TEMAT: Uprawa roślin w podłożach inertnych

Uprawa roślin w podłożach inertnych 31 Maj 2017 15:33 #545099

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Dlatego też (!!!) będę skwapliwie uzupełniać niedobór wapnia opryskiem PW - chyba, że nie wystarczy, to wówczas równie nieśmiało uśmiechnę się o pomoc :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Uprawa roślin w podłożach inertnych 01 Cze 2017 19:44 #545388

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3766
Wyjęłam dziś moje skarby z pojemniczków. Włożyłam do donic.
Wyjęcie nie nastręczyło większych problemów. Korzonki ładnie oplotły perlit. Osypało się trochę dołem.
Pewnie mogłyby rosnąć dłużej, ale nie widziałam sensu. Ciekawe jak zaadoptują się w podłożu.

DSC085751.jpg


DSC085761.jpg


DSC085771.jpg
Pozdrawiam. Jolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Krecik stary, podjadek, Adasiowa, Zbyszko46, janinka-n, Agharta

Uprawa roślin w podłożach inertnych 04 Cze 2017 16:39 #545891

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Mirku, uzupełniłam, aczkolwiek tylko wersję podstawową oraz wzbogaconą na deszczówce :) Wisi na I stronie.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 04 Cze 2017 16:43 przez Adasiowa.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, mk1a

Uprawa roślin w podłożach inertnych 04 Cze 2017 18:41 #545931

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Ja na próbę zrobiłem pożywkę na swojej kranówce i o dziwo rosną lepiej niż na cisowiance. Wygląda, że mikrobiologicznie jest lepsza, bo pożywka nie mętnieje. Dwie sztuki koło 10 czerwca pójdą najprawdopodobniej do gruntu.

Pozywka na bazie Magicznej Siły.
Ostatnio zmieniany: 04 Cze 2017 18:42 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 04 Cze 2017 18:48 #545936

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Będziemy na bieżąco uzupełniać receptury, dobrze ?

W każdym razie moja Szapka rośnie w oczach, w niczym nie przypomina dawnej, zabiedzonej i umierającej sadzonki, a ponieważ mam więcej warzyw w donicach, dokarmiam je tą pożywką. Mały K37/5 wziął się wreszcie w garść i produkuje nowe korzenie ( niedługo przesadzę go do większego pojemnika i zostanie z nami w mieście ) . Zrobiłam kolejną porcję w 1,5l butli :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 04 Cze 2017 19:12 #545945

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Wniosek Aniu z tych prób jest taki, że trzeba przed zimą zaopatrzyć się w worek 125 l perlitu. Jest jeszcze jeden wniosek, że nie potrzeba trzymać kubków z rozsadą w roztworze pożywki. Wystarczy kubek z otworem w dnie i zasilanie perlitu na zmianę pożywką i czystą wodą. Tak, że niczym praktycznie nie będzie się różnić uprawa rozsady w perlicie od uprawy w czystym , jałowym torfie. Perlit jest nawet lepszy,bo nie ma skurczu przy wysychaniu i ma większą pojemność wodną.

I co bardzo ważne, nie ma możliwości przelewania rozsad ponieważ ilość wolnego powietrza między ziarnami perlitu jest stała, niezależnie ile się cieczy wleje. Jeśli za dużo, wypłynie ona dnem kubka pozostawiając nadal powietrze między perlitem.
Ostatnio zmieniany: 04 Cze 2017 19:26 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, otojolka

Uprawa roślin w podłożach inertnych 04 Cze 2017 20:14 #546004

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Dokładnie Mietku...
Sama jestem niezbitym dowodem na to, że perlit plus pożywka sprawdziły się dwukrotnie, w dwóch różnych sytuacjach: w uprawie "od nasionka" rozsady oraz w reanimacji truchełka ( jutro wstawię fotki ) i to w zasadzie bez stresu.
Ale przyznaję, że najbardziej spektakularnym efektem jest odbudowa niemal od zera bryłki korzeniowej u Szapki, a Jolisiowe rozsady pomidorków i dyniowate Janinki nie pozostawiają wątpliwości.
Czy sądzisz, że nie byłam wściekła, nie mogąc dostać nigdzie perlitu ??? Pierwszy mój jesienny zakup to zamówienie wora perlitu, bo bieganie po sklepach w poszukiwaniu składników już mnie nie bawi.

Spokojna głowa, zdrowie roślin, bezproblemowość stosowania, niewygórowane koszty, ale przede wszystkim wynik - to mnie przekonuje, tym bardziej, że ostatnio kupiony worek 50l ziemi uniwersalnej Verve z kwietnia 2017r powędrował na ogrodowe rabaty zamiast pod warzywa... kolejna wtopa :(

I każdemu z Was, kochani, życzę, aby kolejna przygoda z rozsadami, już wkrótce :) obyła się bez tego typu niespodzianek. Ten perlit naprawdę "się sprawdził" ....
Przynajmniej Mietek od nas odpocznie :happy:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 04 Cze 2017 20:28 #546013

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Ja przy okazji testuję na działce pryzmą swojej ziemi liściowej , która zrobiona jest z myślą o przyszłorocznych rozsadach. Wsadziłem 1 sztukę pomidora Red Pear oraz wysadziłem 6 doniczek fasoli oraz w jednym miejscu wysiałem nasiona szparagówki kiełkowane w perlicie . Wszystko rośnie bez zarzutu, a siana szparagówka wzeszła w 100 % bez porażenia rdzą. Pomidor lepiej rośnie niż te same pomidorki w gruncie na kurzeńcu.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Uprawa roślin w podłożach inertnych 04 Cze 2017 20:49 #546030

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Zapomniałam o kiełkującej w perlicie fasoli .... bez zarzutu. Zdrowe, dorodne i jak dla mnie - najładniejsze sadzonki. Czyli kolejny "plus".
Zresztą co tu dużo mówić - oprócz niewątpliwych zalet perlitu jako podłoża, stosujemy go przecież do mieszania z podłożami, więc zamiast kupować ziemię o niezidentyfikowanej jakości i składzie, od razu lepiej zainwestować w białe kamyczki :)
Myślę, że z biegiem czasu przybędzie osób zainteresowanych tym tematem, bo gra jest warta świeczki , powiedziałabym nawet, że gromnicy .....
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): podjadek

Uprawa roślin w podłożach inertnych 05 Cze 2017 11:00 #546149

  • podjadek
  • podjadek's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1277
  • Otrzymane dziękuję: 4765
Jeden z moich K-37 w perlicie.

20170605_102658.jpg

Ma już kwiaty.

20170605_103205.jpg


Na dniach będę wsadzał je do gruntu.
Piotr :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Krecik stary, Adasiowa, rozalia

Uprawa roślin w podłożach inertnych 05 Cze 2017 11:41 #546157

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Ja też planuję koło 10 czerwca wysadzenie do gruntu :garden1:

Dwa grona powinno się z tych pomidorków uzyskać. W każdym razie zostaną ogłowione w jednakowym terminie z pozostałymi gruntowcami.
Ostatnio zmieniany: 05 Cze 2017 11:44 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, podjadek, rozalia, Agharta

Uprawa roślin w podłożach inertnych 05 Cze 2017 14:37 #546191

  • Agharta
  • Agharta's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 124
  • Otrzymane dziękuję: 99
Dla ciekawostki napiszę, że miesiąc temu wsypałam do słoika perlit i zalałam kranówką z dodatkiem nawozu z biedry. Wkładam tam kwiaty z rabatek, które łamią mi zwierzaki. Dolewam regularnie wody lub wody z nawozem. Przez tyle czasu mieszanka nie zmętniała, wygląda jak pierwszego dnia. Dziwie się bo, w wazonie dawno by "zaśmierdła" i zzieleniała.
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 05 Cze 2017 15:53 #546198

  • Pabblo_pl
  • Pabblo_pl's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 359
  • Otrzymane dziękuję: 494
Nadzszedł czas na pewne wnioski.

Pokażę Cukinię uprawianą w roztworze bez perlitu:

IMG_20170605_154303.jpg


IMG_20170605_154127.jpg

Jak również pomidory w perlicie, zasilane 3ml/l nawozem z biedronki do pelargonii i roztwór robiony na wodzie z filtra.

IMG_20170605_154150.jpg


IMG_20170605_154211.jpg

Jak widać uprawa roślin w donicach jest łatwa i przyjemna, sprowadza się do sporządzenia pożywki i zasilenia w podstawek.
Ja wlewam raz dziennie tyle ile roślina wciągnie.
Teraz robię już 6l dziennie.
A czy warto to sami oceńcie po zdjęciach.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, podjadek, Adasiowa, otojolka, rozalia, patrycja, amsiz

Uprawa roślin w podłożach inertnych 05 Cze 2017 20:41 #546277

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Niech Wam będzie :oops:

Siewka K37/5 - ruszyła ostro dopiero po zmianie nawozu z Florovitu na Magiczną Siłę, do końca jednak nie jestem pewna jakości nasionek - z wyłożonych czterech skiełkowało to jedno.



Rozsada Szapki Monomakha - musicie uwierzyć mi na słowo, że na początku kuracji wsadzałam do perlitu badyl z trzema liśćmi, kilkoma brązowymi nitkami korzeni, a nie chciałam, aby podzielił los obierek od ziemniaków. Do stanu agonalnego doprowadziłam tę roślinę na własne życzenie wsadzając w podłoże z "górnej półki".





Wasze pociechy są o niebo dorodniejsze, ale mnie najbardziej cieszy "renesans" umarlaka :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Pabblo_pl, podjadek, Armasza, otojolka, rozalia, pouder, janinka-n, patrycja, amsiz

Uprawa roślin w podłożach inertnych 07 Cze 2017 16:49 #546715

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Maluch już jest na zewnątrz, parapet bez słońca. Szapkę musiałam dodatkowo podwiązać, rośnie jak szalona :)
Teraz uwaga, będę pytać ;-)

Pożywka, którą stosujemy do perlitu, została przygotowana z myślą o siewkach i rozsadach. Zostało mi jeszcze sporo Magicznej Siły, więc chciałabym ją wykorzystać do nawożenia kwitnących pomidorów i papryk w donicach. Jakich proporcji użyć do takich roślin przy założeniu, że wapń będzie dostarczany dolistnie jako PW ? Wolę zapytać, bo w ostateczności mogłabym sporządzić roztwór wg wskazówek na opakowaniu nawozu.
Na razie, tak jak Joliś, dokarmiam donicowe towarzystwo nadwyżką naszej pożywki.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): podjadek

Uprawa roślin w podłożach inertnych 07 Cze 2017 18:56 #546747

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Pokażę Ci jak to wyliczyć. Może Ci się przyda na przyszłość. Wyliczenie będzie dla 0,5 l koncentratu. Nie ma sensu robić więcej, bo nie wiadomo jak będzie z jego stabilnością.

Nawóz ma skład procentowy NPK 9-9-36. Odważysz 50 gram, wsypiesz do butelki i dopełnisz wodą do objętości 0,5 l. W 50 g nawozu jest odpowiednio 4,5 g azotu, 4,5 g fosforu i 18 g potasu. Trzeba teraz obliczyć ile składników zawiera 1 ml koncentratu:

- azot
jest go w 0,5 l czyli 500 ml 4,5 grama lub inaczej 4500 mg. Znaczy to, że 1 ml zawiera 4500/500 = 9 mg

- fosfor
identycznie jak azotu jest go 9 mg w 1 ml

- potas

jest go w 500 ml 18 gram czyli 18000 mg. Jeden mililitr zawiera więc potasu 18000/500 = 36 mg

Teraz pytanie ile ml koncentratu trzeba dawać na litr wody do podlewania ?. Pierwsza sprawa nie należy przekraczać przy karmieniu pomidora 300 mg/l potasu, bo może to powodować blokadę magnezu. Przyjmiemy dawkę koncentratu na 8 ml/l wody. Da to ca 290 mg/l potasu czyli tuż w górnej granicy. Przy tej dawce azotu będzie 72 mg/l. Zobaczymy czy to wystarczy. Jeśli pomidor zacznie sygnalizować niedobór azotu trzeba będzie wzbogacić koncentrat w azot dodając pewną ilość saletry amonowej.

I to by było na tyle.
Ostatnio zmieniany: 07 Cze 2017 18:57 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): koniczynka, Iwona M, podjadek, Adasiowa, halgla, otojolka, Zbyszko46, rozalia, mk1a, Zarta, Renia, zibi_1, magnes

Uprawa roślin w podłożach inertnych 07 Cze 2017 20:13 #546785

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Zapisałam w kajecie - bo na przyszłość przyda się na pewno, zwłaszcza procedura/schemat obliczania.
Bardzo, bardzo dziękuję :) Mam nadzieję, że nie tylko ja skorzystam :teach:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Uprawa roślin w podłożach inertnych 07 Cze 2017 21:35 #546834

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Aniu

Przypomniała mi się jedna rzecz. Gdybyś miała problem z odważeniem tej Magicznej Siły to informuję Cię, że ciężar nasypowy tego nawozu wynosi 1,25 g/cm3. Znaczy to, że chcąc uzyskać porcję 50 gram należy odmierzyć 40 cm3 tego nawozu swobodnie nasypanego.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Renia


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.762 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum