Forum Ogrodnicze Oaza

Planto,
też nie wiedziałam, ale zapytałam googla...

Ile waży żwir?

Przyjmując, że twój jest suchy, łatwo wyliczyć, że to co najmniej
20 m3 x 1700 kg = 34 000 kg

to w skrócie 34 tony!

Nie wiem jaką mam siłę oddziaływania na odległość, ale bardzo Cię proszę, żebyś choć trochę się opamiętała i zwolniła tempo - dla swojego zdrowia.

Trochę mnie u Ciebie nie było ale to co widzę doprowadziło mnieo zawrót głowy myślałam, że mnie trudno zatrzymać w tym co robię ale Ty nie masz sobie równych i wcale to nie jest pochwała.Będąc młodą osobą tyrałam tak jak Ty,nikt nie zrobił tak dobrze i tak szybko jak ja a co mam teraz? styrany kręgosłup Szanuj się dziewczyno bo warto, całe życie przed Tobą Dosyć już moralniaków Coraz piękniej u Ciebie, latem to się będzie dopiero działo, już sobie wyobrażam jak sąsiedzi będą przecierać oczy ze zdumienia

Roma wrote:

Niestety, ja też pracowałam kiedyś za ciężko i kręgosłup teraz jest jak paragraf.

34 tony? Hmm...to by sie zgadzalo
Ale rozlozone w czasie. Staram sie pracowac godzine do poltorej, kiedy juz moge wyzymac koszulke-znaczy ze dosc

Denerwuje mnie wyglad tego ugoru Ploza tym jak tylko jest wiecej wilgoci w glebie, zaraz zaczynaja rosnac chwasty, zwlaszca moje znienawidzone osty i cos, czego nazwy nie znam, ale ma prawie niewidoczne kolce , jak opuncja, ktore wbijala sie w skore i nie mozna sie ich pozbyc.

A sasiedzi w przyspieszonym tempie sypia nowe gorki ziemi wzdluz ogrodzenia. Bedzie wiecej jezdzenia na motorach

A dzis mamy +16C i slonecznie!

Update: jak widac wcale nie taki fajny dzien...na wschodzie mamy znowu pozar prerii

Diano, piszę o leczeniu przeziębień, paru kropelkach "dla zdroworności" Jakbyś po takim kieliszeczku usnęła, mniej ton kamieni byś przerzucała

Łuna, którą sfotografowałaś ma krwawy wygląd, ale krajobraz malowniczo na jej tle wygląda

Przy okazji podpytam Cię, bo chodzą ostatnio za mną różne wisiolki, "air plants", czy w tych latających kłębkach chaszczy plączą się też tillandsie?

Na zdjeciu zaraz za slupem zaczyna sie dym z pozaru, wiem ze nie bardzo widac

Co do tilandsii, musialabys sie wybrac na Floryde albo gdzies, gdzie jest bardzo cieplo i duza wilgotnosc powietrza-u nas jest tak sucho, ze gdy podniose koc w ciemnosci widac ze sie rozswietla iskierkami od elektryzowania sie
Jeszcze mieszkajac z rodzicami kupilam sobie pare tilansii i brode starca i osadzilam na kawalku pienka. Wygladalo super, ale nie umialam utrzymac wystarczajacej wilgotnosci powietrza-chyba najlepiej im by bylo w lazience

Faktycznie klimat macie ciężki, chociaż nie powiem, wiosna w styczniu

planta wrote:
A te pożary są naturalne czy ktoś je wznieca specjalnie?

Diana a ja byłam pewna że chora jesteś...................

Mam nadzieję, że pożar wygasł przed dotarciem do Waszej najbliższej okolicy

Hiacynto-wlasnie zerknelam na prognoze pogody na najblizsze dni; dzis +11C, jutro +16C, nastepne dni +19C Bede sie opalac!

Piotrze, Pamelko- pozar wygasl na szcescie,ale sciagneli wozy strazackie z calej okolicy zeby nie podeszlo do domow. Wysztstko jest bardzo suche, wliczajac trawe i czesto bywa tak, ze wystarczy iskra z gaznika albo ktos , kto wjedzie na trawe samochodem z rozgrzana rura wydechowa... Czasem sa to butelki albo czyjs grill

Ulo-czuje sie lepiej, Dave stwierdzil ze oboje mamy pelnoobjawowa grype i po prostu raz jest lepiej a potem znowu przychodzi zalamanie. W czwartek i piatek on byl chory, a ja w weekend- bylam wkurzona bo sliczna pogoda byla i oboje mieli frajde.

kiedy rodzic nie patrzyl..






mozna bylo sie przejechac

U Ciebie tak ciepło?że Twoja rodzina w letnich ciuszkach .

Planto -to u Was taka texańska zima?
Tęsknisz za śniegiem czy raczej nie?

16 stopni ciepla bylo!
Za sniegiem, marznacym deszczem, wiatrami, mzawkami, zawiejami i typowo polska pogoda wcale nie tesknie

No właśnie u nas właśnie pada śnieg do tego mroźno w czwartek ma być nawet -25 stopni , a już po niedzieli odwilż , tego najbardziej nie lubię, mogło by tak być do końca lutego .








a dziś pada jeszcze więcej
potem usunę

Całe szczęście że pożar opanowany Patrząc na australijskie zdjęcia, żal serce ściska
Tylko patrzeć, ja zaczniesz nas zasypywać zdjęciami startujacych roślin, a my będziemy spogladać z zazdrością
Jak tam kulki na rozpoczęciu sezonu? Wszystkie zdrowe? Zwierzęta nic nie uszczypały?

Mam nadzieje, ze moje drzewka nie zaczna juz startowac!!! Dzis 17C, jutro ma byc 20C, chyba tylko zaczac opalac sie na tarasie

Dzis przewalilam chyba z tone zwirku-zaczynam lapac kondycje Znowu musze pojechac do Lowe'sa po mate od chwastow bo cos mi sie wydaje, ze nowa rolka niedlugo mi sie skonczy. Zaczelam sie zastanawiac, z czego by zrobic brzegi, zeby ta sciolka sie ze zwirem nie mieszala. Moze pojade jakiegos cieplego dnia na Rock Ranch, ktore zaopatruje okolice w kamienie roznych ksztalto, wielkosci i cen. Widzialam tak bloczki ociosane w dlugie prostokaty, ktore bylyby idealne, tylko nie znam ceny. Jesli bedzie za drogo, to moze wiekszymi otoczakami?

E-geniu-wspolczuje. O wiele bardziej wole zimy, ktore moge przechodzic w krotkim rekawie, ew. w polarze. Nie likwiduj zdjecia, prosze. To taki ladny kontrast ze zdjeciem moej rodzinki!