TEMAT: Kulkowanie róż - odmiany, przykłady, własne doświadczenia

Kulkowanie róż - odmiany, przykłady, własne doświadczenia 24 Mar 2015 08:03 #352001

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Zakulkowałam wczoraj wstępnie kilka róż, przy czym nie zawsze kanonicznie, bo nie zawsze się dało.

Martha - tu poszło łatwo, bo pędy ma giętkie i elastyczne. Pozaczepiałam dwa końce syntetycznego zielonego sznurka ogrodowego za kolce na końcach dwóch gałązek, co nie było łatwe, bo ona prawie wcale nie ma kolców. Środek tego sznurka wepchnęłam pod ciężką dachówkę, która leży tam na brzegu rabaty i odprowadza do róż wodę, kapiącą z dachu w czasie deszczu. Pozostałe pędy poprzeplatałam przez te już przygięte i przez ten sam sznurek, kierując wszystkie pędy w jedną stronę - na zewnątrz ganku. Najgorzej było z najgrubszym pędem ale trochę dał się namówić.

Astrid Lindgren - ona ma sztywne grube pędy, więc tu kulkowania nie będzie, ale jeden pęd pionowy namówiłam do bycia poziomym, wpychając jego koniec pod szczebelek drabinki, po której pnie się powojnik i będę obserwować.

Pashmina - ta ma gęstwinę króciutkich grubych pędów, dość sztywnych; ale jeden był długi i rósł trochę w bok, na zewnątrz krzewu, więc huzia_na_józia; tu kolców do wyboru, do koloru, więc przywiązałam sznurek i owinęłam go wokół kamienia na obrzeżu rabaty

Alba Maxima - tu śliczne długie wiotkie gałązki znakomicie się nadawały, więc powstała mini fontanna (mini, bo różyczka młodziutka, od roku jest u mnie)

Jak zrobię zdjęcia, to pokażę. Mam zamiar jeszcze zakulkować jeden lub dwa pędy Pastelli i wiotkie pędy róży Iceberg.
Ostatnio zmieniany: 24 Mar 2015 08:04 przez Ma Gorzatka.


Zielone okna z estimeble.pl

Kulkowanie róż - odmiany, przykłady, własne doświadczenia 24 Mar 2015 08:34 #352012

  • sarna
  • sarna's Avatar
Mam do Was pytanie.
Jak postępować z przygiętymi pędami na jesień. Tymi pędami po kwitnieniu.

Kulkowanie róż - odmiany, przykłady, własne doświadczenia 24 Mar 2015 08:40 #352014

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
No właśnie - tez jestem ciekawa!

A co do mojego opisu powyżej, będę wdzięczna za wszystkie krytyczne uwagi. Na przykład... może Pashminy nie powinno się kulkować?

Kulkowanie róż - odmiany, przykłady, własne doświadczenia 24 Mar 2015 09:02 #352020

  • dodad
  • dodad's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • strefa klimatyczna 6a
  • Posty: 4100
  • Otrzymane dziękuję: 2555
Moim zdaniem Małgosiu Pashmina nie bardzo nadaje się do kulkowania tak jak i Pastella ale.... wiem, że niektórzy przyginają pędy rabatówek. Gdzieś widziałam, chyba nawet w tym wątku przygiętego Leonarda da Vinci. Wiec może próbuj jak masz miejsce. Ja rabatówki tnę krótko :)
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam :)
ogrodowo 2016'***
U Doroty 2015'***2014***

Kulkowanie róż - odmiany, przykłady, własne doświadczenia 24 Mar 2015 09:17 #352030

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Dzięki, Dorotko! Ja też tnę krótko, ale te pojedyncze pędy jednak tytułem eksperymentu zaryzykuję. Po jednym u każdej z nich :)
A reszta krzewu wg zasad. :idea1:
Ostatnio zmieniany: 24 Mar 2015 09:17 przez Ma Gorzatka.

Kulkowanie róż - odmiany, przykłady, własne doświadczenia 24 Mar 2015 09:46 #352045

  • Roma
  • Roma's Avatar
Tego roku popełniłam pierwszą próbę zakulkowania moich róż historycznych
pod sznurek poszły:
Souvenir'du Dr Jamain
Cardinal Hume
Luis Odier
Comte de Chambord

Moje poczynania ;)

1-DSCF0002-007.jpg


2-DSCF0010-002.jpg

Kulkowanie róż - odmiany, przykłady, własne doświadczenia 24 Mar 2015 11:14 #352066

  • sarna
  • sarna's Avatar
Romo, a jak się obsypią kwieciem, to nie będzie za ciemno żurawkom? Ale pomysł zprzełożeniem przez płotek super :)

Kulkowanie róż - odmiany, przykłady, własne doświadczenia 24 Mar 2015 13:28 #352085

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Romanko - widzę, że masz jakieś sprytne kołeczki porobione :)
Ja dziś wreszcie kupiłam w casto szpilki stalowe, bardzo ładne (do agrowłókniny)

Czy można kulkować Burgundy Iceberg? Mam dwie nowiutkie, z jesieni, ale mają dość długie pędy i tak mnie korci...
Ostatnio zmieniany: 24 Mar 2015 13:33 przez Ma Gorzatka.

Kulkowanie róż - odmiany, przykłady, własne doświadczenia 25 Mar 2015 09:31 #352357

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Mam fotki.

Najpierw Martha i Alba Maxima; widać tu też "strategiczną" dachówkę :)






Sztywny pęd Pashminy przyciągnięty do poziomu



Pęd Astrid Lindgren wetknięty pod szczebelek drabinki; widać tu, jakie sztywne i wysokie są pozostałe pędy tej róży.





I na koniec - tak wygląda po zimie Pastella i któryś z tych dwóch drągów spróbuję zostawić i wygiąć, na ile się da.



Kupiłam stalowe haczyki-szpilki i nimi będę teraz przytrzymywać te sznurki.
Ostatnio zmieniany: 25 Mar 2015 09:32 przez Ma Gorzatka.

Kulkowanie róż - odmiany, przykłady, własne doświadczenia 25 Mar 2015 20:42 #352479

  • Roma
  • Roma's Avatar
Ewo-kulkując róże nie pomyślałam o żurawkach :jeez: trudno teraz będą musiały sobie poradzić,podobno żurawki lubią cień :P
Małgosiu-kołki poszłam sobie do lasy i porobiłam z gałęzi, które zostały po wycince drzew :)
Przed użyciem lekko naostrzę i gotowe :)

1-DSCF0001-009_2015-03-25.jpg

Kulkowanie róż - odmiany, przykłady, własne doświadczenia 26 Mar 2015 06:30 #352547

  • Ma Gorzatka
  • Ma Gorzatka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 894
  • Otrzymane dziękuję: 497
Ale świetne! Też takimi czasem coś przyszpilałam, ale jak przypadkiem znalazłam taki patyczek; a to przecież można sobie przygotować wcześniej.

Kulkowanie róż - odmiany, przykłady, własne doświadczenia 26 Mar 2015 08:06 #352563

  • nutella
  • nutella's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 124
  • Otrzymane dziękuję: 323
Witajcie :)
Wasze róże po prostu mnie oszołomiły :supr3: Kulkowanie daje spektakularne efekty.Zdjęcia Moni i Robaczka po prostu rzucają na kolana i wprawiły mnie w stan jakiegoś amoku :happy3: nie mogę przestać o tym myśleć, normalnie obsesja regularna :happy2: Mam kilkanaście róż, bardzo młodych, zeszłorocznych, ale niektóre spróbuję przyginać, może częściowo zakulkować. Długie pędy ma Graham Thomas (tylko 1 długi pęd) Souvenir dDJ (ten ma 3 pędy dłuższe) i Blaze (kilkanaście pędów) oraz Elmshorn (4 pędy).Napiszę, jak te odmiany poddały się kulkowaniu. Ale zastanawiam się cały czas, jak nawozić takie róże? Czy zwiększyć dawkowanie nawozów? Tworzą tak dużo tych krótkich pędów i kwiatów... Mam nawozy sztuczne do róż i "leżakowany" 2 lata obornik kurzy, wióry rogowe. Proszę podpowiedzcie co zastosować, żeby w przyszłości cieszyć się takimi lawinami kwiatów.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie :bye:
Ania

Kulkowanie róż - odmiany, przykłady, własne doświadczenia 26 Mar 2015 09:10 #352579

  • Roma
  • Roma's Avatar
Zapraszam do odwiedzenia wątku Pielęgnacja róż tam znajdziesz wiele propozycji a i możesz podyskutować na temat pielęgnacji
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...0254-pielegnacja-roz

Kulkowanie róż - odmiany, przykłady, własne doświadczenia 28 Mar 2015 09:33 #353196

  • nutella
  • nutella's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 124
  • Otrzymane dziękuję: 323
Roma mnie lekko zdyscyplinowała :P zastosowałam się i przeczytałam wątek o pielęgnacji róż od deski do deski, z przyjemnością zresztą, bo lubię tematy ogrodnicze, a różane szczególnie.
Niestety nadal jestem niedoinformowana, bo o różach kulkowanych to tam niewiele, ktoś tylko wspomina, żeby je odpowiednio dokarmić, żeby "dały radę". Ale co to znaczy? Róże kulkowane wydają (co daj i mnie Boże :lol: ) o wiele więcej kwiatów niż "normalne". Czy dawki nawozów trzeba podwoić? Bo np w zeszłym roku mój młody SdDJ wydał ok 10 kwiatów przez cały sezon, a w tym roku na trzech zakulkowanych pędach tej róży uliczyłam ponad 30 pączków, więc na logikę musi dostać więcej jeść, żeby z tych krótkopędów wydać kwiecie. Tylko ILE??? No bo nie chcę też przesadzić...

Kulkowanie róż - odmiany, przykłady, własne doświadczenia 28 Mar 2015 09:47 #353200

  • Roma
  • Roma's Avatar
O dyscyplinowaniu mowy być nie może ;) to była delikatna wskazówka :hug:
Co do zasilania zaś to będę postępowała z zakulkowanymi dokładnie tak samo jak z pozostałymi. :garden1:

Kulkowanie róż - odmiany, przykłady, własne doświadczenia 28 Mar 2015 10:07 #353205

  • constancja
  • constancja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 935
  • Otrzymane dziękuję: 894
Ja myślę, że lepiej mniej niż za dużo. Przenawożone róże chorują! Moje dostaną lada dzień obornik koński, a po pierwszym kwitnieniu lidlowski nawóz do róż. Nie mam w tym roku wiórków rogowych ale może jeszcze uda mi się kupić to też im sypnę. W zanadrzu mam Magiczną Siłę gdybym zauważyła, że nie dają rady. Aaa i jeszcze w międzyczasie podleję wyciągiem z gołębiego guana. Z początkiem sierpnia kończę dogadzanie. :tongue2:

Kulkowanie róż - odmiany, przykłady, własne doświadczenia 28 Mar 2015 12:19 #353218

  • nutella
  • nutella's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 124
  • Otrzymane dziękuję: 323
Dzięki Dziewczyny :flower1:
Zastosuję schemat Constancji, mam wszystko co potrzebne - nawóz do róż z Lidla, wióry, guano (wprawdzie kurze, ale też chyba ok), Magiczną Siłę.
Constancjo, powiedz proszę po czym poznajesz, że róże "nie dają rady"?
Pozdrawiam :bye:
Ania

Kulkowanie róż - odmiany, przykłady, własne doświadczenia 29 Mar 2015 19:50 #353598

  • nutella
  • nutella's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 124
  • Otrzymane dziękuję: 323
Pierwsze próby kulkowania za mną, cieszę się jak dziecko, bo poszło nieźle. :happy4: Ładnie wyginały się pędy SdDJ i Blaze oraz (chyba) Augusta Louise. Grahama Thomasa tylko trochę wypoziomowałam, nie dawał się przygiąć. Mój Elmshorn ma też sztywne pędy, nieco go rozprowadziłam na boki po płocie - bardzo go lubię, a gdyby kwitł nie tylko na czubkach pędów byłoby cudnie! Niestety moje pozostałe młodziaki za krótkie do kulkowania :( Ciąg dalszy za rok...
Aha, używałam śledzi od starego namiotu :wink4:


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Łatka, MARRY
Wygenerowano w 0.303 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum