Forum Ogrodnicze Oaza

No proszę , wystarczy wejść na forum i zaraz się czegoś nowego można dowiedzieć Już poczytałam o tych "pułapkach"na robale

No Jadzia to kopalnia wiedzy Zawsze potrafi mi pomóc i doradzić.

Tak krótko - sorki, ale ten ciągły brak czasu. Jesienne kolorki




















Kronenbourg

Graham Thomas

Iwcia te chryzantemki u mnie jeszcze nie kwitną pomimo ,że rosną w słonku ,Złocień arktyczny również ślicznie kwitnie no i te jesienne kolory

Muszę stwierdzić, że Twój ogród bardzo dojrzał od czasu mojej wizyty w nim!

Ale jesieni to ja nie widzę Piękna fotka poglądowa

Ten złocień i chryzantemki to od ciebie Jadziu z serca dane to takie piękne.

Gosiu już kilka razy zapraszałam, żebyście wpadli przy okazji waszych wycieczek.

Powiem ci Jolu, że u nas jeszcze całkiem zielono. Dziś to było wyraźnie widać, w trakcie mojej drogi z NL na Śląsk (do pracy) - dopiero od Kędzierzyna Koźla było złoto na drzewach. Fajne zjawisko zaobserwował mój M w piątek. Naszą wieś dzieli na pół nasyp kolejowy - droga leci pod wiaduktem. M szedł tą drogą ok 6 rano, po drugiej stronie mostu, czyli od Nysy - wszystko pokryte było szronem, po naszej stronie - cieplutko

Iwonka od rzeki to wiadomo, że jest zimniej
Moja koleżanka z pracy ma taką lokalizację i jest dla nas miejskim biegunem zimna, brrrr
Dobrze, że jest u Was ten nasyp, doskonale hamuje napływ chłodnego powietrza
U Was zielono, a u nas liście lecą z drzew

Ostatnio coraz mniej wycieczek... dzieci dorastają, nie dają się już tak ciągać po drogach i bezdrożach
Mieliśmy się wybrać na Pradziada latem albo późną wiosną... w rekompensacie za tamtą zimną i mglistą pogodę poprzednim razem... i tak jakoś zeszło

Iwonko, piękną pokazałaś jesień w swoim ogrodzie Nie jest już z całkiem zielono, ale te kolorki są przepiękne i stanowią o uroku październikowego ogrodu...Niech no jeszcze zaświeci słoneczko...
Urokliwy jest ten zakątek z wrzosami, iglaczkiem i kaliną

Jolu dziś z wnusią byłam na spacerze w Głuchołazach i ze zdziwieniem zobaczyłam tam krzaki hortensji zwarzone mroze, a u mnie hortensje wyglądają tak

Wiem Gosiu jak to jest - plany swoje a życie swoje. Moja wnusia jeszcze daje mi się prowadzić, a może to ja jej się daję prowadzić na rożne wycieczki

Dziękuję Dalu za miłe słowa. Ten zakątek o którym piszesz to mój ulubiony. W tym tygodniu jesień jest widoczna na każdym kroku

Widzę, że hortensje hodujesz dla liści, jak ja... przynajmniej na jednej fotce bez kwiatów.
Jak nie będę miał miejsca to w ogóle je wywalę, bo tylko miejsce zajmują.
Jesienne różyczki bardzo ładne

Witaj Igorze - ta hortensja nie ma kwiatów bo ucięłam na jesienny bukiet Fakt miała tylko dwa kwiatki, ale to jej drugi rok u mnie. Kocham hortensje i nie wyobrażam sobie ogrodu bez nich.

A u mnie róże jeszcze kwitną
Różą, którą wciąż próbuję nazwać, niezmordowana, dwukolorowa, ale nie pachnie

Elfe

Kronrnbourg i Flamenko za nim

Lovely Fairy

Sweet Cover

Orange Pin's

Olympic Palace

Flora Danica

Chippendale

Yellow Fairy

Fresja

Graham Thomas

Pirouette

Summer Song

Biała nn-ka

I mój niezmordowany duet Paul's Scarlet i Golden Rain

Ja nawet chwaścika nie zauważyłam Iwonko ,a patrzyłam dokładnie . Róże kwintą jeszcze jak szalone u mnie już końcówka tylko Eyes for You szaleje .Niechby już poszedł spać .Ten krzaczor przy Kronenburgu to kto taki ukwiecony
GRATULUJĘ WYGRANEJ W RÓŻANYM KONKURSIE

Jeżu kolczasty w życiu się nie spodziewałam, że wygram dziękuję, za głosy. Już uzupełniam podpisy pod różami

W różach się nie specjalizuję, ale gratuluję nagrody . Twój ogród, nie tylko róże, zasługuje na każdą nagrodę

Anetko dziękuję za bardzo miła słowa ale daleko mi jeszcze do nagradzanych ogrodów

Ogród masz piękny, hortensje trzymają się super. Moje Anabelki już od dawna mają brzydkie liście, chyba coś im dokuczało mocno, a ostatnio jeszcze przymrozki były. U siebie wkleiłam fotki białej jarzębinki, zerknij przy okazji...

Agatko zerknęłam i zapisałam w kalet

No i dotarła do nas zima







śnieg sypie już od kilku godzin, jest go już dobre 10 cm, kilka lawin spadło już dachu, martwię się o krzaczki różyczek z pod domu


Rano jak tylko wstałam pobiegłam do ogrodu z sekatorem i teraz większość róż w wazonie