TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 21 Lis 2017 17:47 #575722

  • Zielona
  • Zielona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1089
  • Otrzymane dziękuję: 4950
Marysia80 wrote:
Pogoda wreszcie rozprawiła się z komarami. Szkoda, że z myszami nie potrafi. Kot ma łapy i pysk pełne roboty :)
Marysiu, ja nic nie chcę mówić, ale jak ja mam mysz w domu, ktoś z bliskich jest "przy nadziei" :happy:
Pozdrawiam Alicja.
Ostatnio zmieniany: 21 Lis 2017 17:49 przez Zielona.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 21 Lis 2017 17:57 #575723

  • Marysia80
  • Marysia80's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 719
  • Otrzymane dziękuję: 1568
A wypluj to słowo!!! Alu nie strasz ;) A u Ciebie myszek nie ma?
Pozdrawiam, Ania.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 21 Lis 2017 18:09 #575727

  • Zielona
  • Zielona's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1089
  • Otrzymane dziękuję: 4950
Teraz nie, ale miałam, jak dowiedziałam się o ciąży synowej. :happy3:

Wczoraj spadł pierwszy śnieg. Dziś nie ma po nim nawet śladu, tylko deszcz i deszcz. :(

Wszystkim miłego wieczoru :coffe:
Pozdrawiam Alicja.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Marysia80

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 21 Lis 2017 19:36 #575744

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19988
  • Otrzymane dziękuję: 83434
O-k-r-o-p-n-y dzień! Pada od rana, nie żeby jakoś mocno, ale up...liwie. Ziemia jest tak rozmoknięta, ze deszczu już nie przyjmuje - i to od wielu dni; ponieważ w mojej dzielnicy przeważają gliny i iły, i w parku, i w ogrodzie mam ciamkające, masłowate świństwo, brudzące wszystko, począwszy od psich smyczy, łap, ubrań, obklejające buty... Płynący przez osiedle ciek wodny, powszechnie zwany Smródką, pełen po brzegi, woda podskórna wybija na parkowe łąki - szczęściem Niemcy zostawili takie niezabudowane poldery i tego akurat jeszcze nie udało się zepsuć.
Przymrozków nadal nie ma - i w prognozie pojawiają się dopiero początkiem grudnia. Oliwka i oleander zostają więc na tarasie.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marysia80, Zielona

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 21 Lis 2017 19:59 #575748

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Rano leżał śnieg, potem stopniał, chryzantemom na rabatach nie zaszkodził.

IMG_20171120_165846.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Iwona M, Adasiowa, Łatka, otojolka, rozalia, Marysia80, pszczelarz5, CHI, lucysia, Zielona

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 22 Lis 2017 08:29 #575789

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3984
  • Otrzymane dziękuję: 21386
+6 i NIE PADA :dance:

Przez 2 dni napadało pół taczki wody...
Potrzebuje kilka dni aby pokończyć prace na zewnątrz i ciągle mi ich brak...

Zaobserwowałam, że sikorki zaczynają śniadanie o 7:30. :wink4:

Miłego dnia
Ostatnio zmieniany: 22 Lis 2017 08:35 przez CHI.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Łatka, rozalia, Marysia80

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 22 Lis 2017 09:17 #575802

  • Marysia80
  • Marysia80's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 719
  • Otrzymane dziękuję: 1568
O szóstej -3*, teraz 0* i pada śnieg. Strasznie senna pogoda.
Dziś drugi dzień próbnych matur. Synek męczy się nad matematyką :)
Pozdrawiam, Ania.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, CHI, Zielona

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 22 Lis 2017 09:40 #575804

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
Całą noc padało, teraz mży,niebo zaciągnięte chmurami, +6 za oknem. Powodzenia Aniu na maturze dla syna. Będzie dobrze.
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Marysia80, CHI, Zielona

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 22 Lis 2017 09:41 #575805

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
Przepiękne chryzantemy Emalko!
W Warszawie sypało śniegiem w poniedziałek.Wczoraj spokój,trochę opieliłam pod maliny.Dziś mży i 0 st.C
Siedzę w domu.Końmi mnie nie wyciągnie.Pogoda śpiącą,wręcz barowa.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 23 Lis 2017 07:57 #575914

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Czwartek, 23 listopada - od samego rana lekko tylko zachmurzone niebo, słońce nieśmiało powiedziało "dzień dobry", nawet temperatura jest dzisiaj łaskawa.
Dla Was wszystkich życzenia bardzo miłego i spokojnego dnia :)

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Armasza, rozalia, Marysia80, CHI, Zielona

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 23 Lis 2017 08:07 #575915

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43741
Rano lekki przymrozek,szyby w samochodzie do skrobania temperatura ok.0*C.Teraz słoneczko już trochę wyżej i temperatura doszła do 3,5*C.Co dalej zobaczymy. :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Marysia80, CHI

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 23 Lis 2017 08:20 #575916

  • Marysia80
  • Marysia80's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 719
  • Otrzymane dziękuję: 1568
U mnie +3*. W nocy +0,5*. Niebo bezchmurne, wiatr słaby. Wreszcie ładny poranek :)
Pozdrawiam, Ania.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, rozalia, CHI

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 23 Lis 2017 08:46 #575919

  • CHI
  • CHI's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3984
  • Otrzymane dziękuję: 21386
Teraz jest +6, ale rano był przymrozek. Radio podawało, że jest inwersja czyli w dolinach -2, a na Śnieżce +4.
Wschód słońca znów "rozpalił ogniem Zalew"
PB231253.jpg

Trwał dużo krócej niż wczorajszy zachód, ale i tak "natrzaskałam zdjęć". Ale nie wiem czy wstawiać...

W karmniku mam nowego gościa, najpierw długo się przyglądał "jak to działa" - a jak już "rozczaił" to wszedł i blokował karmnik, aż go wygoniłam tłukąc w szybę ;), bo sikorki latały w kółko, albo czekały w kolejce.

PB231277.jpg


PB231281.jpg


Ledwo go wygoniłam przyleciał "kowalik dyżurny" i znów zablokował karmnik na dłużej
PB231283.jpg


Chyba zaraz odpalę jeszcze dwa karmniki - ciekawe czy zużycie słonecznika wzrośnie trzykrotnie. :supr:

Miłego dnia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4, Armasza, Marysia80, pszczelarz5

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 23 Lis 2017 10:40 #575933

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
U mnie też kowaliki żerowały.Piękne są.

A pogoda jak malowanie,ale ja dziś uziemiona w mieście.Zobaczymy czy mała dostała się do przedszkola.Jak nie to trzeba uderzyć do innego.A potem z Julką na kulki,a niech ma.Wyszaleje się gagatek.
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 23 Lis 2017 10:44 #575934

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
Wreszcie w miarę słoneczny dzień. Miłego dnia wszystkim.
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Marysia80, CHI

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 23 Lis 2017 11:30 #575946

  • Łatka
  • Łatka's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 19988
  • Otrzymane dziękuję: 83434
I u mnie słońce :dance: bardzo ciepło jak na trzecia dekadę listopada, choć w nocy przymrozek miejscami liznął trawę...i samochody. Dziwnie to wyglądało, w jednym miejscu - bryłki lodu, pół metra dalej - nic.



Odrobina światła - i świat wygląda inaczej

Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Marysia80, CHI

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 23 Lis 2017 16:30 #575974

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Małgosiu - to dzwoniec :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Pogoda - a nasz warzywnik cz III cz II. 23 Lis 2017 17:53 #575991

  • Armasza
  • Armasza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1648
  • Otrzymane dziękuję: 3561
Małgosiu CHI
Zdjęcia zdecydowanie wstawiać :bye: .
Pozdrawiam cieplutko
Hanka
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.765 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum