TEMAT: Mój ogród

Odp: Mój ogród 01 Lut 2013 14:23 #117813

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Romciu :kiss3:

Sylwio witaj :hug: dziękuję za miłe słowa.Wygląda na to , że kupujemy u tego samego Bogdana :wink4: Skoro kupujesz już drugi raz to znaczy , że jesteś zadowolona z zakupów ;) A wiesz ,że skusiłyśmy się na te same różyczki :drink1: Dodatkowo u mnie w koszyku wylądowała Sympatia,Ambasador,Dame de Coeur,Queen Elizabeth,Elmshorn,Westerland,Casanowa,Ingrit Bergman,Dolly i Carina + drzewka owocowe

Dorotko-dzięki za dobre wieści, bo mam nadzieję, że całe zakupy ładnie się zaklimatyzują w moim ogrodzie. :flower1:

Dalu grubosz mile mnie zaskoczył :flower2:
Cieszę się, że potwierdzasz niezawodność Sympatii . Na początek starałam się wybierać najbardziej odporne odmiany róż .Jeśli im się u mnie spodoba zapewne w przyszłym sezonie moja różanka wzbogaci się o kolejne , przepiękne odmiany. :flower1:


Zielone okna z estimeble.pl

Odp: Mój ogród 01 Lut 2013 20:27 #117971

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Nie będę wymieniać tych szkółek ,gdyż mnóstwo ludzi u nich kupuje i mogę zostać zlinczowana za obmowę :rotfl1: .W tej chwili widzę ,że sadzonki z tych szkółek się poprawiły ,ale ja mam już awersje do nich .4 lata temu jesienne nasadzenia poszły na śmietnik, a miałam tego dość dużo
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2

Odp: Mój ogród 02 Lut 2013 13:06 #118191

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Jadziu rozumiem Cię :hug: Szkoda, że Twoje zakupy w tych szkółkach były niefortunne. Mam nadzieję, że moje wiosenne nasadzenia dobrze się przyjmą. A jak uważasz lepsze jest sadzenie wiosenne czy jesienne , a może nie ma różnicy? :ouch:

Mój ogród 02 Lut 2013 19:56 #118429

  • aleb-azi
  • aleb-azi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1596
  • Otrzymane dziękuję: 539
Wiosenne sadzenie jest niewskazane na glebach lekkich - trudno o zapewnienie stałej wilgotności niezbędnej do ukorzenienia się i wzrostu krzewu.

Dame de Coeur = plamistość. Lekceważenie takiego stanu rzeczy może być bolesne...

Ogony piękne, kociątko się zmieści :) .

Grubosz uroczy - ale chyba cały parapet sukulentów widziałam ?

Ogród ZACHWYCAJĄCY.

Plany różane porywające. Proponuję pochylenie się nad rugosami - powinny wpasować się w tą lekkość i dzikość jaką pachnie ogród.

A tak w ogóle - witam w tym przesympatycznym wątku :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Margolka

Mój ogród 02 Lut 2013 23:24 #118609

  • liliowiec01
  • liliowiec01's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 267
  • Otrzymane dziękuję: 63
Witaj Małgosiu :) powoli przeglądam wątki ogrodowe, zaczynam od tych najkrótszych bo trudno przy tak przewlekłym braku czasu przebrnąć przez 80 stron :eek3: zwierzaki śliczne u mnie też jest sunia , kiedyś był też taki sam skład kot i sunia ale przetrwała sunia :P .
Ogród z bardzo ciekawymi roślinami już jedną wpisałam sobie na listę może kiedyś i u mnie zagości.Liczę na więcej fotek od wiosny.
Pozdrawiam :) lila

Zapraszam :) Działka-hobby, relaks hm...i co jeszcze
Za tę wiadomość podziękował(a): Margolka

Mój ogród 03 Lut 2013 02:31 #118648

  • ewamaj66
  • ewamaj66's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1864
  • Otrzymane dziękuję: 572
Pomyłka to rzecz ludzka i nie oburzam się, jeśli komuś się przytrafi. Nawet najlepszemu się zdarzyć może :) Szanuję ludzi za to, że potrafią się do tego przyznać i naprawić szkodę najlepiej jak można.
Za tę wiadomość podziękował(a): Margolka

Mój ogród 03 Lut 2013 15:46 #118793

  • chester633
  • chester633's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3279
  • Otrzymane dziękuję: 1931
Małgosiu czy róże już zamówione :think: ,jeżeli tak to wyślij na PW sprzedawcę-będę wdzięczny :kiss3: .

Mój ogród 03 Lut 2013 16:47 #118818

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Izo - tak się cieszę, że zajrzałaś :hug: ,że doradziłaś :kiss3: i że Ci się u mnie spodobało :dance:
Dame de Coeur - :think: spróbuję ją zamienić na coś innego...dzięki za ostrzeżenie .
Rugosy są na mojej liście.A co powiesz na Yellow Dagmar Hastrup - jest w Floribundzie.Ona albo Agnes?/Ta z kolei w Rosarium/ Mam na oku jeszcze Kórnik - ponoć najpiękniejsza z białych Rugos. A może masz jakieś niezawodne typy - będę wdzięczna :kiss3:

Witaj Lileczko w moim wątku :bye: ja też niedawno dołączyłam do forumowego towarzystwa - zobaczysz , spodoba Ci się tutaj. Zaglądaj jak tylko znajdzesz chwilkę :hug:

Ewka - zgadzam się z Tobą w 100 % Tak właśnie postępują uczciwi , honorowi ludzie - oby ich jak najwięcej wśród sprzedawców roślin / i nie tylko :tongue2: /

Paweł PW :dance:

Mój ogród 03 Lut 2013 17:15 #118832

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Tez zamowiłam we Floribundzie Dagmarkę i Adelaidę Hodles i Korday czyli Angelę .Już jestem ciekawa tych różyczek jak będą u mnie rosły .Terminy wysyłki już coraz bliżej .Kórnik i mnie bardzo sie podoba .To śliczna różyczka
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2

Mój ogród 03 Lut 2013 18:14 #118883

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Witaj Małgosiu :)

Podczytuję sobie Twój wesoły i sympatyczny wątek...
Piękny ogród , wpisany w krajobraz. Bardzo ładne masz te widoki poza granicami
swoich roślin.
Powiedz, udaje Ci się panować nad pęcherznicami ?
Ja posadziłam na razie tylko jedną - Diabolo . I to na trawniku w takim dość
centralnym miejscu.
Ale kiedy zobaczyłam na żywo ,w ogrodzie Pawła rispetto ,jakie ona
może osiągnąć rozmiary :woohoo: czym prędzej przesadziłam do kąta :P

Ciekawe opowieści o zwierzakach. Jeśli mowa o "rodowych" imionach ,nasz posokowiec
miał w papierach...Kapral .
Więc też ma imię nadane przez nas ,no bo jak mieliśmy wołać do niego ? ;)

Mój ogród 04 Lut 2013 20:00 #119425

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Jadziu :hug: to będziemy mieć rówieśnice ;) Cieszę się, że wspomniałaś o zakupach w Floribudzie - to znaczy, że też masz o nich dobre zdanie. :dance:

Magdo - cieszę się , że zajrzałaś :)
Dziękuję za miłe słowa :hug:
Pęcherznice uwielbiam. Darts Gold i Luteus bardzo wcześnie rozwijają swe żółciutkie listeczki.Wprowadzają dużo optymizmu do "nagiego" wiosennego ogrodu. Diablo też mam - lubię barwę jej liści a przepięknie wygląda obsypana białymi kwiatami :) Na razie nie osiągnęły maksymalnych gabarytów, czekam na to z utęsknieniem , bo przepiękna jest taka rozłożysta kępa. Ale na trawniku faktycznie "trochę" miejsca zagarnie :tongue2: .
Wróciłam szybciutko do Ciebie, żeby przyjrzeć się jakby nie było Kapralowi / a jak go wołasz?/. Znalazłam go w kwietniowych wpisach. Ale całkiem to imię do niego pasuje - taki się wydaje spokojny , grzeczny , zdyscyplinowany- wymarzony pies. Nie to co moja szarańcza... :tongue2:
Ostatnio zmieniany: 04 Lut 2013 20:01 przez Margolka.

Mój ogród 07 Lut 2013 15:48 #120326

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Masz rację Małgosiu że z Floribundy jestem zadowolona tak samo jak ze szkółki STARKL .Mam od nich również parę róż .
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2

Mój ogród 07 Lut 2013 16:38 #120335

  • Alina-277
  • Alina-277's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1867
  • Otrzymane dziękuję: 1253
Doczytałam że nie wiesz co to jest Bruzdownica pędowa ...skopiowałam Ci opis przyda Ci się...
OBJAWY: Więdnięcie i zasychanie wierzchołków pędów i pąków kwiatowych.
Atakowane rośliny: Róże.
PRZYCZYNA: Larwy bruzdownicy pędówki (Ardis brunniventris). Jest to pospolicie występujący szkodnik, atakujący róże od maja aż do połowy czerwca. Larwy żerują w najmłodszych pędach, wygryzając podłużne tunele wzdłuż młodego przyrostu pędu powodując zamieranie pędu. Szkodniki należą do błonkówek z rodziny pilarzowatych, zimują w kokonach w glebie i w liściach pod krzewem.
Ochrona niechemiczna: Usuwamy pędy do zdrowego miejsca a oberwane końce palimy lub rozgniatamy.
OCHRONA CHEMICZNA: Tam gdzie wystąpiły duże szkody rozpoczynamy przełom marca i kwietnia rozsypując i mieszając płytko z glebą Basudin 10 GR 6-10 g/m2 lub Diazinon 10 GR 8-12g/m2 i powtarzamy w połowie czerwca w celu zniszczenia wylęgających się larw.

Mój ogród 07 Lut 2013 18:35 #120379

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Jadziu - dziękuję za namiary na Starkl - fajna strona ,ceny róż do przyjęcia / choć lilie drogawe :whistle: /Szkoda, że nie podają mrozoodporności .To jednak jedno z podstawowych kryteriów , którym się kieruję wybierając rośliny.
Podobają mi się dodawane przez nich porady.
Alinko - dzięki za opis bruzdownicy... :evil: Oby nigdy nie zawitała do mojego ogrodu - tylko mi nie mów, że zawita :tongue2: A czy Ty mialaś z nią nieprzyjemność?
Jak tylko obsadzę różankę zajmę się prewencją :search: :search: :search: :search: :hammer:

Mój ogród 07 Lut 2013 18:57 #120397

  • jagoda5214
  • jagoda5214's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2725
  • Otrzymane dziękuję: 504
Nie Życzę ci tego owada w swoim ogródku ani Nimułki .Oj potrafią one poniszczyć nasze pędy różane :( .Mam z nim do czynienia każdego roku www.oczarjk.pl/index.php?act=270/ tu masz wszystkie rodzaje niszczycieli różanych
Gorąco wszystkich pozdrawiam
Jadzia
Moja oaza wśród Familoków
moja-oaza-wsrod-familokow-cz-2

Mój ogród 07 Lut 2013 19:01 #120398

  • Daniela
  • Daniela's Avatar
Margolko,
róże trzeba - jak i inne rośliny - nauczyć się obserwować. Na początku tez nie wiedziałam za wiele o opiece nad nimi. Nie znałam objawów chorób, a jak już widziałam zmiany, było za późno. Choć jak na moją ignorancję, to tak naprawdę straciłam tylko jedną różę (Parade). Była to czarna plamistość, która ją przez dwa lata osłabiała, a silne mrozy dokończyły "dzieła". Robiłam oprysk preparatem, który poradzono mi w markecie budowlanym. Nadawał się bardziej na szkodniki, niż na choroby grzybowe. :crazy: :bad-idea:

Dzisiaj już wiem, że jak idę (w sprawach związanych z ogrodem) do sklepu czy szkółki, to wiem po co idę. Prawdopodobnie lepiej niż sprzedawca. :teach:
Jeśli interesuje mnie np. róża, to zanim zacznę szukać gdzie kupić (i za ile), wyszukuję wiadomości. Przyznam, że w przypadku rzadkich roślin przeszukuję strony angielskie i rosyjskie (sporo dobrych informacji o różach), porównuję co pisują w kraju. Szczególnie interesują mnie ewentualne słabe strony (oceniam co może mi nie pasować), wysoka mrozoodporność, a potem kolor, kształt kwiatów, zapach i pokrój (krzaczasta, czy pnąca itd.). Czasem jest to jakaś ciekawa historia związana z rośliną, czasem nazwa, czasem konkretny hodowca...

Po pierwszej stracie mojej wtedy ulubionej róży, mój mąż odradzał mi sadzenie kolejnych. Tłumaczył, że u nas zimno, że będą wymarzać, że szkoda trudu. Ale ja nie z tych co się poddają, no i doczytałam, pomyślałam, ściągnęłam róże wytrzymalsze na mróz. Pokazałam, że się nie poddam i będę się cieszyć z róż. Tak się stało. Dzisiaj potrafię zatroszczyć się i o "słabsze", które kiedyś prawdopodobnie by sobie u mnie nie poradziły. Tobie też się uda i nie ma się co bać jakiejś bruzdownicy, ale wroga trzeba znać. :mad2: :evil:
:) :garden1:

Mój ogród 07 Lut 2013 21:22 #120470

  • Margolka
  • Margolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1747
  • Otrzymane dziękuję: 235
Jadziu - kolejna fantastyczna strona :kiss3: Dobrze, ze jest jeszcze czas na edukację
Danielko, masz całkowitą rację wroga trzeba poznać :evil: to najlepsza taktyka :wink4:
Ponieważ jestem niepoprawną optymistką wierzę, że w moim ogrodzie różom się spodoba i będą zdrowo rosnąć i nie wymarzać,do czego mam nadzieję się przyczyniłam wybierając najbardziej zdrowe i mrozoodporne odmiany :wink4: A to głównie dzięki Wam kochane dziewczyny , które tu zaglądały i podrzucały swoje typy . Bardzo Wam za to dziękuję :kiss3:

Mój ogród 07 Lut 2013 21:58 #120492

  • magdala
  • magdala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4524
  • Otrzymane dziękuję: 1071
Margolko - będę i ja korzystać z wszystkich porad dotyczących róż .
Tylko ja muszę wszystko zapisać ,bo nijak nie ogarnę takiej ilości "sztuczek "...
Tu obsypać ,tam coś dodać ,obciąć itp. :)

Co do mojego psiaka -został po prostu słodkim "Tofikiem" :)
A na zdjęciach trochę udaje -święty to on nie jest ,chociaż z wiekiem
coraz bardziej go lubię :) ( z jego wiekiem)


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 0.424 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum