TEMAT: Kamelie japońskie na tarasie i w ogrodzie ( (Camellia japonica)

Kamelie japońskie na tarasie i w ogrodzie ( (Camellia japonica) 10 Lut 2018 16:17 #588684

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19996
  • Otrzymane dziękuję: 83479
Cudna jest.
Izo, przypomnij mi - gdzie kamelia stoi, bo na pewno nie na dworze?


Zielone okna z estimeble.pl

Kamelie japońskie na tarasie i w ogrodzie ( (Camellia japonica) 10 Lut 2018 16:27 #588687

  • izy10
  • izy10's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1064
  • Otrzymane dziękuję: 2039
No cudna ...choć jaśniejszy róż niż w ubiegłym roku
Aniu stoi przy balkonowym oknie na nieogrzewanej klatce schodowej
a czasem we wnęce balkonowej przy sprzyjającej temperaturze

20180202_111750.jpg
Pozdrawiam Izula
Doniczkowy świat w ogród zmienić czas…
Za tę wiadomość podziękował(a): beatazg, Łatka, minohiki

Kamelie japońskie na tarasie i w ogrodzie ( (Camellia japonica) 06 Mar 2018 19:09 #593992

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19996
  • Otrzymane dziękuję: 83479
Dzisiaj spotkała mnie piękna niespodzianka.
Jakoś po Nowym Roku kupiłam w OBI zdechlaczka przecenionego, niewielką krzewinkę kameliową, może 30 cm, podeschniętą, z opadającymi liśćmi i pąkami. Ale zauważyłam od razu, że część gałązek żyje. Przesadziłam, podlałam - i postawiłam przy oknie mojego nieogrzewanego, ale zamkniętego ganku, I...





Kwiatki nie są wielkie, jak 5 zł - ale przecież kamelia była "na ostatnich nogach", i tak cud, że te pąki utrzymała. Piękny, koralowy kolor z kremowymi "pikotkami".
Ktoś może kojarzy nazwę odmiany?

Zdjęłam też kubraki z moich kamelii gruntowych.

Brushfield Yellow - jest w doskonałej kondycji, odpukać, pąki trzymają się dobrze.



I NN - nie tyle przemrożona, co podsuszona chyba... tydzień mrozów bez krztyny śniegu :jeez:



Kamelia "domowa" z powrotem wyprowadzona na taras. Trzymajcie kciuki - wiadomo za co ;)
Za tę wiadomość podziękował(a): izy10, Ilona

Kamelie japońskie na tarasie i w ogrodzie ( (Camellia japonica) 09 Mar 2018 13:57 #594485

  • Ilona
  • Ilona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 649
  • Otrzymane dziękuję: 1025
Poszła Ilona do sklepu po masło a wróciła z tym :happy3: (bez masła)
20180309_134114.jpg


Teraz Łatka powinna dać mi po głowie (jak mówiłam) bo dobrze mi radziła ale ja po prostu nie mogłam, zobaczyłam i kupiłam bez namysłu.
Czas namysłu przyszedł dopiero w domu. I teraz 100 pytań do:
Co ja mam z nią zrobić? Zostawić na dworze, w domu a może w garażu?
Okrywać, nie okrywać?
Przesadzać czy zostawić jak jest?
Świadoma jestem, że może z tego nic nie być i ją uśmiercę. Nie lubię kupować nie znając odmiany żadnej rośliny, a tu raptem wiem, że będzie "czerwona" choć i tego do końca pewnym być nie można do póki nie otworzy się jakiś pąk, ale czy się otworzy....
Za tę wiadomość podziękował(a): beatazg, izy10, ostróżka

Kamelie japońskie na tarasie i w ogrodzie ( (Camellia japonica) 09 Mar 2018 15:00 #594499

  • izy10
  • izy10's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1064
  • Otrzymane dziękuję: 2039
Ilonko co tam masło :happy: mogłabym suchy chlebek wcinać i patrzeć na kwitnące takie cudeńko :woohoo:
zresztą ta błyszcząca zieleń liści też jest piękną ozdobą
ale jak Ci zakwitnie to achy i ochy będą :happy4:
Ja sama mam dwie kamelie i ciągle się ich uczę ale ja na razie zostawiłabym ją w spokoju
i jak najmniej ruszała obracała doniczką coby pąków nie zrzuciła
moje nie lubią wstrząsów :lev: więc delikatnie je przenoszę w dzień są na balkonie noc w chłodnej klatce schodowej
Dziewczyny pewnie Ci doradzą co z nią począć

edt.tak patrzę na zdjęcie Twej kamelki te pąki cudne i doszłam do wniosku że masło mi się skończyło :rotfl1:
Pozdrawiam Izula
Doniczkowy świat w ogród zmienić czas…
Ostatnio zmieniany: 09 Mar 2018 15:02 przez izy10.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ilona

Kamelie japońskie na tarasie i w ogrodzie ( (Camellia japonica) 09 Mar 2018 15:14 #594505

  • Ilona
  • Ilona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 649
  • Otrzymane dziękuję: 1025
izy10 jak tak dalej pójdzie to i masło nie będzie potrzebne bo nie będzie czego smarować :rotfl1:

A powiedz mi na jakiej wystawie stoją Twoje kamelie? Ja postawiłam na razie na tarasie a on z południowo-zachodniej strony czyli w lecie totalna patelnia, jak coś to już teraz postawiłabym ją gdzieś indziej

Kamelie japońskie na tarasie i w ogrodzie ( (Camellia japonica) 09 Mar 2018 15:51 #594512

  • izy10
  • izy10's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1064
  • Otrzymane dziękuję: 2039
Teraz mają wystawa północną boczne słonko tylko wczesnym rankiem
ale to tylko okres jesienno zimowy bo mam je ciągle na oku i pod ręką
za chwile znajdą pół cieniste osłonięte miejsce w ogrodzie
bo sporadyczne małe przymrozki nocne im nie zaszkodzą

Myślę że południowo zachodnie miejsce nie jest najlepsze
w dzień mocno operuje tam słonko nocą duża zmiana temperatury :jeez:
może zacieniuj trochę to miejsce
bo one nie lubią bezpośredniego słonka liście im bledną
w zbytnim cieniu moja biała spędziła lato i nie zawiązała pąków
Pozdrawiam Izula
Doniczkowy świat w ogród zmienić czas…
Ostatnio zmieniany: 09 Mar 2018 15:53 przez izy10.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ilona

Kamelie japońskie na tarasie i w ogrodzie ( (Camellia japonica) 09 Mar 2018 19:56 #594554

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19996
  • Otrzymane dziękuję: 83479
Ilono, znasz te słowa: kto bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem? No więc ja absolutnie nie mogę Ci powiedzieć nic niemiłego, sama nie jestem lepsza, choć pewnie co najmniej dwa razy starsza.
Cóż, nie wierz, że na starość się mądrzeje - po prostu robi się inne głupstwa :oops:
Jeśli kamelia nie była droga - potraktuj ją jako obiekt doświadczalny.
Zostawiłabym ją bezwzględnie na dworze. Gdyby - czego w prognozach nie widać - miał przyjść duży nocny spadek temperatury, miej w pogotowiu worek z agro lub po prostu stary koc.
Póki nie przekwitnie, jak najmniej przy niej manipuluj - możesz ją tylko dokarmiać nawozem do różaneczników. Przesadź po kwitnieniu, do ziemi rododendronowej. Do donicy, albo do zacisznego miejsca w ogrodzie.
Jak się kwiaty otworzą, spróbujemy zgadywać, co to za jedna.
Trzymam kciuki z całej siły.
Swoją drogą, jutro mam zamiar wybrać się "na łów" do szkółki, o której Ci pisałam. Niedługo mam urodziny ;)
Ostatnio zmieniany: 09 Mar 2018 20:54 przez Łatka.

Kamelie japońskie na tarasie i w ogrodzie ( (Camellia japonica) 09 Mar 2018 20:33 #594573

  • gogi_s
  • gogi_s's Avatar
a mogę się wtrącić? Aniu i Izo :hug:
Ilonka - do domu z kamelią, bezwzględnie!, do nieogrzewanego pokoju, garażu, ale - widnego!
moja biała, olbrzymia, bo ponad 1 mb stoi od 2 tygodni (kupiona w mrozy) i daje radę, podobnie jak pozostałe
dlaczego piszę, że do domu - ponieważ po wystawieniu na zewnątrz, będzie za duży szok temp. dla roślinki, którą prawdopodobnie przyniosłaś ze sklepu (w którym miała cieplutko)
a w kwietniu, spokojnie wystawisz do osłoniętego, zacisznego, półcienistego miejsca
i bezwzględnie należy się zastosować do rad Ani i Izy odnośnie uprawy :)

Kamelie japońskie na tarasie i w ogrodzie ( (Camellia japonica) 09 Mar 2018 21:06 #594589

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19996
  • Otrzymane dziękuję: 83479
gogi_s wrote:
a mogę się wtrącić? Aniu i Izo :hug:
Ilonka - do domu z kamelią, bezwzględnie!, do nieogrzewanego pokoju, garażu, ale - widnego!
Ja bym się z Tobą, Małgosiu, zgodziła - o ile się takie pomieszczenie ma.
Przeciw są dwa argumenty: po pierwsze, trochę szkoda trzymać kwitnącą kamelię w garażu ;)
Po drugie - na Dolnym Śląsku dziś było ponad 10 stopni, więc dość podobnie, jak w sklepowym magazynie. A ma być lepiej :teach: Gdyby zaś groził duży mróz - można kamelię osłonić.
Natomiast kamelia postawiona w ciepłym bankowo zrzuci pąki.
Ostatnio zmieniany: 09 Mar 2018 21:07 przez Łatka.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Kamelie japońskie na tarasie i w ogrodzie ( (Camellia japonica) 09 Mar 2018 21:28 #594604

  • Ilona
  • Ilona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 649
  • Otrzymane dziękuję: 1025
W sklepie za długo nie postała bo wczoraj ich nie było a dziś już tak. Pytanie ile razy była wytrząsana podczas przenosin do sklepu.
Garaż z oknami też mam, co prawda parapety już zajęte ale właśnie jak mam tam oglądać moje kwiaty?
No i sąsiedzi nie zobaczą :devil1: :devil1: :devil1: :devil1:

Łatko ja też myślałam jakby tu się wybrać do Karpacza, ale byłam 2 lata temu jak mój synek miał 2 latka i za wiele nie mieliśmy co robić, mąż poszedł na Śnieżkę a ja na plac zabaw ;) a teraz doszło jeszcze jedno maleństwo to już w ogóle. Chyba że jest tam coś o czym nie wiem na co bym mogła zwabić męża, bo jak mu powiem że jedziemy po kwiatki to wiesz...:club2: A i młodość mam już za sobą niestety...tylko dzieci późne :)

Kamelie japońskie na tarasie i w ogrodzie ( (Camellia japonica) 09 Mar 2018 21:35 #594607

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3985
  • Otrzymane dziękuję: 21391
No to ja byłam dziś dzielna i nie kupiłam. :jeez:
A oglądałam w L dobra chwilę... Były bardzo "upąkowane" czerwona, różowa i biała...

Aby nie było, że ja normalna :devil1: parę dni wcześniej kupiłam magnolię, bo miała (i ma) takie fajne "myszowate" pączki :happy3:

Kamelie japońskie na tarasie i w ogrodzie ( (Camellia japonica) 09 Mar 2018 21:48 #594611

  • Ilona
  • Ilona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 649
  • Otrzymane dziękuję: 1025
CHI właśnie tam kupiłam. Oj ciężko było zdecydować się na kolor :supr:

Kamelie japońskie na tarasie i w ogrodzie ( (Camellia japonica) 10 Mar 2018 08:46 #594637

  • gogi_s
  • gogi_s's Avatar
Aniu (Łateńko)
ja zostawiłam dwie, 2 lub 3 lata temu (gdy zimy były łagodne i śnieżne) w ogrodzie, w bardzo osłoniętym miejscu - dbałam, wietrzyłam, "kopczykowałam", osłaniałam itd...
i niestety, wegetowały po zimie i to bardzo! jedna odeszła, druga, po 2-ch latach powoli wraca do życia! dlatego, mimo tego, że mieszkam 2 godz. od Ciebie, nie zaryzykuję już i nie pozostawię kamelii w ogrodzie na zimę - tylko pokój, bądź garaż, na "przetrzymanie"
gdy spoglądam na Twoje, które przeżyły te mocne mrozy w lutym (u mnie 2 tygodnie -20 w nocy), mogę tylko powiedzieć, że aż nie chce się wierzyć, że te ponad 200 km to aż taka różnica w uprawie roślin :) Twoje wyglądają jakby nie zauważyły przymrozków ;) są piękne i zadbane! ale u mnie nie dają rady - dlatego Ilonie poradziłam, ale tylko na własnym przykładzie (więc proszę się nie sugerować moją opinią we własnym postępowaniu z roślinami!), by jeszcze z miesiąc przetrzymała je w domu, w chłodnym i widnym pomieszczeniu :)

Kamelie japońskie na tarasie i w ogrodzie ( (Camellia japonica) 10 Mar 2018 21:23 #594747

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 19996
  • Otrzymane dziękuję: 83479
Małgosiu, miedzy moimi domami jest 120 km, a różnica w wegetacji 3 tygodnie. Nawet na Górnym Śląsku klimat o wiele surowszy.
Mój dzisiejszy nabytek - Dr. King; około metra wzrostu, podobno mrozoodporna - lecz na pewno kwiaty tak rozwinięte nie zniosą ani minus pół :crazy:
W szkółce mieszkała w szklarni...



Za tę wiadomość podziękował(a): beatazg, izy10, CHI, Ilona

Kamelie japońskie na tarasie i w ogrodzie ( (Camellia japonica) 11 Mar 2018 09:39 #594778

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3985
  • Otrzymane dziękuję: 21391
Aniu - PIĘKNA jest - nie jadę do Karpacza, nie jadę do Karpacza :hammer:
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka

Kamelie japońskie na tarasie i w ogrodzie ( (Camellia japonica) 11 Mar 2018 10:27 #594798

  • gogi_s
  • gogi_s's Avatar
Aniu
Dr. King - uwielbiam tę odmianę! teraz chucham na nią i dmucham, by wróciła do żywych :)
piękny egzemplarz nabyłaś, "poplułam" przez lewe ramię, by nie zauroczyć ;)
a ja wczoraj nabyłam różową pełną... a co!

Kamelie japońskie na tarasie i w ogrodzie ( (Camellia japonica) 16 Mar 2018 14:41 #595856

  • Ilona
  • Ilona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 649
  • Otrzymane dziękuję: 1025
Aniu ale krzaczor! Mówisz że to z Karpacza? A zdradzisz cenę, po ile takie chodzą? Moja kamelia ani pełna ani czerwona :happy: ale to już nie ważne bo wszystkie są piękne byle tylko przeżyła na dworze, bo docelowo ma tam rosnąć w gruncie, Na wschodniej wystawie, pod ścianą domu między dwoma różanecznikami. Mam nadzieję że taka osłona w zimie jej wystarczy. Oczywiście w czasie mrozów narzucę jeszcze jakąś płachtę.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.424 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum