Forum Ogrodnicze Oaza

No tak a ja ze strony nie kupowałam tylko z oferty którą mi Przemek przysłał

A teraz trochę migawek i z domu i z działki

Moje kocie pupilki, szkoda że suni z nimi nie ma. Dodam, że początkowo starsza, Zuza syczała na małą, dziś Moli a u veta nazwana Farciarą - już na 2 dzień zaczęły się wspólnie bawić. Dziś co widać na obrazku kochają się mocno. Żałujcie że nie widzicie ich szalonych zabaw.

Uploaded with ImageShack.us

Niewiele już zostało, ciągle palenie i palenie.... i plewienie, co by na wiosnę mniej chwaściorów witało.
A ponieważ przerażenie wywołuje ta pustka już dopisuję:
Świerki - jeszcze nic nie przesądzone ale tuż za nimi, w miejscu pryzmy gliny z dołka będzie dość spory skalniak min z ziołami. Za lewym rogiem skalniaka posadzę moją brzózkę strzępolistną. Dopiero dalej rozmieszczę myślę że bardziej fantazyjnie mój warzywniak, ale już bez fasoli, bobu. Żadnej też kukurydzy nie będzie już. Z boku za ogniskiem, czego tu nie widać - już posadzone są róże, brakło mi co najmniej 6 sztuk, wzdłuż alejki, zamiast jej totalnej przebudowy czego bym pewnie nie zdążyła zrobić, posadzę w węża aksamitki, chyba że zdołam mieć taką ilość szałwii omączonej, przeboju u Markity. Ale raczej aksamitkę, odporna na wszystko a szałwię chcę mieć wzdłuż ogrodzenia w różach, jak więc wiecie, by wprowadzić znaczne zmiany trzeba pierw zrobić masę miejsca:)


Ktoś mi skopywał po zlikwidowanej porzeczce. A nie chciał być na focie. Dość już namachałam się widłami sama.
Tam rosły porzeczki - owszem owoc był, ale już nie najlepszy do tego strasznie chorowały liście. Ja chcę w zamian wysadzić też takowe, ale pienne. Widać jeszcze zieloną plamę pietruszki naciowej, przeniosę ją. Tu teoretycznie chciałam postawić tunel nie zawielki, ale póki co nie mam żeber. W końcu dojdzie do tego, że będzie tu kwietnik, trawka........... Po prawej widać jabłonkę Malinówkę, zobaczymy, może coś z niej będzie.Za eMem są truskawki odświerzone i posadzone z końcem sierpnia.


Liliowy zakątek zamiast mieczykolandii. Mam nadzieję, że latem pokażą co potrafią. A reszty nie widać za dobrze, więc poczekamy do wiosny

Ulka- co tak skromnie coraz mniej Ciebie Kociaki przemiłe.Co Wy spalacie na działce?

Ulka to jakby nie Twój ogródek takie pustki aż niemożliwe .Gdzie sie podziały te wszystkie kwiatki

Ano dziwnie tak pusto. Ale jakbym czuła, że podziębię się - zlikwidowałam podsychające już widocznie po przymrozku aksamitki. No brak tu głównie warzyw, które tu stanowiły większość. Spokojnie, za rok o tej porze już nie będzie aż takiej pustki. Potem dodam jeszcze fotek.

Kobieto zwolnij !! już pusto na działce tylko najważniejsze zajęcie kopanie Ci zostało ...ja jeszcze nic nie kopałam na razie tylko wycinam niepotrzebne obeschłe badyle...przy altance będą nowe przeróbki???

Przy altance byłyby przeróbki gdyby nie finanse. Ale jakby świerk........... ten tego to może w róg domku wstawię w środku kozę czy jakiś piecyk...... miałabym ciepełko bez żarcia prądu. Zaraz powstawiam nowe foteczki:)

Z tego co dzisiaj słyszałam to mamy jeszcze tydzień na zrobienie porządków na ogrodach a potem już tylko zima

Romo załamałaś mnie totalnie. W przyszły weekend musi być powyżej zera. Mam wyjazd i już. No a porządki - trudno będzie ale przeżyję.
Zdjęcia obiecane:

1. Daglezjowe ZŁOCIENIE



2. Piękna biała nn


3.Złocień, ale nie znam nazwy


4. Chryzantemka, która cudem jakoś przeżyła zimę, i pokazała jak pięknie wygląda


5. Chryzantemka kupiona w tym roku, też bym chciała ją przezimować, Justynka ją wysadziła


6. Chryzantemki obie, a dalej róża staruszka, jedna z kilku ulubienic


7. Róża, chyba Ingrid Bergman


8. Moja staruszka


9. Też piękna, jeszcze nn


10. Prawdopodobnie to Hendel


11. Dla oddechu - zaznaczone są wysadzone nowe różyczki, obrzeże trawnika z tej strony w trakcie prac


12. Mała miss, jeśli Double Dilighte jest niewielka, to może to ona


13. Tej też nazwa się starła ze znacznika, ale zachwyca mnie jej barwa.


14.Też znacznik wytarty


15.Jej zbliżenie


16. Wcześniej potraktowana po macoszemu, wysadzona w róg do dziś mnie cieszy Polarstern


17. Polarstern


18. Zacznie wyglądać coraz lepiej, uzupełnię brakujące po zimie róże, mam nadzieję będę mogła wysadzić szałwią omszoną, z czasem chciałabym by przestrzeń między różami zajęła lawenda


19.Na opakowaniu napisano Emilia.


20. Już od wiosny będę pracować nad poprawieniem estetyki studzienki. Początek początek - mandżurka



Na Hostowisku:

21.Bukszpan, pamiątka po odwiedzinach Gieni


22.Te piękności - zapomniałam ich nazw


23.

24.

25.

26.

27.

28.Mój miętusek


29.

30.

31.

No to się trochę zrehabilitowałaś tymi fotkami a już chciałam cię uznać za dezertera

No jakoś tak Romo. Nie wiem, jeśli odzyskam choć trochę dobrego humoru to może coś jeszcze dziś sfocę. Ale mam doła a sam się ten nie zakopie.

Gdybym chciała Cię odwiedzić bez oglądania tych zdjęć, to bym chyba działki nie poznała
Pamiętam jak rozdeptałaś ta chryzantemę podczas wykopków piwoniowych , a ona taka piękna

Ula, ale rewolucję zrobiłaś w ogrodzie Ale już sobie wyobrażam , jak pięknie będzie na wiosnę gdy zrealizujesz wszystkie swoje plany
Śliczna jest ta chryzantemka ceglano-czerwona

Ulka ta biało-czerwona jeśli pięknie pachnie to Double Delight, a jeśli nie pachnie to jest to Princ .Pod nim chyba Alinka jeśli ją kupowałaś .Ta czerwona chryzantema śliczna i gdybyś tak zrobiła z niej sadzonkę to byłabym chętna .Mam nadzieję ,że zdążę jeszcze porobić sadzonki z Oczątek, bo one wciąż w fazie kwitnienia .Z Silesii też już patyczki siedzą w ziemi to samo z Astrid .Gdyby się wszystkie ukorzeniły to byłoby cudnie .Niestety, mnie też sie zdarzają buble w produkcji

Jagódko, Princa wtedy nie zamawiałam wcale, a czy pachnie to nie pamiętam. No i otrzymane ostatnio krzaczki Princa mają jakby sztywniejsze łodygi. Porównamy latem z jak nazwano Princem takim co otrzymałam niedawno.

Co do potencjalnej Alinki prawdopodobne, choć jak patrzyłam na fotkach wujka googla, moja - rośnie w słońcu, przebarwia się potem mocno na żółty.

Będę sadzonkować chryzantemki obie, ale pierw musi mi ktoś wyjaśnić, jak to zrobić

Ulka ja odłamuję kawałek łodyżki i wkładam do ziemi .Chryzantemy fajnie się ukorzenia są bezproblemowe.W czerwcu podcinałam chryzantemy i te obcięte patyczki wsadzałam do ziemi i wszystkie już kwitną .Udanego patyczkowania .

Przepiękna ta chryzantema, myślałem, że takie nie zimują. Koniecznie ukorzeń patyczki. Ja dostałem od Przemka wiosną takie ledwo co ukorzenione, kilku centymetrowe a teraz to są duże kępy kwitnące

Weszłam tu, bo...
nosisz najpiękniejsze imię na świecie,także imię mojej mamy,
a dziś jest Twoje święto, więc...
pozwoliłam sobie
wejść tu i złożyć Ci życzenia :

Niechaj los Tobie sprzyja,
niosąc powodzenie,
idź przez życie z dobrocią w sercu,
otoczona ludźmi, których kochasz,
silna poczuciem bezpieczeństwa i szczęścia,
niech każdy obrót kalejdoskopu życia przynosi Ci radość.