Forum Ogrodnicze Oaza

Ostatnio pogoda nastroiła mnie ponuro. Jednak poprawiłam sobie humor zakupami.
A kupiłam hortensje:
Bobo
Miś Polarny
Diamant Rouge

Bożenko, moja Monika też wypuściła taki pęd a nawet dwa. Piszesz, że ani chybi wymarznie. Czy to bardzo szkodzi całemu krzakowi? To moja pierwsza róża i w tym temacie to ja taka seledynowa jestem aż przeźroczysta

Jadziu, nowy pęd nie zdąży zdrewnieć przed zimą przez co będzie narażony na wymarznięcie.Pęd wyrósł w połowie sierpnia i nadal rośnie. Dlatego róże przestaje się nawozić w połowie lipca najpóżniej aby nie pobudzać ich do wzrostu.Jednak jak usypie się kopczyk to część w kopczyku powinna przetrzymać.

Bozi wrote:
O moje nowe chciejstwo kupiłaś:)Bobo też już mi się marzy,nie dawno dopiero gdzioeś ją w necie zobaczyłam i już mi się spodobała. Ale ja zostawiam na wiosnę jej zakup,Boję się ,że może za póńo już ,i jak przezimuje.Odkładam zakup na wiosnę
MIŚ POLARNY - gigamnt też ładny zakup
a Diamant Rouge tez mnie po mału kusi

Była dobra cena na all.. obsypię kopczykiem to powinny przezimować. To dopiero wrzesień.

No tak ceny też potrafia kusić, ,a u kogo zamawiałaś??

Aniu, zamówiłam u miododajne. Pierwszy raz u nich kupuję ale opinie mają dobre. Co prawda Bobo trochę mała ale cena przystępna. Opatulę ja na zimę

Od siostry dostałam hortensje, niestety NN. Jedna przypomina Limelight, a druga ma dość duże liście i chyba jest różowa.

Czasami jest trudno rozpoznać hortensje.
Miś Polarny to skrzyżowanie Limelight i Grandiflory.
Ostatnio zainteresowała mnie pachnąca hortensja levana.

Bozi wrote: Ja też oglądałam ich ofertę,,,ale chyba poczekam dfo wiosny

Bożenko i ja wczesną wiosną kupowałam u tego sprzedawcy, gdy sadzonki przyszły to byłam w szoku.... takie maleństwa nie sądziłam, ze coś z nich konkretnego wyrośnie i miałam bardzo miłą niespodziankę....pięknie rosną, a nawet wszystkie zakwitły między innymi roślinkami były to 2 Miśki Polarne

AGNESS, dzięki za informację
Dziś zabrałąm się za przesadzanie forsycji. Niestety, krzaczor jest tak duży, że poległam. Odkopałam korzenie na łokieć i krzak ani drgnął. Musiałam z powrotem zakopać korzenie. Na wiosnę go przytnę nisko przy ziemi po kwitnieniu.

Forsycja ma potężne korzenie ,bo takiego dwulatka kiedyś wyrugowałam z ogródka .Pozostał lej jak po bombie i posadziłam ja na podwórku .Teraz już jej nie mamy, bo nam ja wycięli robotnicy

Jagoda, zgadza się. Moja forsycja ma już ok 10 lat. Wychodowałam ją z gałązki. W porównaniu z nią jaśmin ma krótkie korzenie.

I ja mam wielką , leciwą forsycję .Chętnie bym ją przesadziła,ale skoro ma gigantyczne korzenie ....muszę się zastanowić .Pozostanie mi wielki lej na rabatce . Na razie też ją mocno przytnę po kwitnieniu.

Trzeba by wokół takiej forsycji wykopać dół na głębokość ok metra aby ją wykopać. Potrzebna pomoc męskich mięśni albo kogoś na zmiane do kopania. Ewentualnie kopać przez kilka dni. Ja nie dałam rady sama. Używałam wideł i szpadla. Do tego mam częściowo niesprawną jedna rękę co mi utrudniło kopanie.

Nadeszła jesień a co za tym idzie można kupić tanio sadzonki. W ubiegłym roku kupiłam po 1 zł rosa rugosa. W tym roku postanowiłam dokupić sadzonek w tym samym źródle. Część ubiegłorocznych sadzonek ładnie rośnie ale część została wydeptana. Dokupiłam również różę dziką białą. Na dziurę w żywopłocie zamówiłam sadzonki karagany syberyjskiej. Podobno szybko rośnie i dobrze znosi przycinanie ale nie należy jej przesadzać bo tego nie lubi.

W tygodniu dostarczono mi zamówione rosliny.

Polar bear prawie metrowy.

Bobo i Dianmant Rouge poniżej 10 cm.Ciekawe czy przezimują
Dziś posadziłam wszystkie rośliny. 20 szt rosa rugosa w szpalerze pod ścianą. Dzikie róże białe w żywopłocie nieformowanym oraz dwie krzewuszki.
W żywopłocie okalającym trawnik aby zapełnić dziurę posadziłam 6 karagan syberyjskich i jedną czeremchę amerykańską. Czeremchę mam zamiar przycinać i prowadzić w formie krzewu.
W ogródku ostatnie kwiaty Korday.

Cały czas zbiera się na kwitnienie Grand Hotel swoim pierwszym kwiatem.

Bardzo obficie kwitnie nowy zawilec mieszańcowy.

Pinky-Winky

Ciekawe czy przezimuje mi szałwia muszkatołowa

Mikołajek

ziemowit

Rabata różana obwiedzina zurawkami.

I rozchodniki