Jadziu pierwsze siewy będę uskuteczniać jutro
Kupiłam dziś ziemię i jutro sieję kobeę
. Donoszę również, że zapatyczkowana Louise Odier ma się dobrze
, nawet mam wrażenie, że za chwilę zacznie wypuszczać listki
Marto jak na razie rozsiały mi się tylko te jednoroczne z pierwszej fotki
.
Co do innych to przekonam się na wiosnę, a nie miałabym nic przeciwko
Co do kota, to średnia z niego przytulanka
, straszny dzikus z niego
. Na szczęście mam drugiego kota, leciwego, co to niejedno widział i byle co go z równowagi nie wyprowadza
Misiu no wreszcie się pokazałaś
Siałam tylko te pierwsze ostróżki, w dodatku dwa lata temu
, a urosły rok temu
. Teraz jak śnieg zniknął, widziałam nowe siewki, znaczy w tym roku znowu będą
Vita dziękuję w imieniu kotka
. Niestety podziwiać można tylko na fotkach, bo straszny z niego dzikus
. Mój by Ci się nie dał zamknąć w piwnicy
Właśnie obejrzałam prognozę, która mówi, że nic w pogodzie się nie zmieni przez najbliższe dwa tygodnie
. Trochę dopada, troszkę pomrozi, nic szczególnego, Ale brak słońca już daje mi się we znaki
No to może parę "takich tam"
obrazków
krzewuszka NN
powojnik Multi Blue w okresie swojej największej świetności
. Potem było juz tylko gorzej
goździki NN
liliowiec, chyba Magic Dancer
powojnik bylinowy Bluish Violet