TEMAT: Mój ogród - moja oaza - moje marzenia...

Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 04 Cze 2013 21:52 #165134

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
dkny wrote:
Żywy cedr po zimie? :bravo:
Zajączek mały? Prawdziwy? ;) Może psiak poprzednio u jakiegoś myśliwego pracował? ;)
Jakie łany Red Barona! U mnie z trzech kęp nie ostała się już ani jedna...


Zielone okna z estimeble.pl

Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 08 Cze 2013 22:18 #166616

  • dkny
  • dkny's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 577
  • Otrzymane dziękuję: 103
Marto, zajączek prawdziwy...był; ku wielkiej rozpaczy córci, nie przeżył; zszedł wczoraj ok. 5 rano :placze:
A pies rzeczywiście ma myśliwskie zapędy: to prawdziwy łowca kretów. Jak wyczuje, że coś się pod ziemią porusza, nie popuści :devil1: Dzięki temu nasz trawnik po zimie nie wymaga naprawek po działalności kreta...

Cedry-oba-ładnie przetrwały zimę. Ale i ta zima była łagodna. Nie były okrywane i tak już zostanie.
Red Baron Ci zginął? Z zimna czy choroby? Mój ma u mnie pozwolenie na rozłażenie się po terenie :wink2: Oto efekty:




Czas mija, w kolejnym sezonie "nagle" okazuje się, że miejscami robi się ciasno :whistle:





Zakwitła kolejna krzewuszka :flower2:





Dziś przycięłam szczepioną wierzbę hakuro



Na cięcie czekają jeszcze pozostałe:





Na koniec - iryskowo.





:bye:
Ostatnio zmieniany: 08 Cze 2013 22:21 przez dkny.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 08 Cze 2013 22:52 #166639

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Anetko, powiedz mi, czy Red Baron jest mocno ekspansywny? Podoba mi się już od dawna, ale ciągle boję się, że potem będę musiała z nim walczyć :pinch: .

I wielka prośba - pokazuj szersze ujęcia :thanks: . Ty masz taki piękny ogród - że nawet obrzeżem mogę się pozachwycać :oops: . Zimą, jak były dłuuugie wieczory, często zaglądałam do Twojego wątku, żeby podziwiać... i nie ukrywam szukać inspiracji :oops: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012

Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 09 Cze 2013 22:17 #167022

  • dkny
  • dkny's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 577
  • Otrzymane dziękuję: 103
Dorciu, ten "łan" powstał z dwóch sadzonek Red Barona posadzonych w 2009 roku. Jego źdźbła znajduję wśród liści tawuł, ale one są tak dekoracyjne, że mi nie przeszkadzają. Mam też inną trawę rozłogową - miskanta (zapomniałam nazwy), który mimo wsadzenia go w donicę, szaleje z odrostami; znajduję je nawet pół metra od "matki" :hammer:

Dziękuję Ci za tak miłe słowa, nie wiem, czy są zasadne w porównaniu z innymi ogrodami. Ale i tak miło się czyta :hug: Szersze ujęcia? Tak na już mam tylko takie:

Rabata przy tarasie



Tak wyglądała tuż po nasadzeniach w 2008 roku (tylko zamiast szczodrzeńca rośnie teraz miłorząb Mariken)



Pozostałe fotki postaram się zrobić na dniach. :)
Ostatnio zmieniany: 11 Cze 2013 12:10 przez dkny.

Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 10 Cze 2013 08:07 #167085

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Anetko, właśnie o takie ujęcia mi chodzi, z grupami roślin. Ja cały czas pracuję nad zestawianiem roślin w grupy - czasami nie mam pewności, czy coś razem będzie się dobrze prezentowało, a jeśli zobaczę to w innym ogrodzie, to mogę to sadzić bez obaw :woohoo: .

Pięknie wyglądają rabaty wyścielone kamykami :ohmy: - czy stosujesz pod nie agrowłókninę?
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012

Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 10 Cze 2013 16:09 #167292

  • dkny
  • dkny's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 577
  • Otrzymane dziękuję: 103
Tak, agro wydaje mi się koniecznością pod kamienie: pielenie między kamyczkami to prawdziwa udręka :mad2:
Ale zwróć też uwagę na zanikającą urodę tych białych kamyczków, jakby sine się zrobiły? :whistle:

Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 10 Cze 2013 19:06 #167326

  • anabuko1
  • anabuko1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4542
  • Otrzymane dziękuję: 2203
krzewuszka variegata piękna i iryski ;) ,,,coraz bardziej w nich się zakochuję :hearts:

Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 10 Cze 2013 20:56 #167414

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Oj tam, oj tam, że niby sine? :lev: One się spatynowały i teraz wyglądają przecież mniej irracjonalnie. W naszych warunkach za wiele skał o czysto białej barwie przecież nie ma. ;) Bardzo ładnie się rabatka wypełniła. :bravo:

Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 11 Cze 2013 12:08 #167705

  • dkny
  • dkny's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 577
  • Otrzymane dziękuję: 103
Aniu, to jedna z piękniejszych krzewuszek: dość mocno rośnie, jest ozdobna z liści oraz tych pastelowych kwiatuszków. Polecam (iryski też :lol: )

Danielo, bardzo Ci dziękuję za świeże spojrzenie na te kamyki. Masz rację, a ja dopiero po Twych słowach to ujrzałam: teraz bardziej stają się podobne do naturalnych kolorów. Dziękuję Ci! :)

Rabatki się wypełniają, a jakże! Oto inne miejsca, które zmieniły się przez pięć lat, odkąd powstały (odpowiednio rok 2008 i 2013):

-strona wschodnio-południowa:





- przy tarasie, rabatka numer 2 ;)






- strona wschodnia, przed wejściem do domu, na której zaszło najwięcej zmian (jako wypełniacze rosły wtedy mrozy; dziś nie ma już tam sosny szczepionej-zastąpiła ją inna, trzmieliny i jednego rh)



Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 11 Cze 2013 12:39 #167715

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
dkny wrote:
Czas mija, w kolejnym sezonie "nagle" okazuje się, że miejscami robi się ciasno :whistle:
No popatrz i nie będzie wcale inaczej w kolejnych sezonach :P
Ale za to jak wypiękniało :bravo:

Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 11 Cze 2013 15:50 #167781

  • dkny
  • dkny's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 577
  • Otrzymane dziękuję: 103
pamelka wrote:
dkny wrote:
Czas mija, w kolejnym sezonie "nagle" okazuje się, że miejscami robi się ciasno :whistle:
No popatrz i nie będzie wcale inaczej w kolejnych sezonach :P

Tego się właśnie obawiam :happy3: Dlatego krytycznie lustruję rabaty... Ostatecznie - zawsze deklarowałam, że lubię pracę z sekatorem ;)

Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 11 Cze 2013 20:00 #167851

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Pięknie wszystko urosło przez te 5 lat :woohoo: - jest więc nadzieja, że i te moje maluchy też kiedyś urosną :happy: .

Bardzo mi się podoba rabata od strony wschodnio-południowej :thanks: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012

Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 16 Cze 2013 14:37 #169632

  • dorota
  • dorota's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 429
  • Otrzymane dziękuję: 111
Świetne ujęcia , z perspektywy czasu dopiero widać, jak wszystko ze sobą pięknie współgra . No i jak przyrasta.
Anetko, Twoje kompozycje w ogrodzie dla niejednego mogą być inspiracją , nie bądź taka skromna. Masz anprawdę piękny ogród. :hearts:
Pozdrawiam- Dorota
Mój ogród- po prostu

Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 16 Cze 2013 14:53 #169636

  • Sylweste
  • Sylweste's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 508
  • Otrzymane dziękuję: 93
Anetko, często porównując zdjęcia z cyklu 'przed i po' nie mogę wyjść z podziwu jak ogromna powstała różnica, a u Ciebie konsekwencja w zakładanych rabatach pozwala uchwycić to jeszcze bardziej.
Wasz psiak przytargał zdobycz na spacerze, a mój pies ostatnio wyciągnął spod auta sąsiadów małego kota i przyniósł nam na schody jakby chcąc powiedzieć - zróbcie coś z tym bo chyba sobie nie poradzi ;) na szczęście w domu jest etatowy weterynarz, więc reakcja była szybka, udało się uratować malucha ślepego pewnie urodzonego kilka godzin wcześniej.
Mój ogród na blogu
Ogród igłą utkany
Serdecznie pozdrawiam
Sylwek

Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 16 Cze 2013 21:31 #169751

  • iwa27
  • iwa27's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2168
  • Otrzymane dziękuję: 488
Na tych zdjęciach pięknie widać, że jednak można od razu posadzić tak, żeby potem było ładnie i jedno na drugie nie właziło :sick:

Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 16 Cze 2013 21:34 #169753

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Kurczę... zazdroszczę konsekwencji... i wyobraźni! :bravo:
No i cierpliwości też ;)
Pozdrawiam - Gosia

Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 18 Cze 2013 18:49 #170432

  • dkny
  • dkny's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 577
  • Otrzymane dziękuję: 103
Drogie Dorotki, dziękuję Wam za miłe słowa. Zakładając rabaty ma się wrażenie, że czas jakby stoi w miejscu i tyle pustych miejsc jest; jednak warto przetrzymać ten uporczywie leniwy czas, aby potem zaoszczędzić sobie pracy (no, może choć jej części, bo tak całkiem to się nie da :happy3: ); No, zakładając, że nic nie wypadnie po drodze... Bo u mnie na przykład do zeszłego roku rosły sobie dwa powojniki w harmonii, zgodzie (Snow Queen oraz Niobe). Ale w tym roku obraziły się na siebie, Królowa się zbuntowała... Została tylko Niobe:





Sylwku, Iwonko, Gosiu, konsekwencja, hmmm... powiedzmy, że jest. Potrzeba trochę wyobraźni, aby zobaczyć roślinki już dorosłe, a to wcale nie jest proste, bo puste miejsca ciągle straszą :happy: A i przesadzania było co niemiara :lev:

Piwonie kończą kwitnienie... Na ich upojny zapach trzeba będzie czekać kolejny rok...













Zagadka ;) -gdzie ukrył się Krejci? :)




I trochę tarasowo :)







:)
Ostatnio zmieniany: 18 Cze 2013 18:52 przez dkny.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adela

Mój ogród - moja oaza - moje marzenia... 19 Cze 2013 10:39 #170688

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Anetko masz rację, zaczynając przygodę z ogrodem potrzebna jest przede wszystkim tona... a nawet trzy - cierpliwości :happy: .
Trzeba tez zachować umiar w wypełnianiu rabat, żeby potem nie mieć pracy z przesadzaniem. Z tym akurat nie mam problemu, bo lubię widok gołej kory :happy3: , gorzej jest z tym czekaniem aż coś urośnie, zakwitnie :oops: .

Dlatego fajnie się ogląda takie porównania :happy-old: - bo na zdjęciach jednak widać, że czas w ogrodzie nie stoi w miejscu :woohoo: .
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.447 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum