TEMAT: Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 22 Sie 2016 22:26 #498071

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Ja zauważyłam że waga nawet po jedno czy dwudniowym rozpasaniu drastycznie nie rośnie.
U nas ostatnio w pracy okazja za okazją wiec jak tu odmówić kawałek ciasta :oops: Wiem będzie patelnia.
Sałatka Taty u mnie jutro obowiązkowo, zwłaszcza że M też za nią przepada.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 22 Sie 2016 22:31 #498072

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Aniu - ja rozumiem, że chcesz młodej coś wytłumaczyć. Tylko jak napiszę "źle" o poprzednich dietach to będzie "dym".

Więc napiszę dyplomatycznie :lol: - najwidoczniej organizm Młodej nie lubi głodówek i jak się go odpowiednio dokarmia to z wdzięczności chudnie. I na dodatek się nie katuje głodówkami.
A mówiąc wprost - takie diety są do d..y. Nie wiem co za idiota każe iść na głodniaka spać, kiedy to w nocy organizm najwięcej spala.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 22 Sie 2016 22:41 #498079

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
No widzisz Aluś ... chciałaś napisać : do dupy ;-)? trzeba było tak od razu :) W odchudzaniu nie ma dyplomacji, liczy się zdrowie i efekt.
Zaraz jutro wytłumaczę Młodej i pocieszę pomidorkami. Niesamowite, ile ma determinacji ... zwłaszcza, kiedy Jej 6-letni synek nie jest na diecie , pozostali domownicy też nie. Ale przynajmniej synek pokochał kiszoną kapustę z papryką i oliwą :supr3:
Wybacz, że zamęczam Cię pytaniami, ale może komuś przyda się informacja, czy możemy wprowadzić szpinak i brukselkę, gotowane oczywiście ?

:hug: :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 22 Sie 2016 22:56 #498088

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Adasiowa wrote:
Wybacz, że zamęczam Cię pytaniami, ale może komuś przyda się informacja, czy możemy wprowadzić szpinak i brukselkę, gotowane oczywiście ?

Oczywiście, że tak. Wszystkie warzywa, dużo różnych warzyw, dużo kapusty np z koperkiem, albo z pieczarkami i z cebulą.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 22 Sie 2016 23:04 #498094

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Aniu - tylko ja nie rozumiem, co Wy z tą dietą? To nie jest żadna dieta, a jak mojemu M. czasami brakuje "trójkącików" to mu dorzucam kilka ziemniaków, albo kaszę, albo ryż, albo makaron. I nie gotuję osobno. Pilnuję jedynie tego co z czym jem.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 22 Sie 2016 23:29 #498103

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Ja nie potrafię ściśle przestrzegać nawet takiej diety. Zdarza mi się często być z nią na bakier. Chudnę dzięki stosowaniu tylko ogólnych zasad, nie szczegółowych. Pilnuję czego nie łączyć. Jem o wiele więcej warzyw gotowanych i duszonych, nie smażę , ograniczyłam cukry, prawie nie solę i nie jem wieprzowiny. Dziś zeszłym do 71,8. Chudnę wolno, ale stale. I to cieszy. :happy4:
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dorota15, kokolidek

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 23 Sie 2016 21:59 #498261

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Jolu - i o to chodzi, żeby się nauczyć jeść prawidłowo, zgodnie z tym, jak jest "zaprogramowany" nasz organizm. Wówczas on sam reguluje wagę i wyrzuca, co zbędne.
Ostatnio poszłam do pracy w dżinsowych spodniach 7/8, które spodobały się dziewczynom. Wtedy uświadomiłam sobie, że kupiłam je 16 lat temu. A mówi się, że w pewnym wieku przybywa nam rocznie kilogram. Guzik-prawda. Wcale nie musi tak być. :happy:
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 23 Sie 2016 22:38 #498277

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Alu. Kuszą jeszcze dawne smaki i nawyki. Gotowanie rodzinie uniemożliwia prawie, dłuższe stosowanie ścisłej diety. Odruchowo co nieco połykam. Staram się nawet jak łapię, to mieć gotowane warzywa pod ręką.
Kupiłam dziś olej lniany. Czy może być zamiast oliwy? Jak nie, poleć mi jakąś dobrą oliwę, która nie śmierdzi wikolem. :thanks:
Jutro mam leczo z dyni z indykiem. Na czwartek chodzi za mną mussaka z mięsem drobiowym, cukinią i bakłażanem, bez sera i beszamelu. Można tak jeść. :hearts:
Pozdrawiam. Jolka.
Ostatnio zmieniany: 23 Sie 2016 22:41 przez otojolka.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 23 Sie 2016 22:47 #498284

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Jolu - olej jaki lubisz, byle by był :happy:

Ja bym tam z beszamelu nie rezygnowała, przecież będzie go ociupina na wierzchu. Jak sama wiesz - drobne grzeszki to sama przyjemność. Pojutrze odpokutujesz :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 23 Sie 2016 23:01 #498292

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Może poleję połowę, tę dla rodziny, a sama tylko centymetr zahaczę łyżką w tamtę stronę. :rotfl1:
I takie właśnie grzechy mnie dopadają. :jeez:
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dorota15

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 23 Sie 2016 23:10 #498298

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Alu, a co z białym serem. Czy on jest całkowicie zakazany.?Bo przyznam się, że brakuje mi pomysłu na śniadania.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 23 Sie 2016 23:14 #498300

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Bo śniadanie zawsze takie samo: kawa, owoc i dwie deski z masłem. Pomysłu nie trzeba. Te deski mi nie wchodzą.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 23 Sie 2016 23:21 #498303

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Co z białym serem?
Niech zostanie w sklepie :happy:

Tak naprawdę, przy całej złożoności moich zasad największym sukcesem jest to, że nie jecie konserwantów. Stąd główny spadek wagi i przypływ energii.

Nie wiem jakie syn ma preferencje, ale jak mu chleb z masłem "uszami" wychodzi to proponuję płatki owsiane (kaszę mannę, kuskus, jaglaną czy jakąkolwiek inną) na wodzie a do niej dodatki wg upodobania: owoce, mus z dyni, orzechy, kokos, migdały, cynamon, kakao, gorzka czekolada zmiksowana, czy to co lubi.

A twaróg tylko wtedy, gdy mleko będzie od krowy i zrobisz go sama.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 23 Sie 2016 23:23 #498304

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
otojolka wrote:
Bo śniadanie zawsze takie samo: kawa, owoc i dwie deski z masłem. Pomysłu nie trzeba. Te deski mi nie wchodzą.

Zamień na chleb lub bułkę ale własnej roboty.

Jutro wstawię przepis na bułki, które ja obowiązkowo muszę piec chociaż raz w tygodniu.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 24 Sie 2016 09:19 #498336

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
U nas tymczasem furorę robi sałatka Taty: Młodej połowę zrobionej sałatki podkradła rodzina, ja już ugotowałam kolejną partię składników - faktycznie, samopoczucie i fizyczne, i psychiczne jest rewelacyjne.
Cieszę się, że można stosować zamiennie chrupki chlebek i płatki owsiane z dodatkami - powiem szczerze, że żal mi się zrobiło tych moich podopiecznych, ale o dziwo, nie protestują ;-)

Aluś, jeśli masz przepis na domowy jogurt, to też będę wdzięczna - mam dostęp do mleka od krówki, odtłuszczonego, mniej więcej 4%. Domowy twaróg też mogę zrobić sama.

Joliś - dzięki za pomysł nowej potrawy :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 26 Sie 2016 20:55 #498724

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Zrobiłam ajwar z myślą o odchudzaniu. Rano na śniadanie dwie deseczki z ajwarem dużo lepiej smakują jak z masłem. zrobiłam 5 słoiczków czerwonej z dodatkiem Bhut Joloka, bardzo ostrej i jak mi dojrzeje papryka od Joli to zrobię drugie 5 żółtej z dodatkiem Łemon Drop. Kanapeczka z taka pasta bardzo przyjemnie rozbudza rano.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 26 Sie 2016 21:08 #498731

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Emalio tak mnie zachęciłaś tym ajvarem, że odszukałam przepis i zaraz robię listę zakupów.
Tylko czy w naszym nieziemsko zaopatrzonym warzywniaku dostanę bakłażany :think:
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 26 Sie 2016 21:13 #498736

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Sa w Biedronce, nawet cena przystępna.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: pszczelarz5
Wygenerowano w 0.749 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum