TEMAT: Moja działka :)

Moja działka :) 13 Lip 2016 13:13 #489809

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Marta, no, Twoje zdjęcia motyli wymiatają :bravo: Cudne! Masz talent i cierpliwość, żeby upolować takie okazy!
Pozdrawiam wakacyjnie :bye:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019


Zielone okna z estimeble.pl

Moja działka :) 13 Lip 2016 22:50 #490008

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
jej dziękuję dziewczyny :oops:
no cierpliwością bym tego nie nazwała tylko jak widzę jakiegoś fajnego motyla czy innego bzyka to rzucam to co w tej chwili i lecę z aparatem, mama się czasami śmieje, że nagle taka cisza, ja na leżaku lub w warzywniku i nagle fruuuuu :rotfl1:
a jak zaczynam się skradać to mama wtedy dosłownie pęka ze śmiechu a jak już wszystko nastawię i już mam cyknąć fotkę a mi łajza odleci to wtedy mama już nie może :rotfl1:
ale fakt, że czasami potrafię siedzieć przy oregano czy budlei i czekam aż coś podleci :crazy:
Za tę wiadomość podziękował(a): inag1

Moja działka :) 14 Lip 2016 18:32 #490137

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
rany ta dzisiejsza pogoda mnie dobije, zresztą nie mnie jedyną... :happy4:
dowód? a proszę bardzo...

Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, inag1, aleksandraW

Moja działka :) 14 Lip 2016 20:59 #490192

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Moje kociaste też w takiej pozycji są przez cały dzień :)

Moja działka :) 15 Lip 2016 10:47 #490336

  • Ave
  • Ave's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 832
  • Otrzymane dziękuję: 395
Fakt... wczoraj pogoda była... pod psem :happy: a w nocy tak wialo, ze spać nie mogłam.
Podobno w weekend ma byc lepiej, ale od poniedziałku znów kicha.
Ewa

Moja działka :) 15 Lip 2016 16:27 #490413

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Ina :kiss3:
dziś z kolei Dyziek jest mega gryźliwy i foszasty, nakrył się tylko chusteczką i śpi...na pewno wieczorem da mi popalić :silly:

Ave tiaaaa wiało to mało powiedziane, na Arenie leżą drzewa :sick:
no dziś wcale lepiej nie jest, kropi i siąpi :evil:

Moja działka :) 15 Lip 2016 17:48 #490428

  • kasik 69
  • kasik 69's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 741
  • Otrzymane dziękuję: 1335
Marta,Dyzio chyba stwierdził,że lepiej to wszystko przespać.Ja przez wczorajszą wichurę straciłam jałowiec,drugi próbujemy uratować,ale korzenie ma naruszone.Żal,ale ludzie większe straty mają.A Ty u siebie na działce byłaś.

Moja działka :) 15 Lip 2016 20:33 #490451

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Kasiu, no gdzie tam, nie mogłam wejść, a jeszcze dziś z mamą musiałam lecieć do lekarza, reumatologa na kontrolną wizytę i wyszło, że choroba zamiast się zatrzymać idzie ku gorszemu, lewe kolano jest 2 razy większe niż normalnie i teraz co tydzień będzie dostawała zastrzyki w nie by stan zapalny szybko zniwelować :sick:
a jeszcze jakby tego było mało jest uszkodzenie w kręgosłupie lędźwiowym, tam gdzie mama miała operację, w przyszłym tygodniu jedzie do neurochirurga, tego co ją operował bo zaczyna tracić czucie w stopie czyli coś się dzieje niedobrego :sick:
jakiś plus, że astma jakoś daje luz choć bez inhalatorów mama nigdzie się nie rusza, bo każdy taki atak bez natychmiastowej reakcji może się skończyć tragicznie...więc każdy z nas wie, gdzie mama je trzyma :sick:
jutro pójdę na działkę i zobaczę co i jak...

Moja działka :) 16 Lip 2016 10:14 #490547

  • inag1
  • inag1's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 996
  • Otrzymane dziękuję: 631
Marta, jak się choróbska do człowieka doczepią, to później jakby się zaczęły mnożyć. :( Życzę mamie cierpliwości w leczeniu i szybkiego powrotu do zdrowia.
Ja już wczoraj walczyłam z chwastami. Bardzo okazałe są po ostatnich deszczach. :angry:

Moja działka :) 16 Lip 2016 22:12 #490701

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Życzę dużo zdrowia dla mamy. Oby to się zatrzymało.Jakaś ogólna destrukcja organizmu :jeez:

Moja działka :) 16 Lip 2016 22:45 #490726

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Ina, Bozi dzięki :kiss3:
nie destrukcja ale po prostu mam organizm teraz pokazuje jej, że jak się ciężko pracuje w dzieciństwie i młodości to potem to i tak się odezwie, mama przecież na studiach, podczas wakacji na budowie pracowała, potem jako nauczyciel czasami na 3 etaty od rana do wieczora, trójka dzieci, jak ją coś bolała to machała ręką a jak nam coś było to lekarz ech taki tyran pracy no i jeszcze studia różne podyplomowe no i niestety to, że przez jakiś czas do szczupłych mama nie należała bo roztyła się przez choroby no i poszło....ale jakoś mama nie traci poczucia humoru mimo, że czasami boli ją tak, że ma ochotę wszystkich wymordować i wtedy lepiej schodzić jej z drogi :whistle:
wygląda na to, ze wreszcie trafili na leki, które jej pomagają i jakoś idzie ku lepszemu :kiss3:
Za tę wiadomość podziękował(a): inag1

Moja działka :) 18 Lip 2016 01:21 #491079

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Całe szczęście, że idzie ku lepszemu :) i zdrowie mamy się poprawia :)
Czy przy okazji znajdziesz trochę czasu i zdradzisz nam obiecane podczas spotkania przepisy?

Moja działka :) 18 Lip 2016 11:55 #491151

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
Alinko :kiss3: :hug:
już daję, na śmierć zapomniałam :oops:

Kiszone pomidory
składniki:
2 kg małych twardych pomidorów (lima)
10 ząbków czosnku
kawałek korzenia chrzanu ok. 3-5 cm
koper - baldachy; łodyżki; listki
zalewa: 2 płaskie łyżki soli niejodowanej na 1 l wody (potrzebujemy ok. 1-1.5l zalewy)
Pomidory umyć, osuszyć. Czosnek i chrzan obrać, chrzan zestrugać w wiórki, koper opłukać. Do wyparzonych słoików na dno nałożyć po 2 ząbki czosnku, po trochę kopru i chrzanu, włożyć pomidory - ciasno, ale żeby ich nie zgnieść; na wierzch znów warstwa przypraw. Wodę zagotowujemy, dodajemy sól i gorącą zalewamy pomidory. Zakręcamy wyparzonymi nakrętkami i odstawiamy na kilka dni w ciepłe miejsce. Po tym czasie, kiedy ustanie burzliwa fermentacja, można słoiki wynieść np. do piwnicy. Takie pomidory podajemy na przystawkę, jako dodatek do mięs i wędlin albo jako składnik sałatek. Można też zapasteryzować.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, Ave

Moja działka :) 18 Lip 2016 13:21 #491184

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14122
  • Otrzymane dziękuję: 10443
Dziękuję bardzo za podanie przepisu, bo lada moment będzie urodzaj pomidorowy :)

Widzę też, że zapomniałaś również, że mamy dział kulinarny :)

Moja działka :) 18 Lip 2016 13:38 #491188

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
rany Alinko :oops: ja kiedyś jak nic głowę zgubię :oops:
zaraz i tam wrzucę, moze i to dobrze, że dziś na działkę nie idę bo co chwila coś rozwalam, albo o coś się potykam...jakoś dziś taka rozbita jestem :sleepy:
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta

Moja działka :) 18 Lip 2016 13:44 #491190

  • Ave
  • Ave's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 832
  • Otrzymane dziękuję: 395
W tym roku wzieło mnie na kiszeniaki, więc przepisik jak znalazł.
Mamie zdrówka zyczę.
Ewa
Za tę wiadomość podziękował(a): Shirall

Moja działka :) 20 Lip 2016 20:25 #491800

  • Shirall
  • Shirall's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3980
  • Otrzymane dziękuję: 747
pochwalę się kogo dziś udało mi się złapać a polskiego "kolibra" czyli fruczaka gołąbka...
jak on buczy, jak mały helikopterek a zrobić mu zdjęcie, ech człek się musi nieźle namęczyć a jak się juz uda to oczywiście musi słońce się schować i masz babo placek....ciemne zdjęcia :whistle:



Za tę wiadomość podziękował(a): Bozi, aleksandraW

Moja działka :) 21 Lip 2016 07:12 #491895

  • Ave
  • Ave's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 832
  • Otrzymane dziękuję: 395
Oj tam... najwazniejsze że miałaś mozliwość zrobic mu wvogóle fotkę :supr3:
U mnie w ogródku widziałam go tylko raz , parę lat temu.
Ewa


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.910 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum