TEMAT: Uprawa roślin w podłożach inertnych

Uprawa roślin w podłożach inertnych 24 Lut 2018 13:11 #591512

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15797
  • Otrzymane dziękuję: 53247
Była też o tym mowa. To nie oznacza, że w każdym przypadku wytworzą się glony, niemniej dostęp światła sprzyja rozwojowi glonów. Wiele zależy od jakości wody.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Uprawa roślin w podłożach inertnych 24 Lut 2018 13:19 #591513

  • Zbyszko46
  • Zbyszko46's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 290
  • Otrzymane dziękuję: 485
Kajtkowa ELA napisałaś"Punkt 1 i 2 - w przypadku zastosowania deszczówki lub wody demineralizowanej
Punkt 1,2,3,4 - w przypadku kranówki"


W przypadku użycia kranówki nie dodajemy Saletry wapniowej.
Pozdrawiam,Zbyszek
Życie jest naprawdę proste, lecz upieramy się by je komplikować” Konfucjusz
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Kajtkowa

Uprawa roślin w podłożach inertnych 24 Lut 2018 13:28 #591514

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15797
  • Otrzymane dziękuję: 53247
Jedna uwaga co do wody. Każdy może się w swoim miejscu zamieszkania zwrócić do dystrybutora wody pitnej o przedstawienie analizy. W moim przypadku, na stronie internetowej dystrybutora są publikowane analizy

www.rpwik.pl/wp-content/uploads/2017/05/Wyniki_2017.pdf
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 24 Lut 2018 13:36 #591515

  • Kajtkowa
  • Kajtkowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 719
  • Otrzymane dziękuję: 2953
Ja używam przezroczystych (bo lubię :-)) i od miesiąca nie ma śladu glonów, biały, wilgotny perlit.Używam deszczówki na wszelki wypadek przegotowanej.

Dla mnie uprawa w perlicie to objawienie, OIOM dla roślin.Jakiś czas temu pisałam o uratowaniu dzięki perlitowi sadzonki wierzchołkowej Kufei (lepnota).
Przesadzona do doniczki ze zwykłą ziemią rosła sobie ładnie, ale z braku światła zaczęła wybiegać zamiast zagęszczać się więc odcięłam ok. 3 cm wierzchołek. Szkoda go było wyrzucić więc bez przekonania wsadziłam to delikatne maleństwo do perlitu.Nawet moja baaardzo sceptyczna siostra była zdumiona efektami.


SSL29132.jpg


A to roślina mateczna, która chyba powędruje z powrotem do perlitu.


SSL29131.jpg


Różnica w kolorze i wyglądzie listków mówi chyba sama za siebie :-)
Z moich obserwacji wynika, że zmiany na końcach listków wynikają z kontaktu z nasączonym nawozem perlitem.Zmiany te nie postępują i zasychają.
Ela
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Krecik stary, Adasiowa, nutella, Marlenka, lech_g, ewakatarzyna

Uprawa roślin w podłożach inertnych 24 Lut 2018 13:58 #591521

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15797
  • Otrzymane dziękuję: 53247
Ja też staram się przegotowywać deszczówkę, w każdym razie tą do pożywki. We wtorek będzie miesiąc od pikowania i też ani śladu glonów


111.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Terri, Adasiowa, nutella, Zbyszko46, Marlenka, Kajtkowa

Uprawa roślin w podłożach inertnych 24 Lut 2018 14:00 #591522

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
O.K. kochani, poczułam się wywołana do tablicy, ale właściwie wszystko co najważniejsze, zostało już bardzo starannie i dokładnie wytłumaczone, więc mnie pozostaje do napisania tylko to, że używając do podlewania i później fertygacji wody z kranu powinniśmy codziennie zwracać uwagę na kondycję siewek i rozsad. Jeśli zauważymy jakiś niepokojący objaw, natychmiast konsultujmy to z Mietkiem, bo tylko wczesna interwencja może uratować roślinki.
Ponieważ woda z poznańskich wodociągów okazała się nadzwyczaj twarda, na co zaczęły reagować moje pomidorki, podjęłam decyzję nie tylko o wprowadzeniu Planty jako nawozu wiodącego, to także o stosowaniu wody demineralizowanej, przynajmniej na etapie uprawy ROZSAD pomidorków w perlicie.

Wszystkie rośliny reanimowane czy ukorzeniane w perlicie to - podobnie jak u Elżuni - tak i u mnie: strzał w "10".

I namawiam jeszcze raz - ze szczerego serca, aby później nie było płaczu i żalu - już teraz wysiejcie sobie testowe nasionka pomidorków w perlit, aby nauczyć się postępować z nim, zaprzyjaźnić i nie mieć za miesiąc kłopotów - naprawdę, to nie jest trudne, dacie radę :kiss3:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Terri, Armasza, Zbyszko46, Marlenka, annakaja, Maks-ogrodnik, Jasia

Uprawa roślin w podłożach inertnych 24 Lut 2018 16:38 #591545

  • bozenak
  • bozenak's Avatar
Samą pożywką polewasz perlit. Bo ja wyczytałam, że na 1 l wody dodajemy 10 ml pożywki i 8,5 ml koncentratu saletra wapniowa
Ostatnio zmieniany: 24 Lut 2018 17:31 przez bozenak.
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 24 Lut 2018 16:46 #591546

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15797
  • Otrzymane dziękuję: 53247
Przeczytaj jeszcze raz, bo tam na pewno jest napisane 10 ml koncentratu , a nie 10 ml pożywki.
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 24 Lut 2018 17:00 #591550

  • leszek0921
  • leszek0921's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1027
  • Otrzymane dziękuję: 4941
Wieści z uprawy w perlicie por wschodzi , :eek3: cebula szalotka wypuszcza szczypior . :wink4: :crazy: :drink1:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Uprawa roślin w podłożach inertnych 24 Lut 2018 17:32 #591553

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
To jeszcze raz Bożenko :)

Przyjmijmy, że KONCENTRATEM będziemy nazywać np. taki płyn: 50g nawozu ( Magicznej Siły lub Planty ) rozpuszczone w 0,5l wody demineralizowanej - jest to roztwór 10%.
Do koncentratów używanych w naszej uprawie zaliczymy też roztwór saletry wapniowej, amonowej i kwasku cytrynowego - każdy z tych koncentratów robimy na deszczówce lub wodzie demineralizowanej.
I dopiero na bazie tego koncentratu robimy pożywkę.

Idąc dalej tym tropem POŻYWKĄ będziemy nazywać płyn, w skład którego wchodzi ściśle odmierzona ilość określonego koncentratu dozowana do wody służącej do nasączenia perlitu lub fertygacji.

Kontynuując temat: do nasączenia perlitu używamy pożywki zrobionej z 10 ml koncentratu Planty i 8,5 ml koncentratu saletry wapniowej wdozowanych do 1 l wody.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 24 Lut 2018 17:34 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Terri, Zbyszko46, rozalia, bozenak, Slomek

Uprawa roślin w podłożach inertnych 24 Lut 2018 17:39 #591556

  • bozenak
  • bozenak's Avatar
Chodziło mi o to, co rozrabiamy ( 50g MS i 0,5 l wody) - to chyba koncentrat - moje przejęzyczenie. Tego wlewamy 10 ml. na 1 l wody i dopiero nasączamy takim roztworem wodę. Prszę, nie denerwuj się na mnie. Co zrobić, że ludzie tacy ciemni jak ja biorą się za ogrodnictwo. Mam nadzieję, że się nauczę. Z propionianem - zadziałało w ubiegłym roku - dzięki tobie. A czym mogę zastąpić saletrę wapniową? :club2:
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 24 Lut 2018 18:12 #591568

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
17 lutego, a więc tydzień temu pomidorki Portos wyglądały tak:



Dzisiaj 24 lutego robiąc zdjęcie, odniosłam wrażenie, że odrobinkę urosły ( nie fertygowałam ich jeszcze ):



Hybryda pomidorowa Śliwkowy



Mix sałat



I beninkaza szorstka

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 24 Lut 2018 18:13 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Terri, nutella, Zbyszko46, rozalia, Marlenka, Zarta, Kajtkowa, lech_g, ewakatarzyna

Uprawa roślin w podłożach inertnych 24 Lut 2018 18:21 #591572

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Ukochane begonie:



Na jednej z nich powstaje kolejny pąk kwiatowy ( poprzedni usunęłam )..



Begonie na zdjęciu poniżej wetknęłam w perlit stosunkowo niedawno , 9 lutego, celem ukorzenienia - na szczęście nadal żyją i mam nadzieję na dalszą wegetację.



A to dzisiejsze trofiejne sadzonki - piękne, delikatne, perłowe kwiatki oberwałam.




Z pelargonii - początkowo dwie sadzonki - zrobiłam trzecią: 22 lutego obcięłam wierzchołek tej dorodniejszej i posadziłam w osobny kubeczek. Ku mojemu zaskoczeniu, na roślince macierzystej, w kątach liści pojawiają się mikroskopijne zaczątki wilków :), a dziecko .... jakoś trwa.

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 24 Lut 2018 18:25 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Terri, nutella, rozalia, Marlenka, Zarta, Miragoral, Kajtkowa, lech_g, ewakatarzyna

Uprawa roślin w podłożach inertnych 24 Lut 2018 18:35 #591579

  • bozenak
  • bozenak's Avatar
Ależ Ty masz rękę. Piękne te roślinki. Moje begonie, jak pisałam padły, ale dzisiaj poszły kolejne do perlitu ( oczywiście (Qeen). Może tym razem się uda. :flower1:
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 24 Lut 2018 18:50 #591587

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Nie Bożenko, niestety .... rękę do tego typu roślinek ma nasza Otojolka - zawsze powtarzam, że Joliś mogłaby parasol wetknąć w piasek, a on zazieleniłby się i zakwitł...
Niemniej jednak serdecznie Ci dziękuję za te bardzo miłe słowa - niesamowicie dopingują i pozwalają uwierzyć w siebie :kiss3:

Sprawdziłam: te największe begonie i pelargonie - tzn. pędy do ukorzenienia - posadziłam w perlit 31 października ub. roku.

Na zakończenie dzisiejszej sesji zdjęciowej - kłącze imbiru; oczywiście w perlicie :happy:

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 24 Lut 2018 20:23 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 24 Lut 2018 20:46 #591621

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15797
  • Otrzymane dziękuję: 53247
W pewne majowe, słoneczne południe..... :rotfl1:


IMG_0359.jpg
Ostatnio zmieniany: 24 Lut 2018 20:50 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Terri, Adasiowa, otojolka, Zbyszko46, rozalia, Marlenka, Zarta, Miragoral, lech_g

Uprawa roślin w podłożach inertnych 24 Lut 2018 21:54 #591627

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Aniu. Ty mnie tak mocno nie chwal. Twoje rośliny są piękne. One nie mają rosnąć intensywnie całą zimę, bo mają krótki okres wegetacji. Gdyby Ci rosły całą zimę, jak w lecie, to w maju wystawiałabyś na świat stare rośliny kończące wegetację.
Cała prawda o mojej hodowli jest taka, że mnie na ozdobnych nie bardzo zależy. Nawożę i podlewam jak sobie przypomnę. :rotfl1: . I to je trzyma przy życiu. :lev:
Pozdrawiam. Jolka.
Ostatnio zmieniany: 24 Lut 2018 21:55 przez otojolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, rozalia, pszczelarz5

Uprawa roślin w podłożach inertnych 25 Lut 2018 01:04 #591634

  • lech_g
  • lech_g's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 123
  • Otrzymane dziękuję: 289
Oto parę zdjęć z mojego przedsezonowego "poligonu" doświadczalnego z sadzonkami w perlicie. W zeszłym roku zamieściłem parę pomidorków sadzonych w perlicie pod koniec lata.

5.02 zrobiłem próby kiełkowania bezpośrednio w perlicie dwóch odmian pomidorów i papryk. Oto ich zdjęcie po przepikowaniu.
20180205_125319.jpg

17.02 zdjęcie tych samych papryk i pomidorów po 12-tu dniach. Dodatkowo posiałem w perlicie sałatę głowiastą, kalarepę, kapustę wczesną ditmarską oraz brokuły na sadzonki sadzone do gruntu w trzeciej dekadzie marca - zaczęły kiełkować.

20180217_084504.jpg



20180217_084134.jpg

24.02 zdjęcie tych samych pomidorków i papryk po następnym tygodniu. Są przesadzone po liście właściwe do tych samych kubków, oraz dodatkowo widać tam także jedną sadzonkę ogórka którego wcześniej nie zamieszczałem a sadzony był razem z pomidorami i papryką. Są na nim już cztery małe ogóreczki, na zdjęciu widać tylko jeden. Dzisiaj umieściłem je w moim growboxie ( stąd te kolory fioletowe).
Na drugim zdjęciu widać popikowane sałaty, kapustę, brokuły i kalarepę. Na kapustę, kalarepę i brokuły wykorzystałem doniczki torfowe, które mi zalegały a zakup ich był dużym niewypałem parę lat temu. Będą szybciej wysychały, więc będę je musiał częściej podlewać (fertygować).

20180224_181110.jpg


20180224_181059.jpg



m2.jpg



r.jpg



Poza rozsadą sałat i kapustnych reszta pójdzie do kosza. Sadzonki do donic pomidorów 14sztuk i dwóch papryk będę dopiero "produkował" od początku marca, a sadzonki pomidorów i papryk do gruntu 80 sztuk, gdyż tunelu foliowego nie posiadam, na przełomie marca i kwietnia.
Leszek
Ostatnio zmieniany: 25 Lut 2018 02:05 przez lech_g.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Terri, Adasiowa, Horti, rozalia, Marlenka, Zarta, jurek49, Zielona


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.654 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum