TEMAT: <ID> Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 20 Cze 2013 18:55 #171121

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Oprysk siarczanem magnezu nie zawadzi. Z gleby może pobierać słabo wskutek np wysokiego poziomu potasu .Tylko nie razem z zakwasem !. Jakieś 4-5 dni po zakwasie.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela


Zielone okna z estimeble.pl

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 20 Cze 2013 20:15 #171142

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7121
  • Otrzymane dziękuję: 43729
Moje ogórki,pomidorki i papryka w gruncie po wczorajszym oprysku czują się dobrze.Nie zaszkodziło im wprost piekące słoneczko
i temperatura ponad 35+.Trochę miałem stracha, bo po porzednich zaraz padało,więc nie miały takiej spiekoty. :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Ostatnio zmieniany: 20 Cze 2013 20:16 przez Krecik stary.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Joane, bela

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 20 Cze 2013 21:45 #171195

  • bela
  • bela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 801
  • Otrzymane dziękuję: 2436
Ja wczoraj pryskałam to było pochmurno a po godzinie od oprysku zaczęło słońce świecić i mocno grzać dlatego dzisiaj już o 7 rano poszłam sprawdzić czy je nie przypaliło bo były mocno spryskane ale na szczęście wyglądają super.
pozdrawiam Bożena
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Krecik stary

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 21 Cze 2013 00:11 #171276

  • MagaAga
  • MagaAga's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 21
  • Otrzymane dziękuję: 28
Witam :flower1:

Ja podczytuję cały czas i też pryskam tym cudownym żurkiem moje pomidorki.

Nie dołączałam oficjalnie bo to mój debiut w pomidorach jak i w działkowaniu :search:

Na razie wszystko ok,a w altanie w razie "w" czekają środki konwencjonalne.

Agrest przy okazji też spryskałam bo miał jakieś białe naloty na owocach i gałązkach - też podziałało bo nie ma więcej niż było, a to co było zrobiło się brązowe
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Joane, Krecik stary, bela

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 21 Cze 2013 04:35 #171285

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
MagaAga wrote:

Agrest przy okazji też spryskałam bo miał jakieś białe naloty na owocach i gałązkach - też podziałało bo nie ma więcej niż było, a to co było zrobiło się brązowe

Prawdopodobnie amerykański mączniak agrestu, groźna choroba agrestu i porzeczek.To dobrze, że preparat powstrzymał rozwój tej choroby. Ja spryskałem ostatnio małą gruszę przy okazji pryskania pomidorów, na której zaczęła pojawiać się rdza. Tak dla ciekawości, czy ograniczy lub zastopuje to rozwój tej coraz bardziej powszechnej choroby grusz. Wiele osób pryska po cichu- jak znam życie. I dobrze, że są cicho, bo to znaczy, że na razie preparat działa. :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:
Ja też się relaksuje ale przy lampce wina :drink1:

To proponuje przy okazji toast aby eksperyment nam się udał.
Ostatnio zmieniany: 21 Cze 2013 04:41 przez pomodoro.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, MagaAga

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 21 Cze 2013 08:57 #171314

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Właśnie wróciłem z działki. Powiadam Wam, że spotykają nas plagi egipskie. Najpierw zimno i groźba przymrozków, potem nieskończona ilość wody i też zimno, teraz upały i....plaga komarów. Normalnie nie da się pracować. Nawet oddychać się nie da, bo można nieopatrznie połknąć komara . Pomidory pomału podnoszą się z pogromu i wyglądają zadziwiająco zdrowo. Na gruszy nie widzę nowych plam rdzy. Oby tak dalej :drink1:

Zastanawiam się czy zdrożeje czy nie mąka żytnia po tym sezonie. A może trzeba będzie na kupno mieć koncesję. :rotfl1: :rotfl1: :rotfl1:

A nuż się okaże, że jest rakotwórcza :rotfl1:

Nic się nie martwcie. Można użyć każdej mąki czy ryżu. Ja już myślę nad modyfikacją i użyciem innych bakterii z grupy Lactobacillus. Ale nową recepturę otrzymają jedynie osoby biorące udział w eksperymencie.
Ostatnio zmieniany: 21 Cze 2013 09:17 przez pomodoro.
Za tę wiadomość podziękował(a): Joane, Krecik stary, bela

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 21 Cze 2013 10:54 #171376

  • MagaAga
  • MagaAga's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 21
  • Otrzymane dziękuję: 28
Witam :flower2:

Jeśli będzie taka możliwość pomodoro to ja też poproszę tą nową recepturę :thanks:

Moje pomidory które pryskam to : paprykowy 1 szt,betalux 1szt,maliniak 1 szt,faworyt 1 szt,koktajlowy "Perła ogrodu" 2 szt,bawole serca 16 szt i jakieś mini koktajlówki ze sklepu wydłubane z pomidorków 5 szt,papryka 2szt.

Dodam że prawie wszystkie rosną w wiadrach 10 l i pod zadaszeniem (coś jak foliak ale tylko dach zakryty)

Pryskam wszystkie,niestety nie zostawiłam żadnego do porównania bez oprysków :jeez:


koktajlowy "Perła ogrodu"



Uploaded with ImageShack.us

betalux albo maliniak - nie widzę nazwy na wiadrze



Uploaded with ImageShack.us


bawole serca i papryka - pomidory mają miejsce na dosypanie ziemi,ale nie miałam teraz jak podjechać po ziemię.



Uploaded with ImageShack.us
Ostatnio zmieniany: 21 Cze 2013 11:17 przez MagaAga.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 21 Cze 2013 11:23 #171384

  • bela
  • bela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 801
  • Otrzymane dziękuję: 2436
U mnie też pokazała się rdza na gruszy ale nie pomyślałam aby opryskać,natomiast miałam kędzierzawość na młodej brzoskwini i nektarynce oberwałam chore liście i opryskałam i jak na razie spokój ale muszę powtórzyć oprysk aby znowu się nie przyplątała.U mnie komary mają siedlisko w winorośli.
pozdrawiam Bożena
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 21 Cze 2013 11:29 #171386

  • Tacca
  • Tacca's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 879
  • Otrzymane dziękuję: 571
Po długich perturbacjach z kwasowością gleby w moich skrzyniach w poniedziałek podjęłam decyzję i podlałam wszystkie pomidory zakwasem rozcieńczonym wodą ale bez dodatku kredy ,zakupiłam porządny kwasomierz doglebowy ( czujnik) , do tej pory używałam płynu . Od wtorku mierzę codziennie PH 6,3 we wszystkich skrzyniach . Do dziś zasilałam dolistnie Azofoską . Dziś wieczorem rozpoczyna opryski preparatem żurkowym . Paprykę pryskałam 4 razy , jest dobrze , Clematisy , nowe nasadzenia dostały jakiegoś uwiądu też pryskałam preparatem z żurku , jest znaczna poprawa . Róże rabatowe pryskałam raz na początku sezonu , są zdrowe , pięknie kwitną , właściwie pierwsze kwiaty już do wycięcia , następne pąki się otwierają .Walczę jeszcze z fasolą w skrzyniach .
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 21 Cze 2013 11:39 #171388

  • sylwia
  • sylwia's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 269
  • Otrzymane dziękuję: 158
To że ktoś się nie ujawnia w eksperymencie nie oznacza, że stosuje chemię. Wiele osób ma pomidory pod folią a to już nie podchodzi pod eksperyment. Ja mam pomidory pod daszkiem więc ani to w gruncie ani pod folią. Typowo w gruncie mam tylko koralika i 1szt. betaluksa, tak dla własnego eksperymentu. Mój ogród oprócz tony deszczu przeżył też gradobicie i stwierdzam że dla chorób grzybowych to było nawet gorsze niż ciągły deszcz. A to dlatego że poszarpane liście stały się otwartymi wrotami dla grzyba. I teraz to dokładnie widać, liście podziurawione chwyciła ZZ od razu, liści całe jeszcze się jakoś trzymają. Opryskałam raz przed tymi deszczami czosnkiem, a teraz ostatnio serwatką. Betalux jest w o wiele gorszym stanie niż koraliki, które cudem jakimś mają się nawet nieźle jak na to co przeszły. Mają węższe liście i grad się zsuwał po nich nie uszkadzając. Betaluksa bym już wyrzuciła, bo wyglądał naprawde marnie, ale pozostawiłam dla eksperymentu(rośnie w pewnym oddaleniu od innych więc nie powinien zarażać). Wygląda na to że mu się nie pogarsza. Oberwałam tylko najbardziej chore i poszarpane liście. Owoce ma już duże, ale te większe czyli starsze są chore, małe rosną OK. Mam w zapasie miedzian i zastanawiam się czy go nie użyć. Jest dopuszczony do użycia w gospodarstwach ekologicznych, no i czy mam być jeszcze bardziej eko niż eko? Oto jest pytanie.
A żurku nie robiłam bo mi nie wychodzi! Już wiele razy próbowałam i się nie kwasi, nie wiem dlaczego. Ale pomyślałam sobie że mogę kupić żurek, odlać ze dwie łyżki dla wspomagania i spróbować zrobić zakwas z takim rozrusznikiem, może się uda.
Ot i takie moje ekperymenty. Nie wyciągajcie pochopnie wniosków o ludziach którzy się nie ujawniają.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 21 Cze 2013 11:42 #171389

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
MagaAga pisze :
Jeśli będzie taka możliwość pomodoro to ja też poproszę tą nową recepturę

Na razie do końca sezonu testujemy bakterie heterofermentatywne. Przez zimę pomyślę nad praktycznym uzyskiwaniem i wykorzystaniem bakterii homofermentatywnych.

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 21 Cze 2013 11:56 #171393

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
sylwia napisała :
Nie wyciągajcie pochopnie wniosków o ludziach którzy się nie ujawniają.

Nikt tu nie rozdziera szat. Ja tylko pozwoliłem sobie zauważyć, że dużo więcej osób tu i nie tylko tu zgłaszało swoją chęć udziału prosząc o przepis. Od momentu gdy ten przepis opublikowałem gwałtownie spadła ilość osób biorących faktyczny udział. Mogłem przecież zachować się egoistycznie i samemu u siebie testować preparat. Chciałem by skorzystało z tego większe grono osób. Dla dobra eksperymentu. Dlatego dalsze prace nad tym preparatem odbędą się w gronie osób, które mi faktycznie w tym pomagają. A do zrobienia jest sporo choćby skojarzenie kwasu mlekowego z nawożeniem dolistnym.
Ostatnio zmieniany: 21 Cze 2013 11:59 przez pomodoro.
Za tę wiadomość podziękował(a): Joane, Krecik stary, bela

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 21 Cze 2013 12:12 #171397

  • MagaAga
  • MagaAga's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 21
  • Otrzymane dziękuję: 28
Pomodoro to ja chyba już to zrobiłam.

Z racji że nie biorę oficjalnie udziału w eksperymencie więc mogłam bez krępacji eksperymentować - razu pewnego zmieszałam żurek z florowitem + woda i spryskałam- efekt bdb.Dodałam Florowit bo nie miałam roztworu kredy a nie chciałam samym żurkiem z wodą.

Zaznaczam, że to zrobiłam na własną odpowiedzialność :teach: - jeśli zajdzie potrzeba skasuję post by nie mieszał nowym,którzy by chcieli brać udział w eksperymencie żurkowym :lev:
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 21 Cze 2013 12:34 #171403

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Mnie nie o takie nawożenie chodzi. Ale nie będę się zawczasu rozpędzał. Zakwas niezobojętniony to jednak nie to. Zobojętnienie kwasu mlekowego w zakwasie kredą czyni ten preparat bardziej skutecznym a poza tym jest sposobem na wprowadzenie do rośliny łatwo przyswajalnego wapnia o czym już tu pisałem. Alkalizuje lekko powierzchnie liści utrudniając kiełkowanie na nich zarodników grzybów chorobotwórczych.
Tyś sobie skróciła sprawę i dobrze, że o tym napisałaś, bo przy ewentualnej infekcji mielibyśmy wypaczony obraz. A Florovitem nie zastąpisz wapnia.

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 21 Cze 2013 13:09 #171416

  • MagaAga
  • MagaAga's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 21
  • Otrzymane dziękuję: 28
Zrobiłam taki oprysk raz,na samym początku z braku kredy.


Obecnie robię już jak Pan Bóg przykazał :dance:
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Krecik stary

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 22 Cze 2013 10:55 #171612

  • sierika
  • sierika's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Natury nie oszukasz,czyli moje dojrzewanie do eko
  • Posty: 4104
  • Otrzymane dziękuję: 4954
Ja także biorę udział,nie chcę chemii i jestem Bardzo wdzięczna Pomodoro za ten przepis i za to,że zjednoczył tu zwolenników i przeciwników chemii :thanks: ,a nie odzywam się bo mam pierwszy raz pomidory i jestem zielona niczym ich sadzonki.Mam 20 krzaczków w gruncie,opryskałam tydzień temu pomidorki,tyle,że przyznaję się od razu,że przed wysadzeniem moczyłam je w Emach przez pół godziny.Acha,pierwszy oprysk był Timorexem,zanim tu dotarłam.Nie wiem czy to nie zaburzy w jakiś sposób tego eksperymentu,podaję to w zasadzie do wiadomości Pomodoro.Są zieloniutkie/odpukać/,bez plamek nawet.Jak długo?Powiem szczerze,że posadziłam pomidory z założeniem,że jestem gotowa poświęcić je dla eksperymentu i bez względu na cokolwiek nie używac chemii.Nie wiem tylko dlaczego serce mnie teraz boli kiedy to piszę.Tak samo postępuję z ogórkami.Z koktajlówkami mam problem ale to nie ten wątek.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Krecik stary

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 22 Cze 2013 11:58 #171628

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Dla ciekawości podam Wam link do wiadomości, które to nakierowały mnie w kierunku wykorzystania fermentacji mlekowej do ochrony roślin. Trochę to śmieszne ale skoro te bakterie sprawdzają się w tej funkcji u człowieka to czemu ich nie wykorzystać w świecie roślin.

kobietaintymnie.pl/ekosystem_pochwy.html
Za tę wiadomość podziękował(a): Edyta D

Biologiczna ochrona pomidorów i ogórków - mleczan wapnia 22 Cze 2013 12:27 #171639

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Tacca wrote:
Po długich perturbacjach z kwasowością gleby w moich skrzyniach w poniedziałek podjęłam decyzję i podlałam wszystkie pomidory zakwasem rozcieńczonym wodą ale bez dodatku kredy

Brawo. :bravo: Ten Twój wyczyn może mieć kapitalne znaczenie dla ochrony roślin w fazie rozsady. Może być skuteczniejszy nawet niż Previcur czy Topsin.
Ostatnio zmieniany: 22 Cze 2013 12:32 przez pomodoro.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.441 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum