Forum Ogrodnicze Oaza

Aniu szybko zarosła by Kobea ,ale na nia już za póżno ,potem Mina ,ale ona też musi być szybciej wysiana . Najlepiej jakiś bluszcz ten to szybko zarośnie całe kratki . Dawno nie widziałam Tytuska on jest na prawdę do zagłaskania

Andziu ,a musza być szybko rosnące .....to możesz tymczasowo puscic jednoroczne np powój sa takie śliczne odmiany albo cusik innego , a na stałe posadzic np róze z powojnikami ja sie zakochałam w tej starkl.pl/view/p-1026/Szczegoly-produktu...ted_shop_item=113230

Dzięki dziewczyny za szybką odpowiedź.
Jagódko właśnie wiem, że na kobee za późno, pomysł urodził się w czasie weekendu ostatniego. Bluszcze takie klasyczne chyba nie lubią słońca, a to strona południowa...
Dorotko, kuszą mnie róże pnące właśnie... może zacznę je sadzić razem z powojnikami właśnie, ale czy one poradzą sobie zima w skrzyniach?

Okazało się, że wymarzły mi 2 powojniki na jednej pergoli tam też muszę coś dosadzić, chyba to będzie właśnie jakąś różę, ta która pokazałaś, będzie pięknie wyglądać z Janem Pawłem, prawda?
A w sobotę w biedronce kupiłam jakiegoś powojnika różowego (sprawdzę nazwę w domu i podam)

Aniu buziaki dla Tytuska, szczęściarza
Powojnik u mnie zmarzł w skrzyni, trzeba chyba zsuwać w zacisze, od ziemi izolować styropianem i wokół skrzyń również zabezpieczać
A moze pergole montuj w ziemi wokół tarasu i do ziemi dawaj pnące clemki przerastają pergole w różne strony i większa szansa, ze nie umarzną ..... a do skrzyń bylinki, czy różyczki

Jolu właśnie tego się obawiam, że w skrzyniach może przemarzać, a nie da rady ich chować na zimę absolutnie. Powojniki mi zmarzły w gruncie, ale może jeszcze odbije coś od korzenia. Pergoli nie na się zamontować w ziemi, bo skrzynie stoją na warstwie żwiru (na agrowłókninie) otoczonej krawężnikiem, a przed krawężnikiem rosną tawuły i trzmieliny.
Myślisz, że róże w skrzyniach przezimują dobrze? Poważnie się nad tymi pnącymi zastanawiam... a przed nimi jakieś nieduże bylinki. Skrzynie mają 1 m długości, głębokość jakieś 40-50 cm, szer.30-40 cm, więc po 2 róże na zmianę z powojnikami.... ale to mi w tym roku nie zasłoni pergoli

Aniu - ja tez bym poszła w tą stronę co Jola - i właśnie pnącza posadziła w grunt na zewnątrz tarasu, a donice zostawiła np. dla jednorocznych .
Tytus powalający jest

Nie wiem jak róże, ale powojnik w dużej mierze zakryje w jeden sezon - u mnie tak było. Kratki mam 180cm wysokości i w pierwszym sezonie clemki wyrastały nawet ponad to

Dorciu, niestety nie da rady tak zrobić jak piszecie (pisałam o tym wyżej), muszę już korzystać z tego co jest i sadzić do skrzyń. Na e-clematisie oglądała piekne pnącza... prócz powojników oczywiście. Chyba dostanę świra okrutnika od tego wszystkiego

PS.
Tytus powalający jest często bardzo dosłownie i boleśnie , ale Ty masz cudne berneńczyki więc może wiedzieć coś na ten temat

Aniu - no właśnie pisałyśmy w tym samym czasie, i dopiero jak napisałam to przeczytałam Twoją odpowiedź . Szkoda . Ja Ci nie zazdroszczę teraz tego wybierania . Ja wiedziałam, że chcę clematisy i nad odmianami główkowałam sporo czasu , a co dopiero jakbym miała się jeszcze nad wyborem pnącza zastanawiać . Na pewno na cos dla siebie wpadniesz .

Super piesio, ma raj na ziemi

Aniu, przyszłam z rewizytą, pospacerowałam, popodziwiałam roślinki i piesia Pozdrówka dla Tytuska od moich białasków - Gucia i Ptysia, którzy polegują właśnie obok mnie tapczanie
Myślałam jeszcze o pnączach na twój taras i przypomniało mi się, że obok powojników czy róży pnącej możesz wsadzić groszek prosto do gruntu groszek pnący albo wilec - jednoroczne, niekłopotliwe, szybko Ci zarosną kratki

Dalu, bardzo mi miło że mnie odwiedziłaś. Tytus też dziękuje za pozdrowienia
Do takiego samego wniosku doszłam właśnie wczoraj wieczorem: teraz posieje groszek pachnący, wilce i nasturcje, zarosną szybko kratki a ja będę mogła na spokojnie zaplanować jesienne nasadzenia powojników i innych pnących. Wymaga to niestety większego zachodu niż na początku sądziłam, bo tak jak pisały wyżej dziewczyny jednak lepiej posadzić pnącza do gruntu, a wiąże się to poważnym naruszeniem skalniaka na długości minimum 7 m. Tak więc na razie sieje i jakieś niższe bylinki powsadzam do skrzynek, a w ciągu sezonu podziałam dalej - na spokojnie...

Cóż za cudny awatarek!!
Też chciałąm podpowiedzieć nasturcje pnące, w kilku kolorach występują i szybko zarastają.Szybko zrobi się z nich busz. Na dodatek nie trzeba robić wcześniej sadzonek tylko siać wprost do ziemi.

Andziu taras będzie przepięknie wyglądał z takimi ukwieconymi pergolami i faktycznie wspaniale Was osłoni.....Wiesz ja również myślę, ze warto troszkę nadłożyć pracy i posadzić właśnie pnące róże do pary z clematisami. Widok będzie wspaniały i na stałe A takie kaskady pachnących bujnych róż....to dosłownie marzenie

Koniczynko dzieki za komplement , właśnie to jest zaleta nasturcji prócz urody, że sieje się je wprost do gruntu, zreszta groszek i wilce też tak posieję. Zrobię im najwyżej taki prymitywny inspekcik, żeby przyspieszyć wzejście
Aga, mam nadzieje właśnie osiągnąć kiedyś efekt takich kaskad kwiatów, zobaczymy...
Wymaga to jednak cierpliwości i uzbroję się w nią, bo warto poczekać chyba.

Dzisiaj właśnie przyjechały pergole , więc zabieram się po pracy za ich malowanie! A po niedzieli może przyjadą pelargonie

Napisałam wielgachnego posta o pracach w naszym ogródku i mi szlag trafił... , a teraz juz nie zdążę go szybko odtworzyć. Tak więc szybciutko wrzucam tylko zdjęcia z postępu prac, a resztę wieczorkiem...:


Jednej pergoli nam brakło, bo zapomnielismy, że 2 skrzynki są dłuższe


Część krzaczorów już wysadzona, na rabatkę pt. "grób partyzanta"


"grób partyzanta"...


Murek też rośnie...

A wiosne pokażę już później, odrobinkę tulipanów i coś tam coś tam...

oooo a co to za murek będzie Andziu .....jak ja lubię murki

Andziulka cudnie wyglądają te pergolki....już widzę je całe tonące w kwiatach....chyba nikt nie będzie chciał odejść z tego tarasu gdybym miała trochę bliżej, to też wprosiłabym się na kawkę
Murek też zapowiada się rewelacyjnie, tyle pięknych kamorów czeka na swoją kolej ....będzie naprawdę pięknie

Mur chiński będzie?