Forum Ogrodnicze Oaza

kotek piękny identyczną kotkę miałem tylko widzę oczko ropieje szczepisz kotka?
a bakłażany super tylko masz zamiar je przezimować czy tylko sprawdzić ile dadzą rade?

Mirku, historię tego kota opisałam tutaj forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/2...oty?start=846#531962 ... teraz to zupełnie inne zwierzę

O przezimowaniu nie marzę, zważywszy na trapiącą je chorobę, którą na razie staram się opanować oraz ze względu na warunki w mieszkaniu ( niska wilgotność, wahania temperatur ); będą ze mną tak długo , jak wspólnie damy radę ...
Na chwilę obecną i tak jestem bogatsza o sporo wiadomości i zupełnie inaczej patrzę w przyszłość.

Telegraficzny skrót dzisiejszych obserwacji:

1. Bakłażan rozwinął kwiat - delikatny, ale jest; dostał oprysk Borasolem. Nieśmiało twierdzę, że ratowanie porażonych liści Topsinem zatrzymało rozwój choroby, ale nie zaniecham kolejnego podania preparatu.
2. Koperek po wzejściu powędrował na zewnątrz - niektóre siewki rozkładają liścienie.
3 Bazylia będzie przepikowana do osobnych kubeczków, aby zapobiec wybieganiu.

Ogólnie :

Mietku, dziękuję ...

Nic więcej nie muszę mówić ....

Chyba nie - Jaśnie Pan Nikodem ułamał kwiatek Nawet nie krzyczałam, ale łzy poleciały...

Na szczęście drugi bakłażanek ma jeden duży zawiązek pączka i ze dwa mniejsze. Cała nadzieja w nim.

Anusia, mimo wyczynów Nikodema, koperek rośnie !!! Mamy szansę na swój.

haha widzer że Nikodem podjął decyzje za ciebie mniemam słuszną tylko mleka zato mu niedawaj tylko męsko jakieś
bo na myszy sam pójdzie
ps dzisiaj jaszczureczki zemna w słoneczku się wygrzewały słońca 30 minut

Pierwszy zestaw pojemniczków do uprawy w perlicie, przygotowany.



Na pierwszy rzut idą sadzonki kwiatów balkonowych.





Myślę, że nawożenie sadzonek ze względu na okres zimowego spoczynku powinno być minimalne. Będę się przyglądała.

Joliś, trzymamy kciuki - zestaw i materiał roślinny wygląda bardzo zachęcająco, zdawaj relacje z postępów w uprawie

Koperek hartuje się na zewnętrznym parapecie, pogoda jest sprzyjająca, jakby na zamówienie: ciepło i pochmurno.
Bazylie przepikowałam do osobnych kubeczków - mimo, że wyglądały bardzo delikatnie, byłam zaskoczona ich "korzonkami" - tygodniowe siewki mają całkiem pokaźne, zdrowe, białe, dobrze wykształcone "nitki".
Perlit, przed nałożeniem do pojemniczków, nasączyłam pożywką. POŻYWKĄ
Bakłażanki dostały co tygodniowy oprysk z mocznika.

Mietku, dziękuję za wszystkie dobre porady. I za cierpliwość ....

Stało się Pytanko laika które nasunęło mi się po przeczytaniu Vademecum: gdy wytne podłużny otwór w kubku, a w dnie dziury nie będzie to czy przy podlewaniu poniżej tej dziury nie będzie woda w kubku stała ?

Będzie woda stała poniżej otworu i o to chodzi. U mnie dziurki są pod spodem, za to w podstawce woda będzie stała. Specjalnie podstawka ma wysoki brzeg.

No i świetnie Najgłupsze pytanie na forum już za mną Mam jeszcze jedno (ale mądrzejsze) i ruszam:

Zamiast saletry wapniowej mam na stanie płynną saletre wapniowo-magnezową N-Ca-Mg 8-12-2,5. Orientuje się ktoś jak tego użyć ? Magiczną Siłe właśnie dzisiaj kupiłem.

Lucas. Na Twoje pytanie nie odpowiem.
Ale dla tych co by chcieli, ale się boją



2 litry. Dziesięć sadzonek, obojętnie czego, na próbę.

Ten wychodzi drogo Jolu, właśnie 10min. temu porównywałem całą oferte na alle... Lepiej brać na wage, wychodzi 4 razy taniej Musze domówić, bo w domu mam tylko 0,5l a ogrodniczy koło domu zamknięty.


Już sobie policzyłem, że dam 2 razy więcej tej swojej saletry wapniowo-magnezowej niż saletry wapniowej z przepisu Mietka. Co prawda będzie więcej o 1 azotu, mniej o 4 Ca, więcej Mg o 5 ale co tam... Mam więcej szczęścia niż rozumu to pewnie mi się uda No... ewentualnie za to dam siarczanu magnezu mniej do koncentratu A coby nie przeginać z Mg.

Duży worek perlitu kosztuje około 25 - 30 zł, a ilość ponad 125 l starczy Ci na bardzo długo. Dla porównania - 50l worek tzw. ziemi kosztuje w centrum ogrodniczym około 10 - 20 zł, ale przelicz to sobie na ilość zmarnowanych nasion, sadzonek, oraz własnej pracy.
Poza tym .... jeśli tak będziesz podchodził do wskazówek Mietka ( " a co tam" ) to pretensje do zniszczonych roślin będziesz miał tylko i wyłącznie do siebie.
Nie po to powstał ten wątek i nie po to zamieszczane są tutaj ŚCISŁE wytyczne co do nawożenia, aby później każdy z nas eksperymentował na własną rękę. No, chyba, że chcesz być odpowiedzialny samodzielnie za swoje doświadczenie i bardziej cenisz swoje szczęście niż rozum...
Powodzenia Lucas !

Kiedy do saletry którą posiadam nie było policzone, a naciagać na wyliczenia już Was nie chciałem, a sam nie umiem Ale i tak czuje, że to się może udać, niech no mi tylko ten Mikro Tom skiełkuje

Lucas wrote:
Jeśli rozpuścisz 100 g tej saletry magnezowej w 1 l wody podobnie jak przy sporządzaniu koncentratu B, to 1 ml tego roztworu będzie zawierał :

- 8 mg azotu
- 8,6 mg wapnia w czystym składniku
- 1,5 mg magnezu w czystym składniku

Pomidor potrzebuje 170 mg wapnia w litrze pożywki, zatem musisz tego koncentratu dodawać 20 ml/l. W tej ilości jest 160 mg azotu i 30 mg magnezu
W 11,5 ml koncentratu A jest : 103 mg azotu i 48 mg magnezu. Łącznie więc będzie 263 mg azotu i 78 mg magnezu. Jak porównasz to z wymaganiami pomidora okazuje się, że azotu jest więcej o 53 mg/l a magnezu 29 mg/l.

Nie do przyjęcia.

Ok, to szarpne się i kupie wapniową saletre

Jeszcze jedno pytanie To 11,5ml koncentratu A i 8,5ml B dajemy na 1l wody przy podlewaniu co 2-3tyg jak kiedyś rozmawialiśmy czyli dziele to na 14 albo 21 gdy chce tym podlewać codziennie, tak ?