Forum Ogrodnicze Oaza

Alu dziękuję ,że odpowiedziałaś Peonii , przecież jesteś doświadczoną ogrodniczką.Ja wczoraj kopczykowałam swoje róże, bo ziemia zmarznięta. Niektóre rośliny nakryłam stroiszem ,niektórym nasypałam trocin zmieszanych z ziemią .Jeśli będą większe mrozy będę musiała dołożyć do kopca mojej La France ,bo ona wrażliwa .Reszta róż ma tylko kopczyki nie kopce. Miejmy nadzieję ,że nie będzie wielkich mrozów .Wiosenne patyczkowanie czemu nie pod warunkiem ,że patyczki nie są przemrożone i mają zdrowy zielony rdzeń .Też jestem ciekawa jak moje patyczki przetrwają ,bo Ksawery zmiótł mi parę osłonek pomimo ,że miały usypane wkoło kopce Te patyczki zasypałam całe ziemią
Peonio

Alina już podpowiedziała w moim zastępstwie .Teraz czas na okrywanie chociaż róże wytrzymują bez okrywania -15
Przedstawiam pierwszą z wiosennych nasadzeń czyli

YELLOW DAGMAR HASTRUP- hybryd rugosa, shrub

synonimy : Topas Jewel (MORyelrug, Topaz Jewel, Gelbe Dagmar Hastrup, Yellow Dagmar Hastrup, Rustica 91)
hodowca :Ralph S. Moore -1987
W ciągu sezonu nie wyrosła z niej okazała róża ma jakieś 50 cm a w opisach jest 60-150 bardzo wielka rozbieżność
Zdrowa ,ale kwiaty słabo trzyma zaledwie 2 dni miała także większe przerwy w kwitnieniu .Raczej nie pachniała, chociaż na kolanach musiałam to sprawdzić Na HMF-ie piszą ,że ma mocny owocowy zapach Zobaczymy jak sie zachowa w przyszłym sezonie

Oj, lubimy sobie rozciągać w nieskończoność sezon ogrodniczy
Ja ukorzeniam 2 chryzantemy i podlewam sieweczki żurawek
Lada dzień znów coś wymyślę

Siberko ja też coś wymyślam .Teraz np. wysiałam nasionka różane do piasku i w woreczku wsadziłam do lodówki .Ciekawe, bo powinny po dwóch miesiącach wykiełkować, a jak będzie to loteria .Chryzantemkę mam na oknie w kuchni małą sadzonkę, a reszta w doniczce stoi na korytarzu .Wiosną trzeba będzie porobić sadzonki ,bo jest piękna .Dostałam sadzonkę od koleżanki pięknie zakwitła ,ale w doniczce ,wiec nie chciałam ryzykować .Nawet się nie obejrzymy jak trzeba będzie siać pomidory
Taka jest ta chryzantema

Piękna

Ja to jeszcze w grudniu planuję marchew w ogrodzie posiać
Potem hosty i tak czas zleci do wiosny i pomidoromaniactwa

Ja już marchewce powiedziałam PASS także burakom , porom i cebuli. Szczególnie w ubiegłym roku się na nich zawiodłam i to przechyliło czarę goryczy. Pozostają pomidory ,ogórki, koper, pietruszka, seler,szczypiorek, czosnek i oczywiście zioła .

Widzę, że kontynuujesz w tym roku tradycję zimowej encyklopedii różanej , super, będę podczytywać

Jak można się zawieść na cebuli . Ona chyba nie ma wrogów w ogrodzie , pomidory, ogórki, to rozumiem, trudne są, ale cebula???

O, pani Markito, każdy ma jakiegoś wroga
Nie wiem co tam Jagódkę wkurzyło, ale czasem bywa tak...
Oby nas omijały z daleka

No coś podobnego , oj sporo jeszcze muszę się uczyć

Martuś Siberka ma rację to ta wredna jędza mnie tak wkurzyła .Mam z nią problem od jakiegoś czasu i nijak nie umiem się jej pozbyć dlatego też zaprzestałam cebulowych i marchewkowych zmagań .Dość trochę róż przybyło z wiosny i jesieni 2012, dlatego ciąg dalszy Encyklopedii różanej
Siberko właśnie ta gadzina mnie tak wkurzyła ,ze zrezygnowałam z pory i cebuli .W dodatku w ubiegłym sezonie nawet czosnek mi zaatakowała
Kupiona wiosną w Oszołomie jako Avalon po rozkwicie okazała się być Abrahamem Darby .No cóż dobre i to, bo pachnie i ma śliczny kwiat i co trzeba jej przyznać była zdrowa do końca sezonu .Niestety musiałam ja przesadzić ,gdyż w tym miejscu ,w którym ją posadziłam nie miała racji bytu ze względu na późniejszy jej rozmiar.Trochę mnie wkurzają zwisające kwiaty jak to u angielek

'ABRAHAM DARBY'
shrub, angielka

synonimy :AUScot;Candy Rain;Country Darby tree
hodowca;David Austin 1985
kwiaty; duże różowo- brzoskwiniowe śr.12-14 cm o owocowym zapachu średnio odporne na deszcz
wysokość ;120- 305 cm)w ciągu sezonu poszła na 1m szer;90-150
mrozoodporność; 5b-10b
rodzice ;Aloha (Cl HT, Boerner, 1949) x Yellow Cushion

Jadziu,czytam,że okopcowałaś róże,ja też.....ale odkąd dostały kopczyki zrobiło sie ciepło ,trudno najgorzej,że tak maja ochotę wypuszczać listki co to będzie wiosną? moja Yellow Dagmar miała mnóstwo kwiatów przez cały sezon ale faktycznie szybko opadały płatki,rugosy tak mają a to przeciez mieszaniec.

Ewciu moja słabo kwitła ,ale to wiosenne nasadzenie więc wszystko przede mną ,a raczej przed nią Szkoda ,że dłużej nie trzymają kwiatu, bo kwiat w sumie ładny .Długo się wstrzymywałam z tymi kopczykami, a mogłam jeszcze zaczekać ,bo przecież mam ogródek pod nosem

A ja widzisz kochana nie mam pod nosem i już dwa tygodnie temu dałam im kopczyki Ale Tadek mówi mi, że u nas dziennie w nocy jest przymrozek to może będą jednak dziewczynki grzecznie spały w swojej pościeli i czekały do wiosny.

My to się już chyba w tym roku nie damy rady spotkać nadal mama rodzinny młyn

Iwonko czyżby kłopoty jeszcze się nie skończyły No koniec roku to i w pracy zwariowanie ..Pogoda zrobiła się nie zimowa a rośliny nakryte Chyba rozwalę trochę te kopczyki, bo rośliny się pod nimi ugotują
Pochwalę się moimi nowymi robótkami no cóż jestem chwalipięta









oczywiście to jeszcze trzeba wyprasować bo to wersja robocza

Tzw. frywolitki Piękne!

Oj tam, chwalipięta od razu! Jak się sama nie pochwalisz, to nikt Cię nie pochwali
Piękne... i zdecydowanie zbyt skomplikowane dla mnie ... ale ten drugi dzwoneczek kolorystycznie nasuwa mi na myśl... te drugie Święta

Wspaniała koronkowa robota
Chwal się, bo masz czym

wszystkim za pochwały .W ferworze robótek wzięłam się za następną serwetkę .Chwilka odprężenia ,żeby zajrzeć na Forum
Martuś to fajna robota tylko jak się pomylisz to musisz odciąć ten kawałek , a przy szydełku sprujesz i dalej działasz
Gosiu miło Cię gościć .No cóż ja lubię mieć kolorową choinkę, dlatego też kolorowe dzwonki .Nie jest to skomplikowana robota tylko trzeba opanować ten KLIK ,ale Ty jesteś zdolna, więc i to byś opanowała
Siberko

'ADELAIDE HOODLESS'

parkowa, krzaczasta

hodowca: Marshal 1972
kolor kwiatu ; czerwono malinowy średnica kwiatu 7 cm raczej nie pachną .Kwitnie kiściami 5-10 na łodyżce
wysokość 150-200 cm/150 cm szer.
rodzice; Fire King i J.W. Fargo x Assiniboine
odporna na choroby i deszcz powtarza kwitnienie .Średnio urosła przez sezon jest u mnie od wiosny ma jakieś 1m ale nie chorowała na plamistość
odporność; 3 strefa

Ale dzwoneczki !! zawsze podziwiam taką precyzję , cierpliwość....i pomysł ! Mnie też pociągają robótki - oczywiście tylko w zimie, a od początków wiosny zagrzebuję się jak kret ....a wieczorem już na nic nie mam sił