Forum Ogrodnicze Oaza

Romciu on dalej sobie kwitnie i ma jeszcze mnóstwo pąków .Wcale nie myśli o spaniu i co mam z nim zrobić Tp wyjątkowo wigorna różyczka i każdemu bym ją poleciła pomimo ,że nie pachnie

To może i u mnie w przyszłym roku pokaże na co go stać.Mam go dopiero jeden sezon.

Jadziu a może ta różyczka czuje, że jakoś tak zimy w prognozach nie ma
U mnie Knirps obsypany pąkami Poprzednią zimą przemarzł, w sezonie się ociągał a teraz dopiero się zebrał

jagoda5214 wrote:
Należało by jeszcze wymienić z tuzin bylin bez których twój ogród by nie istniał

Iwcia oczywiście moje kochane piwonie bez nich wiosenny ogródek wydawałby sie pusty. To samo tulipany ,żonkile czy irysy No cóż kocham je wszystkie także hortensje .Jaki byłby ze mnie ogrodnik gdybym nie miała u siebie podstawowych warzyw jak pietruszka ,seler czy lubczyk no i wszechobecny koper jako dodatek do kwiatów Mam także pomidory i ogórki , truskawki ,agrest i porzeczki .Nie wiem, gdzie to wszystko się mieści ,ale się mieści

Jolu na pewno rośliny i zwierzęta wiedzą więcej niż my .My jesteśmy tylko poddanymi .Jutro pójdę i sfocę Princa




Romciu moja zaraz w 1 roku pokazała na co ją stać .Mam ją dopiero 2 sezon,



a tak kwitła w ubiegłym roku
No i mój letni BUSZ

Letni busz to jest to, co teraz śni się po nocach
Wkrótce znów będzie wiosenka

Masz rację świat flory i fauny wie duuuużo więcej, niż my, zurbanizowane społeczeństwo
Często się zastanawiam ... jakby tak zabrakło prądu tylko co by to było

Dziewczyny, Roma pisze, że jej Prince nie nie pokazał swojej urody. Nie wierzcie jej tak u niej kwitł, że jeszcze tego samego dnia gdy go ujrzałam, gdybym tylko miała możliwość od razu zamówiłabym dla siebie
Ale grzecznie zaczekałam do jesieni i zamówiłam aż 2 krzaki, dla siebie i sąsiadki.
Zrobiłam nawet zdjęcia ale o zgrozo właśnie te mi nie przetrwały problemów z kartą pamięci, nie odzyskałam ich. Ja się zakochałam od 1 wejrzenia w tej róży właśnie u Romy:) Zresztą nie tylko w tej odmianie.
A tangucki powojnik, zaraz z wiosny zacznę szukać sadzonek do kupienia. Z tego co widzę rośnie bez problemów, a ja właśnie potrzebuję czegoś jako ?zasłonki? :D:D

Jadziu, ale przecież nie musisz z niczego rezygnować... Sztukę upychania roślin opanowałaś do perfekcji! Bardzo pięknie Ci to wychodzi, cudny jest ten Twój busz!

Martuś wiem ,że jestem specjalistką od upychania Co ja na to poradzę, jak wszystko chciałabym mieć i nie umiem z niczego zrezygnować Ziemia nie może stać odłogiem i każdy skrawek musi być zagospodarowany
Ulka ta róża to też była moja miłość od 1 wejrzenia .Miałam też Nostalgię ,ale dałam ją koleżance gdyż za dużo było tego .Mam 2 Prince posadzone obok siebie i efekt był od razu Dla Ciebie obiecane róże










Jolu moja kotka przez pewien czas jadła jak oszalała,teraz jakoś przystopowała. Może i to coś oznacza ,że jednak nie będzie zimy

Jadziu zrobiłaś piękne portrety Jadwiżce i Elżbietce

Jadziu naprawdę piękne te węgierki.

I w moich zbiorach znalazłam Twoją śliczną Jadwisię

Basia ,ale walnęłaś jej fotę . Ślicznie ja uchwyciłaś mnie sie nie udało zrobić tak fajnej fotki .Dzisiaj zlałam cały ogródek Rosahumusem .Obadamy czy to coś da .Posadziłam 2 patyczki Oczątek w ziemi zaszczepionej właśnie Rosahumusem ,a reszta patyczków jest w normalnej ziemi .Teraz będe mogła porównać .Oczęta mają ostatni kwiat ,to samo Burgund Ice ,a także Elżbietka .
Tak wygląda czyż nie jest piękna





Ulka mówiłam Ci ,że one są śliczne .Jak uda mi sie pare ukorzenić to będę mogła jeszcze na nich zarobic
Iwonko dzięki ,ale nie umiem sobie odmówić tego ,żeby nie robić im fotek ,chociaż od Basi jest o niebo ładniejsza ta fotka

Na zakończenie sezonu takie cudne różyczki Przyjemne obejrzeć
Jadziu ile lat ma Twój janowiec? Moje dwa krzaczorkami się zrobiły i już czynię zakusy, aby jednego się pozbyć
Będzie miejsce na różyczkę

Jolu ja mam go 2 lata ,ale dostałam go od przyjaciółki .Łodygi mam włożone w takiej plastikowej rurce śr. 15 cm i wys. na 30 cm ,gdyż nie chcę ,żeby się płożył tylko szedł w górę .Na razie udaje mi sie i pięknie sie rozkrzewił .Chcę ,żeby wyglądał jak drzewko .Możesz swoje zapleść wtedy zyskasz miejsce

Bardzo dobry pomysł, dziękuję

Jadziu, ja piszę się jako pierwsza w kolejce do odkupienia:)

Powiem nieskromnie...też mi się ta fotka podoba
Jadzia, ten janowiec, to jakaś niższa odmiana mam inny, o ile dobrze pamiętam, barwierski i ten juz fest śmiga w górę.
U mnie już Oczy, Elżbietka i Burgund Ice poszły na zasłużony odpoczynek.