Forum Ogrodnicze Oaza

Zakup z Botanika dotarł .

Ładnie opakowany, wielkość cebul lilii nie odbiega od .wielkości
innych dostawców .
Szybka dostawa ,sympatyczny kontakt .
Decyzje należą do czytających i kupujących .
Ja testuję min dostawców ,ale też kupuję ze względu na odmianę ,której
inny dostawca nie ma .Zgodność lub nie wyjdzie za rok .

Witajcie Ja mam dość taką nietypową prośbę. Jak się kupuje u Bojanowskich ?

www.bojanowskiszkolka.pl/szkolka-drzew-i.../Picea%20mariana/988

Chodzę tu i tam, ale produktu nie można nijak dodać do koszyka. Kiedy w końcu znajduję koszyk to jest tylko pole do wypełnienia adresu wysyłki.

Przyszła dostawa z Florio .
Lilie zdrowe ,zadowalające mnie wielkoscią ,pięknie opakowane,oznaczone
nazwami ,dobrze zabezpieczone .
Cena jak najbardziej satysfakcjonujaca .
Przetestowany kolejny dostawca .
Jeszcze jedna dostawa w tym tygodniu ,innych cebul .
Koniec na ten rok ,zakupów .

Mam prośbę, czy ktoś chodzi do takiej Mrówki, chodzi o nasiona selera Giant Prague, który jest odporny na septoriozę, a ona nęka mnie już drugi rok. Dostępny tylko w tych mrówkach.

Alu jestem na wsi połamana -kręgosłup uffff (jak8s
mocny ból )
Wyjdę z tego mam nadzieję
Jutro zadzwonię mam u siebie i zapytam i w 2 kolejnych
sklepach ,jak by był ile chcesz torebeczek?

Bogusiu, przeglądarka pokazała, ze jest tylko w tych mrówkach, więc jeśli Twoje to żadna z nich, nie rób sobie kłopotu.

Alu, mnie się wydaje, że widziałam nasiona Giant Prague na początku sezonu w LM. teraz pewnie już nie ma, ale może przed sezonem znowu się pojawią.

W Bricomarche przecena ogrodowych.
W zasadzie niczego nie potrzebowałam do ogrodu (jak zwykle ), ale jak tu wyjść z pustymi rękoma. To tak minimalistycznie:
za 2 zł rozchodnik z tych wyższych o śmiesznie wąskich liściach, za 3 zł storczyk ogrodowy trójsklepka i za piątaka golteria, którą odnawiam, bo mi wypadła kiedyś.
Było trochę drzew i krzewów indywidualnie przecenionych, ale jak ktoś potrzebuje, to się opłaca. Większość roślin w niezłej kondycji, nieliczne w stanie agonalnym.
Moje skromne łupy:

Hej Kto pamięta od kogo w ubiegły sezonie kupowaliśmy nasiona ( chyba holenderskie). Paweł....???? nie mogę znaleźć a nasionka były super. Wiadomości z ubiegłego roku też mi gdzieś wcięło.

Jeśli ktoś jest zainteresowany dosadzeniem cebulowych, niech popatrzy w lokalnym OBI. Co prawda wybór marny, ale -70%.
Z tym, że w jednym wrocławskim jeszcze sporo było, a w drugim już choinki.

Dziś kurier dostarczył mi moje zakupy z Peony Garden.
Powiem, że mam trochę mieszane uczucia.
Fakt, w tej firmie jest duży wybór odmian, niektóre rzadkie (choć nie mam jakiegoś dogłębnego rozeznania, piwonie bylinowe to dla mnie dość nowa bajka).
Ale...
Rozumiem, że takie rarytasy trzeba zamawiać z wyprzedzeniem, Ok, tylko że państwo życzą sobie wpłaty pełnej należności - na przykład w styczniu (ja kupowałam początkiem kwietnia) - a dostawa październik/listopad.

Można powiedzieć: świadomie zgadzam się na taki warunek, poza tym cena nie ulega zmianie, co w dzisiejszej sytuacji na pewno jest plusem. Dobrze. Jednak płacąc nietanio, oczekuję przynajmniej bardzo dobrej jakości.
Za prawie 90 złotych dostałam takie dwa kawałki, mające być jedną sadzonką pięknej odmiany 'Lorelei', z której to powodu w ogóle zrobiłam tam zakup:



W opisie "3 do 5 oczek". Rzeczywiście, dwa kawałki w sumie mają trzy oczka - w tym jedno ułamane.
Za ile lat to zakwitnie?

Dla sprawiedliwości dodam, że druga zamówiona (Honey Gold) jest całkiem w porządku, a chyba żebym nie narzekała, dodano mi naprawdę wielką karpę, ale dość taniej piwonii:



Na Lorelei naprawdę mi zależało, dlatego nie mam zamiaru składać reklamacji - pewno bym nie dostała nic w zamian. Co sądzicie?

Wg mojego uznania sadzonki Lorelei - nie szczególna wielkość, ja bałabym się do gruntu wsadzić i upchnęłabym w doniczce, ale to ja na moim terenie, w skali 1 do 5 oceniam na 2,5 max 3 punkty, za taką cenę. Aniu trudno coś doradzić, może spróbuj reklamować, najwyżej się wycofasz i nie odeślesz.

Ja bym złożyła reklamację ,cena duża nie przesadzajmy 90,zł .
Szanujący się sprzedawca nie prosi o odesłanie tego co wysłał ,
a reklamację uwzglednia . Parę razy składałam w szkołkach i zawsze były uznane ,towar dosłany taki jaki powinien być ,albo też kiedy ilościowo się nie zgadzał przy większych zakupach ,łącznie z przeprosinami .
Z tymi szkołkami dalej mam się dobrze i kupuję nie ma problemu.
Zajrzałam na ich stronę
To wcale nie jest najwyższa jakość ,jak piszą na swojej stronie niestety ,w porównaniu do tej drugiej karpy .
Nie mowię ,że powinna być taka sama ,bo nie wiem ,ale ta jest śmieszna za taką cenę .

Ja również uważam, że powinnaś reklamować. Jasne, że nowość, rarytas, kłączy siłą rzeczy jest mniej, ale są jakieś granice przyzwoitości. Podobnej jakości kłącza dostałam w zeszłym roku kupując na ostatecznej wyprzedaży, płaciłam chyba po 3 czy 5 zł i byłam zachwycona... Ale za 90,- na pewno zachwycona bym nie była.
Wcale się nie dziwię, że nie chcesz jej odsyłać, ale po pierwsze, jak Bobka słusznie zauważyła, szanujący się sprzedawca o odsyłanie nie prosi, a po drugie jest jeszcze opcja obniżenia ceny - niech Ci zwrócą część kosztów.

bozenak wrote: Przemek1136

Aniu - warto reklamować stawiając pod znakiem zapytania zaufanie jakim sie obdarza sprzedawcę; mnie spodobała się żółta bylinówka za 300 zł, ale teraz nie bardzo mam ochotę u nich kupować.
Swoją drogą ciekawe co odpisz?

Dziewczyny, dzięki za wsparcie, ja jestem niezbyt mocna w boksowaniu się z różnymi sprzedawcami.
Napisałam tak:

"do sklep
Szanowni Państwo,
Otrzymałam od Państwa przesyłkę z dwiema zamówionymi piwoniami + bardzo ładny gratis, dziękuję. Jednak o ile przysłana mi Honey Gold spełnia moje oczekiwania, to Lorelei, na której mi szczególnie zależało i z powodu której właściwie zrobiłam zakupy w Państwa sklepie, przyszła w postaci dwóch cienkich korzonków z marnymi oczkami - w tym jedno obłamane. Tak, w sumie na tych dwóch kawałkach były obiecywane trzy oczka (minimalna ilość), ale każdy rozumie, że dwie marne rośliny to jednak nie to samo, co jedna bardzo dobra.
Nadesłany gratis nie jest dla mnie wyrównaniem tej przykrej niespodzianki - mam za mało miejsca, by sadzić "jakieś" piwonie.
Dlatego oczekuję przysłania porządnej karpy. Jeśli takiej nie mają Państwo w tym sezonie, ewentualnie jako rekompensata wchodzi w grę inna odmiana - w podobnej cenie i po wcześniejszym ustaleniu, czy jestem nią zainteresowana.
Kupując w tak renomowanej firmie oczekiwałam jakości istotnie odbiegającej na korzyść od marketowego byle czego.

Pozdrawiam, zakładając, że te "marchewki", które otrzymałam, to wypadek przy pracy"

Może zareagują.

Aniu, fajnie to ujęłaś. Czekam z Tobą na reakcję.