TEMAT: Ogródek Robaczka

Ogródek Robaczka 17 Cze 2016 21:42 #482155

  • Hiacynta
  • Hiacynta's Avatar
  • Offline
  • Administrator
  • gg 9117859
  • Posty: 14123
  • Otrzymane dziękuję: 10442
W niektórych, popularnych na Forum wątkach, zdjęcie pelaśki wzbudza większy odzew niż opisy 10 ogrodów pokazowych na Chelsea :rotfl1: Oczywiście, nie mam o to pretensji do Ciebie czy innych, którzy jednak zaglądają, tylko tak głośno wyraziłam gorzką refleksję :oops:

Kasiu, wiele osób jest przyzwyczajonych do działów tematycznych i pewnie nawet nie wiedzą, że takie wspaniałe wystawy ogrodnicze pokazujesz :)

A ja od 2 lat bardziej remontowa jestem, niż ogrodowa, więc staram się tylko ogarniać technicznie forum, a i to nie nadążam :) Ale na emeryturze poprawię się, przeczytam i pooglądam wszystko od deski do deski :) i za każdy wpis podziękuję :hug:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Ogródek Robaczka 17 Cze 2016 21:53 #482162

  • magdalen
  • magdalen's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 78
  • Otrzymane dziękuję: 108
Kasiu urzekło mnie to zdjęcie, bardzo klimatyczne, jak na nie patrzę to czuję błogi spokój :happy4:

[/quote]

Ktoś dobrze napisał ze Twój ogród jest dobry na chandrę :lol: Myślę że tak wiele osób zagląda do Ciebie po cichutku bo Twój ogród jest tak idealny i perfekcyjny że aż onieśmiela a taki zwykły śmiertelnik jak ja czuje się niekompetentny w zabieraniu głosu. Pozdrawiam i mam nadzieję że nasze opinie choć trochę poprawiły Ci humor :bye:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): zanetatacz, Adela

Ogródek Robaczka 18 Cze 2016 06:56 #482236

  • Bogulenka
  • Bogulenka's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 208
  • Otrzymane dziękuję: 61
Kasiu, i ja podpiszę tę listę obecności. Również oglądam rokrocznie Twoją relację z tej wystawy. Nie komentuję, bo ja chyba nie potrafię tak ładnie napisać co dostrzegłam, mnie się coś podoba, albo nie. Albo podoba, ale u siebie bym nie chciała. W każdym razie bardzo dziękuję za te relacje i proszę nie rezygnuj z nich. Pozdrawiam.

Edit przy okazji chciałam zapytać o śmiałka, mianowicie czy on się rozłazi bądź wykłada? Bardzo mnie kręci ta jego zwiewność w czuprynie.
Ostatnio zmieniany: 18 Cze 2016 06:57 przez Bogulenka.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 18 Cze 2016 22:37 #482487

  • Isia
  • Isia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 448
  • Otrzymane dziękuję: 464
Kasiu ja również bardzo się cieszę, że mogłyśmy się zobaczyć chociaż przez chwilę :hug: z wielka radością oglądam Twoje wiosenne fotografie które uwielbiam z każdej pory roku zresztą B) Szpaler czosnków wygląda bardzo romantycznie podejrzewam, że nawet teraz gdy przekwitły te zielone kule mają swój urok. Patrzę na zdjęcia róż i z wielka przyjemnością wspominam pobyt w Twoim ogrodzie w zeszłym roku masz ten dar, że człowiek czuje się bardzo dobrze i w Twoim domu i w ogrodzie :kiss3:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 18 Cze 2016 22:40 #482491

  • artam
  • artam's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 8385
  • Otrzymane dziękuję: 2682
Kasiu, wielkie podziękowania za obszerną relację z Chelsea Flower Show! :hug: I za opinie, również tę o pelaśce :rotfl1:
Sama wiesz, że te ogrody są takie nierzeczywiste, takie z innej bajki, że nam po prostu mowę odbiera... A Tobie nie! :) Ty potrafisz z takim znawstwem o nich mówić, krytycznie oceniać, naprawdę wielkie uznanie!
Kasiu, co to za naparstnica pomarańczowa, co wzbudziła furorę? Już czuję, że to nie będzie u nas zimować i na pewno nie jest łatwe do zdobycia, ale we mnie też wzbudziła furorę ;) i bardzo bym chciała wiedzieć, wiesz? :)
Wcale tak dużo tych łubinów nie ma ;)
A Twój ogród nieustannie budzi zachwyt! O różach nie mówię, to oczywiste, niejeden angielski ogrodnik padłby na kolana...
Mnie zadziwia bardziej ten misterny plan, który się realizuje pod ziemią ;) Wiosną łany tulipanów, czerwiec, całkowita zmiana scenerii, łany czosnków! Jakieś piętrowe podziemne państwo cebulowe? ;) Jak Ty to robisz? :)
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 19 Cze 2016 00:15 #482528

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Dobry wieczór!
Wróciłam ze sporym poślizgiem, ale szczęśliwie..Kilka godzin kwitliśmy na lotnisku ze względu na fatalną pogodę, potem strajk personelu naziemnego i kolejne 2 godziny w oczekiwaniu na start :crazy: Wróciłam 6 godzin później niż planowałam i padłam :tongue2:
Ogród mocno zmaltretowany po burzach, trochę połamanych gałęzi, róże powyginane, niektóre złamane..i wszędzie tysiące płatków... :jeez:
Dzisiaj zrobiłam tylko generalne porządki, jutro zabieram się podwiązywanie róż i cięcie. Wszystko rośnie jak szalone, a bukszpany i cisy wciąż czekają na fryzjera... :whistle:
Policzyłam, że mam do przycięcia ponad 30 kulek buksowych, 15 cisowych, 5 stożków buksowych i 17 cisowych :tongue2:

Powoli wycinam też resztki tulipanów, ale i tak zginęły w bylinowym gąszczu...a wydawało mi się, że będę miała miejsce na jakieś jednoroczne.. :laugh1:
Mimo wykopania jesienią ponad 50 róż, mam wrażenie, że te które zostały podwoiły objętość.. :woohoo: Kładą się jedna na drugiej, dostępu zero, nawet przejścia techniczne mi zarosły :jeez: Mimo tylu podpór nie panuję zupełnie nad tą dżunglą..sekator to za mało, maczety mi trzeba.... :whistle:
Jest jednak dobra wiadomość - plaga ogrodnicy niszczylistki jakby w odwrocie! Coraz mniej tego badziewia widzę na kwiatach, ale że równowaga w przyrodzie musi być, kwiaty dużych róż po deszczach pleśnieją, a na liściach widać pierwsze plamy :pinch:


Gosiu352, bardzo mi miło, że zdecydowałaś się na wpis, dziękuję! Fajnie poznać kolejnego "skrytoczytacza" :lol:
Pozdrawiam serdecznie :bye:
Magdalo, napisałaś wprost to, co ja przekazywałam między wierszami..ja też uważam, że uczestnikom Forum należą się wyjaśnienia co do zaistniałej sytuacji.
Miałam nadzieję, że na zlocie sprawy się wyprostują i uda się jakoś dogadać, ale zdaje się, że woli do rozmowy już na tym etapie nie było...szkoda :(
Werko, no to poszłaś....131 róż?! :woohoo: Ja wykopuję, a Ty sadzisz :devil1: Nie wiem jak dużą masz działkę/ogród, ale 131 róż to już sporo pracy..ale masz przynajmniej na kogo zwalić :laugh1: A ja jestem sama sobe winna, że wiecznie chodzę pokaleczona :tongue2:
Z mączniakiem rzekomym to ciężka sprawa - 2 lata temu pojawił się u mnie po raz pierwszy i zwalczałam czym się da. Kontaktowałam się wtedy z Panem A. Chodunem z Rosarium i polecił mi szereg zabiegów fungicydami. Pisze o nich na stronie: rosarium.com.pl/porady
Stosowałam wszystkie wymienione środki i najlepsze efekty przyniósł Ridomil Gold. W kolejnym roku stosowałam zapobiegawczo Biosept od kwietnia, co tydzień, ale mączniak i tak się pojawił, choć w mniejszym stopniu. Najistotniejszym czynnikiem w rozwoju rzekomego jest pogoda - duże spadki temperatur, wilgoć w nocy i pochmurne dni. W tym roku nie było rzekomego wcale, mimo że niczym nie opryskiwałam róż. Stosowałam tylko miedzian na wiosnę, jak co roku i nic potem.
Obrywaj zarażone liście od razu i w żadnym wypadku nie kompostuj żadnych części róży (pędy, liście, kwiaty). Zbieraj opadłe, chore liście spod krzewów, unikaj podlewania po liściach i zasil rośliny jeśli wyglądają na osłabione. Możesz je wzmocnić dolistnie, a jeśli jakaś jest wyjątkowo porażona to zastosuj też Asahi SL - preparat naturalnie wzmacniający rośliny w warunkach stresowych, przy wahaniach temperatur etc.
Powodzenia, trzymam kciuki, żeby się nie rozniosło, bo bardzo trudno go zwalczać.
Pozdrawiam serdecznie!
dala wrote:
(...)Śmiem twierdzić, że ponieważ miarą kultury i dojrzałości jest umiejętność rozwiązywania konfliktów i dążenie do kompromisu(...)
AMEN
Dalu, podpisuję się pod tą refleksją i podobnie jak Ty czuję się nieco rozgoryczona i zasmucona całą sytuacją. Pamiętam, w jakich okolicznościach powstawało to Forum i dlatego tak trudno pogodzić się z odejściem tylu cennych osób... :(
Dziękuję za odwiedziny i jak zwykle, serdeczne słowa. Oczywiście, że każdy z nas ma swoje ograniczenia, nie zawsze ma czas i ochotę zczytywać wątki, wpisywać się i komentować - to zrozumiałe :hug:
Żanetko, dziękuję za słowa pociechy i zachęty :hug: Fakt, że tyle osób mi kibicuje w ogrodowych poczynaniach naprawdę uskrzydla, dziękuję!
Cześć Aguś! Dzięki za odwiedziny kochana, fajnie że wpadłaś - welcome to the jungle :devil1:

Zdziwiłaś mnie swoim typem, ogród Jo najmniej mi do Ciebie pasował ;-) Ale może coś w tym jest, że podoba nam się najbardziej to, co odległe od naszej ogrodowej codzienności..?Twój czerwcowy ogród jest mimo wszystko głównie zielony, więc może dlatego ciągnie Cię do energetycznej dawki koloru? ;) Zgadzam się, że rabaty były skomponowane niezwykle kunsztownie i ze smakiem...nie mogłam się napatrzeć!
Dziękuję za zaproszenie! Na razie to tylko odległe plany, ale jeśli wybiorę się do Warszawy to oczywiście dam znać, super byłoby znów pospacerować w cieniu brzóz :)
Pozdrawiam serdecznie!
Monia, pogoda w Brukseli była taka jak tutaj w międzyczasie - burzowo i deszczowo...w dodatku problemy na lotnisku i opóźnienia..całe szczęście już w domu. Teraz przypadałoby się kilka dni urlopu na ogarnięcie ogrodu ;-)

cdn.














Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 19 Cze 2016 00:17 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Zielona Ania, Isia, Bozi, edulkot, inag1, jol_ka, grula, Gosia352, magdalen, zanetatacz, Adela

Ogródek Robaczka 19 Cze 2016 01:01 #482535

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Makkasiu, witaj! Bardzo mi miło, że zdecydowałaś się zabrać głos, nawet jeśli po moim głośno wyrażonym zniechęceniu ;-)
Widać było warto, skoro tylu nowych skrytoczytaczy się ujawnia :wink4: Nawet jeśli kiedyś zamknę ten wątek, poważnie się zastanawiam nad otwarciem bloga, bo lubię pisać o ogrodzie i dzielić się z innymi radością z tej pasji. Także nie znikam, słowo skauta :idea1: ;)
Dziękuję za ten ciepły, serdeczny wpis. To bardzo budujące wiedzieć, że ktoś czeka na te posty, wynurzenia..że komuś to pomaga czy wywołuje uśmiech. A najfajniej jest wiedzieć, że nie jest to anonimowy KTOŚ, ale np. sympatyczna Makówka :hug:
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :bye:
Sieriko, chytry miałam plan, co nie? :rotfl1:
Serio, trochę mnie sentymentalnie nastroiła ta deszczowa Bruksela i popłynęłam z tym wpisem, a tu proszę... :oops:
Roślinki od Ciebie już siedzą w ziemii, w tymczasowych miejscówkach, ale grunt, że posadzone. Jeszcze raz dziękuję!
Żałuję, że na zlocie nie było czasu na dłuższą pogawedkę, muszę się jeszcze sporo nauczyć zanim ogarnę temat nowej działki, a w kwestii wyczarowania pięknego ogrodu na piaszczystej ziemii mam do Ciebie mnóstwo pytań ;)
Pozdrawiam serdecznie!
Hiacynto, kto szuka to znajdzie ;-) Pierwszą relację z Chelsea Daniela przeniosła do działu ogrodów świata, można tegoroczne posty też tam wrzucić, prawda? :think:
Pozdrawiam!
Magdalen, na chandrę najlepsze forum, potwierdzam ;-) Ja też znajduję tu często pocieszenie spacerując po ogrodach forumków i cieszę się, że do mnie też zaglądacie. A jeszcze fajniej, jak zostawiacie ślad ;-)
Co do tych ogrodowych cudów, to przesada... ogród ma wiele mankamentów, ciągle coś zmieniam, do ideału daleka droga... a ja borykam się z ogrodniczymi bolączkami jak każdy. Też jestem z krwi i kości, choć niektórzy mówią, że w krwiobiegu mam chlorofil [albo wino - są dwie wersje, zależnie od okoliczności :lol: ];-)
Bogulenko, witaj! Dotychczas kojarzyłam Twojego nicka tylko z wpisów u Agi, bardzo mi miło, że tym razem się spotykamy u mnie :)
To czy jakiś ogród się komuś podoba czy nie to też cenny komentarz, więc dlaczego nie wyrażać swojej opinii? Wszak to forum ogrodnicze i o gustach ogrodników przede wszystkim tutaj mowa.. :flower1:
Anyway... w kwestii śmiałka - to świetna trawa na gliniastą ziemię, nie rozłazi się, a kłosy wyglądały świetnie przez 2 miesiące. Teraz po deszczach i silnym wietrze położył się na innych roślinach...ale zetnę kłosy i wyrosną świeże kosmyki traw, które zdobić będą do jesieni. Startuje bardzo szybko wiosną, więc to świetna trawka do wiosennych nasadzeń. Polecam!
Isiu, ja również dziękuję za spotkanie i rozmowy! Krótko, ale mam nadzieję, że nie ostatni raz w tym roku :hug:
Róże szaleją, a ND bije wszystko ;-) Jutro muszę ją obfocić :flower2:
Dziękuję za przemiły wpis i zapraszam ponownie!
Artamciu, Tobie mowę odbierają jakieś angielskie ogródki? :rotfl1: Nie kupuje tego B)
Ta naparstnica to Isoplexis canariensis, pochodzi z wysp Kanaryjskich, naturalnie wystepuję wciąż na Teneryfie, ale jest gatunkiem zagrożonym. U nas nie zimuje, wytrzym uje spadki do -4, ale łatwo się rozmnaża z nasion.
O różach nie mówisz, to oczywista, jakbym miała czereśnie to byłby temat do rozmowy :devil1:
A pod ziemią to się u mnie dzieje.. cebula cebulę pogania, poukładane piętrowo, sięgają aż do Australii :wink4:
Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 19 Cze 2016 01:08 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Hiacynta

Ogródek Robaczka 19 Cze 2016 07:57 #482545

  • asiatlen
  • asiatlen's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 2
  • Otrzymane dziękuję: 1
Kasiu, jestem tu co roku, od kiedy znalazłam pierwszą relację z Chalesa. Wielokrotnie wracam do relacji, jest dla mnie źródłem inspiracji. Przy okazji zwiedzam Twój piękny, delikatny jak mgiełka ogród. Za rok też przyjdę ;-)
Ostatnio zmieniany: 19 Cze 2016 07:59 przez asiatlen.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 19 Cze 2016 08:29 #482546

  • Kasionek
  • Kasionek's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3179
  • Otrzymane dziękuję: 5453
Kasiu mam doła byłam na polu ,zboże leży ... i tak usiadłam ,zrobiłam kawę i zajrzałam do Ciebie.Kiedy mi źle lubię oglądać tak cudne ogrody jak Twój.Wybacz , ze tak ...
No już mi lepiej.Po deszczu zielsko rośnie jak oszalałe , więc nie zazdroszczę przyszłej pracy.Kasiu czy te czosnki szybko kwitną po pierwszym wsadzeniu.Szukam jakiejś inspiracji i one tak wpadły mi do głowy jak je u Ciebie zobaczyłam.Leżaczek super o takim właśnie marzę,może za rok :tongue2: Wczoraj pokazywałam Mężusiowi Twój ogród i przekonałam go trochę do róż, bylin i innych kwiatów.On wszystko lubi poukładane-najlepiej iglaki i żwirek.Ja lubię życie w ogrodzie,barwy motyle i nawet chwasty.Tak więc uświadamiam Cię Kasiu jak wielki wpływ masz na czyjeś wybory... :lol: Miłej pracy w ogrodzie :hug:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 19 Cze 2016 09:04 #482552

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9769
  • Otrzymane dziękuję: 14471
Obiecuje sobie, ze w zimie przeczytam Twój wątek od deski do deski,bo wiesz nie da się go przelecieć tak mimo chodem. Każde przepiękne zdjęcie trzeba kontemplować, a zdanie przeczytać i się zastanowić. Teraz to tylko tak na bieżąco. Brak czasu.
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 19 Cze 2016 11:19 #482574

  • dala
  • dala's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Strefa 7a
  • Posty: 4680
  • Otrzymane dziękuję: 4066
Kasiu, czosnki z kłosami traw - miodzio :bravo:
Oj, to czeka Cię pracy w ogrodzie :think: My, ogrodnicy tak mamy - każdy wyjazd = niepokój przed i robota po ;)
Ja za kilka dni wyjeżdżam na urlop (ponad dwa tygodnie) i aż się boję, co zastanę po powrocie. Na szczęście mocno popadało, więc jeden niepokojący czynnik, susza, odpada. W domu zostaje synowa z dzidziusiem, więc kwiatki w donicach pewnie podleje, ale o więcej nie mam serca jej prosić :)
Kasiu, miłej, słonecznej niedzieli :bye:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu!
Ogród Dali '2019
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 19 Cze 2016 21:49 #482794

  • jlg
  • jlg's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 85
  • Otrzymane dziękuję: 23
Kasiu - czuję się przywołana do tablicy, nie piszę prawie w ogóle na forum, mój wątek powoli przestaje się nawet nadawać na bloga :sad2: ale nie wyobrażam sobie braku Twoich wpisów. Masz tyle pozytywnej energii, optymizmu, zapału, że nawet taka wiecznie przemęczona maruda, uśmiecha się w środku. Do tego nieustająco inspirujesz - nawet jeśli dajesz zdjęcie "pelaśki", to w Twoim wydaniu jest to doznanie estetyczne - ja zachwycam się u Ciebie dosłownie wszystkim w Twoim ogrodzie, jakoś udaje Ci się przedstawiać na zdjęciach tak ogród, że nawet doniczki wyglądają jak z żurnala.

Jestem strasznie zagoniona w swoim życiu, w pracy sytuacje do zgłoszenia PIP, dwie dziewczyny na zmianę chorujące itp., ale Ty mi dajesz ukojenie, wiarę, że może kiedyś w moim zakręconym życiu uda mi się znaleźć czas na CFS, że warto mieć marzenia.

Nie wiem co się działo na forum i chyba nie chcę wiedzieć, żeby być zdrowsza (przerabiałam już to kilka razy wcześniej, kosztowało mnie to sporo emocji), a teraz tego nie chcę. Chcę po prostu rozmawiać z fajnymi ludźmi, czytać merytoryczne opinie (te mniej merytoryczne też ;) ) ;) zachwycać się, czasem pomarudzić ... zawsze będą jakieś niesnaski, ale im więcej będziemy to roztrząsać, tym ferment się będzie bardziej rozchodził...

Kasiu dobrze, że tu jesteś.
Pozdrawiam ciepło - Joasia

Miniaturka Joasi
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Robaczek, Isia, zanetatacz

Ogródek Robaczka 19 Cze 2016 21:58 #482803

  • Madżenka
  • Madżenka's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 105
  • Otrzymane dziękuję: 33
Pojawiam się na tym forum wyłącznie dla Twojego ogrodu. Czy wiesz że "różyczka " w moim ogrodzie jest w dużej mierze za Twoją sprawą? I nie tylko w moim ogrodzie. Skrytoczytacze z innego forum wchłonęli setki, tysiące zdjęć Twoich róż :)
Czekałam z utęsknieniem na Twoja relacje z CHFSh , bo to właściwie jedyne takie kompleksowe podsumowanie wystawy w Polsce!!!

Każde forum ma swoich pieniaczy, gorzej gdy piana rozlewa sie na większa ilość osób.....

Zawsze zapraszam do innej wirtualnej przestrzeni ale nie daję gwarancji, ze pelaśka nie wywoła wiekszych emocji niż wielogodzinne przygotowanie relacji z Chelsea.....
"Madżenie ogrodnika" w innej przestrzeni wirtualnej
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 20 Cze 2016 17:52 #483021

  • wxxx-a
  • wxxx-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3467
  • Otrzymane dziękuję: 1103
Jak się Kasiu odnajdujesz w tej naszej Oazowej zawierusze ? Co myślisz ?
Ogród u Ciebie niezmiennie cudowny ,choćbyś nie wiem ile zmian wprowadzała .Lubię do Ciebie czasem zaglądnąć ,poczytać i podziwiać .Taki osoby ,jak Ty nieczęsto się zdarzają. :hug:
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 23 Cze 2016 00:17 #483763

  • Robaczek
  • Robaczek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2526
  • Otrzymane dziękuję: 2972
Dobry wieczór!
Tydzień znowu zaczęłam zawodowym kołowrotkiem i nie nadążam sama za sobą :crazy:
W weekend w ogrodzie ogarnęłam nieco poburzową zawieruchę, ale wciąż na fryzjera czekają cisy, w sumie kilkanaście stożków, kulek i żywopłot :tongue2:
Lubię te coroczne zabiegi strzyżenia, z przyjemnością siękam po nożyce i ciacham :lol: Gdybym tylko miała na to spokojne dwa, trzy dni... :lev:
No nic, może w weekend ogarnę temat.
Tymczasem łuki z New Dawn na froncie dają czadu :woohoo:



Asiutlen, witaj! Bardzo mi miło poznać kolejnego czytelnika :kiss3: Nawet jeśli wpadasz tylko raz w roku ;)
Kasiu, przykro mi słyszeć, że pogoda narobiła szkód w uprawach...przytulam. Mam nadzieje, że żniwa jednak będą obfite i nie wszystko stracone.. Wyobrażam sobie, że dla rolników takie wariacje pogodowe muszą być nie lada utrapieniem :huh: :huh: W ogrodzie to mimo wszystko drobiazg, nawet jak coś się zniszczy, ale gdy cierpią plony to juz poważna sprawa... :hug:
Dziękuję za odwiedziny i serdeczny wpis, mimo złego nastroju i zawsze zapraszam na kawę, lub dwie :drink1:
Emalio, ja też mam takie postanowienia na zimę odnośnie kilku wątków ;-) Oby nam wystarczyło czasu na wszystkie przyjemne lektury :)
Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie!
Dalu, pogoda czy niepogoda,..pracy zawsze jest dużo i chyba nigdy nam nie zabraknie, prawda? :lol: Udanego urlopu kochana, niczym się nie martw, ogród masz dojrzały i na pewno doskonale sobie poradzi, a Ty będziesz miała chwilę, żeby się za nim stęsknić i z radością zabrać się do pracy, po powrocie :hug:
Joasiu, sprawiłaś mi niebywałą radość tym wpisem, dziękuję :oops:
To bardzo budujące wiedzieć, że znajdujesz inspiracje w tym, co tutaj pokazuję, opisuję...że dzielisz moją pasję i że ten kolorowy ogród również Tobie daje powód do uśmiechu, gdy rzeczywistość serwuje nam głównie odcienie szarości...Właśnie dla takich jak Ty, warto :flower1:
Madżen, cieszę się, że zaraziłam Cię "różyczką" :P i co więcej, masz cywilną odwagę to przyznać :rotfl1:
A na serio, miło mi, że zarażam miłością do róż i fajnie, że zaglądasz, a na Chelsea musimy się wybrać razem. Biorąc pod uwagę ile Ty masz energii, myślę, że obskoczymy wszystkie ogrody 10 razy i jedno popołudnie i wspólną relacją podbijemy nie jedno forum ;-)
Ewunia, nie wiem co myśleć, ale bardzo żal mi tych, którzy odeszli z aktywnej działalności na Forum :cry3: Nie potrafię się z tym pogodzić i chciałabym wiedzieć o co tak naprawdę chodzi.... :pinch:
Cieszę się, że MIMO moich zmian, ogród jeszcze jakoś wygląda :rotfl1:
Choć zasadniczo zmiany mają poprawiać istniejące założenia, uspokoić całość, mam wrażenie, że kolorów co roku jest więcej :crazy: Ehh...na dużej działce będę inaczej planować :lev:

No to na bis - królowa New Dawn





























Pozdrowionka :-) Kasiek
Ogródek Robaczka
Ostatnio zmieniany: 23 Cze 2016 00:20 przez Robaczek.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Isia, Bozi, sierika, jlg, moni, ursulka, jol_ka, fiiskomp, IwOnagn, grula, zanetatacz, agabeata

Ogródek Robaczka 23 Cze 2016 09:57 #483796

  • moni
  • moni's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1308
  • Otrzymane dziękuję: 995
Marzenie
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 23 Cze 2016 10:06 #483798

  • jlg
  • jlg's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 85
  • Otrzymane dziękuję: 23
Brama do raju...
Pozdrawiam ciepło - Joasia

Miniaturka Joasi
Temat został zablokowany.

Ogródek Robaczka 23 Cze 2016 10:10 #483799

  • Bejsonki84
  • Bejsonki84's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 15
  • Otrzymane dziękuję: 18
cześć Kasia!
Właśnie obejrzałam Twoje łuki :woohoo: . I tak jak Ci niedawno pisałam, (że mam ograniczone słownictwo) napiszę tylko : O K....A jakie piękne foty!
Już ustawiłam sobie jedno na tapetę :)
Werka
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Dorota15, Betula
Wygenerowano w 1.182 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum