Magdo w temacie cebul dostałaś już odpowiedź ( Gorzatko, Dorotko, Panie Januszu - dziękuję
), ja tylko dodam od siebie, że w zeszłym roku dostałam cebule po 10 marca i wszystkie miały już zielone kilkucentymetrowe pędy. Na szczęście około 15 marca trafił się piękny pogodny weekend i wszystkie posadziłam do gruntu
. Wprawdzie potem trafiały się jakieś przygruntowe przymrozki ( nawet 2 czerwca
), ale wszystkie lilie się przyjęły i w 95% procentach zakwitły
Dagmaro na kiermasz do Wrocławia to się raczej nie wybiorę
A jak wypadły oględziny we Floribundzie? Wpadło coś w oko
?
Margolciu o Dagenhardt porozmawiamy na wiosnę
, bo to jej pierwsza zima u mnie. Rosła w sezonie ładnie, kwitła pięknymi bukietami
, nie chorowała. O zimowaniu wypowiem się za dwa miesiące, chwilowo jest tak zasypana, że nawet trudno byłoby mi ją zlokalizować
Jolu ano nie ustaję
i nieustająco zapraszam do obejrzenia jej na żywo u mnie
Do Floribundy chyba pod koniec marca
, jeszcze nie planowałam dokładnie.
Kozulko-Ulko witaj
Cieszę się, że spodobało Ci się to, co zobaczyłaś i oczywiście zapraszam częściej
Cóż słychać zatem? No cóż, na wschodzie bez zmian...
Zima
Tu też zima
Tylko pies nie ustaje w poszukiwaniu tej myszy, której nie udało się wykopać jesienią
No gdzie ona się podziała
Ha! Coś się jednak udało wykopać
. To co, że to tylko stara dziurawa piłka
No co się gapisz, goń mnie!!!