Forum Ogrodnicze Oaza

orliki.....





floksy









skalnice....




róże........
Muttertag






i pozostałe.....

Martusiu, ale fajne zdjęcia!
Róże u Ciebie wspaniale pączkują, orliki kwitną, a biedronki wcinają pewnie...mszyce?

cudne orliki i floksy a roze tylko ciut ciut

Daluś
no biedronki wcinają mszyce, na zdrowie...dziś jeszcze widziałam skorki, też pożerają mszyce i mnie to baaardzo cieszy musiałam tylko opryskać 3 róże zaś reszta radzi sobie sama

Green

byłam dziś na działce....jej jaka pogoda.....po prostu coś pięknego
posadziłam warzywka, które wczoraj dostałam od babci i wujka, wypróbowałam nowego węża hehe tu miałam ubaw bo w jednym momencie mi się wyrwał i nie dość, że mnie oblał od stóp do głowy to jeszcze musiałam go gonić
no zdjęć ni ma.....były ale coś mam z telefonikiem i nie chcą się wgrać
tylko jedno się jakoś udało.......oto słonecznica nubijska

ha! troszkę perswazji, pozywania, poprzeklinania i zagrożenia, że zarówno laptop jak i telefonik wylądują przez okno, jeśli zaraz nie zobaczę zdjęć i proszę......wszystkie są
dziś totalny misz masz......czyli takie tam

Floksy, skalnice, to rozumiem... Ale orliki to jeszcze nie kwitną... Kwitną? A ten różany pączek to już przesada!

hehe Martuś no cóż...........grożenie łopatą pomaga

jaki fajny dzionek dziś miałam.........brat pomógł mi zanieść pawilon na działkę - hehe mamy poobcierane ręce i barki bo jakoś zgadać się nie mogliśmy co do tempa, jak nieść i jak szybko iść
chyba nie muszę mówić jak mnie wyzywał podczas drogi ale już jest na miejscu i jutro go rozkładam
troszkę popracowałyśmy z mamą, potem przyjechała Asia i było małe szabrowanko
a najlepsze jest to, ze jak mama przyniosła mi obiadek to zobaczyła to co ja myślałam, ze to ogórki .........i nawet wujkowi zawiozłam i tez był przekonany, ze to ogórek....okazało się jakimś pnączem i to chwastowym
chyba nie muszę mówić, jaką mama miała minę
potem podlewanko i w domu byłyśmy przed 17

a na działce......zakwitła pierwsza róża......Muttertag



no i takie tam.....

No proszę, róża na dzień matki już zakwitła a do 26 maja jeszcze trochę

rhodki Ci kwitna u mnie sie zdecydowac nie moze

Martuś to jesteś pionierką Pierwsza róża na forum, rewelacja

Bozi no troszkę się pośpieszyła a jak ją kupowałam to kobieta się zarzekała, ze one zakwitają na 26 maja ale chyba nie wzięłam pod uwagę, ze u mnie to wszystko szybciej rośnie i kwitnie
no cały tydzień jeszcze

Green daj swojemu czas, zakwitnie na pewno

Joluś

Ale jak to ? To nie możliwe . Marta, przyznaj się, podpędzałaś ją w domu , czy kaloryferek postawiłaś ?

Mimo dręczącej mnie zazdrości - gratuluje pierwszej różyczki

hehe Dorcia
wcale jej nie podpędzałam, kupiłam ją na kiermaszu u siebie, pod Palmiarnią z małymi pączkami, posadziłam na słońcu, podlałam, pogroziłam łopatą i proszę....tak się wystraszyła, ze teraz zakwitła

No i zagadka rozwiązana ,piękna różyczka,ech.....

Chester hihihi

jejku nie czuję nóg, rąk, kręgosłupa....szczerze niczego a jestem tak pożarta przez komary, że nie wiem kiedy się z ich ukąszeń wyleczę....i jak tu założyć sandałki czy krótkie spodnie skoro jedna kostka jest tak spuchnięta, że strach zaś łydki to mam w ciapki.....kocham mieć alergię
dziś razem z mamą siedziałyśmy na działce ponad 9 godzin.......dopiero godzinę temu wróciłyśmy do domu
no jak się widzi taką pogodę to się dostaje na głowę no ale za to ile mamy zrobione.....trawniki wykoszone, warzywniczek wypieszczony no i.......pawilon
jego złożenie zajęło nam ponad 2 godziny ale za to ile teraz radości....no i środek też mamy zrobiony




aaaaaa i kolejne nowinka co sprawiła, ze mam dobry humorek....był jeszcze raz geodeta i jeszcze raz mierzył....no i ostatecznie wygląda na to, że granica wcale nie kończy się na moim płocie tylko......0,5 metra od niego
czyli jak dla mnie tak może zostać bo ja większej ścieżki nie potrzebuję

no i tradycyjnie takie tam.....jejku kocham maj

chlip....nikt mnie nie lubi.....

niaf niaf....dziś dobry dzionek mam mimo, ze na działkę nie poszłam bo zimno ale za to jakie niespodzianki na mnie czekały.....przyszły paczki z różami......na początku mój Bard, Caramella, Kleopatra i Cinderella....jejku kocham tych od Ćwika

no i ta paczka....o mało zawału nie dostałam jak ją kurier niósł zaś tata jak tylko wszedł aż jęknął...rany co to jest za pudło?
no zobaczcie jakie ślicznotki.....kocham Rosarium!!!!!!


a jest tam Honey Milk, Ispahan, Comte de Chambord, Mainzer Fastnacht, Duchesse de Rohan
Honey i Ispahan mają już pączki!

Sliczne sadzonki kiedy sadzisz?