Forum Ogrodnicze Oaza

a czy mogę zamiast kredy użyć wapna malarskiego? gdzieś już było takie pytanie ale nie widziałam odpowiedzi

Pytanie na pytanie

A ile w tym wapnie malarskim jest kredy czyli węglanu wapnia?.

muszę sprawdzić, wiesz to takie wapno którym się kiedyś ściany malowało. Co roku używam go do zaprawiania cebuli tak robiła moja babcia i się sprawdza

mąż mi podpowiada że jest tam co najmniej 90%Co

gaszone

Gaszone ?. Więc co to w końcu jest ?, Kreda czy wapno hydratyzowane?.

Tu nie ma miejsca na domysły. Ocet reaguje z kredą w ścisle określonych ilościach. Jeśli kredy będzie za mało w kredzie roztwór do oprysku będzie kwaśny a pH poniżej 3,5 może już być groźne dla roślin.

Ale po co Ty sobie zawracasz głowę skoro masz gotowy propionian spożywczy, który tylko trzeba rozpuścić w wodzie ?.

pomodoro podziwiam Cię za cierpliwość i wytrwałość.
Postów koleżanki wyżej nie komentuje i śmiem twierdzić iż takie pytania i eksperymenty mogą być niebezpieczne.
Polecam zakupić zwykły węglan wapnia do obniżenia kwasowości wina, do dostania w każdym większym hipermarkecie na stoisku z akcesoriami winiarskimi.
Przepis na 21-23 stronie z uwzględnieniem objętości dla jednej saszetki węglanu wapnia z biowinu.

Edit:
Może również być niebezpieczne.

Mowa o gaszonym:
To dla odmiany wapno gaszone ma znacznie bardziej żrące właściwości. Poza szybkim niszczeniem zwłok (tygodnie w potocznych wyobrażeniach), po latach utrudnia też pobieranie materiału genetycznego.

Pabblo_pl kulturę można wyssać z mlekiem matki lub nabyć w dobrym wychowaniu, ale widać tobie jej brakuje. Grzecznie zapytałam Miecia a on grzecznie mi odpowiedział. Lepiej chyba dopytać amatorowi jak cuda czynić. Jeśli ciebie rażą takie pytania to załóż sobie swoje forum dla elity ogrodnictwa i będziesz miał spokój. To forum chyba jest po to by by rozmawiać o ogrodnictwie. Jeśli jest się pasjonatem tak jak ja to można tu się odnaleźć bez uszczypliwych komentarzy. Nie życzę sobie byś komentował moje zapytania nie skierowane do ciebie.

Nie widzę nic obraźliwego w moim poście.
Po za tym że zwracam uwagę że zabawy z takim wapnem mogą być niebezpieczne dla laików.

Nie każdy jest chemikiem i do tego z praktyką laboratoryjną, dlatego staram się receptury tak konstruować, by były możliwie proste . Dlatego namawiam do stosowania propionianu. Mając pod ręką gotowy koncentrat działkowcowi pozostaje tylko odmierzyć odpowiednia ilość, a to może każdy bez względu na wyuczony zawód.

Aga, miałabym tylko uwagę: postaraj się, w miarę możliwości EDYTOWAĆ posty, a nie pisać jeden pod drugim w odstępie 1 minuty Jeśli się nie obrazisz, połączę wszystkie powyższe posty w jeden.
Znam Pawła już długo i nigdy w życiu nie posądziłabym Go o brak kultury, ani uszczypliwość. Jeśli nie życzysz sobie złośliwych komentarzy na swój temat, wystarczyło skontaktować się z Pawłem na PW.
Czy nie życzysz sobie także komentarzy innych osób ?

Adasiowa pisząc na forum zdaje sobie sprawę że mogę zostać urażona i krytykowana ale jeśli ktoś chce pisać o mnie niech tez pisze do mnie a nie komentarze "ej na górze jest blondynka". Mogłam napisać na priv ale Pablo też mógł napisać do mnie na priv żebym głupotami nie męczyła Miecia. Przykro mi że tak głupio się wszystko potoczyło, przepraszam. Nie było pytania. Nie było tematu.

Nie przesadzaj, nic głupiego się nie wydarzyło ; każdy z nas zaliczył niejedną wpadkę, złośliwy komentarz czy niewinną z pozoru, acz uszczypliwą uwagę - i żyje, wysiewa, uprawia i ma się coraz lepiej - a temat jest, i owszem : mam nadzieję, że doczekamy się Twojej relacji z uprawy oazowych nasionek

No widzisz Nie warto pisać pod wpływem emocji. Mnie też czasami krew zalewa, ale biorę dwa głębsze ( wdechy ), analizuję na zimno całą sytuację i wtedy okazuje się, że nie było tak źle, jak początkowo wyglądało.

A wracając do właściwego tematu: sprawdziłam na działce zasoby środków ochrony - HT jeszcze jest, ale propionian wapnia musiałam wyżebrać ( Dorotko Horti, bardzo dziękuję ! ). Chyba widziałam też Borasol, bo jeśli pogoda nie będzie sprzyjać zawiązywaniu kwiatów, to trzeba będzie roślinkom pomóc.

Masz rację chyba inaczej się nie da jak jechać dalej na głębszym oddechu. Muszę jeszcze raz poczytać o tych preparatach i jakoś to sobie w głowie poukładać zdecydowałam się na HT, KF i chyba Borasol jeszcze pomyślę

Na pierwszej stronie tego wątku, TUTAJ , masz dokładnie opisane działanie i sposób produkcji tych preparatów. Gdybyś miała wątpliwości odnośnie któregoś z nich, pisz śmiało.

widziałam nawet je już mam podrukowane

Informuję, że próba rozpuszczania koncentratu HT w mleku UHT wyszła pozytywnie Nie nastąpiła koagulacja kazeiny. Teraz kolej na drugi eksperyment. Zaprawienie dymki olejowym roztworem tymolu. Tylko połowa dymki zostanie w ten sposób zaprawiona. Druga połowa zostanie zaprawiona gipsem budowlanym.

Witaj.
Jestem zainteresowany tematem. Mam nadzieję ,że podasz przepis a jeśli już coś było na ten temat to poproszę o link.
Pozdrawiam.