Forum Ogrodnicze Oaza

Balonek, Myta, Klakier... Kulki potrafią być też śmieszne!
Danusiu, widzę, że nie ustajesz w poszukiwaniach i zdobywaniu! Ja też jestem zdania, że jak się coś kupi, to trzeba gdzieś posadzić! Może być w donicach!
Jak pokazujesz widoczki, to ja od razu patrzę, co by tu wywalić, żeby to miejsce znaleźć , ale nic nie wyrzucaj, ładne widoczki! Coś wymyślisz!

Dangar wrote: Danusiu, pomyśl nad jakimś ażurowym przykryciem tych iglaków. W tego typu miejscach nakrywam je w zimie taką skrzynką


Balonek jest świetny

Dziękuję, Paweł, za radę. Myslałam o plastikowych koszach na bieliznę, jednak to chyba dalsza przyszłość, jak kulki podrosną. Kosze prostokątne będę dobre. Musze je nabyć przed zimą. Zawsze to jakaś szansa na miejsce dla iglaczka. W zeszłym tygodniu odbyłam daleki szkółking i kupiłam 14 iglaczków, które gdzieś musze posadzić.

W tym roku pojeździłaś i porobiłaś zakupów. Szkoda ż e ja w tym roku nie mogłam w nic zainwestować i z Tobą pojeździć. Zawsze to bardzo lubię.Może w przyszłym roku uda m się z Toba wybrac ( o ile mnie zabierzesz) Ciekawa jestem tych Twoich nowości.

Kolejnych cztarnaście szalejesz zakupowo
Ja to teraz rozsądnie się zastanawiam gdzie posadzić takiego delikwenta, w iglastym przedszkolu mam zaledwie 4 unikaty

Jolu, ja się poważnie zastanawiam czy wszystkich nowości nie posadzić w donicach. Nornice dalej szaleją. Dzisiaj byłam załamana świerczkiem, którego 4 dni temu widziałam w kwitnącym stanie. Bardzo obawiam się o pozostałe iglaki.Przybywa stale kopców, dziur i tuneli. Moje koty nie biorą się za te szkodniki. Będę dzisiaj zalewała dziury gnojówką z pokrzywy. Jakaś resztka mi jeszcze została w wiaderku.

Udało mi się wczoraj posadzić do donicy 3 najmniejsze iglaki. Pozostało jeszcze ponad 10 sztuk. Do tego 2 jeżówki i 1 hostka. Wykopałam 2 suche iglaczki. Niestety, nie dały rady po czerwcowych deszczach.Chorowały i w koncu padły. I tak udało mi się uratować 5 sztuk. Są bardzo okaleczone, wyłysiałe, ale są.

Nie miałam czasu na zrobienie fotek. Muszę zorganizować miejsca do posadzenia kilku sztuk. Poszerzenia 1 grządki da miejsce 3 sztukom. Po dezynfekcji podłoża posadzę też w miejsca tych chorych. Nigdy tego nie robiłam, ale brak miejsca wymusza pewne rozwiązania. Wpadłam na pomyśł, żeby te nowe sadzić już z mykoryzą. Zaszczepię też te, które chorowały. Może to coś pomoże.Od wczoraj trochę pada i jest nadzieja, że w najbliższych dniach odpadnie mi podlewanie. Dobre i to, bo mam zaległości w plewieniu i to duże.

A jak planujesz dezynfekować podłoże?
I ja mam trzy wolne miejscowki po odeszłych kulkach

Zdezynfekuję podłoże previcurem i aliette, a po tygodniu wsadzę rosliny i dam mykoryzę.

Nie da się ukryć, że lepiej byłoby wsadzić na to miejsce liściaki lub byliny.

Lato w ogrodzie.

Zmieniło sie u Ciebie niesamowicie.

Dzisiaj zagospodarowałam kawałek poszerzonej rabaty. Zmieściły się 3 kulki , 2 funkie i skalniaczek. Jutro robię przerwę w sadzeniu i biorę się za plewienie. Dzisiaj przysłali nowy kompostownik. Muszę go złożyć i zagospodarować. Reszta iglaków musi czekać na lepsze czasy. Zostało mi około 15 roślin do posadzenia, w tym jeżówki i floksy, 2 dołki po iglakach do odkażenia i 2 iglaki do wykopania. Stratom iglakowym nie ma, niestety, końca.Dzisiaj też odkryłam i zlikiwdowałam dziurę po nornicy pod concolorką. Chyba najbezpieczniej będzie sadzić do donic.

Ta picea omorica jeszcze tydzień temu była w kwitnącym stanie.



Picea omorica Wodan.



Bardzo podrosła Abies balsamea 94078.



Abies lasiocarpa Lopalpun. Na szczęście na tej rabacie nie mam jeszcze nornic. kiedyś zrobiłam zapory od strony pola i się sprawdziło.

Masz przeżycia z tymi nornicami Skoro wspomniałaś o donicach, to może spróbować posadzić je w nich, ale wycinając dno? Nornice tak głęboko nie ryją ...
Piekny busz na przydomowej rabacie

Paweł, chyba lepiej będzie otaczać rabaty ogrodniczymi taśmami. Mają 20 cm szerokości i założenie ich od strony pola mi się sprawdziło. Trochę będzie z tym pracy, ale może da efekt. Donice są "na razie" i w przyszłości będę przesadzała te iglaczki do gruntu. Nie mam pojęcia gdzie, ale je przesadzę. Szkoda mi niszczyć donice.

Dangar wrote: Danusiu,a co to jest takie ładne??
Ładniutkie masz iglaczki
I na rabatach Twoich pieknie,kolorowo,kwitnąco

Aniu, to jest lantana, roślina-chwast bodajże z Brazylii. W zimie musi być trzymana pod dachem i w temperaturze dodatniej.

Dzisiaj zakończyłam zakupy ogrodowe. Byłam w K. Iglaczki już wszystkie wyniesione do sprzedaży. Jeszcze liściaste uzupełniają. Zdobyłam świerczka, który mi zgnił w tym roku i kilka ciekawych iglaków. Do tego 3 żurawki. Żadna rewelacja, ale potrzebowałam coś na uzupełnienie przestrzeni miedzy iglakami.Mam więc teraz 25 iglaków w doniczkach.Z jednej strony , z dugiej tak myslę, że mam coś . To nienormalne, żeby nie móc przestać. Kto mi wreszcie przemówi do rozsądku?

Jakby kogoś interesowało to jest picea abies Wichtel.Zostały 2 egzemplarze, bo kupiłam drugi na wypadek, gdyby temu starszemu się coś przydarzyło złego. Widziałam tez Picea omorica Wodan i Tom Thumb i dużo malutkich sosenek. Jedna podobna do drugiej. Kupiłam śliczną Soft Touch na wysokim sztamie (najdroższa)i Minimę. Fotki będą w niedzielę. Tym razem udało mi się kupić iglaki niepodobne do tych, które mam.

Na razie mam dla nich 6 miejsc w dużych donicach i 3 miejsca w gruncie.

Danusiu, ja, ja Ci przemówię do rozsądku! Ja z rozsądku słynę, więc to dla mnie nie problem!
Uwaga, przemawiam! Uważam, że kupowanie drugiej takiej samej kulki na wypadek, gdyby tej pierwszej się coś złego stało to niepotrzebne jest! To wręcz kuszenie losu jest!
Idźmy dalej... Ładnie, ładnie, ale po co Ci ta wielka kępa zwykłej jeżówki? Albo czegoś żółtego, nie widzę dobrze, co to...Wywalić, kulki posadzić! Te zapasowe też!
A my już w piątek będziemy po Krzywaczce grasować!

Zostawcie coś w tej Krzywaczce, bo ja dopiero w przyszły piątek mogę