Forum Ogrodnicze Oaza

Może do jogurtu zamiast majonezu i czosnku dodać łyżeczkę chrzanu.Ja na święta do białej kiełbasy zawsze podaję sos z jogurtu/który sama robię/i do tego łyżeczkę chrzanu.Pycha.

Panowie zawsze mają łatwiej - szybciej gubią kilogramy.
Przestań gotować "wykwintnie", zacznij prościej, tak jak podają dziewczyny w I fazie. Chyba masz za bardzo wyszukane. I wyeliminuj sól całkowicie, estragon wystarczy.
Wstaw kilka swoich jadłospisów, najlepiej tygodniowy. Może źle układasz posiłki.

No to spróbujcie majonez własnej roboty - ale bez przesady, raz kiedyś i tylko do warzyw.

MAJONEZ

2 żółtka ugotowane na twardo zmiksować z łyżeczką dobrej musztardy, dodać estragon i pieprze do smaku i powoli wlewać olej sałatkowy ok. 2 łyżek - ilość oleju uzależniona od wielokści żółtek i pożądanej konsystenci.

fiołka wrote:
Grażynko - wstaw proszę w wątku etapu I swój jadłospis na cały tydzień, bardzo mnie zastanawia ta Twoja stabilizacja wagi.

Pokonałam zabielaną kawę Drugi dzień nie wlewan mleczka dl kawy

Barabella wrote: Jak waga?

Jestem od wczoraj na I etapie..... dziś już 1,3 kg mniej

Barabella wrote:

Ja też już wróciłam do I etapu i 1 kg też już mniej .

Cieszę się ,że chudnę ,ale jest też pewien minus .Nie mam się w co ubrać .Czeka mnie wymiana całej garderoby .Robiłam dzisiaj przegląd szafy i nie znalazłam nic co by ze mnie nie spadło .
Startowałam z wagą 78 kg .
Teraz jest 67 kg.
Przydało by się jeszcze zgubić te 7kg ,ale czy wtedy znajdę jakieś ciuchy ,zgodne z moim wiekiem .
Obym nie musiała ubierać się jak nastolatka.Już i tak dzisiaj przymierzałam rzeczy ,w które moja córa się nie mieści ,a na mnie leżały ,jak ulał .

JolantaG wrote: Dobre Jolu.

Nie wiem tylko, czy uchodzi robić córce figurą konkurencję

Jolu,byłaś na II fazie cztery tygodnie?
U mnie mijają jutro dopiero 3 tygodnie a chyba rozpoczęłyśmy razem?
Boję się,że zostanę za wami w tyle,jak będę na II fazie jeszcze tydzień.

Aniu idź własnym rytmem - to sposób na życie, a nie wyścig.
A dużo masz jeszcze do zgubienia?

Mam 158 cm wzrostu
Waga wyjściowa 90 kg
waga obecna 82 kg,więc jeszcze sporo mam do zrzucenia.

ANIU ,byłam na II fazie ,zanim ALA ogłosiła .Organizm sam sobie ją zrobił .
Każda z nas jest inna i przede wszystkim musi słuchać i obserwować swój organizm .Jedni chudną szybciej inni wolniej .Tak jak Ala napisała,to nie są wyścigi .......... ,tylko nauka zdrowego odżywiania się .Nie ma co się spieszyć .
Dzisiaj waga w górę ,ale wiem dlaczego .Nie martwię się ,jutro będzie pewnie w dół .

JolantaG wrote:

Mój 5-cio dniowy urlop od diety minął od dzisiaj zaczynam fazę stabilizacyjną z wagą wyjściową
126,5 kg
Od 23.01-21-03 spadek wagi 10,2 kg.
Jestem bardzo szczęśliwa, że pierwsze 10 kg jest już poza mną

Roma wrote:
Romcia, nic z tego. Ty to masz tyle na sumieniu, że do maluchów marsz, już się ustabilizowałaś Zgubimy jeszcze te 6,5 kg i będziesz się stabilizować, a że masz teraz dużo ruchu to szybko pójdzie

O kurcze........ Romeczko, masz piekny wynik........ Myslałam, że my tu juz na sałe, a tu od czasu do czasu do "maluchów"