TEMAT: Róże 2025

Róże 2025 29 Kwi 2025 11:33 #876299

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 21276
  • Otrzymane dziękuję: 89694
Podatność na plamistość zależy w dużym stopniu od odmiany, są podobno takie, które są (teoretycznie) całkowicie odporne.
Zarodniki są roznoszone przez mszycę, dlatego warto działać, jak się pojawią zielone szkodniki. Ale zapobiegawczo? Zdaje się, nie można zapobiegać grzybowi, którego jeszcze nie ma. :think:
Ja preferuję złożony środek ochrony róż. "2 w 1", muszę tylko wstrzelić się w suchą pogodę i w dodatku przed zmierzchem, gdy bzykacze idą spać.
W tej chwili na przykład przy pełnym słońcu w ogrodzie setki różnych zapylaczy.
A odpukać, na różach na razie nic się nie dzieje, oby tylko jakieś tąpnięcie pogody nie nastąpiło, zanosi się na świetny sezon. Na zdjęciu marnie to widać, ale taki Alchymist zamierza powetować sobie ubiegłoroczne zmarznięcie pąków.



Tak że przymrozkom dziękujemy.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Marlenka, Nimfa, ewakatarzyna, Bobka, Klarkia25


Zielone okna z estimeble.pl

Róże 2025 29 Kwi 2025 11:44 #876300

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7626
  • Otrzymane dziękuję: 27899
Aniu :flower1: miałam sezony ,gdzie jak juz były pierwsze objawy CP niewielkie ,to owszem oprysk wtedy zrobiony zadziałał ,ale moim zdaniem na krótko (częściej pryskaliśmy to
pewne )
Natomiast w ub sezonie oprysk zrobiłam właśnie na takim etapie jak teraz są róże i CP bardzo długo się nie pojawiała .pomimo deszczów.Czy mam rację nie wiem ,ale na pewno zrobię teraz i poobserwuję CP kiedy pierwsza wystąpi .
Może to też zależy co pada w deszczu u mnie a w innym zakątku Polski ?Opryski zawsze robimy późnym wieczorem ,tak jak teraz oprysk działki od kleszczy .Prawie z halogenem pan robił .
Wszystkie bzyczki żyją .
Szkoda,źe rzepaki obok na polach leją w dzień ,niestety .
To tam jest mordowanie bzyczków, mali ogrodnicy dbają o
życie owadów .

Róże się zapowiadają tak piękne, a azalie parę padło wielkokwiatowych. :(
Chyba słońca nie lubią ,mam wrażenie .
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na rok 2025
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Marlenka, MARRY, Nimfa, ewakatarzyna, Klarkia25

Róże 2025 06 Maj 2025 17:30 #876764

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2664
  • Otrzymane dziękuję: 10164
Jest już kolor pąków, u mnie głównie historycznych, no i przy okazji widać jak mszyce robią swoje:
Louise Odier, pąk jest niewielki zbliżony do kulki



Reine des Violette


Felicite Permentier, chorowita alba:



Aiche jedyna żółta, ale ona jest wczesna.


I obowiązkowa Stanwell Perpetual
o
MARRY
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Łatka, Marlenka, Nimfa, ewakatarzyna, Bobka, Grzebuła

Róże 2025 07 Maj 2025 10:41 #876800

  • Mimbla
  • Mimbla's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Dobrego dnia :)
  • Posty: 1203
  • Otrzymane dziękuję: 4142
Piękne duże pąki :woohoo: A moje nie są już ładne.. są brzydkie, zmarznięte i pogryzione. Nawet mi się nie chce ich pokazywać. Tak wygląda teraz Ghita którą tak się cieszyłam:





Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Marlenka, Nimfa, ewakatarzyna, Bobka, Grzebuła

Róże 2025 13 Maj 2025 21:45 #877231

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 21276
  • Otrzymane dziękuję: 89694
Wygląda na to, że sezon w miejskim ogrodzie rozpocznie niespodziewanie Munstead Wood.



Inne też mają spore pąki, lecz czuję, że ta będzie pierwsza tym razem.
O dziwo, mszyc jakoś nie widzę.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Nimfa, ewakatarzyna, Bobka

Róże 2025 14 Maj 2025 12:08 #877266

  • ewakatarzyna
  • ewakatarzyna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1893
  • Otrzymane dziękuję: 13755
Kochani dacie wiarę, nornica zjadła korzenie Aspirin Rose. Z łatwością wyciągnęłam resztkę po niej. Nie było
korzeni :jeez:
Pozdrawiam Ewa
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa, Bobka

Róże 2025 14 Maj 2025 12:34 #877269

  • Bobka
  • Bobka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 7626
  • Otrzymane dziękuję: 27899
Ewuniu no coś Ty :search: na pewno nornice ? :hammer:
Eh
Wszystko co byście chcieli żeby ludzie wam czynili ,sami też im czyńcie .
Motto na rok 2025
*************************************************************************
Zdjęcia objęte ochroną praw autorskich .
Na podstawie Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Wszelkie pobieranie i udostępnianie tylko za zgodą autora .
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa, ewakatarzyna

Róże 2025 14 Maj 2025 12:58 #877271

  • ewakatarzyna
  • ewakatarzyna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1893
  • Otrzymane dziękuję: 13755
Bogusiu, według mnie na pewno nornica :(
Pozdrawiam Ewa
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa, Bobka

Róże 2025 14 Maj 2025 14:06 #877273

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 21276
  • Otrzymane dziękuję: 89694
O rany, Ewo, współczuję. A może większy gryzoń? Karczownik?
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa, ewakatarzyna, Bobka

Róże 2025 14 Maj 2025 14:24 #877276

  • ewakatarzyna
  • ewakatarzyna's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1893
  • Otrzymane dziękuję: 13755
Aniu, sąsiad na trawniku obok mojej rabatki widział nornice, więc byłam przekonana, że to ich dzieło. Teraz już
sama nie wiem. Niedawno powsadzałam w dziury pokrojony czosnek. Na razie nowych nie widzę....
Pozdrawiam Ewa
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, Łatka, Nimfa, Bobka

Róże 2025 14 Maj 2025 19:56 #877295

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2664
  • Otrzymane dziękuję: 10164
Ewo, współczuję strat.
Czyli wypowiadasz wojnę ! Znalazłam takie dwie porady - podobno jest coś takiego jak "Pogoń kreta" działa na norniki i drugi sposób to gnojówka z liści bzu czarnego wlewana do dziur.

U mnie zaczyna Stanwell P. I Aicha, pojedyńcze kwiaty.



Mały sukces, podlewana wrotyczem Stanwell, co roku jej pąki pustoszył kwieciak, nie straciła jeszcze żadnego. Utrafiłam w termin wylęgu drania. Ale cicho sza ...
MARRY
Ostatnio zmieniany: 14 Maj 2025 20:02 przez MARRY.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, bietkae, Nimfa, ewakatarzyna, Bobka

Róże 2025 15 Maj 2025 11:53 #877359

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 21276
  • Otrzymane dziękuję: 89694
No proszę, a podobno masz, Marysiu, surowszy klimat niż ja. Aicha - :hearts:
Moje jakby stanęły w miejscu, nie wiedząc, kwitnąć czy nie w tej niezbyt sprzyjającej aurze.
No dobra, niech przeczekają jeszcze podobno nadciągające ulewy. Ale pierwsza chyba jednak jest Aloha.



Prawie się rozwinął.

Robiąc zdjęcia powojników stwierdziłam, że i Constance Spry przybiera nóżkami.



Jeszcze trochę cierpliwości.
Za tę wiadomość podziękował(a): MARRY, Nimfa, ewakatarzyna, Klarkia25

Róże 2025 16 Maj 2025 08:32 #877426

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 21276
  • Otrzymane dziękuję: 89694
Co prawda to nie moje, ale serce się cieszy.
Od ładnych kilku lat w wrocławskiej tak zwanej przestrzeni publicznej zamiast bida-trawniczków, wiecznie zdeptanych i zaśmieconych, pojawiają się obsadzenia różą pomarszczoną. Fantastyczny pomysł. Raczej nikt w to nie wlezie, nawet mocno napity ;) . Wrzucić śmiecie, czy nawet butelkę, też dość trudno. Pożytek mają wszelkie zwierzątka koegzystujące z nami w miastach. Jedzenie dla zapylaczy i ptaków, jak sądzę, a także schronienie dla drobnicy z kręgosłupem i bez. Kosić nie trzeba - oszczędza się dokładania spalin i hałasu.
A teraz te rugosy zaczynają kwitnąć, chyba najpierwsze z róż.





Podobny pożytek z nasadzeń lawendą, choć tu na efekt trzeba czekać dłużej, by wyrosły solidne krzewy.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, MARRY, Nimfa, ewakatarzyna, Klarkia25

Róże 2025 17 Maj 2025 18:33 #877532

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1708
  • Otrzymane dziękuję: 12943
U mnie wszystkie róże jeszcze w powijakach, zostały mocno przycięte i z radością patrzę jak się zagęszczają i rosną, choć bardzo powoli. Jedynie z nowo nabytych pojemnikowych Kiss me Kate pokazała pierwsze pąki. Kupiłam ją, bo w opisie ma: różowa, pachnąca, o dużych kwiatach, powtarza kwitnienie i dorasta do 2m. Wymarzona, aby rosnąć przy tarasie w sąsiedztwie białej Schneewitchen.
Jestem ciekawa, jak sobie poradzi latem, w pełnym popołudniowym słońcu, na dodatek blisko ściany, hmm

IMG_20250515_171244.jpg
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Łatka, MARRY, ewakatarzyna, Babcia Ala, EwG, Klarkia25

Róże 2025 17 Maj 2025 20:00 #877539

  • MARRY
  • MARRY's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2664
  • Otrzymane dziękuję: 10164
Nimfo, jestem b. ciekawa twojej królowej fioletu - Reine des Violettes.
Mam nadzieje że jej nie przycięłaś, w przeciwnym razie kwiaty będą za rok.
MARRY
Za tę wiadomość podziękował(a): Nimfa, ewakatarzyna, Babcia Ala

Róże 2025 17 Maj 2025 22:55 #877546

  • ewazawady
  • ewazawady's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 1
  • Otrzymane dziękuję: 4
Reine des Violettes (Mille- Mallet 1860) jest remontantką (Hybrid Perpetual) więc powtarza kwitnienie i kwitnie po normalnym wiosennym cięciu.
Marry, twoja Aicha coś niepodobna do siebie. Może to kwestia zdjęcia ale ona nie jest tak pomarańczowa. Kwiat ma pojedynczy do półpełnego (5-10 płatków).Zaczyna od żółtego i z czasem blednie do białego.
Pozdrawiam
Ewa
Ostatnio zmieniany: 17 Maj 2025 23:09 przez ewazawady.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, MARRY, Nimfa, ewakatarzyna

Róże 2025 18 Maj 2025 11:18 #877565

  • Nimfa
  • Nimfa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1708
  • Otrzymane dziękuję: 12943
Wiosną ją trochę przycięłam, głównie to, co nie rokowało, reszta została. Mam ją drugi sezon dopiero, w pierwszym byłam bardzo rozczarowana brakiem jej kwitnienia, ale może to i dobrze, bo była zajęta budowaniem korzenia. Dziś ma ok. 80 cm wysokości, zawiązują się pączki, więc jak nic nie pokrzyżuje jej planów, to zapewne zakwitnie. Podobają mi się też jej liście, jasnozielone i matowe. Charakterystyczne dla niej jest ogałacanie się od dołu, co już widać, ale myślę o podsadzeniu jej w przyszlości jakąś miniaturą w tym samym kolorze.

Reine des Violettes - dzisiaj

IMG_20250518_100321.jpg


Natomiast jestem zaniepokojona razem z nią posadzoną Soul, o zbliżonym kolorze, która zakwitła w ubiegłym roku jednym kwiatem, ale straciła wiosną 2 ze swoich 4 głównych pędów. Te dwa pozostałe, wydają się niemrawe, chociaż jakby ostatnio przyspieszyly ze wzrostem. Jest jeszcze niziutka - ma obecnie ok. 25 cm

Soul - dzisiaj

IMG_20250518_100330.jpg
Ogród - mój optymizm.

Znalazłam się tutaj, bo chciałam sama uprawiać warzywa.
Ale kwiaty zajmują nie mniej miejsca w mojej głowie.
Ostatnio zmieniany: 18 Maj 2025 11:27 przez Nimfa.
Za tę wiadomość podziękował(a): Fafka, Łatka, MARRY, ewakatarzyna, Babcia Ala

Róże 2025 18 Maj 2025 11:36 #877568

  • Fafka
  • Fafka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 3127
  • Otrzymane dziękuję: 11934
U mnie pączki pozamykane, a tylko 'Alchymist' rwie się do startu.
20250515_151652.jpg
Pozdrawiam. Jola
Za tę wiadomość podziękował(a): MARRY, Nimfa, ewakatarzyna, Babcia Ala


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: Łatka, MARRY
Wygenerowano w 0.262 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum