Forum Ogrodnicze Oaza

No Aniu szykuj się na baty

Oj tam, oj tam...nie straszcie. Nie będzie tak źle.

Bóg zapłać za dobre słowo

Szukam jakichś dobrych wiadomości pogodowych i jak na razie klapa.
Jak nie pozbędę się z domu pomidorów to nie dam rady wysiać dyniowatych.
I wszędzie słyszę, że winą za ten front atmosferyczny jest ocieplenie klimatu.

Aniu bo to słowo na niedzielę

U mnie dziś 10 stopni, dalej wieje jak diabli rano przeszła zlewa. Wczoraj przesadziłam pomidory do większych pojemników niech rosną. Zresztą i tak wszystkie papryki i pomidory idą do gruntu tylko jedna odmiana jest doniczkowa. Również oszacowałam wczoraj dalsze straty w drzewkach owocowych. Za dobrze to nie wygląda, świdośliwa dostała po głowie, dostało się tez malinom i wiśniom. Zobaczymy w maju jak zrobi się cieplej bo jak na razie kwiatki się pozamykały więc trudno powiedzieć czy coś z nich jeszcze będzie.

Agusiak wrote: Obecnie faktycznie w Lubelskiem przez okno ładnie- 10 na termometrze. Rozsadę wypchnęłam na w miarę zaciszny balkon. Ale wiatr paskudny. Choć gdzieś złapałam przeziębienie, to przynajmniej zrobiłam obchód działki.

Jakby ktoś się pytał, mamy globalne ocieplenie

pl.sat24.com/pl/forecastimages/europa/forecasttemp

U mnie dziesięć stopni i wieje. Rozsady na balkonie.

u mnie 10'. Z niepokojem obserwowałam roślinki po dwóch minusowych nocach, ale wszystko wygląda ładnie. Nawet kwitnąca czereśnia i kalarepka w gruncie się wybroniły. Koleżance mieszkającej 20km ode mnie zmarzły kwitnące brzoskwinie, tulipany i krzewy owocowe. Widocznie miałam dużo szczęścia Ocieplenie klimatu to bzdura jakich wciska nam się obecnie wiele...

Nie będzie pierwszych majowych poziomek, kwiat przemarznięty.

U mnie część truskawek też przemarzła :/

Ja mam truskawki przykryte geowłókniną dlatego nic im nie jest . Drzewka owocowe i magnolia jeszcze w pąkach, nie wiem tylko czy kwitnące porzeczki i borówki nie ucierpiały. Dzisiaj posadziłam pietruszkę naciową do gruntu, bo juz sie męczyła w kuwecie.

Wredna pogoda urozmaicana co chwila opadami deszczu nie dała popracować w ogrodzie .Na złość(nie wiem komu) surfowałem dziś na plażach zachodniopomorskiego.Może na sierpień coś ciekawego znajdę.Taka odrywka od pogody zupełnie poprawiła mi humor.

Na plażach? Surfowałem?

wy to ciepło macie u mnie forsycja jeszcze niezakwitła a 10 km w stronę warszawy już 2 tygodnie temu kwitły wspomnę tylko że mieszkam 40 km od wawki

Po plażach w internecie.

A latem koniecznie na desce