TEMAT: Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 08 Wrz 2016 18:44 #500657

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3765
Ta bułeczka była nie do obiadu na szczęście, ale niestety jako podwieczorek. :club2: A na śniadanie herbatniczki.
Chciałaś szczerości? To masz. :rotfl1:
I takie głupie przekąski cały czas.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 08 Wrz 2016 23:09 #500724

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3765
Aluś. Jak już wróciłaś od fryzjera, to wyciągaj patelnię. Moja waga już stoi. Nie wiem, czy teraz jak zacznę przestrzegać diety porządnie, to znów spadnie?
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 08 Wrz 2016 23:20 #500727

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Oczywiście, że spadnie. Masz kolejne doświadczenie, drobne grzeszki i waga "stoi". To bardzo dobra wiadomość, nie rośnie i nie ma efektu jo-jo.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 08 Wrz 2016 23:42 #500732

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3765
Mówisz, że dobrze? A ja się martwiłam, że źle. Może dlatego nie jest źle, bo w sumie zasady są u mnie przestrzegane. Tylko drobne grzeszki rozbijają cały dzień.
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 08 Wrz 2016 23:44 #500733

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Są grzeszki to stoi (waga) :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 10 Wrz 2016 07:22 #500881

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Alu :kiss3: :kiss3: :kiss3: :kiss3: :kiss3: :kiss3: :kiss3: :kiss3:
dzisiaj weszłam na wagę i widzę 65 kg :woohoo: Aż zawołałam małżonka żeby potwierdził.
Mam nadzieję, że waga mnie kłamie.

A propo ostatniego wpisu, licho nie śpi :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 11 Wrz 2016 07:43 #501041

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Dorotko -- a te 65 kg to źle czy dobrze? Jaka była waga wyjściowa, a jaka docelowa?
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 11 Wrz 2016 07:52 #501043

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Alu 65 to bardzo dobrze, to jest moja stała waga, którą utrzymywałam przez kilka ostatnich lat. Później trochę mi uciekła :lol:
Wyjściowa, zanim zastosowałam Twoje zasady to 70. Mam 170 cm wzrostu więc 65 w pełni mnie zadowala.
Czasem pewnie będę musiała dostać patelnią żeby nie zapomnieć, że ta waga może znowu trochę uciec ;)
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 11 Wrz 2016 07:59 #501044

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
:bravo: :bravo: :hug:
A na :club2: zawsze możesz liczyć :rotfl1:
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 11 Wrz 2016 08:25 #501046

  • Dorota15
  • Dorota15's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 2869
  • Otrzymane dziękuję: 2502
Dzięki :kiss3: Trzymam za słowo ;)
Nie powiem, żeby to było miłe (w sensie patelnia) ale bardzo skuteczne :rotfl1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kokolidek

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 18 Wrz 2016 19:19 #502161

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20240
  • Otrzymane dziękuję: 64602
Alusiu, wiem, że masz teraz ciężki czas w życiu, więc tylko w wielkim skrócie napiszę ...
18 lipca - waga wyjściowa Adasia: 91,1 kg
18 września - 83,7 kg.

Bardzo serdecznie Ci dziękuję kochana i cieplutko pozdrawiam :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Dorota15, kokolidek

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 19 Wrz 2016 19:56 #502326

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Aniu - gratulacje dla Ciebie i dla Adasia. :bravo: :bravo:
A co u Córci? spasowała?
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 20 Wrz 2016 19:22 #502449

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20240
  • Otrzymane dziękuję: 64602
Aluś, największym bohaterem w tej całej sytuacji jest sam odchudzający się, bo reszta to tylko dodatek. Dziękuję za gratulacje :kiss3:
Młoda nadal stosuje się do zaleceń, aczkolwiek, jak to Młoda Osoba, miewa odstępstwa, np. podczas imprez ;-). Wiesz, mieszka z prawdziwą rodziną, która nie przejmuje się Jej odchudzaniem, więc Córcia musi radzić sobie sama, a pokusy są .... ale - jak zapewnia - waga nie idzie w górę, co najwyżej 200g, ale to i tak wielki postęp, zważywszy na to, co ostatnio wyczyniała :jeez: Ech, młodzi ....
Tak czy inaczej, pomimo przeciwności, batalia trwa nadal :happy:

p.s. żeby nie było aż tak różowo, to muszę napisać, że i Adamowi zdarzają się "kontrolowane wpadki", np. kawałek ciasta w niedzielę, albo jogurt naturalny w ramach II śniadania, albo dzień węglowodanowy po dwóch ( a nie trzech ) dniach proteinowych ... acha, i na własną prośbę omija podwieczorki, a ostatni posiłek, czyli lekka kolacja ( proteiny, warzywa na parze i "coś" kiszonego z oliwą ) o godz. 18.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 22 Wrz 2016 21:37 #502740

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20240
  • Otrzymane dziękuję: 64602
Korekta poprzednich wpisów: Adaś lżejszy o całe 8 kg, co u facetów w .... pewnym wieku jest nie lada sukcesem :happy:
Zajęło nam to dwa miesiące, ale uparcie jedziemy dalej. Wiem, że Adam marzy o zgubieniu jeszcze 8 - 10 kg, stąd moje pytanie Aluś - czy utrzymywać nadal te same zasady ? Wiem, że jeśli przynoszą wymierne efekty, to będziemy ich przestrzegać.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kokolidek

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 22 Wrz 2016 22:08 #502754

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9769
  • Otrzymane dziękuję: 14471
Teraz ja zdam relację. Syn postanowił się "odchudzać" początek kwietnia z wagą 88,2.Do połowy czerwca osiągną wagę 86,2 jęcząc mi codziennie że prawie nie chudnie. Napatoczył sie kokolidek , więc mądrzejsza o jego zasady wzięłam się za odchudzanie syna. Trochę się osłuchałam jaki on to nieszczęśliwy, bo nie je chleba i ziemniaków ale od paru dni utrzymuje się waga poniżej 78 kg. w/g mnie powinno być 75 ale już wygląda świetnie i nie chodzi jak słoń.Na razie ja mam dość i zrobiłam dziś frytki do pieczonej papryki na obiad. Ale wszyscy żle się czujemy całe popołudnie. Nudności zgaga. Więc od jutra dalej zasady kokolidka na prośbę syna.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, kokolidek

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 22 Wrz 2016 22:17 #502759

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20240
  • Otrzymane dziękuję: 64602
Brawo Wy :) Jeszcze trochę cierpliwości ... i opijemy sukces naszych mężczyzn :drink1:
Ja tymczasem po cichutku marzę o zwykłej pizzy - sos pomidorowy własnej produkcji, zioła, cebula i duuuuuużo żółtego sera ;-) ciasto też domowe.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): kokolidek

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 22 Wrz 2016 22:32 #502767

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
To teraz na dwa tygodnie zapomnieć o zasadach, tylko bez szaleństwa, bo panowie zaczną odczuwać kamienie w żołądku. Ale powiedzmy mogą sobie pofolgować. Chodzi o to, żeby zasady wprowadzić po dwóch tygodniach laby - szybciej zrzucą kilogramy, bo teraz organizm już się przyzwyczaił i uregulował i nie bardzo chce oddać co jego.
A niech będzie pizza, proponuję natomiast mieć dużo kompotu, zwłaszcza ze śliwek, z dodatkiem innych owoców. Zamiast deseru niech zjadają owoce z kompotu.
Temat został zablokowany.

Kokolidkowe zasady w kuchni - etap I 22 Wrz 2016 22:38 #502770

  • kokolidek
  • kokolidek's Avatar
Emalia112 wrote:
Napatoczył sie kokolidek
:rotfl1: :rotfl1:

Gratulacje dla mamy i syna. :bravo: :bravo:
Czekałam na Twoją relację, ciekawa byłam jak Wam idzie odchudzanie. Wnioskuję, że część zasad przejęła też cała rodzina :)
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Moderatorzy: pszczelarz5
Wygenerowano w 0.806 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum