Forum Ogrodnicze Oaza

14. Papageno



15. Peace



16. Pirouette



17. Red Ace



18. Summer Song



19. Sweet Cover



20. Sympathie



21. The Fairy



22. Westerland



23. Yellow Fairy

Iwcia jestem pod wrażeniem aż mnie zatkało

Ależ cudnie to zrobiłaś! Nie można po takiej porcji zdjęć przejśc obok róż obojętnie

Dzięki Jadziu i Anetko nie wiem dlaczego tak niewyraźnie widać napisy na czerwonym tle Bardzo się starałam. Na kolarzu starałam się pokazać różyczki od wiosennego startu, poprzez pak i stadia rozkwitu. Większość róż jest bardzo zmienna

Iwonko, psiak śliczny .

A za różaną encyklopedię wielkie brawa Ci się należą .
Z zachwytem obejrzałam fotki Kronenbourg'a. Posadziłam go jesienią i teraz, po Twojej prezentacji, nie mogę się doczekać sezonu .

Chyba już wiem, po co jest zima!
Iwa, jestem pod wrażeniem! I róż, i umiejętności!
Summer Song najpiękniejszą różą, teraz to wiem już na pewno!

Dzięki Dorotko, a Kronenbourg to jedna z moich pierwszych róż i wszystkim ją będę polecać, zdrowa i piękna róża. U mnie zawsze drugie kwiaty są większe i piękniejsze. A co do pieska - teraz będę się mogła tak jak wy chwalić swoim pupilkiem. Trochę się boję, że będzie szkodzić w rabatach, ale mam nadzieje, że damy radę

Marto właśnie po to jest zima żeby zrobić porządek w zdjęciach, coś tam usystematyzować, doczytać. Bardzo się cieszę, że podoba się wam moja praca. Też uważam, że Summer Song to przepiękna róża, u mnie dopiero pierwsze lato

Kilka róż z Twojego bardzo obrazowego spisu znalazło się już na mojej różance a do zeszytu chciejstw trafiły, 'Elfe'
'Peace' i oczywiście 'Kronenbourg'

'Summer Song' wpisana jest i na moją listę zakupową, dzięki Twoim zdjęciom i opisowi utwierdziłam się, że dobrze wybrałam.

Iwonka a ja dla odmiany będę chwaliła Pirouette, jeśli ktoś lubi różowe oczywiście
Obsypana kwiatami nieustannie, zdrowa, dobrze zimuje - słowem niezła.

Czy Summer Song wile miał kwiatów w pierwszym roku?

Romciu polecam wszystkie 3, ja jestem zachwycona Elfe i bardzo się cieszę, że go kupiłam

Gosiu to różna, którą na pewno warto mieć

Jolu, u mnie Piruette w pierwszym roku nie popisała się więc mnie trochę rozczarowała. Obejrzałam teraz zdjęcia i w lipcu Summer Song miał w sumie 15 kwiatów w różnym stadium rozwoju.

Tak się wczoraj na mądrowałam, że u nas nie pada, że dziś popadało, ale bardzo niewiele. Byliśmy na pięknym spacerku z naszym psiurem - on rośnie w oczach

Rośnie, rośnie
Ale śniegu niewiele nadal.
U mnie myślę nad zmianą podpór dla Pirouette, jeśli zima łaskawa do końca zostanie
Calutka zielona do tych por jest

Wspaniale opracowałaś encyklopedię swoich róż Niektóre mam i ja, ale Kronenbourg, mimo że też uważam ją za piękną u mnie choruje, niestety

Iwonko jestem po wielkim wrażeniem Twoich umiejętności,stworzyć tak ciekawe zestawienie,od gołego krzaczka do pięknego bukietu,dziekuję

Summer Song bardzo mi się podoba,w jesiennym zamówieniu zabrakło dla mnie tej odmiany...w ogóle Ci nie chorowała?
Gdzieś czytałam,że lubi ją czarna plamistość

To tak ,jak i ja - ostatnio chwalę się wiosną za oknem ,a tu dzisiaj
niespodzianka -właśnie pada śnieg...

Seterek uroczy ! Kiedy zaczną rosnąć mu te długie włosy ?

Jolu - ale w nocy śniegu dowaliło W tamtym roku moja Pirouette miała tylko takie kółko jako podporę w tym muszę już coś konkretnego poszukać.

Dzięki Oli babko u mojego Kronenbourg wszystkie listki były zdrowiutkie do samych mrozów. Rośnie pod domem. Ma tam cieplutko.

Aniu dostałam tę różę od moich kochanych ogródkowych przyjaciółek na urodziny. Była dana z serca, bo kwitła pięknie i w ogóle nie chorowała - i listki i kwiaty były zdrowe do mrozów. U mnie na plamistość to chorowały jedynie wszystkie trzy Fairy, ale najbardziej Yellow Fairy.

Widzisz Magdo - natura ciągle nas zaskakuje Co do sierści Guinnessa - właśnie wczoraj się nad tym zastanawialiśmy z mężem. Sama jestem ciekawa kiedy to nastąpi - muszę poczytać

Iwonko, uroczy jest ten Twój psiurek
A encyklopedia róż - wielki szacun Super to zrobiłaś!
Dla takiego różanego ignoranta jak ja to będzie wielka pomoc w doborze odmian różyczek

Witaj Iwo, piękne róże pomyśleć że nie mam the fairy a już od dawna mi się podoba