Forum Ogrodnicze Oaza

Trochę za mało magnezu.

pomodoro wrote: Poczekam jeszcze do soboty na zdjęciu ta nóżka jest troszkę ciemniejsza niż w realu. Na pewno nie jest to temperatura. W domu ciepło powyżej 21'C.

To pełna analiza wody mineralnej, potencjalnego surowca do sporządzenia pożywki w naszej uprawie.

ezakupy.tesco.pl/groceries/pl-PL/products/2003007885401

Nic tylko dodać nawozu i zakwasić kwasem mlekowym lub cytrynowym. Ta woda ma tą wyższość nad wodą z kranu, że znany jest jej skład.

Kwas mlekowy kupujesz w aptece?
I jak ją zakwasić? Bo z molami to miałem kontakt tylko w szafie i w kuchni

Piotruś, może być też kwasek cytrynowy - pamiętam, że Mietek doradzał ludziom zakwaszanie podłoża, gdy pomidory miały fioletowe zabarwienie - i właśnie kwaskiem.

( znam też mole książkowe )

W kubeczku z perlitem na razie cisza, a rozsada Szapki przesadzona do tegoż jeszcze żyje, choć nie mam wielkiej nadziei - korzenie praktycznie nie istniały, jakieś cienkie, brązowe nitki.

podjadek wrote:

Nie wiem czy w aptece jest do kupienia kwas mlekowy. Ja mam kwas mlekowy , który mi pozostał po sporządzaniu koncentratu KSM

Jeżeli użyjesz wody mineralnej, której analizę podałem ,to mole Cię nie interesują . Potrzebną ilość kwasu oblicza się w gramach na podstawie zawartości w wodzie anionu wodorowęglowego [ HCO3- ]. Obliczenie jest banalnie proste, ale nie będę go tu prezentował ,by nie zanudzać towarzystwa. No chyba, że ktoś pisze pracę doktorską Musisz mi tylko podać, jakim kwasem chcesz zakwaszać pożywkę.

Poprzednio podałem stężenie w molach, ale tyczyło się to kranówki o nieznanym pH. W przypadku, gdy ktoś poda mi analizę wody jaką chce użyć, wynik dostanie w gramach, albo w ml/l zależnie od kwasu, który zamierza użyć.

Podjadek

Na Twoim miejscu zużyłbym roztwór, który posiadasz do zasilenia rozsad, a kupił butelkę cisowianki i ja Ci wyliczę ile musisz ją zakwasić. Moje siewki, po zakwaszeniu pożywki zmieniły kolor łodyżek . Ale wiemy, że nie o kolor tu chodzi lecz o nieprzyswajalność fosforu a jest to ważna rzecz w momencie gdy roślina buduje system korzeniowy. Nie ma na co czekać .

Jutro będę miał Cisowiankę, jeśli można zakwasić kwaskiem cytrynowym to też posiadam.
Waga jubilerska też pod ręką

Rozumiem, że mam Ci obliczyć . Musisz chwilę poczekać.

Na 1,5 l tej wody potrzebujesz 0,84 g kwasku cytrynowego

Wytłuściłem jako, że może się to też przydać innym.

Mam Cisowiankę i kwas mlekowy. Ile go w ml na 1,5 L?

Już liczę

Podjadku

Spójrz na poprawiony mój post. Kiedy zacząłem liczyć kwas mlekowy dla Joli kapnąłem się, że strzeliłem byka. Sorry, zmęczenie i latka swoje robią

Jola

Jakie stężenie ma Twój kwas mlekowy ?.

80%.
Sześć nasionek puściły kiełki.

Jola

Akurat, jak w sam raz, potrzeba 1 ml na półtora litra . Wagowo 1,2 g ale akurat kwas mlekowy ma gętość 1 ,2 g/cm3.

otojolka wrote:

U mnie, w kąciku liścieni, już zaczyna być widać zaczątki liści właściwych. Jola, do końca maja jeszcze 20 dni. Zobaczysz, że zjemy jeszcze pomidorki z tych eksperymentalnych roślinek .

pomodoro wrote:
Rozumiem , że to wyliczenia już poprawne?

Zjemy na 100% ,a jeszcze jak zima przyjdzie w grudniu