TEMAT: Domek na prerii

Domek na prerii 12 Paź 2014 09:08 #305117

  • Cypryda
  • Cypryda's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 620
  • Otrzymane dziękuję: 340
To prawda zajączek może podgryzać drzewka. Może dać mu jakieś gałązki do gryzienia ( one muszą ścierać zęby) Ale maluszek jest śliczny. Szkoda żeby coś go zabiło czy zjadło. Może woliera bo pomogła.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Domek na prerii 12 Paź 2014 16:46 #305183

  • mosewa
  • mosewa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 734
  • Otrzymane dziękuję: 199
Cyprydo, u mnie jak zające i sarny poobgryzały mi drzewka pojawiły sie instynkty zabójcy drapieżnika :evil: byłam taka zła,że nie pytaj. Niestety sarny i zające to szkodniki w naszych ogrodach. Musiałam przełknąć straty i emocjonalne i finansowe. Teraz teren jest w trakcie grodzenia, trudno nie chciałam odgradzać się od lasu, ale nie ma wyjścia_ sarnom, zającom i innym obgryzującym mówię stanowcze NIE w moim ogrodzie :club2: :lol:
Diano a Ty nie masz problemów w kicajcami? pewnie masz teren wokół drzewek ogrodzony co?
Ewa
“Kiedy przeczytam nową książkę, to tak jakbym znalazł nowego przyjaciela, a gdy przeczytam książkę, którą już czytałem – to tak jakbym spotkał się ze starym przyjacielem.”

Dwa Świerki
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bart78

Domek na prerii 12 Paź 2014 17:11 #305188

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Odpo wiem hurtem-u nas zajace tez sa szkodnikami, ale my mamy inny ich gatunek, zwany jackabbit. Sa wielkosci sredniego psa, o dlugich tylnych nogach i bardzo charakterystycznych wielkich uszach do odprowadzania nadmiaru ciepla. Sa wiec przystosowane do zycia w warunkach polpustynnych:

jackrabbit_diagram.jpg


jackrabbit.jpg


Potrafia przeskoczyc poltorejmetrowe ogrodzenie bez zbytniego wysilku, wiec nie mam sposobu, by zabezpieczyc moj ogrod przed nimi. Na szczescie trzymaja sie raczej otwartej przestrzeni i dlatego min nie scinalismy trawy na drugiej czesci terenu, zeby mialy co jesc.

Eastern cottontail jest rzadki tutaj, jest sporo mniejszy:

cottontail.png


Najwiekszymi szkodnikami u nas sa mule deers-owe jelenie z wielkimi uszami. i juz zaczely podchodzic blisko domu-kolo kann byla usypana kupka ich odchodow :huh:

Woliera niesttey nie wchodzi w gre, bo znowu podpadlibysmy pod lamanie prawa co do przetrzymywania dzikich zwierzat. Ale bede podkladac jedzenie kolo kann i zobacze, czy bedzie znikac :think:

Mosewo-mysle ze nie bedzie problemu. Alicia zalozyla jej maske na glowe, z zakrytymi uszami i opadajaca na pysk i nie bylo zadnej reakcji, wiec sadze ze z derka na grzbiecie i szyi nie bedzie wiekszego problemu-chyba ze o soc zaczepi i zrobi dziure. Czekam jeszcze na ochraniacze na nogi-wczoraj znowu zeskrobalam dobra porcje jaj much na siersci na nogach. No i zamowilam maske na leb, tym razem powinna pasowac.
A co do butow zaczerwienilam sie-tez musze je wyczyscic :oops: Dobrze, ze przypomnialas :kiss:

Swoja droga jak cwiczylysmy wczoraj zsiadanie przy staniu nieruchomo, noga ugrzezla mi w stzremieniu-te endurance maja specjalna szorstka powierzchnie, zeby zatrzymywac but przed wypadnieciem, tak wiec znalazlam sie pod koniem z noga w strzemieniu-a BAbe nic, nawet nie poruszyla uchem :lol: To ja sie przestraszylam, nie ona :lol:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bart78

Domek na prerii 12 Paź 2014 18:50 #305217

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Dwie ostatnie godziny spedzilismy kopiac dziury za pomoca dwuoosobowegoo ogra takiego , O:

digger.jpg


Wykopalismy 6 dziur na glebokosc ok pol metra. Ponizej jest warstwa twarda jak skala i musimy ja zmiekczyc lejac wode do dolkow. Przerwa bardzo sie przyda-mala butelke napoju podnosze obiema rekami, tak mi drza. Ale mamy nadzieje wykopac jeszce 5 pod budynek i zobaczymy ile sie da poglebic te wczesniejsze
:jeez:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 12 Paź 2014 18:55 #305220

  • mosewa
  • mosewa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 734
  • Otrzymane dziękuję: 199
Faktycznie niezły ogr :eek3: to pewnie pod stajnie? Idziecie jak burza :woohoo:
Ewa
“Kiedy przeczytam nową książkę, to tak jakbym znalazł nowego przyjaciela, a gdy przeczytam książkę, którą już czytałem – to tak jakbym spotkał się ze starym przyjacielem.”

Dwa Świerki
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): planta

Domek na prerii 12 Paź 2014 21:39 #305331

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
6 pod slupy pod stajnie, 2 pod brame dwunastostopowa,cztery pod slupy 6x6", ktore beda tworzyly rusztowanie-rog ogrodzenia. Musza wytrzymac duze naprezenia od drutu i siatki.
Oboje mamy pecherze na rekach od ogra, j adodatkowo siniaki na udach gdzie uderzyly mnie ramiona ogra, ale reszte wykopiemy juz recznie-grunt jest twardy jak skala i musimy lac wode, zeby moc wykopac kolejne kilka cm. Maz bedzie zaraz jechal oddac ogra, a po drodze kupi 6 slupow 4x6" grubosci i 12' dlugosci pod slupy do stajni, 12 workow cementu (8 mam w garazu), cos na pajaki w garazu bo wszedzie wisza sieci no i chce zlapac kilka dla Bartka :lol:
Mam nadzieje jutro zaczac cementowanie slupow :whistle: jesli bede miec sile...
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 12 Paź 2014 21:42 przez planta.
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 13 Paź 2014 16:23 #305490

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
No i krewa. W nocy solidnie popadalo i teraz jest mokre bloto. Z cementowaniem musze poczekac do jutra.

Przyszedl nowy kaptur dla Babe, o polowe lzejszy, wiec bedzie na poczatek zimy. Kosztowal tez sporo mniej, bo tylko 55$:

DSCN0254.JPG


Zapina sie na dole szyi seria karabinczykow:

DSCN0255.JPG


Od srodka jest sliski:

DSCN0256.JPG


I przypina sie do derki na grzbiecie trzema karabinczykami z paskami o regulowanej dlugosci:

DSCN0257.JPG
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 13 Paź 2014 17:38 #305503

  • mosewa
  • mosewa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 734
  • Otrzymane dziękuję: 199
Jak nie urok to .... , zawsze coś :blink: także nie lubię, jak coś mam zaplanowane a tu klops, coś krzyżuje mi plany. Ale kaptur fajny, oj dobrze trafiła Baby :dance: mój mąż zawsze mówi, ze gdyby miał być zwierzęciem i mógł wybierać, to chciałby być kotem u mnie, ale dlaczego :crazy: ??? nie rozumiem :think: ;) :rotfl1:
Ewa
“Kiedy przeczytam nową książkę, to tak jakbym znalazł nowego przyjaciela, a gdy przeczytam książkę, którą już czytałem – to tak jakbym spotkał się ze starym przyjacielem.”

Dwa Świerki
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 13 Paź 2014 19:34 #305542

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
No ja tez nie rozumiem... :wink4: :rotfl1:

Z tego wszystkiego zabralam sie za wyrywanie chwasciorow z ogrodu niegdys warzywnego. Musialam je dziabac motyka, bo niektore wyrosly na ponad metr. A tamtedy pojdzie ogrodzenie drugiego pastwiska.
Ciezka praca :jeez:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 13 Paź 2014 20:02 #305560

  • Bart78
  • Bart78's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • 2
  • Posty: 308
  • Otrzymane dziękuję: 162
a przy ogrodzeniu pastwiska cosik zasadzisz? :)
:hug:
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 14 Paź 2014 00:48 #305675

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
NIe. Nasz pompa i tak w lecie chodzi na okraglo dzien i noc. Za to kon bedzie mogl sie ukryc w cieniu w tej otwartje stajni. Mam zamiar zrobic tak, zeby wlecie byl przewiew.
A tak w ogole to mysle o zaprzezenius lonca do pracy-zeby w przyszlosci druga pompe dla koni, wentylacje w stajni i swiatlo zasilac kolektorami slonecznymi. Nawet sie w stosowne dzielko pisane zaopatrzylam, tyle ze nie moge znalezc czasu na przeczytanie. Ale mam na to cala zime :cool3:
Tak mysle,z e stajenka od srodka bedzie drewniana, a na zewntarz zuzyje te resztki metalowych scian, ktore zostaly z garazu. W ten sposob bedzie tam podwojna scianka no i z zewnatrz bedzie mniej...latwopalne :think:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 14 Paź 2014 16:11 #305809

  • hanya
  • hanya's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3913
  • Otrzymane dziękuję: 3479
Dianko, PW.
Serdecznie pozdrawiam i zapraszam do Ogrodu wśród starych sosen

Hanka
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 14 Paź 2014 21:58 #305895

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Jako ze nie moge sciskac reki, zeby miec w niej wodze, dzis jezdzila Sheila, a ja sie uczylam co robic, gdy kon nie slucha :lol:
Prawda, ze jest sliczna? :woohoo:

sheilaibabe.jpg


Po jezdzie zalozylismy na nia okrycie od much. W dotyku jest jak tafta, sztywne i sliskie. Ale tak geste, ze muchy nie maja szans na przeklucie. Nie zalozylismy osslony na kark, bo przyczepia sie do kantara, a kantar mam tylko nylonowy-jesli nie peknie, gdy kon sie miota, to moze sie na nim powiesic lub skrecic kark. Kantary pekajace sa cale ze skory lub maja ze skory wstawke na szczycie. Musze wiec poszukac kantaru. Babe nie wygladala na uszcesliwiona, ale tez nie protestowala-na poczatku sztywno stawiala nogi bo przy kazdym ruchu derka szelesci :devil1:

flycover.jpg


flycover2.jpg
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 14 Paź 2014 22:52 #305919

  • Jo37
  • Jo37's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 563
  • Otrzymane dziękuję: 251
Na szczęśliwą to ona nie wygląda.
Pozdrawiam,Joanna
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 15 Paź 2014 07:57 #305943

  • mosewa
  • mosewa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 734
  • Otrzymane dziękuję: 199
No faktycznie, nie wyglądała na zadowolona, ale to dla jej dobra przecież. Trochę czasu i będzie ok :) myślę,że bardziej byłaby zadowolona z samej siatki na głowie, bo to jak piszesz szeleszczące coś na jej grzbiecie było dla nie be.
Diano a jak wygląda szczepienie koni u Was? Szczepisz ja przeciwko jakimś chorobom?
Ewa
“Kiedy przeczytam nową książkę, to tak jakbym znalazł nowego przyjaciela, a gdy przeczytam książkę, którą już czytałem – to tak jakbym spotkał się ze starym przyjacielem.”

Dwa Świerki
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 15 Paź 2014 12:42 #305993

  • Roma
  • Roma's Avatar
Dianuś-gdzie to biedactwo ma oczy? ;) Ja chyba bym się nie zdecydowała tak unieszczęśliwiać nasze konie :P To prawda,zimą dostają grubszą sierść ale komu to przeszkadza? U na też są mrozy ponad -20 i nasze koniska w dzień są na dworze,dopiero jak robi się ciemno to idą do stajni.Chyba,że wcześniej była przyzwyczajona do derek i jest mniej odporna na zimno.Nie jest to z mojej strony czepialstwo ale wydaje mi się,że chyba byłaby bardziej szczęśliwa bez tych oznak troski ze strony jej opiekunki :P
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 15 Paź 2014 15:41 #306032

  • planta
  • planta's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Howdy!
  • Posty: 5352
  • Otrzymane dziękuję: 5371
Akurat na tym zdjeciu odpoczywala po godzinie pracy pod siodlem. Oczy ma zakryte od much :lol: . Ta maske pozyczylam od Sheili, zanim dojdzie jej wlasna. Muchy sa tam naprawde okropne i wszystkie konie ciegle przestepuja z nogi na noge i machaja ogonami. Sheila obiecala miecn a nia oko, wiec gdyby Babe bardziej stanowczo protestowala przeciw okryciu lub usilowala sie go pozbyc na wlasna reke, Sheila je zdejmie.
Sheila za to zazartowala, zebym zrobila zdjecia i popodziwiala, jaka ta derka jest ladna-bo po kilku rolowaniach po ziemi juz taka czysta i biala nie bedzie :devil1: Co niniejszym uczynilam :wink4:
Domek na prerii - 2017
Domek na prerii - 2015-16
Domek na prerii cz. 1
Podroz do....New Carolina
[url=http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/13-podroze-male-i-duze/162
Ostatnio zmieniany: 15 Paź 2014 15:43 przez planta.
Temat został zablokowany.

Domek na prerii 15 Paź 2014 16:14 #306034

  • Roma
  • Roma's Avatar
Przeciwko muchom używamy specjalne środki które mają skuteczność nawet kilka tygodni.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.956 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum