Forum Ogrodnicze Oaza

A wiesz Agatko ,że ja tam jeszcze ie byłam... Gdzie to jest dokładnie?
Bo Dendron to nawet w zwykłą niedzielę jest zamknięty

Różanecznikowe kwiatki :

Magdo, języczka przewalskiego omijana przez ślimaki. U mnie robi właśnie za wysokie tło pod sosną i świetnie sie tam czuje. No czasem trzeba jej wody polać

A nawet częściej niż czasem
U mnie dokonała żywota pod bzem... mój ogród powoli sam selekcjonuje rośliny!

Witaj Magdo , dziś na Facebooku, na oazowej stronce, gościmy w Twoim ogrodzie ;



Mamy nadzieję na pyszną kawę.

Polu

A to mi zrobiłaś niespodziankę !
Jestem zaskoczona jak nie wiem co...

Kawa już podana -zapraszam

---

Polu -tak w ogóle to właśnie byłam w Twojej Jędrzejówce ,jak Ty byłaś u mnie
Podziwiałam Twoje Hosty -to jest dopiero kolekcja...

Magda,za mostem w Kowalach na przeciw stacji benzynowej.Łatwo trafić,super zaopatrzenie,ceny przystepne.Sprawdziłam jutro nieczynne.Tutaj jest ich strona
www.noweogrody.com/

No wiesz Goś, w czym rośnie. Jak w twoim piasku to może często , w glinie raz na jakiś czas . A własnie Magddo, jakie ty masz podłoże w ogrodzie?

O kurczę ...I ja nic nie wiem o szkółce,która jest tak blisko??
No , muszę tam koniecznie dotrzeć .

Dorota Języczka Przewalskiego zawsze mi się podobała - nie wiem czemu dotąd jej nie kupiłam... Na starej działce miałam tylko pomarańczową -fajna ,ale te liście obżarte przez ślimaki..

Co do podłoża -pod samymi sosnami jest sucho i raczej tak ..lekko -czyli podchodziłoby
pod piachy ,ale nie do końca.
Może musiałabym zrobić test na jakiejś roślinie bardzo wrażliwej na brak wilgoci ?Co by tam można posadzić dla sprawdzenia? wiem ,że kiedyś niecierpki mi tak padały za oknem jak podsychały

W innych miejscach ogrodu dokopuję się i do gliny .Ziemia rodzima
miesza się też z tą ,przywiezioną ciężarówkami z takiej działki znad rzeczki . I ta przywieziona
ma np. dość wysokie pH między 7 a 8.Ale jest ciemna (ja na początku miałam skojarzenie z kolorem mułu )

Jak na moje rozeznanie (laika )ziemia jest taka bardzo "akurat".Mam jedynie porównanie ze zbitą skorupą gliny w starym ogródku. Tutaj ,nawet jeśli na wierzchu się pyli i może wyglądać to na piachy ,
to jednak na dole łopata trafi na opór cięższej ziemi .

Tam pod sosnami rosną tuż obok siebie np. Azalia i czosnek - obie rośliny zakwitły pięknie,
azalia wyjątkowo ! Wydawałoby się ,że wymagają zupełnie różnej gleby ...a przede wszystkim różnej wilgotności.

Czy można sobie gdzieś zamówić takie badanie gleby we własnym ogrodzie?

Dzień rozpracowaliśmy ,jak przystało "po Bożemu" -czyli procesja ,msza , spacer ,pizza ...
i na koniec działka

Na spacerze podejrzeliśmy gdzie mieszka drużyna piłkarska Niemiec -a mieszkają w pięknym miejscu Trójmiasta ,mianowicie w Dolinie Radości w Oliwie
.Wszystko obwarowane przez policję ,okraszone śpiewem ptaków i pięknymi okolicznościami przyrody.

Przejechaliśmy też przebudowaną ulicą Słowackiego -cudowna przebudowa -niech żyje Euro 2012 ! Dzięki temu może zmniejszą się korki w naszym mieście

---

W ogródku porządkowaliśmy rabatę " podsosnową":

Zrobiło się tam tyyyle miejsca! Można przechadzać się między sosnami

O, widzę, że Grażynka za mnie już napisała. Ja lubię zaglądać do tej szkółki,bo mają spory wybór, ceny zazwyczaj racjonalne i jakoś tak łatwo się po niej poruszać...

Nową Słowackiego jadę do pracy czasem nawet pół godziny krócej

magdala wrote: Ten ostatni punkt to już rozumiem nowa świecka tradycja?
Magda, Ty sobie nie zawracaj głowy badaniem gleby... Rośnie? Rośnie!
Kup worek wapna i kwaśnego torfu i dosypuj tak to, co kto lubi!

Agata- to koniecznie muszę tam pojechać ,może uda mi się w sobotę. Przecież powinnam kupić
rośliny na tę rabatę..

Pół godziny ,powiadasz ?? No ,to tym bardziej "Niech żyje EURO 2012!!"

Magda, ja też cieszę się, bo dzięki Euro mam obwodnicę Wrocławia, która niesamowicie skraca mi drogę w wiele miejsc A więc choć nie jestem wielką entuzjastką piłki kopanej, powtórzę za Tobą :"niech żyje Euro!"
A pod sosnami rzeczywiście dużo miejsca Ci się zrobiło A ile roślinek tam się zmieści!

Marta - pizza nie byle jaka ,bo tuż pod wieżami Katedry Oliwskiej ,a więc rozumiesz

Po prostu miało być tak normalnie : kościół ,spacer , "restauracja" ,potem dzieci miały
już nas dosyć i mogliśmy spokojnie pogrzebać sobie w ogrodzie (oczywiście sami )

Dalu

No właśnie -ja też na footbolu to się nie bardzo znam ,oczywiście życzę naszym zwycięstwa ,
ale tak poza tym to chciałabym ,żeby Euro szybko się skończyło ,a my będziemy rozkoszować
się tym ,co po nim zostało

Pod sosnami miejsca jest ogrom ! Ale tak ,jak wieszczyła Gorzata - jest ...piach...

---

Różanecznik " Wojsławice" idzie pełną parą...

Czosnek ozdobny też w formie

Magda warto do tej szkółki pojechać,kwiaty świeże,dorodne i ceny przystępne.Coraz piękniej na Twojej działeczce.

Magda, jesli masz ochotę moge podesłać ci kilka sadzonek języczki. U mnie sie bardzo nasiewa i znów musze robić przecinkę. Miejsca dla niej mam miewiele a ona uparcie chce zaanektowac więcej.
Więc jak reflektujesz to adresik poproszę

I co? Że niby ten piach, to moja wina?!

Wojsławicki różanecznik godzien miana... musisz kiedyś się wybrać do tamtejszego arboretum w sezonie ich kwitnienia!