Forum Ogrodnicze Oaza

oj....no zmniejszam je...bo inaczej mi garnek nie pozwolił ich wgrać
hmmm.....chyba bedę musiała je jeszcze zmniejszyć

No, Martusiu, ale dzisiaj to dałaś po oczach!!! Ja oczopląsu jakiegoś dostałam Nie wiadomo, na czym wzrok zawiesić, co najpierw podziwiać
Majowy ogród i majowe fotki - cudo!

Daluś
kocham maj....jest to mój ulubiony miesiąc

ale mam teraz burzę, w takim popłochu zwiewałam z działki, ze jej....mama aż do mnie dzwoniła bo się można było wystraszyć......chmury czarne jak nie wiem co i ten wiatr
a pomyśleć, że do godziny 15 było piękne słońce, tylko kilka chmur i ta temperatura.....30 stopni
po 12 czyli po pracy byłam już na działce......poopalałam się troszkę i porobiłam sobie co nieco......
jak się tylko zdjęcia załadują to pokaże bo jest tyle nowych rzeczy, że jej

Widzę, że sytuacja z zeszłego roku zaczyna się powtarzać , wszędzie od czasu do czasu popaduje, a u nas susza . Przede mną właśnie seans z wężem

kurcze... moze i u mnie popada... o maly wlos nie usamzylam sie w pociagu

hehe dziewczyny u mnie już nie ma śladu po deszczu
i jest tak samo ciepło jak było......teraz 27 stopni
hmmmmmm dobrze, ze mi Martuś przypomniałaś....muszę kupić węża bo mam dość latania z konewkami

no zdjęcia się załadowały to coś tam powrzucam...ale najpierw ścieżka - dziś chyba z 7 wiader przytargałam żeby ją zakończyć - hehe czuję to teraz w kręgosłupie - i zostało mi tylko dosianie trawy tam z tyłu, przy warzywniku no i wkopanie płyt w trawnik tam gdzie są poukładane
teraz będę dokupywać roślinek takich zadarniających i będzie jak ta lala


a tak szybko się zmieniła pogoda......chmury były urokliwe zaś po jakiś 30 minutach.....rany





a tu .......ale Lykkefund ma tempo wzrostu no i Sympathie....ale będzie super różane wejście


ni znowu kilka nowinek.....niektóre róże, sadzone jesienią mają już pąki!



no i takie tam.....azalki, rodusie

tulipany mimo, ze upał niemiłosierny - ja tam nie marudzę bo lubię - kwitną a niektóre mają boski kolorek.....choćby ta Queen of the Night zresztą nie tylko ona





no a tu cała reszta........
sasanki



skalnice





floksy








orliki




bergenia, pierwiosnki, fiołki....





moja kochana wiśnia, no i pigwowiec....

Marto u mnie dość mocno popadało , bardzo mnie cieszy bo było już bardzo sucho , mam nadzieję ze trawnik w końcu zacznie ładniej rosnąć .


co to tak pięknie kwitnie na ostatnim zdjęciu?

Geniu mnie też ucieszyła dziś ta burza a to jest pigwowiec

caaały dzień dziś leje ale jakoś mnie to nie martwi tylko cieszy bo roślinki się nieźle napiją a ja odpocznę :happy old: nawet mi się parasola otwierać nie chciało, a w jednym momencie to żałowałam, ze nie mam trzeciej ręki bo zaczęło tak lać, że jej a ja.....przemokłam no ręce były zajęte przez siatki....z roślinkami
no bo po pracy pojechałam do Florii.....i wiadomo........kupiłam cuś
tata się ze mnie śmiał i tylko machnął reką bo stwierdził, że to jest już nieuleczalne
no poza środkiem na mszyce - koniec z Wami, zarazy jedne - kupiłam różyczkę miniaturową o pięknych, liliowych kwiatach - Bluesy - jakaś holenderka i do tego zimująca, no i floksy.......Coral Eye, Waterloo, CrackerJack i MacDaniel's Cushion czyli......3 o pięknym purpurowym kolorze i jedno różowe z oczkiem i do tego macierzankę cytrynową

Wreszcie i u nas spadł deszcz,trochę go mało ale dobre i to Chyba już całą paletę kolorów masz u siebie na działce.U nas jeszcze tak kolorowo nie jest.

Martus u mnie leje drugi dzień z krotki przerwami i prawda taka, ze nie tylko roślinki piją, ale i chwaściory. Ojjj, będzie pielonko.
Śliczne te floksiko-płomyki , mam do nich słabość i choć rujnuję skalniak, to je przesadzam, gdzie się da.

Romuś u mnie cały dzień popadywało ale były przerwy i nawet fajny dzionek no i ciepły

Poll hehe no u mnie tak samo....oj będzie się działo - wojna z chwastami
mi się też podobają....szczególnie te poduchy

hehe dzionek biegający dziś, rano szabrowanie z Asią , potem kiermasz i Palmiarnia a potem lot do domu, pożarcie w tempie ekspresowym obiadu i lot do Auchan i LM
a tam kupiłam nareszcie węża ze wszystkimi częściami w normalnej cenie - koniec z konewkami- wreszcie!!!, 2 pergole w tym jedną na ogórki jak to mama stwierdziła , drut mocujący no i 2 skalnice a jak

w Palmiarnii teraz jest wystawa tulipanów ale nie tylko, można zobaczyć śmieszne zwierzaki, zaś ten.....
jak kazałam mu grzecznie stanąć by zdjęcie mu zrobić, to posłuchał


potem ta ryba w Akwarium

a na koniec.......kto tu kogo zjada

no i Palmiarnia i Wystawa Tulipanów.....coś pięknego

Tulipany przepiękne , ale kogucik (bo to chyba kogucik ) bije wszystko na głowę

Martuś to kogucik

dziś byłam z mamą na tej Wystawie Zwierząt Hodowlanych na Targach
oto kilka fotek z Wystawy..........od koni nie mogłam się oderwać.....hehe mama w jednym momencie mnie zostawiła i poszła zobaczyć jedzonko a ja......siedziałam chyba z 30 minut przy nich

Ty to nie umiesz w domu usiedzieć
Ale konie i króliki przyjemnie pooglądać

Martuś hehe no nie umiem.....szczególnie jak mam iść z mamą
jeszcze sama chodzić nie może a baaardzo chciała iść na tą wystawę i kiermasz jedzonka i ogrodniczy, ze wstałam z własnej i nieprzymuszonej woli po 8 w niedzielę szybko śniadanie i już wylot....a jak fajnie było

ha! byłam dziś na działce, hehe tak szybko jeszcze do domu nie wracałam jak dzisiaj...chyba podbiłam rekord
no a jeszcze zahaczyłam o rynek i kupiłam sadzonki cukinii na działkę, na warzywnik
posadziłam moje roślinki, wyszabrowałam bukiety konwalii i lilaków i jeszcze się rozejrzałam co i gdzie można by jeszcze wykopać
miałam jeszcze pergole złożyć i postawić ale jakoś sił już nie miałam no i......zapomniałam jej zabrać
w czwartek ją wezmę bo jutro jadę do babci i wujka na działkę.......po warzywka i coś tam jeszcze
a na działce wszystko tak pięknie kwitnie, ze jej......

owocki czyli.....poziomki, maliny, porzeczki i borówki





azalka Kermesina Rosa


azalka Madame van Hecke



roduś Princess Anne



Daniela







Nova Zembla





Roduś z Biedronki.....