Forum Ogrodnicze Oaza

A oto mój pomidoras po 10dniach od połamania i włożenia w perlit. Wygląda na przekarmionego(ktoś pasł go nadgorliwie) no ale wstawiam by pokazać ile korzonków w takim czasie wytworzył. No i fota słaba bo z przedpotopowego telefonu.

10 dni ? Super zdjęcie - mam na myśli efekty - jest więc szansa dla mojego pomidorka; to Serce Aszchabada, na którym, nie wiedzieć czemu, bardzo mi zależy i bardzo chciałabym biedaka uratować. Dzięki Aga

Jutro wstawiam do perlitu dwie odmiany cukinii.Myślę,że fasola w tym podłożu nie ma prawa ulec jakiejkolwiek chorobie.

Jaką pożywkę stosować do cukini i fasoli? Czy tą samą co do pomidorów?

Ludzie !!

Tyczna szparagówka wykiełkowała w perlicie niczym ogórek,po 24 godzinach !!

Jarek_St wrote:
My fasoli nie uprawiamy w perlicie. My fasolę w perlicie podkiełkowujemy, a do tego nie potrzeba pożywki, ponieważ fasola ma pewien zapas składników pokarmowych w nasionach.
A do cukinii używałem tej samej pożywki. Piszę " używałem " ponieważ poza mną innego doniesienia u przygotowaniu rozsady cukinii w perlicie nie widziałem.

Korzystając z kiepskiej pogody wziąłem się za rozsadzanie i przesadzanie perlitowych pomidorków. . Dostają kubki 0,2 l. Może im to starczy do wysadzenia w grunt. Pierwszy trening przed nowym sezonem z przesadzaniem. Powiem Wam, że robota przyjemna, czyściutka i nie zajmuje dużo miejsca.

U mojej Szapki korzenie przerastają otwory odpływowe w kubku 0,4l, a cały perlit jest nimi opleciony. Chyba najwyższa pora na przesadzenie w grunt albo do donicy ? Ta reanimacja poszła błyskawicznie, zaledwie parę dni ( 15 maja nie było widać ani jednego korzonka ) ... a wsadzałam mizerotę z kilkoma ( !!! ) nitkami korzeni.

Wiadomość z ostatniej chwili: w kuwetce z perlitem, do której wsiałam nasiona fasolek, pojawiły się tajemnicze wzniesienia
Jeżeli dobrze zrozumiałam ideę tego wysiewu, to po skiełkowaniu przekładam siewki do doniczek ze "zwykłym" podłożem ?

Nasiona mogą początkowo dźwigać perlit ponieważ nabrzmiewają chłonąc wodę. Trzeba w miejscach nabrzmiałych kontrolować stan nasion

U mnie wschody fasoli 100 %, 20/20. i bez żadnych smrodów ! I na dodatek po 24 h

Jeden kubek fasoli w ramach tego eksperymentu jest z samym perlitem.

Tadam!!! Nasiona fasolek karłowych z kiełkami Kiełki są duże, tłuściutkie, nasiona zdrowiutkie. Żadnego zapachu. Dzisiaj po południu pójdą w ziemię. Natomiast na tyczną jeszcze czekam.

I po cichutku, aby nie zapeszyć, donoszę, że u Szapki chyba widzę maleńkie zawiązki pąków kwiatowych

Mietku, chciałabym przenieść dziewczynę do ziemi - bądź tak dobry i podpowiedz, jak wyciągać ukorzenioną rozsadę z perlitowego kubka ? Zajrzę tu dopiero wieczorem, więc bez pośpiechu

Moje roślinki ciągle na Cisowiance. Wyglądają tak



Korzonki zaczęły wyłaniać się z perlitu i ......z kieliszków

A jaki nawóz ?

PS Ten korzonek palowy trafił w dziurkę w dnie jak szóstkę w totku

Nawóz biedronkowy do pelargonii. Jak skończy się rozrobiony w Cisowiance, to zmienię go na nowy.

Pytam o nawóz , ponieważ mam podejrzenia, że zbyt duża zawartość azotu amonowego a i amidowego też działa niekorzystnie na korzenie pomidorów. Różne odmiany widzę różnie reagują ale generalnie mają objawy zbyt wysokiego pH. W bezpośrednim otoczeniu korzeni musi wytwarzać się amoniak, który alkalizuje rizosferę. Dlatego nie bez powodu w pożywce dopuszcza się jedynie 15 mg/l azotu amonowego.
Ja przechodzę na pożywkę z Magicznej siły dla pomidorów. Ona ma za mało azotu, więc muszę zastosować dodatek saletry wapniowej w związku z tym pożywką musi być na deszczówce, bo na cisowiance byłoby za dużo z kolei wapnia. Cukinii ta pożywka z nawozu biedronkowego nie przeszkadzała. Do pomidorów jednak musi być inna. Mam nadzieję, że do zimy ten temat opanujemy.

Nie ma prostych spraw . Czekałem na dostawę saletry waponiowej.... i się doczekłem. W opakowaniach po 5 kg. Ja potrzebuję parę gram. Jeśli oworzę opakowanie to reszta mi śię prędzej niż później rozpłynie bo saletra wapniowa jest higroskopijna. Z braku laku właśnie zestawiam pożywkę znów na cisowiance. Robię najpierw koncentrat nawozu Magiczna Siła do pomidorów . Jeśli to kogoś interesuje, to może sobie zapisać:

- do butelki 0,5 l wsypuję 25 g kwasku cytrynowego / dla tych co nie mają dokładnej wagi zmierzyłem ciężar nasypowy kwasku cytrynowego i wynosi on 20 g= 21 ml czyli 0,95 g/ml/ Należy więc odmierzyć strzykawką jednorazową 26 ml kwasku.
- następnie odważamy 5 dkg /50 gram/ nawozu Magiczna Siła i też wsypujemy do butelki z wcześniej odmierzoną ilością kwasku cytrynowego i dopełniamy do objętości 0,5 l wodą demineralizowaną , deszczówką lub wodą z filtra odwróconej osmozy. Po rozpuszczeniu koncentrat jest gotowy do użycia. Dodajemy go do cisowianki w ilości 16,5 ml na butelkę 1,5 l.

Pomidorki rosnące na innej pożywce przemywamy pożywką przygotowaną wg powyższego przepisu. Pożywka ta zawiera w 1 ml następujące ilości makroskładników:

- azot 100 mg/l
- fosfor 43 mg/l
- potas 340 mg/l
- wapń 130 mg/l
- magnez 38 mg/l

dawka 11 ml/l koncentratu zawiera ponadto 570 mg kwasku cytrynowego, która to ilość potrzebna jest do likwidacji 539 mg/l jonów wodorowęglanowych deklarowanych przez producenta cisowianki.