Forum Ogrodnicze Oaza

ewa f wrote: na biała rabatę do Marty White Perfection

Marta ! Irysy australijskie przeszly juz stan spoczynku jak byly przysłane i zakwitly . W pozostałych zerwalam paki , a w tym jednym zostawiłam.Muszę bronic fotografa ,scieżka była pokazywana W olszynce na być hostowisko i paprocie tez , ale walczę tam z zielem. W tym roku coś jeszcze planuje posadzić Moze cos rozmnożę
Gosia !Możesz dostac taką sama prppozycję jak Dorota, a nawet juz ja dostałaś- przechwuje rosliny ze szkółkingu i gwarantuję opieke na srednim poziomie pod warunkiem przygotowania rabaty przez właściciela/roslin nie gruntu/

Ewuniu fajny widok kwitnące irysy o tej porze roku , pewnie w przyszłym zakwitną już normalnie ?

Genia

Geniu ! Oczywiscie ,że się połapią ,że nie sa w Australii.Teraz jest na ich kwitnienie stanowczo za ciepło i płatki momentalnie wiotczeją.

Lady Betty Fretz





Double Image

Carved Intivial

Russian Ractime

Frances Joiner

okres fascynacji tymi z ciemnym oczkiem

Danuta

Irysowy ogród jest też bardzo liliowcowy, jak się okazuje! Fotograf spisuje się świetnie, liliowce są piękne! Nawet białego zrobił!
Czy pochwały okażą się wystarczającą motywacją do kolejnych robót?

Metody będa różne stosowane To które mam rozmnożyć ?

Tego mi trzeba - wielkie Anabellowe pole... - I u mnie to może się udać

Fotograf ma ręce pełne roboty... Tyle pięknych widoków i szczegółów...
Ale czy te Anabelki muszą tak wpychać się na przecudne ścieżki i je zasłaniać? Ewa, jak Ty je tniesz? Może jakby tak niżej, to by szły wyżej?
W mojej głowie zrodził się genialny plan! Jutro zadzwonię!

Margolka !Wszystkich zachęcam do uprawy hortensji . Moze dlatego,że u mnie nie stwarzają kłopotów i nie okrywam anabelek na zimę.
Marta ! Tnę je na jeza 15 cm od ziemi , krocej nie mozna , bo muszę zostawić oczko.Potrzebne sa podpory do hortensji i M od kilku lat pochyla sie nad problemem.Dla ścisłości zimą przestaje się pochylać

A ja słyszałam teorię, że trzeba Anabelki ciąć wyżej, bo jak tniemy nisko wypuszczają słabe pędy, jeszcze nie zdrewniałe. A te podcięte3 wyżej drewnieją i mogą podtrzymać ciężkie kwiatostany.

Margo ! Jak probowalam wyżej ciąć ,to na zdrewniałym patyku 30-40 cm był cienki pęd , który sie wykręcał pod cieżarem ogromnych kwiatów po deszczu, Nie wygladalo to dobrze .W dalszej części ogrodu ,gdzie nie dochodzi wąż kwiaty są mniejsze i hortensja się nie pokłada .W moim przypadku najlepsza byłaby kratownica polożona na roślinę Tak mi się zdaje.

Tak czy inaczej - są przepiękne - a w grupie wyglądają rewelacyjnie Mam jeden duży krzak - będę rozmnażać
Dzięki wpisowi Margo2 zobaczyłam że mamy nie tylko to samo imię ,ale także identyczą ulubioną różyczkę w swoim ogrodzie /i awatarku /. Moja to Pastella Małgosiu

Hortensjowy widoczej cudny A mnie właśnie podobają sie takie wyłożone na ścieźkę.
Moja Anabelka w tym roku wreszcie zaszalała, wspaniale wyglądają te śnieżne kule.
Też mi sie urodził pomysł, ale muszę gruntownie przemysleć
Ewunia, lipa doskonale prezentowałaby sie w twoim ogrodzie, ale u mnie troszkę zbyt duża. Gdyby chciała zachowac taką wielkość jak teraz nie byłoby problemy, ale wiesz jak to jest. Im mocniej tnę tym mocniej rośnie