Forum Ogrodnicze Oaza

No wiesz, zdradzać ogródek z Klosem, Hansem Klosem ??? I to w kinie ?

Ładne zdjęcia letnich róż i reszty rabatowych roślinek. Z kolei te ostatnie ujęcia smutnawe, jak wszędzie teraz... Ale jeśli nadal utrzyma się pogoda taka , jak w ostatnich dniach to pewnie będziemy mieli szybko wiosnę, zieleń i "kolorki"

Witaj Ewelinko.

Czytam, że wielu z was ma już porobione porządki w ogrodzie a u mnie nic Jeszcze dwa tygodnie temu było tak

Całe szczęście przyjechała Sara żeby odkopać dziadka

W ubiegłym tygodniu na rabatach leżał jeszcze śnieg


Przez kilka dni - tak jak w całej Polsce było słonko, więc śnieg się stopił. Ale od wczoraj pada deszcz i według prognoz będzie tak padał cały weekend. Zapowiadają też powrót mroziku, więc może i dobrze, że ja jeszcze nic nie sprzątałam

Iwonko- u nas dzisiaj wygląda tak jak na Twoich ostatnich dwóch fotkach.Teraz to myślę sobie,że nawet dobrze bo jak mają przyjść mrozy to będzie jakieś zabezpieczenie.

Ja wprawdzie w tych ciepłych dniach trochę popracowałam w ogrodzie,poprzycinałam winogrona,drzewka owocowe,powojniki,ale na razie stop,zasypało -biało,i zimno,jak na Twoich ziomowych fotkach,albo jeszcze więcej śniegu Już serdecznie mam dosyć tej zimy Już pogrzebało by się w ziemi

U Ciebie biało,a u mnie czarno .Trochę marznącego deszczu musiało padać ,ale spoko i oby tak dalej .Zdążysz Iwcia porobić porządki do prawdziwej wiosny

Romciu ja też zawsze uważam, że śnieg to najlepsza ochrona przed przymrozkami.

Aniu a jak ja już marzę o plewieniu

Jadziu mam mieć urlop zaraz po świętach i te większe prace zostawię sobie na ten właśnie czas. Wiem, że może to trochę późno, ale co ja na to mogę poradzić. Wczoraj siąpiło cały dzień. Dziś lepiej ale to przecież niedziela. Znając moje szczęście za tydzień będzie tak samo. Już mam pewne obawy, czy uda mi się popracować w spokoju, bo mój Guinness nie odstępuje mnie na krok i stara mi się we wszystkim pomagać i nie wiem jak to przeżyją moje roślinki

Dzisiejsze zdjęcia

Wg onetu dziś polski biegun ciepła znajdował się w Prudniku - czyli całkiem niedaleko Ciebie
Choć i na Śląsku niezgorzej... niezgorzej...

Dzisiejsze zdjęcia to ciebie zima nawet nie zahaczyła. Ładnie ładnie, nawet u mnie śnieg dziś w nocy spadł ale chyba było na plusie jak padał bo w dzień tworzył już lodową skorupę. Dobrze, że wczoraj tak nie było, bo bym nic na działce nie zrobił. A na rabatkach masz całkiem wiosennie widać przebiśniegi i krokusiki.

Naprawdę Gosiu w południe było dobre 10 stopni i słoneczko

Tak Piotrusiu to dzisiejsze zdjęcia. Czekam z niecierpliwością kiedy w końcu zakwitnie kalina Bodnantska Dawn. W ubiegłym roku zakwitła w styczniu, a teraz - jak widać na trzecim zdjęciu - ciągle jeszcze w pąkach.

Mam nadzieję, że jednak meteorolodzy się pomylili i nie będzie juz takich mrozów. Guinness zjadł mi okrycie z hortensji ogrodowej Dwa razy zrywał, ja nakrywałam ponownie a jak trzeci raz zerwała resztki osłony z biednego krzaczka doszłam do wniosku, że może lepiej już jej nie okrywać, bo przy tym "rozbieraniu" połamie mi krzaczek, albo zerwie pączki. Zostawiłam się krzaczek bez ubranka i teraz mam nadzieję, że jednak już nie będzie mrozu

Zazdroszczę. U nas słońce nie występuje od dawna, buro, ponuro, wilgotno...
O K R O P I E Ń S T W O

A u nas sztorm i zamieć...

Może jak zajedziesz w przyszłym tygodniu to już wszystko zacznie kwitnąć .No cóż będziesz mieć małego pomocnika

Iwonko,aż zazdroszczę ci ,że ma taka pogodę na plusie i słońce,a ja tonę w śniegu i zimnie,pierwsze kwiatuchy schowane pod śniegiem,znowu wszędzie biało i zimno,brrr

Niestety Iwcia dalej zimowo, więc tylko się pobawisz z pupilem

Witajcie dziewczyny nie jest tak źle - Nowy Las przywitał mnie wprawdzie dwoma minusami, ale prawie nie ma śniegu, zaś na jutro zapowiadają słoneczko - może uda mi się coś zrobić w ogrodzie

No to miłej pracy Iwcia .Też tak myślę ,ze to juz koniec tej zimy. WRESZCIE

Iwonko-powodzenia w pracach ogrodowych,my jedynie możemy sobie poodśnieżać

Iwonko,to fajnie,że możesz popracować sobie w ogrodzie ,aż Ci zazdroszczę My faktycznie możemy tylko sobie poodsieżać,zaspy na 1 metr albo i więcej miejscami,masakryczna pogoda, Ale dobrze,że już nie wieje i nie pada śnieg i słonko wyszło,tylko mrozik trzyma