Forum Ogrodnicze Oaza

Wiesiu ognista ogniście się zapowiada
Słoneczniki nieczęsto widywane w ogrodach - a takie piękne Na dokładkę mogłaś posadzić kilka jadalnych - też piękne a jakie smaczne

Słoneczniki wysiane kilka lat temu teraz sieją się już same , a jadalne Margolko są również, przy grządkach warzywnych mamy, zwykle jednak jedne i drugie zjadane przez ptaki

A dziś pomarudzę hortensjowo
To asperka, spory już krzak i mimo łagodnej zimy zakwitła jednym kwiatem



Anabelka za to kwitnie nieżle ale kwiaty jakież mało anabelkowe



Dębolistna już przekwita i wybarwia się jesiennie



A Limelight nieśmiało zaczyna pokaz



Z ogrodowych mam jedyny kwiatuszek, bo reszta tradycyjnie nie kwitnie

A u mnie Maximę zeżarły ślimory Piękna kępka u Ciebie Wiesiu
Hortensje już się wybarwiają jesiennie dziwny jest ten sezon jednak

Oj dziwny, u jednych w lipcu kwitną dzielżany a u innych wybarwiają się jesiennie hortensje
U mnie ślimaków co roku zatrzęsienie ale rudbekii nie ruszają, jeżeli chcesz Jolu mogę Ci na jesień posłać kawałek maximy

Tymczasem chwalę się moją rajską jabłonką która po obfitym podlaniu wiosenną gnojówką pierwszy raz pięknie zaowocowała

Wiesiu bardzo dziękuje za ofertę
Zastanawiam sie jednak, czy jeśli nadziemne części zostały zeżarte to nie urośnie wiosną z kłącza
Chyba powinna

A u mnie lilie już kończą kwitnienie upałyu z pewnością je wykończą

Piękne te Twoje sielskie, podgórskie widoczki są
Jabłonka zaś, jak już zaowocowała, to chyba będzie powtarzała co roku

Jeżeli nie zostały zeżarte korzenie to powinna odbić jeszcze teraz ale musisz pilnować młodych listków , ja nie dopilnowałam odbijającej po ślimaczym obżarstwie ostróżek i wiosną już się nie pokazały Lilii szkoda, że tak szybko przekwitają, choć liliowce chyba jeszcze szybciej
A na jabłonkę liczę, choć nie mogę liczyć na łaskawość tego zbója co zjadł mi wiosną drugą rosnącą obok A takie ładne zaplanowałam sobie zejście z tarasu

Zajrzę zatem do niej dzisiaj czy się jakoś trzyma
Wiesiu a my na różanych polach widziałyśmy taki rządek różyczkek obżartych przez sarnę w środku pola, pomiędzy innymi różami
Daleczego ta właśnie róża do dzisiaj sie zastanawiam

pamelka wrote:
Pewnie była bez kolców

Piękne hortensje
Dębolistna ,ciekawa,oryginalne i kwiaty i liście
a To asperka Pierwszy raz taka widzę,,,sliczności,,ale i liście jakieś ma mięsiste??

Drugi plan mówicie piekniejszy?po kilku latach rozrośnie się pierwszy i wtopi w krajobraz,będzie jeden piekny widok tej maksimy nie widziałam,musze poszperac co to za cudo?

A mi na ognistej najbardziej podobają się trawy... I już rozumiem, czemu trawowa rabata jest ognista! Bardzo podoba mi się to połączenie wysokich bylin z trawami, niech no jeszcze zakwitną dzielżany!

Liście może i ładne Aniu, ale wolałabym więcej kwiatów
Ewo, i na to liczę, że za kilka lat krajobraz wraz z ogrodem nie będzie dzieliła tak wyraźna granica, jednaj jeszcze muszę nad tym popracować
Marto, masz rację, dzielżany i trawy to jest to, co tygrysy lubią najbardziej. Chociaż liliowce i trawy to też niezły efekt, ale moje kępy wciąż jeszcze za małe

Dębolistna w jesiennych kolorach trochę mnie zmartwiła, mam nadzieję, że to nic nie oznacza a hortensja kosmata wpadła mi w oko - ma przepiękne liście

Mam nadzieję, że przebarwienia dębolistnej oznaczają jedynie tyle, że chce być piękna , tak samo zrobiła ubiegłego roku . A kosmata, nie zawsze ma tak piękne liście, może to taka przewrotność, jak piękne liście to malo kwiatów
Ale czy samymi kwiatami żyje ogrodnik?
Pozdrawiam więc koperkowo

Przewrotne pozdrowienie z kwiatem kopru? Bardzo... orzeźwiające w ten upalny, lipcowy ranek...

No tak , w taki upał do dla orzeźwienia powinnam pokazać raczej sadzawkę

Cudnie!
Wiesiu, co to po prawej stronie z wiśniowymi łodyżkami? Czy może rosnąć w miejscu półcienistym?

Witaj Wendko miło mi że zawitałaś w progi mojego ogrodu . To sadziec konopiasty (Eupatorium cannabinum) rodzima dość pospolita roślina u mnie wysiała się sama. Zwykle rośnie w słońcu ale myślę, że w półcieniu też da radę. Myślę jednak że w pócieniu lepiej by było sadźcowi plamistemu {Eupatorium maculatum 'Atropurpureum'), bo ten u mnie na słonecznej patelni nie radzi sobie aż tak dobrze a raczej jest bardziej dekoracyjny