Forum Ogrodnicze Oaza

Wczoraj pousuwałam mnóstwo smagliczek, bo się okropnie rozsiały na skalniaku i zagłuszały rosnące tam rośliny. Sadzonce Iglicy pomogły sie porządnie ukorzenić ,bo osłoniły ją swoimi krzaczkami to chwała im za to a tak poza tym bardzo je lubię ,ale mam tylko lilowe .Venrosa dobrze sobie radzi

Dziś byłam na wystawie "Zieleń to życie". Kupiłam kilka kwiatów.
Zawilec mieszańcowy "Serenade" półpełny.

Widziałąm na wystawie zawilca o karbowanych liściach.
Heuchera Peach Crisp

Róża okrywowa Jazz.

Mikołajek mieszańcowy Magical Stone .

Wstawię fotorelację z wystawy ale najpierw muszę obrobić zdjęcia.Po raz pierwszy wyładowała mi się bateria w aparacie przy obejrzeniu 3/4 wystawy.

Co do przycięcia Hortensji to po okwitnięciu faktycznie powinno się przyciąć Pink Annabelle a po 6 tygodniach powinna znów zakwitnąć.
Kilka zdjęć roślin z ogródka.
Ziemowity

Widziałam w innym wątku zdjęcia z kiermaszu , szaleństwo , dobrze, że mnie tam nie było, bo poszłabym z torbami

markita wrote:
Mam dokładnie takie same odczucia

Nie mam już miejsca w ogródku i nie szalałam z zakupami. Miałam już w ręku kilka róż i innych kwiatów ale je odstawiłam.

markita wrote: Z jednej strony żałuję,że u mnie czegos takiego nie ma,a zdrugiej mam takie samae odczucia jak Marta
Ale fajne nowe zakupy Bożenko zrobiłaś,Ciekawy jest ten zawilec "Serenade.
A ziemowity były już kwitnące???Mi brakuje fioletowego

Aniu, Ziemowitów nie kupiłam na kiermaszu wystawy.
W tym roku po raz pierwszy oficjalnie na niektórych stoiskach wystawiono ceny i można było zrobić zakupy.
Natomiast jako minus wystawy postrzegam to , że przy wielu roślinach nie było nazw.

Kwitną już u Ciebie Ziemowity toż to juz jesień .U mnie jeszcze ich nie zauważyłam także nie pokazały się jeszcze jesienne krokusy . Zawilec fajny ale też i ciekawy Mikołajek

Jak obiecałam tutaj jest fotorelacja z Wystawy Zieleń to Życie 2013.
Na razie tylko rośliny konkursowe. Jak obrobię resztę zdjęć to wstawię. Nawala mi hosting zdjęciowy i zdjęcia dopiero jutro będą w widoczne w pionie.

Wizta na takiej wystawie, to wielka przyjemność....ale i sprawa bardzo trudna, bo tyle roślin woła, kusi, nęci a miejsca w ogródku brak i ciężko na sercu

Brak miejsca w ogródku to nic w porównaniu z bólem kręgosłupa Bo przecież zakupione rośliny trzeba przynieść do domu. Akurat tego dnia mocno mi dokuczał. Żałuję że nie kupiłam róży Cinco de Mayo i Aspirin Rose. No cóż, musiałam liczyć siły na zamiary. Jednak liczę na to że niedługo Hajdrowscy otworzą sprzedaż internetową i to nadrobię. Bo pod Kraków mam trochę daleko.
Jak zwykle na wystawie było na czym oko zawiesić. Były rośliny już znane od pewnego czasu a mimo to nagrodzone.

Chyba róże od Hajdrowskich będzie także miała Gloriadei cos mi tak kołata w głowie .Nie zazdroszczę bólu ,ale może to i na dobre wyszło dla Ciebie

Jagoda, w kieszeni więcej zostało Jednak róże bezpośrednio przekazała szkółka na kiermasz i były dobre ceny ok 14 zł za szt. Naprawdę okazja w porównaniu z cenami u pośredników. Widziałam te same róże w sklepie po 21 zł i więcej plus przesyłka.
W przyszłym roku muszę zapobiegawczo opryskać róże porzeciwko czarnej plamistości. W tym roku przerwała mi kwitnienie róż. Dopiero teraz znowu pąków dostają i liści.
Co do bólu kręgosłupa to na szczęście przeszło. Ale muszę więcej przyłożyć się do gimnastyki
Dzieki katalogowi Hajdrowskich rozpoznałam swoją Rody jako różę Tantau.

Bożenko
Mam nadziję,że ból kręgosłupa masz już za sobą,,,,z kąd ja to znam
Czytam, o tych Hajdrowscy piszesz ,a ja nie znam ,,,zarza może coś w kompie znajdę,,A Ty masz jakie zdanie o nich.Ja jeszcze chociać 2 róze chę dopupić na jesień...ale jak znam siebie to będzie 3 dużo jeszcze mi się podoba,,,ale miejsca mi brak

Aniu, Hajdrowscy są w pobliżu Krakowa. Prowadzą sprzedaż detaliczną w szkółce. Jak potrzebujesz mogę dać ci bliższe namiary ale na ich stronie też są te informacje. Mają sporą ofertę.
Mam ich dwie róże. Briosa łapie czarną plamistość a Jazz dopiero kupiłam. Jednak czarną plamistośc łapie wiele róż, które są niby odporne. Wzdycham do Anisade bo ma piękny zapach. Jestem pod wrażeniem róż z ich katalogu. Trzeba by jednak zasięgnąć opinii o ich różach.

Anisade [Jirina Bohdalova ] mam u siebie, ma ją też Jola [pamelka ]Jak na razie nie jestem z niej zadowolona też łapie plamistość .Jest u mnie drugi rok i rośnie już w drugim miejscu i dalej jakaś słabowita .U Joli kwitła w ubiegłym roku obłędnie o ile pamiętam .Nawet nie wiem czy pachnie ,bo musiałabym przed nią klękać ,bo jest taka wysoka

Bożenko zimowity już u ciebie kwitną , u mnie też zaczynają czyli jesień zaczyna się na dobre szkoda

Kwitną ziemowity , rozchodniki i powtarzaja kwitnienie róże- sporo róż ma pąki kwiatowe.

Pierwsze kwitnienie Grand Hotel, ciekawe czy zdąży.

Natomiast Venrosie coś się pomyliło i wypuściła pęd, który ani chybi wymarznie w zimie.

Hortensje jeszcze kwitną ale już ich nie zasilam nawozami.