Forum Ogrodnicze Oaza

Romuś to jest ten ogolony iglak z daleka nie widać bo płot zasłania

to moje trzy pirysy

Wiosenne widoki

Kiedy u mnie będzie taki nieskazitelny ład.............

Dobra! wszystko ładnie ,pięknie ale teraz przyznaj się bez bicia,kto na działce trzyma taki porządek nie wierzę,że to Ty Tam musi być kobieca ręka.Dobrze myślę?
Toż to nie jest normalne aby facet miał taki porządek

Tomek, ale masz porządek
Mniam, będzie chyba dużo czereśni - o ile szpaki nie zjedzą wcześniej

Sie ma dziewczyny i chłopaki porządek ,porządek to coś co tomki lubią najbardziej Pracujemy razem z żonką na działce żeby był porządek ,niektórymi czynnościami się dzielimy a niektóre wykonuję tylko ja lub moja małżonka tak się uzupełniamy ,czyli nie jest żle :drool W tym roku mam nadzieję że czereśni będzie trochę więcej niż w zeszłym bo drzewko jest małe[ to te mniejsze na fotkach] te większe to wiśnia ale i tak wiśni będzie mniej bo druga wiśnia którą mam na działce w zeszły roku zachorowała i nie miała w ogóle owoców ratowałem ją cały a nam razie się nie zapowiada że w tym roku zakwitnie . Jesli nie wydobrzeje to bedę musiał ją usunąć Romuś ja naprawdę lubię porządek na działce tu też ma być porządek

Tomek,
taka szklarenka/miejsce pod folią to świetna rzecz dla Działkowca - jest gdzie trzymać nowe rośliny, rozsady, siewki itd.

Rzeczywiście, zmyliły mnie rozmiary tej wiśni - jest DUŻA! A owoce ma dobre czy są malutkie.
Nie myślałeś o jej przycięciu? Widzę długaśne pędy z kwiatem tylko na końcu - jak na starej poczciwej Łutówce, którą najlepiej co roku ciąć. Czy też taka koncepcja drzewa Ci odpowiada?
Czereśnie obsypana kwieciem i ładnie się zapowiada choć nie widzę typowego przewodnika

Porządek u Was mogę tylko skwitować jakże pasującymi słowami: 'Ordnung muss sein'

Rzeczywiście folijka to swietna sprawa zbudowana w zeszłym roku sprawdza się bardzo dobrze w tym roku dorobiłem okienko do lepszej cyrkulacji powietrza . Wiśnia którą widać na zdjęciu [ duże drzewo ] rosło już na działce jak ją przejełem nie wiem jaka to odmiana ale ma duże owoce ,naprawdę duże jak na wiśnię ta która jest chora ma mniejsze owoce ale lepsze kompoty z niej wychodzą.Jest przycinana co roku ale trudno ją wyczuć jak ją obciąć jest duża i owocuje obficie a dojrzałe owoce są bardzo aromatyczne smaczne i duże ,przycinam ją co roku ale trudno nad nią zapanować .Jedne pędy są długaśne a drugie krótko przycięte co roku je zmieniam .Czereśnie pewno będą ładne, ale krótko się nimi na cieszę bo żonka ją szybko oskubie
tegoroczna sadzonka hortensji ogrodowej białej odmiany nie znam ,ale jak zwykle przyjeła się i rosnie

jeden z nowych nabytków clematis

Witaj Tomku ale rozsada , wszystko pod folią , pewnie po tym ochłodzeniu , wystawisz do ogrodu , ja zamierzam już przed świętami ,moje pelargonie wystawić , teraz wystawiam je tylko na dzień , ale za dużo z tym kłopotu co dzień wstawiać i wystawiać .

Ja mam tylko jednego pirysa wcale u mnie nie rośnie od lat jest taki sam malutki , pewnie miejsce mu nie pasuje .

Tomku
Ale Ty tego masz sporo w swoim tuneliku.I rozsada duża.I warzywka już spore urosły.
Powojnik nowy bardzo ładny.Te nowe nabytki zawsze najbardziej cieszą

Tomek masz rację jak to mówią Niemcy- Ordnung muss sein widać grządki przygotowane pod warzywa, teraz tylko czekać cieplejszych dni, kupiłem taka mini szklarenkę piętrową na balkon, jak pogoda się ustabilizuje będę mógł wynieść roślinki aby się hartowały, bo miejsca w domu już kompletnie nie ma

Witam Gieniu Anabuko i Adrianie . Ja na razie nie wystaiam do ogrodu bo naprawdę za dużo z tym kłopotu ,staram się wietrzyć jak najwiecej .Dzisiaj się przestraszyłem prognozy na noc, w tej chwili jest 3 C ma być 2 albo mniej , nie było innego wyjscia jak dogrzać w nocy foliaka . Dogrzałem butlą gazową do 11 C i zostawiłem na noc 6 zapalonych olejowych wkładów do zniczy. Jutro w nocy ma być jeszcze zimniej Gieniu pirysy posadziłem w kwaśną ziemię podlewam zakwaszaczem i nawozem do rododendronów lub hortensji zależy co mam rozrobione .Dużo zależy od sadzonki bo często są kupowane chore i pomału giną .Powojniki które kupiłem jeden kwitnie a drugi jest póżniejszy może w końcu bedzie czerwony tak jak chciałem . Adrianie moje wszystkie rozsady muszą od początku być w foli bo w domu za dużo storczyków.

Dziś zapaliłem więcej zniczy bo ma być zimniej , naprawdę nie spodziewałem się że takie małe płomienie mogą tak podwyższyć temperaturę w foli w nocy miałem 10 C - 11 C Nawet ogórkom nic się nie stało ,jutro ma być - 1C ,chyba muszę dokupić zniczy .A od czwartku wiosna ma być już w nocy wiosna

Roma wrote: Oj tam - po prostu raz na tydzień wpada EKIPA SPRZĄTAJĄCA w sile 6 osób i już po 8 godzinach są efekty

A poważnie - Roma ma racje - działeczka zadbana , porządek wzorowy, na rabatach wiosna ... Wiem , ile prac trzeba wykonać ,żeby jako-tako ogarnąć ogród , zwłaszcza po zimie. Tym bardziej podziwiam !

Ja tez podziwiam ten porzadek...nie wybralbys sie do Teksas, he? Zapewniam noclegi i wyzywienie-chwasty gratis

No ja dziś na chwilkę pojadę na działkę, by zrobić cokolwiek co zdążę, by choć w małym stopniu dorównać Tobie

Ja nawet nie próbuję dorównać bo to niemożliwe taki błysk w ogródku to dla mnie marzenie ściętej głowy

Witam wszystkich kochani - Iwonko - taki błysk to tylko zamiłowanie do roślin i odstresowania się od życia codziennego .
Uluś - nie przesadzaj u ciebie tez jest porządek i śliczne roślinki
Planto nie ma sprawy jak by mi dali wizę to z żonką jedziemy na wakacje do texasu
Ewelinko - Ja nic nie chcę mówić ale jak jest zimą cieplej to jak jakiś chwast się pojawi to go wyrywam ,to takie zboczenie
Teraz coś wam powiem kochani dałem dupy wczoraj miało być w nocy 2C a rano syn skrobał szron z szyb było w minusie folię ogrzewam świeczkami i butlą gazową ale na działce nic nie okryłem , dzisiaj poszedłem okryć bo ma być - 1C a tu patrzę dwa pirysy ,świeże przyrosty przemarzły tak w połowie i jedna hortensja ma lekko oklapnięte liście tak z 5 procent i hosta biała. Jak to zobaczyłem to żona stwierdziła że miałem minę jak by mi ktoś z rodziny umarł
dzisiaj okryłem hortensje , pirysy, klony palmowe , hosty ,powojnika, truskawki,trawę pampasową ,i co się dało na ile miałem czym okrywać ,nie mogę sobie darować że ich wczoraj nie okryłem .