Forum Ogrodnicze Oaza

Grażynko, na nowych zdjęciach widać doskonale jak ogród może się zmienić w tak krótkim czasie. Wymagało to z pewnością ogromnego zaangażowania i wysiłku. Małe elementy architektoniczne dopełniają wspaniale kolorowe rabaty.

Pewnie, że pamięta A gdzie to się podziewałaś? Opalnizna środziemnomorska przywieziona
I kto tak pięknie uporządkował ogród, kiedy Cię nie było
Do miłego w Sulejowie

Grażynko. No,piękne widoczki,zadbane rabatki
okazałe kępusie host i żurawek,

Grażynko, jak to nie pamięta ? Pewnie, że tak .

Czy na trzecim zdjęciu Ty masz taki las jukk ? . U mnie chyba za mokro na nie. Posadziłam w zeszłym roku dwie - tylko jedna przeżyła, druga zgniła podczas wiosennych roztopów .

Grażynko i ja do Ciebie przydreptałam forumowymi dróżkami. Sympatycznie tu , kolorowo i pomysłowo. Będę zaglądać

Biała sasanka, biała sasanka umieram z zachwytu !!

Ładny ogród. Oglądając tak duże ogrody zazdroszczę Wam tej powierzchni użytkowej

FRAGOLA wrote: W pierwszej kolejności zajęłaś się strzyżeniem iglaków?
Brakowało tych Twoich żwirków, kamyczków i kamieni... I całej reszty!

Witaj Grażynko,skąd ja znam ten ogród ,wydaje mi się bardzo znajomy.Ale zmiany,coraz piękniej .

Witajcie kochani a już myślałam że nikt mnie tu nie pamięta a tu tylu gości,cieszę się że zaglądacie
Marysiu trochę się u mnie zmieniło,ale nie wiele.Przybyły pergole między słupami,powiększyłam rabaty w zakątku przy altance a po za tym to chyba po staremu....oczywiście nie licząc nowych roślinek
Romku patrząc na fotki z początków powstawania ogrodu i na ogród teraz to zmiany widac,ale gdy człowiek patrzy na niego codziennie to tych zmian nie zauważa
Joluś niestety nie byłam w ciepłych krainach,spędzałam zimę w polsce,wiosnę zresztą też i...
powiedzmy że zajmowałam się ogrodem
Do miłego zobaczenia na zlocie
Aniu hosty i żurawki w tym roku ładnie wyglądają,po zimie tylko jedną żurawkę straciłam,więc jest dobrze
Dorciu tak mam cały las a nawet dwa juk Rosną sobie po obu stronach chodnika w pięknym żółciutkim piaseczku,gdzie nic innego rosnąc nie chciało.Do towarzystwa mają astry marcinki,które też szczególnych warunków do życia nie potrzebują Szkoda że Twoje padły,jeśli chcesz mogę się z Tobą moimi podzielic....
Małgoszatko witaj w wężowym Zapraszam,wpadaj kiedy tylko zechcesz...wszelkie furtki i bramy dla gości zawsze otwarte
Celinko sasanki(bo mam dwie w jednej kępce i na tym koniec) dopiero w tym roku pokazały swoją urodę...wcześniej stały takie niedobite zdechlaki
Danko a witam,witam kolejnego nowego gościa Taaak mój ogród jest duży,ale z drugiej strony jak na to patrzec to już za mały.Tyle jeszcze chciejstw i kuszenia ze wszystkich stron,a tu już miejsca brak
Martuś iglaki oczywiście przystrzyżone,ale nie w pierwszej kolejności.Pierwsze po zimie było plewienie w jeszcze zmarzniętej ziemi,bo już wytrzymac nie mogłam...tak mi gleboterapi brakowało
Chester witam w moich skromnych progach Czy po raz pierwszy...czy już się znamy???

Dziś może pokażę kilka moich host...bez nazw bo znaczniki(plastikowe noże)wybyły... dobrze dzieciom do piaskownicy pasowały

Piękne , "apetyczne" hosty - dobrze, że ślimaki się o nich jeszcze nie dowiedziały W moim ogrodzie już wiadomo które z nich są ich ulubionym przysmakiem .

Małgosiu pełny zwierzyniec jest u mnie w ogrosdzie...nornice,krety,mszyce,mrówy,czerwone robaczki na liliach i jeszcze różne inne,ale ślimaków akurat nie ma(i mam nadzieję że nie dotrą )

Nie chcą mi fotki wchodzic na garnek,więc dziś tylko hosta wygrana w konkursie na naszym forum



Moje ostatnie zakupy...
Buk Mercedes?

I....nie pamiętam ...może ktoś rozpozna...
listki

i w całości...dopiero liście rozwija i wiem że szczepione toto na jarzębinie jest...

Klon...ale jaki???bo Leopoldi to nie jest...chyba...

buczek,też nie wiem jaki...

Ale pięknie na Twoich rabatach

U mnie także pojawiają sie czerwone robaczki na liliach. Co to Takiego??? Jest może na to jakaś rada bo przecoez obgryzają mi kwiatki

Aniu cieszę się że Ci się podoba
Bożka to czerwone robactwo na liliach to poskrzypka liliowa.U mnie jest nie dużo więc zbieram i niszczę...przy większej ilości działa na nie oprysk na mszyce.Trzeba pilnowac żeby jaj nie zniosły,bo larwy tego paskudztwa największe szkody czynią

Grażynko miałaś pięknie a jest prześlicznie , te murki z drewnem wyszły bombowo i te formy z iglaków

Grażynko powiem szczerze, że fagus nie wyglada mi na Mercedesa, on ma zdecydowanie cieńszą blaszkę liściową.
Dzisiaj jednak zobaczyłam u PM68 Fagus sylvatica 'Aspleniifolia', moze zerknij i podpytaj

Witam gospodynię pięknego ogrodu, Znalazłam cię po tytule. Pozdrawiam Ala.