TEMAT: Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 05 Sie 2016 22:35 #495055

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
No niektórzy to mają fory ... nawet lekka patelnia będzie :rotfl1:

Ja dzisiaj 65,4 :dance:
Przyznaję się jednak do wina i ciastek wieczorem :oops:
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 05 Sie 2016 22:38 #495057

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3765
Moi już mieli ten jabłecznik w niedzielę. :rotfl1: Teraz dostaną taki sam piernik z jabłkami. Dzisiaj jedliśmy wszyscy na obiad gołąbki bezmięsne z pieczarkami i ryżem brązowym duszone w pomidorach.

Dorotko. Pięknie. Marzę o takiej wadze. Daję sobie dwa miesiące.
Ja jak zgrzeszę po twojemu, to później zawsze robię znowu dni proteinowe.
Aluś. Ta energia, mimo grzechu, pomaga schudnąć. Aktywniejsze życie. Wieczorne po lampeczce winka - też. :rotfl1:
Pozdrawiam. Jolka.
Ostatnio zmieniany: 05 Sie 2016 22:45 przez otojolka.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 05 Sie 2016 22:40 #495058

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
No bo niektórym to nawet wino i ciastka nie przeszkadzają w chudnięciu. :rotfl1:

A tak naprawdę to ogromne :bravo: :bravo:
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 05 Sie 2016 22:45 #495062

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Dziękuję :hug:
Wiesz co Alinko nawet mi się nie marzyło, że w tak krótkim czasie wrócę do mojej prawidłowej wagi (prawie).
Serdecznie Ci dziękuję za wytyczne :kiss3: i zachęcam innych do spróbowania nowych zasad żywieniowych.
Na moim przykładzie widać, że nie trzeba się ich sztywno trzymać ;)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kokolidek

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 07 Sie 2016 22:10 #495440

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20241
  • Otrzymane dziękuję: 64611
Aluś, bardzo dziękuję za ciastkowe przepisy :kiss3: Akurat przywiozłam z działki ostatnie papierówki, więc na jabłecznik wychodzący będą idealne, chociaż marchewki już czekają na swoją kolejkę do piekarnika.

Jutro zaczynamy 4 tydzień diety Adasia - to nie do wiary, jak chłopak zmienił nastawienie do jedzenia :supr3:
Czy w ramach obiadu na dzień węglowodanowy może być zupa dyniowa gotowana na wywarze warzywnym z duszoną papryką i cebulką ?

pozdrawiam cieplutko!

p.s. Aluś, patelnia dla mnie :club2: może być i z ołowiu ;-) ważne, aby pomogła .....
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kokolidek

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 08 Sie 2016 06:23 #495457

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9769
  • Otrzymane dziękuję: 14471
U mnie genetycznie rodzina jest szczupła, drobna. Ale jednego z moich synów przyspawało do komputera i samochodu. Tak, ze totalny brak ruchu i obżarstwo zrobiły swoje.
Ale wzięlam się za niego według Twoich Alu zasad. Nie było łatwo bo zaczęłam go odchudzać wbrew jemu. Jak można nie zjeść na kolacje pięciu kanapek? Co to za obiad gdzie nie ma ryżu, makaronu, ziemniaków.? płacze i narzekania były codziennie. Ale po tygodniu schudł kilogram i to był przełom. Dziś do biedronki po zakupy chodzi na piechotę, wczoraj był na kajakach. Zgubił 5,5 kg i to przy jego wzroście widać bardzo. A najważniejsze nie chodzi jak słoń. Już go prawie nie słychać. Jeszcze zostało mu 3,5 kg do zgubienia. Mimo, że nie chudnie tak spektakularnie jak na początku jest łatwiej bo się przekonał do tej metody, która Alu zaproponowałaś.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kokolidek

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 08 Sie 2016 08:44 #495465

  • kasik 69
  • kasik 69's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 740
  • Otrzymane dziękuję: 1333
Dzień dobry :bye: Gratulacje dla chudnących.Ja zgubiłam 2kg i...zaczęłam jeść jak dawniej.
Alu gdzie żabulkowy awatarek-ta dama w kapeluszu to Ty :search:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kokolidek

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 08 Sie 2016 11:55 #495480

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3765
Najwyższy czas z żaby zmienić się w księżniczkę.
Mi jeszcze daleko.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kokolidek

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 08 Sie 2016 12:26 #495487

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
otojolka wrote:
Najwyższy czas z żaby zmienić się w księżniczkę.
Mi jeszcze daleko.
:rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:
Nie pomyślałam :happy:
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 08 Sie 2016 16:19 #495513

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Wow Alina ale świetna babka z Ciebie :woohoo:
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 08 Sie 2016 19:00 #495519

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Adasiowa wrote:
Akurat przywiozłam z działki ostatnie papierówki, więc na jabłecznik wychodzący będą idealne,

Poczytaj komentarze: www.przepisownia.pl/s%C5%82odkie-wypieki...b%C5%82ecznik/454240 papierówki akurat niekoniecznie, ale śliwki...
Adasiowa wrote:
Czy w ramach obiadu na dzień węglowodanowy może być zupa dyniowa gotowana na wywarze warzywnym z duszoną papryką i cebulką ?

A gdzie węglowodany? Bo dynia to warzywo :kiss3:
Musisz serwować więcej warzyw gotowanych, a mniej zapiekanych (duży ubytek wody), to może powodować problemy żołądkowo-jelitowe.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 08 Sie 2016 19:04 #495520

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Emalia112 wrote:
Mimo, że nie chudnie tak spektakularnie jak na początku jest łatwiej bo się przekonał do tej metody, która Alu zaproponowałaś.

No to musisz pogratulować synowi, 5,5 kg do dużo.

Może nabierze dobrych nawyków żywieniowych, co mu wyjdzie na dobre, ze względu na "energetyczność" tych zasad. A wszystko dzięki temu, że nie zatruwamy organizmu.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 08 Sie 2016 19:06 #495521

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Cieszę się, że się Wam podoba mój nowy avatarek (nie taki on nowy), znudziło mi się już skakanie. Ale niech Was nie zmyli, Wersalu nadal nie będzie :rotfl1: :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 14 Sie 2016 21:07 #496633

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Czy te 1200 wpisów to jakieś zaczarowane? Nie było odważnego, żeby je "przebić"? :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 14 Sie 2016 21:20 #496642

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3765
Kochana Alu. Pewnie u wszystkich strasznie rozpasany tydzień i wszyscy wstydzą się wychylić. :rotfl1: Cóż wakacje. Jak żyć bez lodów?
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kokolidek

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 15 Sie 2016 07:36 #496685

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
No właśnie Alu u mnie czwarty dzień wycieczki więc lepiej nawet nie pisać jak się żywię :oops:
Po powrocie wracam do Twoich zasad :kiss3:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kokolidek

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 15 Sie 2016 08:03 #496687

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20241
  • Otrzymane dziękuję: 64611
Adaś trzyma się twardo :) dosłownie i w przenośni. Dietę stosujemy cały czas uwzględniając poprawki Alusiu, czyli więcej warzyw na parze z oliwą i kiszonki, mniej zapiekanek, nawet ryba na parze się znalazła plus niemal 2 l wody. Jednak zapowiada się kolejna wizyta u pani doktor - i wcale nie jestem pewna, czy to kwestia diety, trochę się boję :think:

Jeśli diagnoza niczego złego nie stwierdzi, może pomyślimy jednak o wprowadzeniu jakiś ziaren, jogurtu z otrębami, albo innej "miotełki" ? O wadze nic nie mogę powiedzieć, z wiadomych względów.

Poza tym - dziewczęta :) upiekłam "wychodzący" jabłecznik .... całą tortownica zniknęła w oka mgnieniu; ciasto jest leciuteńkie, ale zarazem wilgotne, miękkie jak gąbeczka i cudownie pachnie! Zrobiłam też marchewkowe, tym razem z dodatkiem suszonych śliwek, pestek słonecznika i dyni. Niebo w gębie to za mało :happy:
Aluś, wielka buźka :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kokolidek

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 15 Sie 2016 11:54 #496748

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Aniu - sok z kiszonej kapusty z łyżeczką oliwy.
I rezygnacja o obiadów proteinowych, wprowadzić kasze z warzywami, głównie gryczaną.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: pszczelarz5
Wygenerowano w 0.734 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum