TEMAT: Gorzatkowe wielokąty

Odp: Gorzatkowe wielokąty 29 Wrz 2012 21:54 #73491

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2684
gorzata wrote:
A zatem... odwiedziliśmy mityczną... Krzywaczkę :rotfl1:
Tak... to był udany dzień! :)
Nie mogło być inaczej! :) A ja tylko powiedziałam, że ta Twoja choroba ma całkiem zdrowe ;) objawy! :rotfl1:
Zazdroszczę! I niecierpliwie czekam na zdjęcia! Ty to potrafisz zaskoczyć! :woohoo:
Ostatnio zmieniany: 29 Wrz 2012 21:55 przez artam.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Gorzatkowe wielokąty 29 Wrz 2012 21:59 #73497

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Już się nie tłumacz, co powiedziałaś... ja zrozumiałam dobrze, nawet jeśli niedobrze usłyszałam! :rotfl1:
Wszystko przez to Twoje pole - nie takie, jak trzeba! :silly:
Zdjęcia będą jutro... mam nadzieję, że będzie też mężowska pomoc... bo trochę roboty z tym będzie :whistle:
Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 29 Wrz 2012 22:46 #73512

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Ale dałaś czadu !
A czy wcześniej nie byłaś w Krzywaczce?

Ja też już urabiam powoli męża na takie tournee roślinne po kraju. Teraz w październiku nawet trafi mi się przymusowy urlop (mój szef
nie lubi jak mamy za dużo dni urlopowych niewykorzystanych..)- czy po 15 października też warto tam pojechac?
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 29 Wrz 2012 22:46 #73513

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
gorzata wrote:
trafiły do bagażnika: Pinus mugo 'Krakus' (metrowy mniej więcej), Pinus parviflora 'Glauca' (około półtora metra? :think: )... i jeszcze trzy kulki na pniu, których nazw nie pomnę, a ciemno było, kiedy wróciliśmy, więc nie udokumentowałam :unsure:
No proszę jakie dobre wieści :woohoo: Moje najszczersze :hug:
Teraz i zimą będzie bardziej zielono w ogrodzie :funnyface:
Czekam na dokumentacyjne fotki :happy-old:
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 30 Wrz 2012 07:53 #73569

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
Gorzato i Ty przeciwko mnie!!!
Juz chyba tylko z Dalą zostaniemy w grupie "bezkuklowców".\ :)
Ale nie powiem, zimą iglaki są rzeczywiście niezastąpione. Czekam na relację z prac.
Pozdrowienia nadmorskie :bye:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 30 Wrz 2012 18:25 #73669

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Dorotko, jakie niezastąpione? A nasze zimozielone azalki, rodki, kiścienie, pierisy, laurowiśnie, skimmie? :happy4:
A jeśli już iglaki, to ja preferuję porządne, duże, solidne drzewa, które przynajmniej widać i jest na czym oko zawiesić - ot, taki mój srebrny 10 metrowy cedr na ten przykład :whistle:

Gosiu, a tak w kwestii formalnej - gdzie dokładnie jest ta Krzywaczka????
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 30 Wrz 2012 18:50 #73678

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
Daluś a widzisz jest pewien problem :think:
Cztery ostatnie wymienione przez Ciebie raczej ciężko przezimować w naszych warunkach /czyt. wschodnich :silly: /, a dwa pierwsze nie lubią ciężkiego zasadowego podłoża :blink:
No to co ma rosnąć w takim ogrodzie, jak mój :cry3:
Cienia brak także :unsure:
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 30 Wrz 2012 20:07 #73709

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Nie twórzmy stronnictw... proszę...

Dalu... Twój ogród ma specyficzny mikroklimat i kwasoluby czują się tam jak w niebie...
Nie każdemu dane są takie warunki...
Oczywiście, możemy próbować je ulepszać, ale nie zawsze się to udaje... i nie zawsze chcemy iść akurat w tym kierunku...

Taka laurowiśnia, na przykład, pomimo okrywania przemarza u mnie regularnie i po tej zimie odbiła kilkoma tylko listkami...
Nie zginęła całkiem, ale ledwo żyje...
W każdym razie ozdobą nie jest...
Pieris poddał się szybko...
Ze wspomnianych przez Ciebie azalii, najbardziej lubię wielkokwiatowe - a one zimą nie są dekoracyjne...
Nawet jeśli podsadzi się je japońskimi... co zrobiłam... te z kolei nikną pod śniegiem...

A co do dużych iglaków... i drzew w ogóle... mnie na przykład ograniczają kable energetyczne powyżej :( no i małe gabaryty ogrodu...
Dlatego wybrałam takie, które nie urosną wielkie... a jednocześnie chciałam, żeby od razu było je widać ;)
Krzywaczka znajduje się przy drodze prowadzącej z Wadowic do Krakowa, około 20 km przed nim...

Magda... zgadza się... byłam już w Krzywaczce, przy okazji bytności tam Marty i Joli :)
Co do wyjazdu w październiku... myślę, że miałoby to sens, ale najlepiej poradzić się Marty, która zasięgnie języka... u źródła :cool3:

Dorota... jaka pogoda nad Bałtykiem? B)
Co do iglaków... nadal nie jestem ich fanką... ale chodzi własnie o tę "dobrą robotę"... szkielet ogrodu... jak zwał, tak zwał...

Jolu... dyskusja o wyższości iglaków nad liściakami, jak już niejednokrotnie tu wspominano, jest jak spór o wyższość Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy...
Jedne i drugie mają swe zalety... i wady...

Fotorelację zacznę jednak od starego i stałego elementu mojego ogrodu...
Jakkolwiek by się nie obruszać na bylejakość i badziewność tego pnącza... rdestówka Aubarta ma teraz swoje pięć minut! :)





Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 30 Wrz 2012 20:36 #73722

  • dorciaj
  • dorciaj's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4349
  • Otrzymane dziękuję: 836
Ja tam doprawdy nie wiem czemu ta rdestówka miałaby być badziewna :blink: . Przepięknie się rozrosła i super wygląda - zwłaszcza na tym łuku :woohoo: .
Co do wyższości Świąt - to przecież jasne jest, że Boże Narodzenie rządzi :woohoo: ... przynajmniej u nas :rotfl1:
Dorcia :garden:
Świat Dorci 2016
Archiwum... 2015,2014,2013,2012
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 30 Wrz 2012 20:38 #73724

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Dziewczynki, nie bierzcie tak poważnie tego, co napisałam :)
Każdy kształtuje swój ogród według swoich upodobań, możliwości finansowych, środowiskowych, klimatycznych...
Jednemu podoba się córka, drugiemu teściowa :happy4:
Ja akurat kocham wszystkie rośliny, chociaż malutkich iglaków nie mam i nie kupuję, bo uważam, że w moim ogrodzie nie wyglądałyby dobrze - z różnych względów. Ale podobają mi się u innych, chętnie je oglądam, czytam Wasze fachowe dyskusje, bo wiedzy nigdy dosyć, podziwiam pasje kolekcjonerskie. Już zresztą o tym pisałyśmy w innym wątku, że każdy ogród jest inny, każdy na swój sposób piękny, bo tworzony z pasją i miłością :hearts:
Gosiu, przepraszam za off topic, ale przyłączam się do apelu, żeby różnić się i jeszcze raz różnić, ale pięknie...
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 30 Wrz 2012 20:49 #73731

  • olibabka
  • olibabka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Więc w takiej ciszy ukryty ja - ja liść
  • Posty: 4286
  • Otrzymane dziękuję: 2960
Badziewne pnącze piękne, ale zdjęcie po prostu artystyczne :)
pozdrawiam serdecznie, Marysia :)

[...]kielich światła nachylony wśród roślin
Odsłania w każdej z nich jakieś przedtem nie znane dno[...]
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): gorzata

Odp: Gorzatkowe wielokąty 30 Wrz 2012 20:51 #73732

  • pamelka
  • pamelka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 9346
  • Otrzymane dziękuję: 2383
dala wrote:
Każdy kształtuje swój ogród według ... możliwości ... klimatycznych...
Daluś i tylko to miałam na myśli :lol: Dziękuję za zrozumienie :hug:
Jednak natychmiast muszę sprostować, że kilka ... naście może nawet :rotfl1: /nie więcej :think: ??? :silly: /moich iglaków za jakiś bliżej nieokreślony czas będzie dużych, tak jak lubisz ;)
Gosiu tak więc nie zamierzałam dyskutować o świętach :hug: :funnyface:
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 30 Wrz 2012 21:00 #73736

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Ja też popieram taki apel! :)

Nie mogę powiedzieć, że się dziś napracowałam... po wczorajszym, lepszym dniu, dziś przyszedł gorszy i niestety, marnie się czuję... dlatego ja dziś byłam głównie od pokazywania paluszkiem, a praca fizyczna spadła nia mojego M, który po wykoszeniu trawnika zabrał się za sadzenie nowych nabytków, sprzątanie po robocie i podlewanie :kiss:
Jeszcze to nie wygląda tak, jak bym chciała, i pewnie jeszcze coś przesadzę, ale póki co - musi tak zostać...
Wiem, że parę osób czeka na fotki zakupów...

Pierwsza, która wpadła mi w oko... Pinus mugo 'Krakus'... bardzo zgrabny pokrój, gęste igiełki w intensywnym odcieniu ciemnej zieleni...





Największy gabarytowo zakup to Pinus parviflora 'Glauca'... wprawdzie do mnie ona zupenie nie przemawia, ale moje młodsze dziecko zakochało się w niej i... co tu dużo mówić... wymusiło :oops:
Mam nadzieję, że coś z niej będzie :mad2:
Z sosny, nie z Anki :rotfl1:





Z maluchów nabyliśmy Pinus mugo 'Globosa Hesse', niziutko szczepioną



i Pinus sylvestris 'Beuronensis'... ta już trochę wyżej szczepiona...



Młodzież wybrała sobie jeszcze Picea abies 'Blue Star'



Gdyby nie niebieskości sąsiedzkie, widok byłby już niczego sobie... wiosną muszę upchnąć w tym kącie jakiegoś szybko rosnącego krzaczora, myślałam o żółtolistnej pęcherznicy, bo chyba robiłaby dobre tło... ale zobaczymy jeszcze...

Pozdrawiam - Gosia
Ostatnio zmieniany: 01 Paź 2012 09:07 przez gorzata.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 30 Wrz 2012 21:02 #73737

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Jeśli już licytować się na święta ,to ja najbardziej lubię ..Pierwszy Dzień Wiosny! :P

Co do pogody nad morzem- to w sierpniu mało było tak pięknych dni jak wczoraj .
.

Czyli parę lat temu byłam tak blisko Krzywaczki! Wracając z Krakowa jechaliśmy do Wadowic....

Rdest ślicznie wychodzi na zdjęciach :)

Ja tu o rdeście, a Gosia iglaki tymczasem pokazała... Piękne nabytki :P

A ja dziś kupiłam Wiąza Camperdownii.
Ostatnio zmieniany: 30 Wrz 2012 21:07 przez magdala.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 30 Wrz 2012 21:40 #73752

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Koleżanka Gorzata niebieskiej plandeki nie zasłania, bo nowe zakupy dobrze się z nią komponują :happy4: :happy4
Ostatnio zmieniany: 30 Wrz 2012 21:41 przez sd-a.
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 30 Wrz 2012 22:05 #73756

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2560
No tak, sosny na twoich piaskach będą rosły aż miło.
Iglakowo i żurawkowo - ładnie będzie nawet zimą :)
A pogoda nad morzem piękna. Dzis co prawda trochę chmur do południa straszyło, ale po południu słońce, pogoda wprost wymarzona na spacery B)
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 01 Paź 2012 09:19 #73822

  • gorzata
  • gorzata's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Jeszcze w zielone gramy...
  • Posty: 8603
  • Otrzymane dziękuję: 1935
Siberko, niebieska plandeka mierzi mnie jak mało co :mad2:
Wprawdzie widok graciarni, która się za nią kryje, również nie byłby miły dla oka, ale czy nie można było wybrać mniej... nahalnego koloru? :dry:
Że niby pod kolor beczki na deszczówkę? :rotfl1:
Z doświadczenia wiem, że po pewnym czasie te plandeki zaczynają się... łuszczyć :sick: i zaczną się niebieskie płatki na rabatkach...
Że co? De gustibus... nieeeee!!! :evil:

Magda... rzeczywiście, musieliście nawet mijać tę szkółkę, bo wjazd jest bezpośrednio z głównej drogi ;)
Mam nadzieję, że wyprawa się powiedzie... ten bujny trawnik aż się prosi o nasadzenia :funnyface:

Dorota... mam nadzieję, że sosny i moje piaski stworzą zgrany zespół ;) a jeśli nie.. tyle jeszcze roślin przed nami :P
Mój ogród ma to do siebie, że jest... niezależny...
Nie musi się komponować z bryłą budynku... z elewacją... uwzględniać ciagów komunikacyjnych... zwyczajów domowników...
Dlatego mogę sobie pozwolić na zabawę...
Mam nadzieję, że nad morzem pogoda dziś lepsza niż u nas... a i na zabiegi jakieś bym chętnie pochodziła :think:
Nie lubię chorować :(

Deszcz, deszcz... a po deszczu...?

Pozdrawiam - Gosia
Temat został zablokowany.

Odp: Gorzatkowe wielokąty 01 Paź 2012 09:33 #73836

  • rispetto
  • rispetto's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3175
  • Otrzymane dziękuję: 1187
"Wielki Brat jest pod wrażeniem" :rotfl1: Pod wrażeniem krzwaczkowych zakupów oczywiście :bravo: Całe szczęście, że latorośl przekonała Cie do parviflorki, bo to sosenka wyjątkowej urody, która zapewne docenisz już za chwilę, gdy znikną z ogrodu inne kolorki :) Dodam, że dosyć łatwo kształtuje się ją na 'bonsai', gdybyś oczywiście miała takie zapędy :)
Tal sobie pomyślałem, że niebieskawa Glauca nieźle komponuje się z niebieską plandeką :rotfl1:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.524 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum