i krzewy?

To ogród leśny, co negatywnie wpływa na samo ogrodnictwo warzywne, acz jego główna część leśna ulokowana jest celowo na północnym zachodzie.


1-2.jpg



2-2.jpg



Ma być docelowo leśno-wodnym, co umożliwia od kilku miesięcy całkiem nowe prawo, pozwalające wykopać akwen do 5.000 metrów kwadratowych na uproszczonych i urzędniczo prawie bezkosztowych zasadach. Niestety aktualna drożyzna zablokowała realizację projektu.


4.jpg


Dbam, aby rośliny iglaste były w mniejszości, względem roślin okrytonasiennych. Staram się łączyć walory ozdobne (kwiaty, przebarwiające się liście) z użytkowymi (aronia, pigwowiec, głogi, dzikie róże). Z wiadomych względów mam liczne rośliny półcienia (hosty, różaneczniki, paprotniki, żurawki, konwalie, miesiącznice), ale generalnie jest większość najpopularniejszych krzewów (kaliny, bukszpany, berberysy, pęcherznice, perukowiec podolski, mahonie, lilaki, derenie, trzmieliny, ogniki, tawuły).


3-2.jpg



7.jpg



Także dużo typowych krzewów owocowych (nie leśnych - agresty, porzeczki, jeżyny bezkolcowe). Pomimo lasu, także typowe drzewa owocowe, które zawsze się udają.


9.jpg


Z kwiatów lubię bardzo maki, ale te są głównie jednoroczne i do rozsiewania potrzebują gołej ziemi, więc szybko u mnie giną, poza tymi makami wschodnimi. Poza tym ostróżki, malwy, naparstnice, dziewanny, irysy, lilie i liliowce, złocienie, jeżówki, tulipany we wczesnowiosennym sezonie (raczej u mnie nietypowo, bo schowane na leśnych polankach).


6.jpg



O dziwo jest także lawenda, ale na tych podsychających ekspozycjach słonecznych. Koleusy, aksamitki i różne kalie - zwykle bardzo dużo w słońcu i cieniu.

Mam wiele pnączy. Bluszcz pospolity u mnie tworzy „duże pędy kwiatostanowe”, intensywnie kwitnie wabiąc pszczoły murarki, a potem owocuje. Uprawiam winorośla do produkcji własnego wina (niestety za mało mam już terenu słonecznego). Są miliny amerykańskie z czerwonymi dzbanuszkami.


5.jpg


Lubię też rośliny wielkolistne, byliny okrywowe. Lubię, gdy zakwita na biało rabarbar, chrzan, a na żółto jarmuże z ubiegłego sezonu po przetrzymaniu zimy. Bardzo pasują mi zimozielone i kwitnące na różowo bergenie. Koniecznie i zawsze juki. Zawsze też za krótko kwitną. Uwielbiam dokuczliwie ekspansywnego pióropusznika strusiego, a wiosną zwłaszcza jego pierwsze pędy – pastorały, te także na talerzu, bo smakują jak fasolka szparagowa.


8.jpg
Paweł

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...od-w-dolinie-wieprza

Google Maps
51°34'03.9"N 22°04'53.1"E
Ostatnio zmieniany: 01 Cze 2022 22:01 przez Chiarodiluna.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Kasionek, Bea612, ewakatarzyna, malinaa, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Mój ogród w Dolinie Wieprza 01 Cze 2022 22:08 #804825

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 20000
  • Otrzymane dziękuję: 83502
No cudnie, cudnie!
Doskonale rozumiem, jak to jest z cienistymi ogrodami - mój wiejski górski kawałek to ostra skarpa za płotem starodrzew bukowy, grzbiet cieniuje stok tak, ze część roku słonce w ogóle nie dociera. Nawet miejski ogród cierpi na ostry deficyt słonecznych miejsc - częściowo moja własna wina, drzewa ozdobne, dwie dekady temu malutkie, teraz rzucają głębokie cienie. A wyciąć wielka magnolię? Nigdy...
Wiele Twoich roślin o i moje ulubione, więc liczę na fotorelacje, w miarę postępu wegetacji.
Jedyna roślina z wymienionych, która mi działa na nerwy, to bluszcz - ale nie mam takich przestrzeni, konkurencja u mnie ostra.
Pięknie wygląda tulipanowa polanka - ale co robisz teraz, gdy tulipany przekwitają? Wykopujesz i sadzisz coś innego co roku?

A irysów żywo zazdroszczę, ja je uwielbiam, one mnie mają w pogardzie.
Cieszę się, ze pokazujesz takie urokliwe miejsce.
Ostatnio zmieniany: 01 Cze 2022 22:09 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): del, Babcia Ala

Mój ogród w Dolinie Wieprza 01 Cze 2022 22:33 #804829

  • Chiarodiluna
  • Chiarodiluna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 467
  • Otrzymane dziękuję: 2652
Łatka wrote:
Pięknie wygląda tulipanowa polanka - ale co robisz teraz, gdy tulipany przekwitają? Wykopujesz i sadzisz coś innego co roku?

Tulipany szlachetniejszych odmian staram się wykopywać co roku, rozdzielać, przesuszać i wysadzać jesienią. Te gorsze co dwa lata. W zasadzie ciągle usiłuję je posegregować kolorami i co roku mi się to nie udaje, bo fitowirusy generują nieustannie jakieś przemiany, za którymi nie nadążam.

1. Kiedyś wszystkie były jednolite i takie same:


11.jpg



2. Te także, a tu nagle i zmiana koloru i jakaś mozaika na jednym płatku:


12.jpg



Niezwykle osobniki, jak te z filmu „Tulipanowa gorączka” z Alicią Vikander, zaznaczam i sadzę do pojedynczej doniczki, do dalszej obserwacji:


13.jpg



Zupełnie jednak jeszcze nie kumam, o co chodzi z tymi tulipanowymi metamorfozami. Mam dwie „sekcje zdegenerowane”, które straciły dawny rozmiar i charakter typowy dla swojej odmiany, wyglądają jak jakieś tulipanki z kwietnej łąki, ale są niezwykle piękne:


14.jpg
Paweł

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...od-w-dolinie-wieprza

Google Maps
51°34'03.9"N 22°04'53.1"E
Ostatnio zmieniany: 01 Cze 2022 22:34 przez Chiarodiluna.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, malinaa, renmanka, Bobka, JaKasiula

Mój ogród w Dolinie Wieprza 01 Cze 2022 23:11 #804834

  • Amlos
  • Amlos's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15951
  • Otrzymane dziękuję: 12403
Witaj :bye:
Trudno zwalczyć choroby wirusowe u tulipanów. Osobiście nie miałam nigdy nic przeciwko takiemu urozmaiceniu :happy:
Jeśli jednak zależy Ci na niezawirusowanych, to są wyhodowane odmiany o pstrokatych płatkach.
Jak nie czytałeś, to może się przyda:
naogrodowej.pl/czarujace-wirusy/
Pozdrawiam - Ania
Ostatnio zmieniany: 01 Cze 2022 23:11 przez Amlos.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, malinaa, Chiarodiluna

Mój ogród w Dolinie Wieprza 02 Cze 2022 07:49 #804847

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 20000
  • Otrzymane dziękuję: 83502
Nie jestem botanikiem ani profesjonalną (nawet półprofesjonalną) ogrodniczką, lecz dwie z okładem dekady zabawy z tulipanami skłaniają mnie do wniosku, że jedynie sadząc odmiany pochodzące bezpośrednio z botanicznych krzyżówek - lub wręcz tulipany botaniczne - można uniknąć wirusa. Dodatkowo one nie wymagają wykopywania i wytrwają ładnych kilka lat, ba, mnożą się przez podział, powielając cechy matecznych cebul.
Tym niemniej, bez tulipanów nie wyobrażam sobie wiosny, te "pasiaczki" są też ładne, a co rok dokupuję takie, które lubię szczególnie, by mieć "czyste rasowo". W zasadzie nie wykopuję, bo nie mam jak, są wciśnięte między byliny - i inne cebule.
Moje pytanie dotyczyło właśnie zagospodarowania pustych miejsc. Rozumiem, że masz dość ziemi, by sobie pozwolić na takie, ale jeśli nie rośnie nic pożądanego, nie cierpiąca próżni natura wkracza i "zagospodarowuje" uciążliwymi często chwastami.
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala, Bobka, Chiarodiluna

Mój ogród w Dolinie Wieprza 02 Cze 2022 14:24 #804873

  • Chiarodiluna
  • Chiarodiluna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 467
  • Otrzymane dziękuję: 2652
Żaden kwiat nie potrafi załamać sumiennego ogrodnika tak, jak „cebulka tulipana rodem z domu wariatów”. Rok temu biały, dziś biało-fioletowy, za rok kardynał – purpurat (nowa cenna odmiana na wystawę?), zaraz potem ...degenerat.

Dziękuję za link z wyjaśnieniem.


Tulip_Fever.jpg
Paweł

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...od-w-dolinie-wieprza

Google Maps
51°34'03.9"N 22°04'53.1"E
Ostatnio zmieniany: 02 Cze 2022 14:52 przez Chiarodiluna.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, Bobka

Mój ogród w Dolinie Wieprza 18 Cze 2022 22:33 #806441

  • Chiarodiluna
  • Chiarodiluna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 467
  • Otrzymane dziękuję: 2652
"Ogród zewnętrzny" - szersze sąsiedztwo:


1-3.jpg



3-3.jpg



4-2.jpg



5-2.jpg
Paweł

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...od-w-dolinie-wieprza

Google Maps
51°34'03.9"N 22°04'53.1"E
Ostatnio zmieniany: 18 Cze 2022 22:34 przez Chiarodiluna.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, Bea612, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Mój ogród w Dolinie Wieprza 19 Cze 2022 06:43 #806455

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 20000
  • Otrzymane dziękuję: 83502
A co tam słychać na rabatach?
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, Bobka

Mój ogród w Dolinie Wieprza 20 Cze 2022 23:08 #806647

  • Chiarodiluna
  • Chiarodiluna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 467
  • Otrzymane dziękuję: 2652
001.jpg


Ziemniaki wyjątkowo znakomite – dorodne krzewy, aksamitne liście. Fasolarium udane. Kapustne czynią nadzieję. Pomidory całkiem dobrze.

Ogórki na razie prawie stoją w miejscu. Tylko cyklandera się ruszyła. Rozdźwięk miedzy koprem idącym już w kwiatostany ogromny. A przecież koper do kiszenia potrzebny jest jeszcze zielony, a nie zaschnięty. Cebula choruje i ta z dymki i ta z nasion.


002.jpg
Paweł

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...od-w-dolinie-wieprza

Google Maps
51°34'03.9"N 22°04'53.1"E
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka, JaKasiula

Mój ogród w Dolinie Wieprza 21 Cze 2022 07:27 #806652

  • zielonajagoda
  • zielonajagoda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3102
  • Otrzymane dziękuję: 6025
:bye:
A co tam warzywa, mogłabym poświęcić cały warzywnik za takie widoki, masz tam jak w pierwotnym raju. :)
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna, Bobka

Mój ogród w Dolinie Wieprza 21 Cze 2022 07:35 #806654

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 6967
  • Otrzymane dziękuję: 25494
Czy daleko jest od Ciebie do tych sąsiedzkich wód ze zdjęć ?
Tak ziemniaczki ekstra ,będzie co zajadać. Warzywka ładne ,czy szczególnie dokarmiasz
ziemię pod warzywa i roślinki ?i czym ?
Słonecznego ,ale nie za bardzo i mokrego może też tygodnia źyczę i czekam
na zdjęcia :) :bye:
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na kolejny rok 2024
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Ostatnio zmieniany: 21 Cze 2022 07:36 przez Bobka.
Za tę wiadomość podziękował(a): ewakatarzyna

Mój ogród w Dolinie Wieprza 24 Cze 2022 23:15 #806919

  • Chiarodiluna
  • Chiarodiluna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 467
  • Otrzymane dziękuję: 2652
Bobka wrote:
Czy daleko jest od Ciebie do tych sąsiedzkich wód ze zdjęć ?

Po sąsiedzku, tuż obok. Siedliska ludzkie przebiegają liniowo, wzdłuż przebiegu doliny, po obu jej stronach, na wzniesionym jej wale. Zaraz po sąsiedzku jest zatem rozległy niezamieszkały teren zalewowy samej doliny. W jego środku przebiega silnie meandrująca rzeka, która biegnąc pół kilometra do przodu robi jednocześnie prawie kilometr na boki. Kto mieszka wyżej na wale, ten ma lepszy widok i większe bezpieczeństwo, chociaż obecne bezśnieżne zimy wykluczają już dawne podtopienia.

1-4.jpg


Z drugiej zaś strony owego wału jest typowy dla szerszej okolicy, ale całkowicie odmienny krajobraz, czyli pola, sady i lasy. W jednym miejscu zamieszkania są więc dwa całkowicie odmienne i nie pasujące do siebie ekosystemy.
Paweł

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...od-w-dolinie-wieprza

Google Maps
51°34'03.9"N 22°04'53.1"E
Ostatnio zmieniany: 24 Cze 2022 23:17 przez Chiarodiluna.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bea612, ewakatarzyna, Bobka

Mój ogród w Dolinie Wieprza 05 Lip 2022 18:33 #807991

  • Chiarodiluna
  • Chiarodiluna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 467
  • Otrzymane dziękuję: 2652
Wreszcie na dniach cokolwiek popadało, po całych tygodniach suszy. Z ogórkami nareszcie lepiej, ale już koper to za szybko wyrósł.

Mam:

Starter F1
Śremianin F1
Krak F1
Odys F1
Własny NN F2
Uralski (heirloom)
Yamato Extralong
Allianz F1 [z podziekowaniami dla zwykły_chłop] !
Suyo Long [z podziekowaniami dla JaNina] !


1-5.jpg



Po ponad dwóch miesiącach od posadzenia, wczesne ziemniaki się niestety wyłożyły, spadła wentylacja, podlało deszczem i od razu momentalnie ZZ. Poza tym jak co rok - stonka. Walczę o jeszcze jeden miesiąc wegetacji. Są jeszcze szanse, że się uda.


2-3.jpg



Zakwitły też pierwsze onętki. Moje ulubione, zaraz po łubinie.


3-4.jpg
Paweł

forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...od-w-dolinie-wieprza

Google Maps
51°34'03.9"N 22°04'53.1"E
Za tę wiadomość podziękował(a): Bea612, ewakatarzyna, Babcia Ala, Bobka


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.475 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum