TEMAT: Zielono mam w głowie - ogród Anny

Zielono mam w głowie - ogród Anny 10 Sie 2013 18:43 #185317

  • andowan
  • andowan's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 249
  • Otrzymane dziękuję: 488
No, nareszcie popadało i to porządnie :) :) Łagodne burze przechodziły nad rejonem, w którym mieszkam, przez całą noc a i w ciągu dzisiejszego dnia pada z przerwami ale obficie. Cieszę się też z niższej temperatury.

Ewo- obie jeżówki, które Ci się podobają są dostępne w polskich szkółkach. Adresy wygooglasz bez kłopotu. Za chwilę wyślę Ci też wiadomość prywatną dotyczącą mojego zakupu nowości jeżówkowych.

Aniu- nowości jeżówkowe kupiłam wysyłkowo w szkółce, w której Ty też robiłaś zakupy. Widziałam Twój wpis
pełen pochwał dla szkółkarza, który mnie i innych klientów bardzo zawiódł przyjmując wczesną wiosną zamówienia, biorąc z góry pieniądze a nie wywiązując się z zobowiązań lub wywiązując się z nich tylko w małym stopniu. Niemożliwe, żebyś przeglądając wiosenną ofertę, nie zauważyła masy odmian jeżówek. Sądzę, że na późnoletnich kiermaszach będzie można dostać sporo jeżówek.

Aniu,Małgosiu- rudbekię Cherry Brandy wyhodowałam z nasion. Już od dwóch lat kupuję nasiona ciekawych jednorocznych w www.nickys-nursery.co.uk/garden-shop/seeds/. Robię wspólne zakupy z koleżanką żeby nie wydawać zbyt dużo pieniędzy bo w opakowaniach jest dostateczna ilość nasion aby starczyło dla nas obu.
Ta odmiana rudbekii rośnie do 60 cm wysokości. Mam ją pierwszy raz ale w ubiegłym roku miałam inne odmiany i kwitły mi bardzo długo.
Ostatnio zmieniany: 10 Sie 2013 18:45 przez andowan.


Zielone okna z estimeble.pl

Zielono mam w głowie - ogród Anny 10 Sie 2013 19:38 #185330

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Aniu - czyli ona jednoroczna :think:

Zielono mam w głowie - ogród Anny 10 Sie 2013 21:11 #185357

  • andowan
  • andowan's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 249
  • Otrzymane dziękuję: 488
Margolka wrote:
Aniu - czyli ona jednoroczna :think:

Tak - jednoroczna.

Zielono mam w głowie - ogród Anny 17 Sie 2013 21:44 #186583

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Aniu, ależ masz już tych dzielżanów! :bravo: Takie niewielkie niby możliwości kombinacji kilku barw w małym kwiatku, a jednak każdy inny, zdecydowanie inny!
Jeżówki rzeczywiście wspaniałe i takie rzadziej spotykane, no dobrze, też przyznam, że niektóre widzę po raz pierwszy ;) , obraziłam się na jeżówki dwa lata temu i przestałam je śledzić ;)
Aniu, a ten maczek to kwitnie teraz? :eek3: Rzeczywiście, anomalum! ;)

Zielono mam w głowie - ogród Anny 01 Wrz 2013 17:59 #189993

  • andowan
  • andowan's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 249
  • Otrzymane dziękuję: 488
Marto- rzeczywiście, sporo tych dzielżanów zdołałam nazbierać. Jeśli nawet niektóre mają bardzo podobne do siebie kwiaty, to różnią się wysokością lub porą kwitnienia. Cieszę się, że teraz, tymi kojarzonymi zwykle z jesienią kwiatami, mogę się cieszyć już od początku lipca.
A maczek powtarza kwitnienie :) Za każdym razem, kiedy utnę mu przekwitnięte pędy i nie pozwolę na wytworzenie nasion, on wypuszcza nowe pąki i kwitnie bardzo obficie. Wyhodowałam go z nasion i bardzo się nim cieszę. Teraz już chyba pozwolę na dojrzenie makówek. Mam nadzieję, że nie jest monokarpiczny.

Upłynęło sporo dni od mojego ostatniego wpisu w wątku :oops: W tym czasie zaliczyłam wyjazd na uroczystość rodzinną,kolejną i jak zwykle bardzo miłą wizytę poznanej na jednym z forów ogrodniczych Ingrid z Podlasia oraz rewolucję na mojej rabacie liliowcowej. Kępy moich liliowców bardzo się rozrosły ale nie zamierzałam wykopywać ich do czasu, gdy nastała długotrwała susza. Wówczas doszłam do wniosku, że ich odmłodzenie jest niezbędne.
Dzięki pomocy Ingrid, której niezmiernie dziękuję za pomoc :kiss3: , uporałam się z tym bardzo szybko. Rabata została przeorganizowana a nadwyżki liliowców pojechały do nowych właścicieli i ( mam nadzieję), już w najbliższym sezonie, będą zdobić ich ogrody.

W ogrodzie kwitną późnoletnie rośliny.





Niespodziankę sprawił mi późny floks wiechowaty i Anemonopsis, który wykwitł po kilku latach od posadzenia aż pięcioma kwiatami.



Jednoroczne chińskie astry .



Wczoraj byłam na wystawie ZIELEŃ TO ŻYCIE. Nie ukrywam, że po zapoznaniu się z roślinami wystawionymi do konkursu miałam nadzieję, że na towarzyszącym wystawie mini-kiermaszu, uda mi się spotkać i nabyć magnolię GENIE. I rzeczywiście - pan Zymon mnie nie zawiódł :woohoo: :woohoo:

Oto garść zdjęć i wrażeń z wystawy.

Zachwyciła mnie hosta na stoisku Hortipolu ( jeszcze nie zarejestrowana )i kolcowój szkarłatny ( modne jagody goi) u pana Marczyńskiego.



Na wystawie dominowały hortensje oraz strzyżone drzewa i krzewy iglaste.Z pewnościa na liście moich przyszłorocznych wymarzeńców znajdzie się hortensja ogrodowa ROYAL RED, której kwiaty urzekły mnie kolorem czerwonego wina.





Z ekspozycji z bylinami najbardziej pododobały mi się aranżacje szkółek Dębskich i Panek



Za tę wiadomość podziękował(a): chester633, Ewogrod

Zielono mam w głowie - ogród Anny 01 Wrz 2013 18:43 #190000

  • Poll
  • Poll's Avatar
Witaj Aniu :)

Nie wiem, jak to sie stało, że do tej pory , nawet nie zauważyłam ,że masz własny watek ogrodowy...Spojrzałam na datę, zakładany ponad rok temu :woohoo: .W tym czasie, zajęta byłam budowaniem baz i innymi obowiązkami a Ty, jak widzę , nieczęsto piszesz. :) Przejrzałam wszystkie strony Twojego wątku: piekny, kolekcjonerski ogród, olbrzymia kolekcja roslin...liliowce, dzielżany, floksy i wile, wiele innych.

Szczególne wrażenie zrobiła na mnie monarda, która kupiłaś , jako Monarda bradburiana, bardzo udany zakup. :bravo:

andowan wrote:

Zachwyciła mnie hosta na stoisku Hortipolu ( jeszcze nie zarejestrowana )i ...


Na wystawie nie byłam, ale dostałam szczegółowe sprawozdanie już niedługo po otworzeniu wystawy, w pierwszym jej dniu trwania. Telefonicznie , kolega zawiadomił mnie o niesamowitej...nienazwanej hoście , która zrobiła na nim wielkie wrażenie. Pod wieczór przesłał zrobioną na moją prośbe dokumentację fotograficzną- kilkanascie ujęć. Obejrzawszy, stwierdziłam, że albo ja się mylę, albo wystawiający hostę Holender nieco podbarwiał historię. Dla mnie, to Lakeside Paisley Print. :idea1: Ponieważ mój znajomy ma z owym Holendrem jakieś 'konszachty' ;) , zagadnął o możliwość jej zakupu, wymiany na inne rośliny i usłyszał wtedy, że hosta nie jest jego właśnościa a wypożyczona i musi wrócić do Holandii...:idea2:

Nie wiem, co sądzić o tej historii...
Ostatnio zmieniany: 01 Wrz 2013 18:45 przez Poll.

Zielono mam w głowie - ogród Anny 01 Wrz 2013 19:16 #190006

  • andowan
  • andowan's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 249
  • Otrzymane dziękuję: 488
Witaj Poll :) Ano mam swój wątek i rzeczywiście niezbyt często piszę. Mało mam czasu na pisanie w wątkach innych użytkowników a nawet na zwiedzanie ich więc nie dziwota, że i u mnie mało kto pisze.
Chętnie za to zwiedzam wątki tematyczne i wiem, że organizujesz wspólne zakupy roślin. Jestem pełna podziwu dla Ciebie, ponieważ wiem ile czasu pochłania podział roślin ze wspólnej paczki, pakowanie ich i wysyłanie do poszczególnych zamawiających, robienie rozliczeń itp, itd. Sama to robiłam i jeszcze robię ale dla wąskiej liczby przyjaciół :)

Co do wspomnianej hosty...... Niestety, nie jestem znawcą tej grupy roślin. Mam ich trochę w swoim ogrodzie i lubię je bardzo ale to lubienie jest bardzo dalekie od fascynacji. Dlatego nie dociekałam rodowodu hosty na stoisku Hortipolu. Zobaczyłam tylko, że nie ma nazwy tylko numer więc domyśliłam się, że jest jeszcze niezarejestrowana. Przypuszcenie moje potwierdził gospodarz ekspozycji.
Masz rację, że jest bardzo podobna do Lakeside Paisley Print.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll

Zielono mam w głowie - ogród Anny 01 Wrz 2013 19:22 #190007

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Rysunek na tym floksie niewiarygodny wręcz,nigdy nie spotkałam takiego,kolor piekny a jeszcze ten kwiatuszek wymalowany tak precyzyjnie :thanks:

Zielono mam w głowie - ogród Anny 01 Wrz 2013 19:33 #190011

  • Poll
  • Poll's Avatar
Dokładnie, taką samą historie opowiedział mi mój kolega. :) Bardzo żałuję,ze nie byłam na tej wystawie. :cry3: Jakie ogólne wrażenia? Uprzedzając Twoją odpowiedź, napiszę, ze kolega był nieco zawiedziony natłokiem hortensji i traw a zbyt nieliczną reprezentacją np paproci, czy ciekawych, nietuzinkowych bylin.

Podziwiałam na jednej z początkowych stron białą ułudkę...Nie masz z nią problemów? U mnie, rośnie rachitycznie, choć 3 inne odmiany/gatunki bardzo ładnie przyrastają. :dry:

Zielono mam w głowie - ogród Anny 01 Wrz 2013 19:49 #190014

  • Elawrocław
  • Elawrocław's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 71
  • Otrzymane dziękuję: 48
Rudbekia Little Henry niesamowita. Już zastanawiałam się , czy to może nie jeżówka.

Te łany floksów, super. Kolorystyka ich jest fantastyczna .

Pozdrawiam , Elżbieta

Zielono mam w głowie - ogród Anny 01 Wrz 2013 20:19 #190031

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
Jako że ta hosta mi się po nocach śni ;), to skojarzenie miałam takie samo... Rzadko zdarzają się hosty tak rozpoznawalne i charakterystyczne...
Floks mnie też zadziwił!
A jeżówka Aloha też już u mnie rośnie, kolor ma niesamowity, taki morelowy, prawda? Na moim zdjęciu też bardziej żółta wychodzi, ale to nie tak...
Memu anemonopsisowi zapewniłam najlepszy cień, jaki miałam, słabuje bidulek, Aniu, może jakieś wskazówki, w jakiej ziemi rośnie Twój?

Zielono mam w głowie - ogród Anny 01 Wrz 2013 23:51 #190130

  • andowan
  • andowan's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 249
  • Otrzymane dziękuję: 488
Ewo- mam jeszcze jedną odmianę floksa z takim rysunkiem, ale pojawia się on na kwiecie dopiero w ostatniej fazie , tuż przed przekwitnięciem ( pewnie jest to związane z zapyleniem). W tej odmianie nie dość, że bardzo wyraźny, to jest na kwiatach przez cały czas :)

Poll- wrażenia związane z wystawą takie sobie. Jestem przyzwyczajona, że wystawcy nie przywożą już ciekawych bylin; dawniej było tego sporo. Podobno są niewygodne w transporcie, łamią się i trudniej z nich zrobić estetyczną ekspozycję. Paproci zupełnie nie widziałam.
Jak już pisałam, pełno było hortensji ( co nie znaczy, że była obfitość gatunków i odmian) oraz drzew i krzewów iglastych zazwyczaj wymodelowanych. Do szewskiej pasji doprowadziły mnie farbowane na różne kolory wrzosy na jednej z ekspozycji.
Gdyby nie to, że kupiłam swoją wymarzoną magnolię ( spodziewałam się większej ilości gatunków i odmian od p. Zymona ale były tylko dwie)nie zaliczyłabym tej wystawy do udanych. Szkoda - bo to jedyna impreza ogrodnicza, jaka została Warszawiakom. Doprawdy nie rozumiem, dlaczego inne miasta mogą organizować nawet kilkakrotnie w ciągu roku wspaniałe kiermasze roślin ozdobnych a Warszawa nie, choć jest tak wielkie na nie zapotrzebowanie.

Elu :)

Marto- zgadza się-"Aloha" jest niesamowita.
Anemonopsis u mnie też bieduje; właściwie myślałam, ze obumarł. W tym koszmarnym upale stracił wszystkie liście a tu nagle pojawił się pęd kwiatostanowy. Nie wiem, czy to nie odruch obronny tej rosliny choć chyba nie ma szans na wytworzenie nasion.Zobaczymy, co będzie dalej.
Ostatnio zmieniany: 01 Wrz 2013 23:53 przez andowan.
Za tę wiadomość podziękował(a): Poll

Zielono mam w głowie - ogród Anny 25 Paź 2014 22:19 #308349

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Szukałam zupełnie innego wątku zupełnie innej Ani i nie znalazłam, ale na pocieszenie znalazłam ten :woohoo: :woohoo: :woohoo: :woohoo: :woohoo:

Nie uchodzi, żeby taka perełka tkwiła gdzieś zagubiona w czeluściach Oazy :silly: :blink: :oops:


Zobaczcie sami: minimum słów, maximum zdjęć I TO JAKICH ROŚLIN

:thanks: :thanks: :thanks: :thanks: :thanks: :thanks: :thanks: :thanks: :thanks: :thanks: :thanks: :thanks: :thanks: :thanks: :thanks:

Aniu :kiss3: cały sezon zaległości do nadrobienia :jeez: Na szczęście zima długa to zdążysz :happy4:
Za tę wiadomość podziękował(a): andowan

Zielono mam w głowie - ogród Anny 27 Paź 2014 06:24 #308608

  • andowan
  • andowan's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 249
  • Otrzymane dziękuję: 488
Siberio- bardzo dziękuję za taką entuzjastyczną opinię. Moja kolekcja roślin ozdobnych wzbogaciła się ostatnio o śliczne chryzantemy zimujące :kiss3: .
Notoryczny brak czasu powoduje, że nie kontynuuję wątku. Może rzeczywiście nadrobię zaległości zimą :)

Zielono mam w głowie - ogród Anny 29 Gru 2014 13:39 #323084

  • Roma
  • Roma's Avatar
Aniu-mamy zimę a więc......

Zielono mam w głowie - ogród Anny 29 Gru 2014 14:21 #323099

  • andowan
  • andowan's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 249
  • Otrzymane dziękuję: 488
Od jutra zabieram się za nadrabianie zaległości :)

Zielono mam w głowie - ogród Anny 30 Gru 2014 12:11 #323395

  • andowan
  • andowan's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 249
  • Otrzymane dziękuję: 488
Dzisiaj przedostatni dzień upływajacego roku a ja, zgodnie z obietnicą, zasiadłam aby uzupełnić mój wątek wspomnieniami ostatniego sezonu wegetacyjnego. Mam nadzieję, że to się komuś przyda i rozjaśni trochę dość ponurą i pochmurną zimę.

Sezon ogródkowy 2014 rozpoczął się na Mazowszu bardzo wcześnie, bo równo z pierwszymi dniami marca.

MARZEC 2014

Jako pierwsze, pod topniejącym śniegiem, zobaczyłam rozwijające się pąki ciemiernika tybetańskiego;potem zajaśniały kwiaty miłków amurskich.







Powolutku zaczęły się też wyłaniać pąki ranników. Rosną na rabacie, której wiosną bardzo długo nie dosięgają promienie słoneczne ale za to w lato, jest tu przyjemny cień i chłodek, dzięki czemu przepuszczalna gleba przeważająca w moim ogrodzie, tak łatwo nie przesusza się , czego nie znoszą bulwki ranników.



Za tę wiadomość podziękował(a): artam, sd-a, Orszulkaa, Ingrid, piku

Zielono mam w głowie - ogród Anny 30 Gru 2014 12:43 #323399

  • mirdem
  • mirdem's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2652
  • Otrzymane dziękuję: 2335
Aniu pokazuj , pokazuj swoje roślinki :hearts: :hearts: jak najwięcej i pięknego floksa (może nawet uda sie go nabyć ;) ) i jeżówkę juz sobie zapisuję
Pozdrawiam.....wiosennie przez cały rok ... Mirka :P :P

Kolorowy galimatias Mirki

Kramik -wymienię , sprzedam ( głównie ogrodowe)2015
Za tę wiadomość podziękował(a): andowan


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.324 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum